ja tez mam gdzie niegdzie utwardzony zel na lampce, np taka kropelke zaraz na "wlocie", moja mama sierotka przewaznie gdzies bombnie jak wklada reke do srodka...
Printable View
ja tez mam gdzie niegdzie utwardzony zel na lampce, np taka kropelke zaraz na "wlocie", moja mama sierotka przewaznie gdzies bombnie jak wklada reke do srodka...
Dario i salso ja ma dokładnie to samo teraz mam nowa lapkę i tez jest chyba juz kropelka,ale w starej nie dałam rady niczym usunąc i zostawiłam tak jak jest ;]
ja właśnie przed chwilą wyczyściłam swoją lampkę... mam taki płynik M&M PŁYN DO DEZYNFEKCJI SKÓRY I NARZĘDZI (679980979) - Aukcje internetowe Allegro
i czyści mi się nim rewelacyjnie. schodzi dosłownie wszystko, nawet utwardzony żel:good:
cleanerem i plynem do dezynfekcji
Dzięki ja swojej nie czyściłam jeszcze ale dzięki za wskazówki
woszczurku ja czasami zaopatruje sie u magdyszewczyk ale tego plynu nie widzialam teraz juz bede wiedziala i zakupie koniecznie
dobrze wiedzieć, bo już na swoją lampę patrzeć nie mogę...
a ja jczyszczę hydrotoolem i clinem do szyb :P
ja również skinseptem w środku a na zewnątrz jakimś mleczkiem do czyszczenia:)
Witam :)
Mam mały problem z moją lampą uv, a mianowicie na jej ściankach są drobne smużki żelu które powstają gdy klientka dotknie nie utwardzonym jeszcze paznokciem o ściankę. Wiecie może jak coś takiego wyczyścić ?
Pozdrawiam La_Venda :)
Ja podważałam czymś cienkim i po prostu zdrapywałam ;) heh
ja tak samo jak Agusia robie ;P
Tez mam taki problem,ale jakoś się tym nie zajęłam ;p
No cóż, to dziś mnie czeka skrobanie ^^ Dzięki za radę :)
najlepszym sposobem to jest dziewczyny czyscic odrazu lampe po wizycie klientki ,Ja rowniez czyszcze cleanerem..
a ja po kazdej klientce czyszcze lampe cleanerem i dezynfekuje niestety utwardzony zel trzeba zdrapac ja to robie kopytkiem:D
O dziki za rady, też miałam taki problem:)
utwardzony żel usuwam drucikiem kuchennym
dzięki za rady dzięki wam juz wiem jak ich sie pozbyć:)
cóż za dobre rady :P skorzystam :D
ja także po każdej klientce czyszcze lampe ale żel zawsze jest już "utwardzony" niestety... no i te zdrapywanie mnie dobija po prostu...
no i ja zdrapuje to chyba standard:)
tu jest temat
http://forum.wzorki.info/sprzet-do-p...-lampy-uv.html
a ja kobiety znalazłam sposób na zaschnięty żel :skacze:
a wacik kosmetyczny płyn do czyszczenia pędzelków ja mam z alle i przecieram, znika w mig :good:nawet stare glutki :D
Spróbujcie :P