co teraz robicie....

pije kawe i zaraz bede musiala isc ogarnac w mieszkaniu a pozniej dokonczyc remont przedpokoju tzn nalozyc tynk japonski :D hehe

teraz czekam na obiad, bede jeść schabowego ;) i przybierać się do roboty paznokci konkursowych ;)

Zaeraz musze wyjść z psem a straaaaasznieeee mi sie nie chce...:/:

odrabiam lekcje z MATEMATYKI (przepraszam, że przeklinam :D) a tfu :/:

jem śniadanko i zmykam do pracy :)

kawa :P później klientka i sprzątanie mnie czeka hehe :)

Ja staram się ruszyć tyłek od laptopa i jakoś ogarnąć. :)

ja tez musze odejsc od lapka:D:D potem ogórkowa i po dzieci do szkoly...:(

Buszuje na forum, popijam tigera za moment klientka... Miłego dzionka wszystkim ^_^

po obiadku a poza tym jestem w pracy:)

a ja siedze i sie obijam ... czyli standart od jakichs 2,5 miesiaca :D hyy ... nastepnie pojde gotowac obiad jak dopije kawe :D

ja dzisiaj nie pracuje... syna mam w domu i staramy sie nadrobic zaleglosci w pieszczotach i buziakach ,bo nam tego ostatnio baaardzo brakuje !! :)

Ja gotuje obiad i od dzisiaj wzięłam się za remont pokoju od dzieci. Wszystkie ciuchy leżą w moim pokoju na kupie, potem zrywanie tapet.

oglądam co się dzieje w sejmie na żywo i zajadam żelki :D

robię świńszczyznę :D

Patrze po stronach na zaopatrzenie do salonu :) I jakoś mi to nie idzie :)

Mam mały problem z brzuchem od rana, ehh nie poszłam na zajęcia i bede sie uczyc chyba na sesje.

ogolnie rzecz biorąc baajzel w pokoju...ogarnac trzeba potem kąpiel, obiad...ehh...inchorobsko mnie łapie.

A ja się ogarnąć muszę. Ktoś mnie w tyłek musi kopnąć bo trzeba się wykąpać malnąć coś po buźce żeby zmęczenia nie było widać. <bo wczoraj trochę posiedziałam nad rzeczami do salonu> I oglądnąć dokładnie lokal i pomierzyć go w końcu :)

no to Tosiaczku lec, i dokladnie popatrz :*

a ja ide zrobic sobie kawe, a potem hmmm niewiem :P :)

mam tylko chiwlke wiec za lekcje sie nie zabieram tylko tu sobie troszke czytam i zaraz wychodze^_^

jem kiszonego ogórka;)

a ja sie wykąpałam i leze jeszcze przed snem tu zagladam;)

Skończyłam pracować i nawet w przerwach pouczyłam się trochę do dzisiejszego egzaminu :D Teraz idę na łózko z notatkami i jeszcze je sobie przejrzę przed snem. Zostały mi 4h do pobudki:)

czekam na korki.. których tak mi sie nie chce że głowa mała.. :/: