oj to spokojnie, moje od listopada czy grudnia:)
Printable View
oj to spokojnie, moje od listopada czy grudnia:)
A mój kwitnie nieprzerwanie od początku czerwca zeszłego roku :D
a on nie sztuczny?:D:D:D:D a tak na poważnie, to już o tym pisałyśmy, ale zapomniałam, jak w ziemie jest ta karteczka wbita- jaka odmiana i z jakiej firmy?:)
To jest jakby miniaturka, na karteczce ma napisane Calimero
a na odwrocie, Geest Orchideeën
a ja wczoraj kupiłam mojego pierwszego storczyka:)
i powiedzcie mi dziewczyny jak go podlewać co ile jaka to odmiana i wogóle....
daje fote:)
oo ja też pokochałam storczyki :love: aż musiałam sobie tło na blogu storczykowe zrobić hyhy :skacze: lubię też jaśmin :ok:
Sliczniutkie storczyki :D
Ja tez je uwielbiam, ale nie wiem czemu wszystkie mi padaja :/
Teraz mam bambusika w bardzo ciekawej formie :D
to jest phalenopsis, sliczny :love:
podlewaj jak wyschnie ziemia, u mnie to ok co 4 dni bo u mnie ciepło bardzo jest w domu. ja kiedyś na spodek lałam, a teraz mam osłonki i przelewam, czyli robie im prysznic. bo jak woda stoi w osłonce to może sie rozwinąć jakieś cholerstwo
dziewczyny przegladam zdjecia waszych storczykow i coraz bardziej mnie kreca a przyznam ze ja nie lubie kwiatow ozdobnych tylko zwykle zielone ale cos czuje ze z wiekiem i gusta mi sie zmieniaja hahaha.......moze to i dobrze
storczyk i jakiś kwiotek z ogródka ^_^
Ja swojego tego malutkiego, to solidnie podlewam jak na storczyka, zawsze ma wilgotno, poza tym trzymam go w przezroczystej doniczce (bo żadna mi się nie podobała, a potem ktoś mi powiedział, że to lepiej, bo one też korzeniami sporo pobierają) i karmię upolowanymi muchami :D
a ja sama nie wiem czy pisałam tu czy nie, jakby co to sie powtorze, o tych doniczkach to ponoć jest tak, że jedyna zaleta przeźroczystych jest taka, że dobrze widac korzenia i czy coś sie złego nie dzieje. bo te korzenie w doniczce to są 'podziemne', a są też nadziemne i te łapią ze słońca... ponoć...
ja mam w przeźroczystych i włożone w osłonki, jednolite zielone :)
ja mam jednego kwitł mi ponad 3 miesiące teraz ma pączki jeszcze nowe wypuścił ale liście są takie zwiędłe i nie wiem czemu stoi na oknie ale nie na słońcu podlewam go troszkę i nie zaczęsto w wodzie nie stoi bo ten co miałam wcześniej to mi zgnił za dużo podlewałam a z tym nie wiem co się dzieje może wy coś mi poradzicie
zrknij tu:
http://www.storczyki.net/?storczyki,uprawa.html
albo może fotke wrzuć?
a mój storczyk się nie reanimuje :( czy jak ma suchą łodyżkę to jest szansa że jeszcze coś z tego wyrośnie??
a pewnie, łodyżkę usuń, ważne żeby korzenie były ok, siostrze mojego nie kwitł 3 lata, tylko od czasu do czasu liść wyrósł, a teraz jak dziki:D:D
storczyki najlepiej podlewac nie za czesto. nie lubia nadmiaru wody, moja mama ma kwiaciarnie i ma fajny myk na nawadnianie stroczykow.
najlepiej wziac garneczek, chyba ze macie ozdobna doniczke, nalac pelno wody i zostawic na noc. pozniej wyciagnac z garneczka lub zlac wode z doniczki. Kora fajnie nasiaknie i bedzie trzymac wode i oddawac ja w takiej ilosci, w jakiej storczyk ma chec. Mama robi to raz gora 2x w tygodniu.
aaa i nie przesadzajcie storczyka do ziemi. Wazne jest tez, zeby donica w ktorej stoja storczyki byla przezroczysta, poniewaz kwaituszek pobiera swiatlo przez korzenie ;)
A powiedzcie mi jak go się przesadza??
tak normalnie, wyciągasz i wsadzasz w większa, tylko trzeba bardzo na korzenie uwazać i nie do ziemi tylko do specjalnej kory, można tez spróbowac osadzić na drzewie na przykład:D
Ja jestem na kupnie drzewka Bonsai,bardzo mi sie podobaja :)
Ma ktoras z Was takie drzewko ? :)
Ja miałam, jest bardzo wymagający jeśli chodzi o codzienną pielęgnację,
nie jest typem: postawisz i stoi,
mój padł jak wyjechałam na majowy weekend, bo babka u której mieszkałam zapomniała podlać,
z uwagi na małą ilość ziemi i płaską doniczkę, trzeba codziennie podlewać, dość często nawozić, przycinać, drutować itd.
Takie w pełni ukształtowane (jak ten na zdjęciu) to są drzewa kilkudziesięcioletnie i potrafią kosztować kilka tysięcy:D
Ale są przepiękne.:D
Ojej nie sądziłam ze az tak trzeba je pielęgnowac,ale chyba i tak sie skusze :D bo choruje na niego juz bardzo długo :)
w końcu zakwitł kaktus !! :) warto czekać ,choć bez kwiatów nie wygląda ciekawie :]
total jest piękny!!
śliczny. :D ja to mam w pokoju tylko fiołki, ale jeszcze nie zakwitły, za to mama ma 3 śliczne storczyki. :)
a tak ogólnie, to u mnie w domu pełnooo kwiatów. :P