o ile dobrze je czytam to strasznie podobają mi się :
Gaspard (Kacper)
Gaston (-)
Gédéon (-)
Geoffroy (-)
dwa ostatnie najbardziej :)
Printable View
o ile dobrze je czytam to strasznie podobają mi się :
Gaspard (Kacper)
Gaston (-)
Gédéon (-)
Geoffroy (-)
dwa ostatnie najbardziej :)
No to witam w klubie tych co im mleko w ciąży nie służy. Przed ciążą żarłam mnóstwo nabiału, a teraz tylko po naturalnym jogurcie jest ok. Dodam, że mam "własną" krowę i aż żal mi patrzeć, że mam takie rozstroje po tym. Przemycam jeszcze w ciastach i naleśnikach, ale potem mam wzdęcia i wiadomo co jeszcze :haha2: Imię Marco jest też śliczne, bo ma odpowiednik polski , więc będzie wam łatwo.
My byłyśmy wczoraj u lekarza. Dostałam luteine i lekarz zalecił lezenie, bo szyjka zaczyna sie rozwierac. Mam nadzieje, ze to wystarczy, aby wszystko dobrze sie skończyło.
Tak zawadiacko brzmi Marco ;) U nas musi przejsc w trzech krajach a Marco by przeszlo.U nas babci by miala Mareczka ,tutaj Marco a w libanie mowia Mark.
Jeszcze mamy chwile do zastanowienia sie.
Karolcia oszczedzaj sie w takim razie i wypoczywaj.
o rany to macie niezły zawrót głowy w takim razie ;)
ale ja tu zagladam z zapłonem:/:
Rudzia gratulacje Lili cudna zdrówka życze:przytul:
Asiula ty to rodz jak najwięcej bo te twoje chłopaki to takie przystojniaki że szkoda gadać:ok:<3
Trendy :*
A ja jestem przeziebiona!jupi:/
A ja to już w ogóle się ocknęłam po pół roku chyba :nie_powiem:
Rudzia gratulacje - kolejna narzeczona dla mojego rośnie :)
Asiek - :wow:, no co z tego że chłopak, doświadczenie już masz, następna będzie dzieweczka :)
Dzieki dziewczyny jeszcze raz :)
A ja jakos sie trzymam, ciut niewyspana bo mala szaleje w nocy ale daje rade.
Kilka dni temu mialam kryzys laktacyjny i nie najadala sie, plakala, z waga spadla wiec musialam dokarmiac mlekiem modyfikowanym. Teraz juz wrocilo wszystko do normy, mleko leci, nawet biale bo wczesniej lekko zolte i karmie "na zadanie", czasami co godzine bo taki z niej zarlok :P
A Wy jak ? Dajecie rade ? :)
moja ciągle ryczy, że już nie mam siły tylko ręce a kręgosłup mi odpada:(
Dziewczyny w końcu się skonczy:) małe zaczną siadać raczkować i chodzić to trochę odpoczniecie. Wszyscy naokoło mówią że dopiero się zaczyna jak dziecko chodzi. Dla mnie to wybawienie było.
:offtopic: khem :D
dziewczyny możecie mi powiedzieć coś na temat badań prenatalnych? Mam zalecenie od mojego lekarza prowadzącego i czekm jak na szpilkach, bo strasznie się boję. Pracownia jest świetna, ale jestem w 14 tygodniu ciąży, więc to chyba te pierwsze opisane? Ginekolog Poznań - Badania prenatalne
Powiedzcie czy mam się bać, błagam...
Nie boj sie, ogolnie tez sie balam ale to wazne badania. W pore da sie wykryc jakies problemy z rozwojem i zdrowiem dziecka. Wszystkie badania sa bezpieczne dla Ciebie i dziecka. Jedynie zdjecia rentgenowskie nie sa zalecane w ciazy.
Kiedys nie bylo takich badan, takze glowa do gory bo sa one dla dobra przyszlego malenstwa :)
Sylwia powinnas sie cieszyc ze takie badania mozna teraz robic.Niczym sie nie stresuj ,to dla twojego dobra a przede wszystkim dla dobra dziecka. Trzymam kciuki:*
Ja natomiast mialam lekki opiepsz od lekarza.:/: W sobote zobaczylam jakies kropki ,ze niby krew ,tak na moje oko to wygladalo.Na szczescie wszystko dobrze.:ok:
Musze spowolnic troche.Tylko jak tu spowolnic :D???
sztynka a Ty jak tam dalej dwupak? :D
---------- Dodano o godzinie 07:00 ---------- Poprzedni post był napisany Wczoraj o godzinie 21:11 ----------
Nasza Sztynka urodzila!!!
przywitajmy Alicję na tym cudownym świecie!
gratuluje. :przytul::tany2::kooffa:
:D Super!
Gratulacje dla Sztynki :przytul:
I ja gratuluje mamusi!! i czekamy teraz na zdjęcie Ali :)
Czyli urodzila sie przed terminem :)
Moje gratulacje Justyna, duzo zdrowka i cierpliwosci przy Ali ( a czemu masz miec lepiej niz my :P :przytul: )
oooo super .gratulacje dla szczesliwej mamy :) czekamy na zdiecia malenkiej kruszyny:)
Jej, dziewczyny, dawno nie zaglądałam:-) Gratuluję wszystkim mamom! Rudzi i Justynie i wszystkim które już urodziły:-)!
Ja Błażejka rodziłam pol roku temu, a mam wrażenie jakby to bylo tydzień temu.. jak ten czas leci:-)
Jak tam mamusie? Błażej siedzi coraz ładniej, boże, dla mnie wybawienie.. czekam tylko aż pewnie usiadzie całkowicie i będę mogla go wsadzic do chodaka i odpoczne troche... Mały waży 11kg i jest cały boży dzień na rękach.. nawet pije na rękach na stojąco:-( mój kręgosłup już tego nie wytrzymuje..
również Gratulacje dla Sztynki :ok:
Patii ja mam to samo czasem to żałuję że jej nie urodziłam mając lat dwadzieścia parę,
człowiek młodszy ma więcej siły i ochoty na wszystko
ile razy płakałam razem z nią myśląc co robię nie tak,
praktycznie nie sypia za dnia, noc dla niej zaczyna się o 23-24
jest ciut lepiej ale bywa czasem tak że nawet nie mogę iść do toalety nie mówiąc o tym żeby po prostu wyjść z domu i pochodzić po sklepach
Hej dziewczynki, gratki dla Sztynki :kwiatek: czekam na fotki Alusi :) Ja urodziłam Antka 29 stycznia przez cc z wagą 3,790, 55 cm. NIe mam czasu na nic bo mały głodomór na cycu i butli na okrągło, komputer odpalam raz w tygodniu na 5 minut :) a oto i mój Antoni
Ooooo Akacyjka, widze ze masz ten sam problem co ja z cycem i butla, jednak ostatnio cos nie chce pic z prawej piersi i nie wiem co na to poradzic :( Kreci sie jak mrowka w smole a po 5 min wszystko to co wypila z tej piersi to ulewa...
Antos to kawal mezczyzny, moje gratulacje :)
Ale Antoś cudny :)
a jakie ma czaderskie body :D