Odp: Forumkowe inkubatory
Cytat:
Napisał
majkarodzik
Dziekuje Woszczurku za dobra rade:) jak tylko wjade na porodowke to bede powtarzala Twoje slowa:D
ty to sobie kochana powtarzaj od już a własciwie od wczoraj, a nie od wjazdu na porodówę :) i nie bój sie, troche poboli ale jak zobaczysz dzidzię to zapomnisz o wszystkim , aj to nie pamietam....
Cytat:
Napisał
Chanti25
Majkarodzik a kiedy poczułaś pierwsze ruchy? Bo ja na razie nic nie czuje, bo chyba za wcześnie :wstydek:
wprawdzie pyt do majki, ale za wcześnie jeszcze kochana, ja czuła pod koniec 5go miesiąca takie jakby bombelki, cos jakby gazowana woda by sie w brzuchu przelewała, a takie bardziej wyczuwalne ręką to pod koniec 6go miesiąca, a od 8go to jak sie dominika przewalała to mozna było przez skóre zobaczyć czy wywala ręke noge czy pupe, bardziej czułam takie jakby przeciąganie sie niż kopniaki takie szybciutkie... ale pupa była najlepsza jak sie juz obracała główką w gół to pupa przez ok godzine była w lewy boku a brzuch miałam prawie płaski... aha!! miałam jeszcze coś takiego co nazwalismy ze znajomymi "wytrzeszcz pękpa" , normalnie pępek mi na druga strone wywalił i "dzyndzel" wystawał :hahaha: mam zdjęcia na telefonie ale nie mam kabla usb może wam kiedy jako wrzuce :lol: :lol:
---------- Dodano o godzinie 21:37 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 21:28 ----------
zrobiłam aparatem zdjęcia zdjęc z telefonu
Odp: Forumkowe inkubatory
:wow::wow::wow: orzeszku!!!!! czegoś takiego nie widziałam jeszcze !!http://www.nailclub.ru/forum/images/smilies/102.gif
Odp: Forumkowe inkubatory
woszczurek ;p dobreee ;D:D:D fajny pepuch :D
Odp: Forumkowe inkubatory
Cytat:
Napisał
Chanti25
Majkarodzik a kiedy poczułaś pierwsze ruchy? Bo ja na razie nic nie czuje, bo chyba za wcześnie :wstydek:
U mnie pierwsze ruchy byly na samym poczatku 5 miesiaca tzn to bylo cos takiego, ze polozylam sie na boku i cos mnie tak dziwnie zalaskotalo i koniec. Na wizycie powiedzialam lekarzowi o tym to stwierdzil, ze za wczesnie, ale po tygodniu juz odczuwalam mocniejsze tzn tak jak Woszczurek napisala, takie bombelki, jakby cos plywalo w brzuchu:) A teraz mam codziennie kilka razy takie, ze az brzuch skacze i do tego czkawka u bobasa:) Jest to moja piewrsza ciaza, a wiec teraz wiem jakie to cudowne uczucie i zycze kazdej kobiecie, aby tego doswiadczyla:) Jeszcze troche Chanti i tez poczujesz:)))
Odp: Forumkowe inkubatory
hahahahaha zostałam w tyle ale niestety niektórzy pracuja od 13-21 :D
a potem trzeba gnać przyszłego tatusia np. po herbatkę :D
mnie cholernie suszy i tam gdzie usiądę to mogę spać...
najdroższy to stwierdził że nad bóbr (rzeka w moim miesćie) zaciągnie łóżko bo tyle piję...
zdarzało mi sie usnąc o 21 po czym wstawałam o 22 oglądałam csi nowy york i wpierdzieliłam pestki...
ale najlepsze że mi się słodyczy aż tak nie chce :D
after: przeciez to dopiero 4 tydzień a ty juz po schodach wejść nie mozesz? a jak bebzon urośnie? to na plecy go i jak wielbłąd? :P
---------- Dodano o godzinie 09:23 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 09:20 ----------
ps. wczoraj dostałam wyniki beta hcg mam na razie 3400 jednostek :D hiehie
Odp: Forumkowe inkubatory
Kochane,jak ja Wam zazdroszcze :) Moje bejbi za 3 miesiące kończy 6 lat,jak ten czas leci. Ciążę wspominam super,żadnych mdłości z zachcianek to wcinałam jak najęta Kasztanki(co odbiło się poważnie na mojej wadze :D).Pierwsze oznaki ciąży u mnie to było swędzenie piersi i odrzucało mnie od mojej ukochanej kawy.Tak jak pisał woszczurek po porodzie wszystko staje się nieważne,wylatuje z głowy jak tylko położą maleństwo na brzuchu. Powodzenia dziewczynki,trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązania :kooffa:
Odp: Forumkowe inkubatory
he he, ja przez całą ciążę (nie licząc 2xpo 3 tyg pobytuw szpitalu) zapieprzalam o 6 rano na pociąg bo na zajęcia jeździłam, co chwilę bełz to rowu, w pociągu też przy kiblu siadałam, także kondyche w ciązy miałam, fakt po schodach na 7me piętro jak sie winda zespuła to w 7-8 mies było ciężko ale wpełzałam, miesiąc przed porodem z sąsiadem kładliśmy panele u małej w pokoju, a 5 dni przed porodem to z moim gamoniem robiliśmy barierkę wokól schodów, oj wtedy to juz mi tak ciężko było że juz mówiłam, ooooo ja chce juz urodxzic chce juz urodzić juz mi jest tak ciężko...
a jeszcze miałam wam napisac cos odnośnie skóy i rozstępów:
wiem że o jest sprawa indywidualna, ale na poczatku ciąży bardzo sie naczytałam gazet mamowych i w ogóle. w każdym razie brzuch od wysokości cuców i uda zaczełam smarować już w 3cim m-cu kremem nivea soft (nawilżający, nie ujędrniający- broń boże) kupiłam sobie te wielkie opakowania 300 czy nawet 500ml i zużyłam ich 4 opakowania, smarowałam sie nivea do 6 miesiąca, a po 6tym smarowałam sie oliwką dla dzieci ile razy tylko dałam rade w ciągu dnia, żeby jeszcze bardzie uelastycznić i nawilżyć skórę. natomiat na piersi (bo bardziej mi zależało) kupiłam sobie PROFESJONALNY krem przeciw rozstepom z VICHY dla kobiet w ciązy za 80zł jedna tuba!! i wiecie gdzie mam najwięcej rozstępow?? własnie na piersiach!! na brzuchu i udach nie zrobił mi sie ani jeden rozstęp, nic...
więc nawilżajcie sie mocno i pamietajcie żeby tylko nałozyć krem , lekko wetrzec a nie dłaskać brzuch, o to podcvzas pobyu w szpitalu na patologii ciąży dostałam od położnej taką zj....e że zapamietam to sobie na całe zycie!!
nie wolno głaskać brzucha, bo macica jest bardzo wrażliwa, odczuwa bodźce i sie kurczy, a im dłużej sie głaszcze brzuch tym skurcze mocniejsze i można wywołac przedporodowe- ja niestety kałmuk niedoczytałam i dlatego tez w 6tym m-cu ciązy miłam te skurcze, skrocona szyjkę i skonczyło sie na kroplówkach bardzo silnych lekach przeciewskórczowych,a w ostateczności zainsatlowali mi krążek żebym donosiła do terminu :/:
Odp: Forumkowe inkubatory
a ja juz tak lubie pogłaskać... :D
Odp: Forumkowe inkubatory
Zyza ja też piję jak smok... a po Sylwestrze przy szampanie bezalkoholowym Picolo mówiłam mężowi że za dużo wypiłam tego szampana, bo mnie suszy na kacu hi hi hi
Woszczurku ja chyba tez będę mieć taka antenkę na brzuchu bo już mam bardziej na wierzchu, a co będzie jak porządnie brzuch mi urośnie hi hi hi tez zrobię zdjęcie i się pośmiejemy.
A ja smaruje brzuch i cycuszki już od 2 miesiąca ciąży. Rano i wieczorem, a czasem brzuch jeszcze w ciągu dnia. Ja smaruje takim kremem przeciw rozstępom z Eris dla kobiet w ciąży oraz mleczkiem nawilżającym dla mam z jakieś niemieckiej firmy. Mam nawet taka Niemiecka oliwkę dla mam pod prysznic która nakładam na umyte ciało i po paru minutach spłukuje a ciałko jest boskie :) Ale najlepsze jest to ze ja nie kumam niemieckiego i tak pierwszy raz po kąpieli nasmarowałam się na mokra skórę i mówię do męża że ta oliwka chyba przeterminowana bo jakaś biała się na ciele zrobiła... no ale nic wytarłam w ręcznik i było ok. Następnego dnia stwierdziłam ze tylko posmaruje sobie nią na sucho sam brzuszek. Po posmarowaniu chciałam spłukać z rąk tą oliwkę i ... ja ręce pod wodę a one mi się pienią:wow: myślałam że padnę ze śmiechy, bo okazało się ze to oliwkowy żel pod prysznic ha ha ha O ja gamoń, ale ile śmiechu mieliśmy przy tym :skacze::D
Odp: Forumkowe inkubatory
chanti ale mnie ubawiłaś :D
przede mna jeszcze smarowanie najpierw podstawowe badania i zobaczymy :D
teraz nie moge sie doczekać ale pewnie niedługo bęe marudzic że jak ten czas szybko leci :D
w każdym razie z moich dotychczasowych przemyśleń ciążowych to przed decyzja o zajściu czułam sie taka bezcelowa no bo praca jest, szkoła skończona, na razie kasy nie ma na dalszy rozwój a teraz czuje cel w życiu :D
tez tak macie?
Odp: Forumkowe inkubatory
Cytat:
Napisał
Chanti25
(...)ja chyba tez będę mieć taka antenkę na brzuchu bo już mam bardziej na wierzchu, a co będzie jak porządnie brzuch mi urośnie hi hi hi tez zrobię zdjęcie i się pośmiejemy(...)
pod koniec ciązy miala taki wieli wytrzeszcz że przez sponie struksowe i jaeansowe było widać kulkę :lol:
Odp: Forumkowe inkubatory
Ja smarowałam tym kremem Erisa i brzuch i uda i piersi i pośladki, bo ja bardzo chuda jestem a w ciąży przytyłam ponad 20 kg (czyli jakieś 47% mojej normalnej wagi), rozstępy zrobiły mi się tylko na piersiach, w ciągu 15 minut w 2-gim dniu od porodu, przy nawale pokarmowym... Ból tak okropny, że ten porodowy to jest nic, w życiu tak nie ryczałam.
A jeśli chodzi o poród, to ja ze względu na słaby wzrok i wypadającą zastawkę i mdlenie na zawołanie, byłam szykowana do cesarki, ale jak przyszło co do czego, to nie zdążyli mi badań zrobić a ja już rodziłam (2 tyg.przed terminem) i o naturalnym porodzie nie wiedziałam nic, ale za nic w świecie nie chciałabym tego ominąć.
Ból jest, owszem, ale całe przeżycie jest niesamowite, mimo, że do najłatwiejszych nie należy.
No i bardzo dużo zależy od położnej, moją wygrałam na loterii i lekarze też się spisali na medal.
Odp: Forumkowe inkubatory
Święta racja wiele zależy od podejścia personelu. Ja słuchajcie płakałam jednocześnie z bólu i ze śmiechu, bo mi lekarz i położna zaczęli śpiewać wymyślone na poczekaniu rymowanki w stylu "przyj anka przyj to ci szybciej bobo wyjdzij" dosłownie hehehehe
Skakali jak nad jajkiem bo chodziłam przez cała ciąże prywatnie do ginekologa który był jeżeli dobrze pamiętam zastępcą ordynatora czy coś w tym stylu w tamtym okresie.
Rodziłam 15 minut a leżałam 8 godzin w szpitalu z bólami i tak się to wszystko pomaleńku rozwijało.
Nie chciałam żadnego znieczulenia bo bałam się że dadzą mi jakies srodki przeciwbólowe na bazie fortalu lub donargalu a to pochodne morfiny a te specyfiki niestety przedostają się przez łozysko do dziecka i bobas rodzi się jak po narkotyku :(Moja koleżankę to spotkało, była przerażona, ale po dwóch dniach dziecko doszło do siebie na szczęście. I gdyby nie ten incydent pewnie zapytana o środki przeciwbólowe poprosiłbym o takie gówno nie wiedząc co z czym. Nie myśli się w tedy bo ból przysłania wszystko.
Nie mylić tego ze znieczuleniem zewnątrzoponowym które jest dość bezpieczne i bardzo często stosowane.
Ja swój poród wspominam jako najszczęśliwszy ból pod słońcem :D i ten moment jak podają dzieciątko achhhhhhh, to jest chwila bezcenna.Przez 9 miesięcy nosisz tego małego czorta i w końcu następuje ten piękny moment.
Odp: Forumkowe inkubatory
Kurde laski jak tak czytam te wasze wypowiedzi, to sie az chce byc znow w ciazy. Ale nie - fabryka zamknieta. Od ostatniego porodu( a mialam ich 2) jajniki sa na urlopie juz 6 lat. Wam natomiast kobitki zycze jak najlepszych przezyc i wpanialych bobaskow.
Odp: Forumkowe inkubatory
No wiec i ja sie zglaszam jako kolejna ciezarowka(dzieki Zyza za wiadomosc:przytul:)
Zaraz bedzie 2tydz 3miesiaca i powiem szczerze ze nie czuje sie najlepiej.Nie wiem czy wy tez tak macie ale ja mecze sie w tempie ekspresowym...a do tego codziennie rano mam mdlosci(myslalam ze juz powinny mi przejsc).
a jak Wasze wrazenia po usg?:skacze:
Ja sie poplakalam jak zobaczylam to malenstwo:wstydek:
na badaniu bylam akurat z mamcia bo moj byl w pracy a moja gin. powiedziala jej cos w stylu:z malym wszystko wporzadku lata wlasnie po macicy jak wariat :D haha. malo nie padlam jak mi to powiedziala.
Dołaczam zdjecie Usg.szkoda tylko,ze sie boczkiem nie odwrocilo,bo lepiej byloby widac:D
JESTEM ZAKRECONA JAK SLOIK I ZAPOMNIALAM GO WKONCU DODAC:porazka::skacze:
Odp: Forumkowe inkubatory
Witamy w klubie Vanilla ;)
Piękne Twoje maleństwo :* Ja tez miałam mdłości i tak do końca ustały dopiero nie dawno -a jesteśmy w tym samie prawie terminie więc powinno niebawem i u Ciebie ustąpić. Ja miałam mdłości całodniowe albo wieczorne hi hi hi
A oto przedstawiam Wam Naszą dzidzie ;) :D w 13 tc i 1 dniu
Załącznik 14804
Odp: Forumkowe inkubatory
Wlasnie Chanti jakis czas temu zauwazylam Twoj suwaczek i tak jakos wydawalo mi sie ze mamy podobny termin:skacze::skacze:
Dzidzia sliczna :love::love:moje GRATULACJE:kwiatek::D
Bedziecie chcieli wiedziec jakiej plci jest bobo??My sie ciagle zastanawiamy ale cos czuje ze bedzie maly przystojniak:skacze:
Zastanawialas sie juz nad imieniem??Ja zawsze chcialam miec synka Nathana to moj sie uparl na Wiktora i nie wiem jak go przekonac;( bede go meczyc az wymieknie hahaha:aty:
Odp: Forumkowe inkubatory
Cytat:
Napisał
Chanti25
A oto przedstawiam Wam Naszą dzidzie ;) :D w 13 tc i 1 dniu
Załącznik 14804
Chantunia, to najslodsze bejbi jakie widzialam :D:D:D
Vanilla tez wielkie gratulacje :* i witamy w klubie ;)
Zyza, z tymi schodami to jest tak, ze nie ze nie mam sily wejsc, ale dostaje strasznej zadyszki. a mieszkamy na 4 pietrze wiec troche schodow dziennie pokonuje, bo w Holandii wysokie budownictwo. Ich 4 to polskie 5 pietro.
Jezu jutro mam lekarza ogolnego, i gdzies kolo wtorku pewnie na USG mnie skieruje (taka glupia polityka holenderska, ze nie mozna sobie prywatnie pojsc, bo nie ma takich gabinetow).
Mam takei straszne zmiany nastrojow ze juz sama sie na tym lapie. Dzisiaj np wydarlam sie na mojego M. tylko dlatego, ze nie mogłam wyciagnac deski do prasowania, nakrzyczalam na niego ze wsadzil tak miedzy meble a sciane, ze niestty nie mam jak jej wyjac.
A on do mnie:
"lala, co Ty sie taka nerwowa zrobilas, pomysl chwile i wyciagnij, a nie pchasz sie miedzy meble a sciane na chama..."
a ja mialam krotka odpowiedzi:
"jezu, kim ja dla ciebie jestem, ze ty mnie tak terroryzujesz ta deska!!"
blyskotliwosc mojego Macka jest niesamowita...:
"No jak to kim, narzeczona jestes moja, co ty, skleroze masz??"
po czym sie rozplakalam i rzucilam sie na szyje z przeprosinami ;p fajne humorki co?? a to dopiero poczateczek :D:D
Odp: Forumkowe inkubatory
Z tymi humorami to moj tez nie mogl wytrzymac:skacze:
Pamietam jak jakos na poczatku (nie wiedzialam jeszcze ze jestem w ciazy)wpadlam w totalna histerie bo nie moglam otworzyc drzwi od srodka w samochodzie.Ja sie z nimi miotam jak glupia a on stoi kolo auta i rechocze ze smiechu:zly:dopiero jak mi powiedzial zebym wyciagnela kluczyki ze stacyjki i drzwi same sie otwrzyly(alleluja!!:sciana:) zalapalam ze zamknely sie automatycznie i zawsze tak bylo:glupek: :D
Ja bez ciazy szybko sie denerwuje to wyobrazcie sobie jakie on meki ze mna przechodzil:D
No to Afterglow i moje gratulacje:kwiatek::przytul:
Odp: Forumkowe inkubatory
Vanilla nie uwierzysz ale mi się tez bardzo podoba Nathan a dla dziewczynki chcemy Vanesa. Właśnie w poniedziałek idziemy na badania do lekarza i może już powie nam jaka płeć. Ale My czujemy ze chłopak, zresztą na ostatnim badaniu dr dała do zrozumienia ze będzie chłopak, ale dopiero jak będzie pewna to powie :D dlatego już nie mogę się doczekać.
Odp: Forumkowe inkubatory
Cudowne maleństwa:) a ja sie chyba dopiero dowiem jak urodze, bo nasz bobasek usilnie sie skrywa. Mysle, ze coreczka, ale nie mam potwierdzenia. Moze ktoras ogdadnie, choc jest malo aktualne, bo tez z 13 tygodnia:)
Odp: Forumkowe inkubatory
ja za wczesnie na usg bo u mnie fasolki jeszcze nie widać...
co do imion to ja pomyślałam ze córcia będzie Iga bo ja IZa a synek Adrian bo najdroższy to Arek tak a zarazem jest to imie najstarszego brata mojego mężczyzny :D
Odp: Forumkowe inkubatory
Cytat:
Napisał
Chanti25
Vanilla nie uwierzysz ale mi się tez bardzo podoba Nathan a dla dziewczynki chcemy Vanesa. Właśnie w poniedziałek idziemy na badania do lekarza i może już powie nam jaka płeć. Ale My czujemy ze chłopak, zresztą na ostatnim badaniu dr dała do zrozumienia ze będzie chłopak, ale dopiero jak będzie pewna to powie :D dlatego już nie mogę się doczekać.
no to moze bedzie chlopak:skacze: ja bynajmniej o dziewczynce nawet nie pomyslalam i bedzie niezla niespodzianka jak sie okaze ze to ona nie on :wow:tak czy siak bedziemy sie bardzo cieszyc.najwazniesze by bylo zdrowe:) a Vanessa tez sliczne imie:)mi zalezy na takim niespotykanym...taka moda chyba^_^
Majka Twoje bobo tez cudowne:D a na pierwszym zdjeciu jak sie nie myle to chyba bokiem sie fajnie ulozylo:)swietna pamiatka zeby pozniej pokazac malenstwu jak dorosnie:D
Co do imion Zyza to Iza mi sie kojarzy z Izabella ze Zmiezchu:skacze::skacze: moze glupie skojarzenie ale imie super:)
Odp: Forumkowe inkubatory
Izabela to ja jestem :D dla dziecka będzie IGA
no akurat tatuś dal mi po pannie Izabeli Łęckiej z lalki :D izabela przez jedno L :D
drugie zaś dostałam po babci ale jak dorosłam myslałam że ich pozabijam...
Leokadia w skrócie Lodzia :D
Odp: Forumkowe inkubatory
he he, troche oftopa wam zrobie co do imion i tego co pisała zyza:) mój kolega z roku dał synowi imię po wybitnym polskim fizyku, autorze wielu dobrze recenzowanych ksiązek z całej dziedziny fizyki -profesorze Arkadiuszu Piekara:D