ufffffffffffff jaki piekny
Printable View
ufffffffffffff jaki piekny
Hej dziewczyny!!!! I ja rowniez nie robilam nigdy sonda tylko pedzelkiem :) wiec bardzo prosze o wytłumaczenie o co chodzi z ta sonda ;/ pozdrawiam !!!
sonda to jest taki patyczek z koleczka na koncu
nabierasz bialy zelik na ta kuleczke i nia rysujesz usmiech i ewentualnie dopelniasz frencha
a ja np dzięki Wam się dowiedziałam co to jest sonda ;p bo skojarzenie miałam zupełnie inne ;p
dzięki Szefowa, zginełabym bez tego forum :D
znacznie lepiej pracuje mi się na bieli do frencha budującej gęstej bo rzadką nie potrafie wyrysować lini uśmiechu niestety
A mi wlasnie wczoraj przyszla paczuszka z sonda:) a wiec zobaczymy jak mi to wyjdzie:) Dzieki Wam posune sie o kolejny krok dalej :skacze:
posuwaj się jak najdalej majka :)
a ja robie sondą i pędzelkiem zamoczonym w cleanerze gdyby mi się coś wylało :) jeszcze dużo mi brakuje do perfekcji ale ćwicze :D
co do filmow to wydaje mi sie ze ten french patyczkiem jest bardziej prosty niz usmiechnety ale to tylko moje skromne zdanie a co do moczenia pazurka w akrylu to jakos mnie to nie przekonuje....
a co do frencha zelowego to ja tez robie pedzelkiem patykiem ani sonda nie probowalam nigdy...
jezeli robimy akrylem i cos nie wychodzi a zrobic trzeba - proponuje użyć progów. kupuje się je w hurtowni w takich pudełkach jak tipsy, też mają różne rozmiary.
ja żelem robię pędzelkiem a potem poprawiam takim czymś co ma na końcu stożek z tworzywa - taki jakby gumowy - przyznaje, kupiony na allegro, natomiast akrylem jakoś mniej mi wychodzi niestety
jeśli chodzi o żelowy french to przecieram go później pędzelkiem. Sondą kiedyś próbowałam zrobic, ale nie za bardzo mi to wyszło i wg mnie więcej zabawy z tym.
A mnie przyszła sonda i muszę spróbować zrobić nia frencha :D
ja nakładam kamuflaz do linii usmiechu jednoczesnie juz ja formujac pedzelkiem zwilzonym w cleanerze, utwardzam a nastepnie nakladam bialy zel (uzywam rzadkiego zelu Yasmin) i przecieram linieusmiechu raz jeszcze jesli mi sie wyjedzie, nawet jesli juz teraz zrobie to niedokladnie to i tak wychodzi dobrze bo pod spodem mam juz usmiech uksztaltowany kamuflazem. Taki moj sposob.
Czyli tak kładziecie cienko pierwszą warstwę żelu i do lampki, potem robicie frencha tak ? i jak coś nie wyjdzie to wtedy maczacie pędzelek i wyrównujecie ?
Tak właśnie tak :DCytat:
Napisał Rozalka87
Tyle że ja przed białym żelem, kładę kamuflaż i robię linię uśmiechu tak troszkę, utwardzam później białym robię końcówkę, i jakby cos nie wyszło to właśnie pędzelkiem przecieram ;)
Dzięki :))
A ja kładę kamuflaż na cały pazurek a potem dopiero domaluwyję białą końcówkę.
a kamuflaż do lini uśmiechu i potem french
pierwszy raz widze coś takiego :P
jak dla mnie zbyt dużo kombinacji...
Wydaje mi się,że to juz znamy bo mamy temat do tego bardzo podobny co poruszyłas.Więc jak moz na prosić najpierw poczytaj forum.
149 zł za taki kawałek blaszki to zdzierstwo w biały dzień ^_^
Na dodatek to coś ogranicza wybór głębokości uśmiechu do 1 możliwości.
Ja też. I zgadzam się, że 149 zł to troszkę dużo. :/:Cytat:
Napisał pa_pi1
PS: O! Nuki, tutaj też Cie znalazłam. :)
ja wole na "piechote" czyli tradycyjnie :D a nie jakieś wycinarki;]
Linie usmiechu robie pedzelkiem. Niue jest to latwe oczywiscie ale kto powiedzial ze zycie jest taki proste ;-) Praktyka czyni mistrza.
Robie jajo z coverka i reszte uzupelniam xtreme white ewentualnie calosc przedluzam coverem i nakladam bialy zel po czym przecieram pedzelkiem smile :)
cholera, przyszły do mnie żele i próbowałam robić frencza ale wszystko mi się zlewało, zachodziło na siebie i w ogóle jedna wielka masakra ... nie pojmuję jak robicie takie piękne frencze tymi żelami, z akrylem nie mam problemu no ale te żele to tragedia, chyba wywaliłam pieniądze w błoto ...;(
maboul a moze staraj sie nakladac cieniukie warstwy zelu nawet na bialym moga byc przeswity pozniej nalozysz kolejna ktory wszystko przykryje i nie powinno sie zlewac ja uwywam bardzo zadkich zeli do frenchu i nic mi sie nie zlewa ;) zycze powodzenia
i każdą warstwę do lampy? jestem kompletnie zielona, chyba jednak wolę swoje akrylki :blink: np. jak robiłam frencza to linia uśmiechu była równiuteńka a po wyjęciu z lampy w niektórych miejscach wychodziła tam gdzie nie trzeba :porazka:Cytat:
Napisał anoxa
to ja spytam ,jak zrobic french na mlecznym tipsie??
normalnie nie wiem jak je zrobic bo przeciez one nie maja usmiechu???
uśmiech przecież sama robić białym żelem :DCytat:
Napisał daisy77
Ja na mlecznym tipsie robię tak:
1.dezynfekcja
2.odsunięcie skórek
3.zmatowienie pazurka
4. odpylam
5. odtłuszczam
6. naklejam tipsa
7.Skracam gilotyną
8. piłuję próg tipsa aby spiłować granicę między nim, a naturalnym pazurkiem
9.odpylam
10.Używam cleaner'a
11. nakładam cieńką warstwę clear'u na pazurka, do lampy
12. nakładam kamuflaż (jeśli nie masz, zrób najpierw końcówkę french), do lampy
13. robię frencha (lub nałóż np. różowy mleczny żel na naturalną płytkę) do lapmy
14. krzywa C, do lampy
15. przemywam i piłuję, aby uzyskać łądny kształt
16.odpylam
17. przemywam, nakładam nabłyszczacz, do lampy
18. oliwka na skórki :D
no wlasnie ze nic nie mam :( ani mlecznego ani rozowego zelu:(
tak sie zalatwilam i dopiero czekam na paczke:(
ja robię tak samo jak szpila :)
ja zaczynam i boje sie ze mi sie bedzie rozlewal bialy ...
jak biały jest bardzo rzadki to nałóż dwie cieńkie warstwy. jedna cieńka, do lampy, druga cieńka do lampy, itd.itp. A poza tym nie będę Ci się robić bąbęlki powietrza w żelu, gdybyś nakłądała jedną grubą warstwę naraz.Cytat:
Napisał daisy77
no i tak bede musiala sprobowac wreszcie i sama zobaczyc:)
dziekuje wam kochane za pomoc:):przytul:
*E-PAZNOKCIE.INFO*… Przedłużanie paznokci, Pielęgnacja paznokci, Zdobienia paznokci, Galerie paznokci, Ciekawostki … Wycinarka do linii uśmiechu
Nie wiem czy juz to bylo ,ale dzis dopiero znalazlam:)
ja mam troche gesty french i nie umie pedzelkiem.robie sonda i wychodzi troche grubo.
ja robię pędzelkiem :D robiłam sondą, ale prawie zawsze robił mi się buła z frencha, wycinarka to jest sprawa względna, bo ja na przykład mam babeczkę, która się upiera przy minimalnym uśmiechu, najlepiej jakby było na prosto :/: same zresztą pewnie wiecie jak to jest...
tez tak robiłąm i te miałam bułe... jakiś czas temu przerzuciłam sie na pędzlek i przecieram uśmiech i jest jaki jest... tzn np taki : Załącznik 13015Cytat:
Napisał goonis
żel do frencha mam raczej rzadki, ale jak mam czas to wkładam go do loowki i robi się gęstszy... pędzlem robi mi sie dobrze i na rzadkim i na gęstym :)
masz rację gęstość żelu nie ma dla mnie znaczenia, najwyżej kładę drugą warstwę cieniutką :D