Niepazurkowa praca zawodowa

też się podepnę :D
z wykształcenia technik drogownictwa spec. budowa dróg i mostów :] tego chyba nikt nie przebije :lol:
z zawodu były w Polsce : sprzedawca,promocje,pomoc domowa ( a co:D), opiekunka,zbieracz ryżu (pracownik fabryki LG) - zagranica : sprzedawca,pomoc sklepowa (rozkładanie towaru),tłumacz [z tego najlepsza kasa była:] ] pracowałam na kuchni,później za barem,zostałam kelnerką na końcu managerem sali i wróciłam do Polski :P
Obecnie jestem na stażu w zawodzie wyuczonym (spełniło się moje małe marzenie :love: ) i zajmuje się drogami powiatowymi,projektowaniem map etc :)
a pazury wciskam w m-dzy czasie :P

Niesamowita różnorodność, dziewczęta :) Jestem pod wrażeniem.

Ja sama po ogólniaku zrobiłam sobie technika informatyki a teraz studiuję psychologię. Doświadczenie zawodowe głównie w handlu a poza-zawodowe (takie, za które mi nie płacą przeważnie) - organizacja (musztra, nadzór i martwienie się o rozwój): grup ludzi w różnych okolicznościach przyrody, imprez, ostatnio firmy i fundacji.


Niestety pozostaje bezrobotna.
Potrzebuję wizyty u dobrej stylistki, aby przestać wyglądać jak ostatnia sierota a zacząć wyglądać na kogoś z takim potencjałem, jaki pokazuje w CV :P

Hej, ja skończyłam pedagogikę resocjalizacyjną i pracę socjalną, ale jak wiecie z pracą jest ciężko, więc założyłam firmę i sprzedaję druki akcydensowe i książki podatkowe.

U mnie na osiedlu jest wielu bylych kryminalistów, wiec nie miałam problemu z zaklimatyzowaniem się:D, poza tym pisałam prace licencjacką o bylych więźniach więc już jestem przyzwyczajona do ludzi po przejściach:)

A ja geolog (głównie geochemik) i nauczycielka geografii hihihiihi pracowałam jakis czas jako księgowa nawet ale teraz wychowuje synka i tylko zajmuje sie tym i pazurkami:)
pozdrwaiwm

Emi fakt jak na moje pobiłaś wszystkich z tym technikiem :P Wow, lol i inne :P

Ukryta treść Tekila byli to byli, ja tam szczerze mówiąc uważam, że wielu kryminalistów jest... na prawdę w porządku. Poznałam kolesia, który na banki napadał i muszę Wam powiedzieć, że inteligentny chłop i bardzo miło jest z nim rozmawiać... a raczej było, bo zawód go powołał na mały odpoczynek ;) Kilku znajomych bliższych i dalszych ojca, również mnie zaskoczyli. Szczerze mówiąc bardzo mnie zaskoczył jeden facet. Kochane padniecie jak Wam powiem... otóż facet po 30, recydywa, wyroki różne za pobicia, wymuszenia, dźgnięcia nożami, podejrzewany o bycie prawą ręką pewnej osobistości w moim mieście i... straszny przepak. Na pierwszy rzut oka człowiek myśli, ale tępy kark w dresach... a kochane biegle łaciną operował i to nie tą podwórkową... szok! Pełną głowę cudwnych cytatów miał, do tego bardzo oczytany i biegły w historii. Elokwencję miał taką, że szczerze mówiąc znajomy profesor się tak nie wysławia jak ten facet. I co mnie najbardziej zaskoczyło, zbir jak jasna, kawał dziada i do swej rodzicielki oraz mówiąc o niej używał słowa "mamusia". Dziewczyny poważnie jak ja siedziałam z nim to na początku lekki strach, a potem podziw i... szok słysząc od tego byka "a moja mamusia". Kryminaliści nie są "źli" ;) Mnie bardziej ciekawiło czy ciężko jest się przyzwyczaić do atmosfery więzienia jako budynku, zamknięcie, hierarchie, słownictwo, grupy więźniów (bo w grupie to młodzi chojraki, że ho ho)

moze i ja cos skrobne:)

ukonczylam technikum ochrony srodowiska oraz farmacje....obecnie nie pracuj zajmuje sie dzieciakami i pazurkami:D

Nom, a mi z operatora wprowadzania danych w Jednostce Wojskowej zrobiła się... stażystka w księgowości :P choć bardziej moja praca przypomina archiwistkę... z wiertarką :P

Sildre wow to nieźle...juz sobie Ciebie wyobrazilam biegajaca z papierkami i wiercaca dziurka jak trrzeba:D:D

Ja z wykształcenia:nauczyciel j.angielskiego.Studia licencjackie skończone rok temu.Od tej pory bez pracy i wygląda,że szans na nią też za bardzo nie ma.Z nudów zajęłam się paznokciami.Na razie na użytek własny,najbliższej rodziny i znajomych. Może jak się podszkolę to to stanie się moją pracą zarobkową;)

Nnisiaa te wszystkie księgówki to sztywne takie, że nic tylko wiertarka może mnie zadowolić... rozrywkowo ;P

ja pracuję a Aldo (z butami) :D wcześniej byłam hostessą, dorywczo fotomodelką, pakowaczką prezentów, pomocą kuchenną, sprzedawczynią eleganckiej marki rajstop...jak na 19 wiosenek to moje doświadczenie zawodowe nawet spore:lol:

A ja skończyłam Zarządzanie i Marketing, sp. Marketing Usług.....a obecie prowadzę taki mały pensjonacik w Sarbinowie:) A dodatkowo w wolnym czasie robię pazurki:)

a ja studiuje biotechnologie na politechnice gdanskiej :P

technik organizacji usług gastronomicznych, strażak ochotnik-OSP NW:)

a propos okien...to ja lada dzień zaczynam prace w sklepie z oknami:)- i skonczy sie moje przesiadywanie na forum całymi dniami ;(
to ze mieszkam na wsi mowi samo za siebie...przyjdzie lato to się zacznie...truskawki potem ogórki potem ziemniaki,marchew, po drodze jeszcze żniwa:)
jako kelnera też się czasem łapie zawsze to pare groszy nie...

Różnorodność zawodów to i ja tak od siebie :) Z wykształcenia jestem księgową, tak z dziada pradziada rolnikiem pełną gębą, pracowałam też jako kelnerka, zawodowy kierowca, teraz pracuję jako sprzedawca w sklepiku z panelami, oknami, roletami swego męża i jednocześnie mam u siebie redakcję gazety internetowej, a popołudniami oczywiście pazurki :D

To też się wpiszę;)

Studiuję informatykę. Jestem na studiach inżynierskich. Kończę 6 semestr więc zostaje jeszcze jeden.
Po tych studiach planuję podyplomówkę z grafiki 3D na tej samej uczelni i marzy mi się jeszcze magisterka z reklamy.

Co do doświadczenia zawodowego to jest dość skromne. Jedyne co to ulotki, hostessa, organizator produkcji filmowej w filmie absolutoryjnym Pawła Wysoczańskiego i rok w TVP Katowice na stanowisku montażystka. Teraz pracuję dorywczo jako montażystka dla dwóch firm, gdzie warunki dla studentki są bardzo korzystne, bo pracuję w domu w godzinach które mnie pasują ;)

Cytat:

---

Napisał kasica

a ja studiuje biotechnologie na politechnice gdanskiej :P

---

witaj w klubie!! dziennie studiuję biotechnologię na pomorskim uniwersytecie medycznym - dawnej akademii
w weekendy pracuję na basenie, na szatni, solarium...
w każdej wolnej chwili pazurki, pazurki...

a wcześniej pracowałam w klubie fitness;) i jako kelnerka też!

dziewczyny MY jesteśmy strasznie PRACOWITE wszystkie jak czytam!

Ja jestem Technikiem Odziezowym i Technikiem organizacji uslug gastronomicznych.Pracowalam natomiast jako sekretarka,w wytworni ozdob choinkowych na dziale zdobniczym,w wytworni lodow,jako kelnerka i organizator wesel i przyjec,obecnie housekeeper i od jakis dwoch miesiacy temu zostalam supervizorka:)ufff narazie tyle

aż obciach napisać że pracuje jako "telefoniczny doradca klienta" czyli akwizytor telefoniczny :D
pracowałam 2 dni jako barmanka, ale szef w sobote rano "poprosił " mnie zebym wymyła wc więc wyszłam na fajkę i już nie wróciłam:D
niby w sklepie u teścia pracowałam ale tylko na papierku na okres ciąży

a z wykształcenia jestem KSIĘGOWĄ hahaha pasuje idealnie do stereotypu :D


a od września planuje iść do studium fryzjerskiego bo mnie do włosów ciągnie od zawsze nawet jeden semestr liceum fryzjerskiego kiedyś skończyłam :)

Jade witaj w zawodzie:) "technik organizacji usług gastronomicznych"

Witam serdecznie:)Paulka:*

No to może i ja. Jestem po prawie zaczelam na UG skonczylam na UJ , wzielam się za psychologię, ale uciągnelam dwa kierunki tylko rok wiec z psychologii zrezygnowałam
Pracowałam od 16 roku zycia jako(nie chronologicznie): sprzątaczka, przedstawciel handlowy(o rajstopach wiem chyba wszystko:skacze:), doradca finansowy, wspoltworca działu prawnego w pewnej znanej firmie zajmujacej sie produktami finansowymi, ankieter, sprzedawca, barman, Sales manager, reporter najpierw w TVN, a teraz w Polsacie( ciagne tę ostatnią fuchę już 10 lat bez mała)

no i teraz symultanicznie z reporterką bawię się w pazurki, rzesy i od niedawna w makijaż permanentny:)

wiecej grzechow nie pamiętam

Wow kurcia to ty slawna jestes:)

ciekawa ktora z tych reporterek do kurka??hm...