Choroby skóry głowy...

Kurcze też tak mam nie do końca mam czerwone plamki jednak głowa mnie swędzi jak nie wiem - dzisiaj kupilam Nizoral bo zawsze mi pomagal ale swędzi jeszcze bardziej - mam wrażenie że kiedyś od tego drapania włosy mi wypadną .:(

A może to łysienie? Bo mojemu mężowi też zaczęły wypadać włosy i niestety okazało się, że to łysienie andragenowe :( Wybraliśmy się do apteki i pani nam poleciła taki płyn- https://eapteka.pl/loxon-2-minoxidil...0-ml-100003290 , więc kupiliśmy i mąż już zaczął stosować. Mamy nadzieję, że szybko zadziała, bo Tomek strasznie się przejmuje utratą włosów : /

chyba najgorsze to lupiez :P

W moim przypadku bjawem było swędzenie skóry głowy wywłoane ŁZS. Myślałam, że będę musiała się nauczyć z tym, żyć ale całkiem fajnie poradził sobie z tym szampon Ducray Kelual DS. Kupiłam go w aptece całkiem niedrogo, a nadaje się dla osób z problemami dermatologicznymi.

Jeśli chodzi o choroby to najlepiej udać się do lekarza.

Są tacy, którzy nie mają chorób skóry głowy a po prostu w młodym wieku zaczynają siwieć ,wtedy warto zakupić preparat GR-7 https://gr-7.eu/ Doskonale poradzi sobie z siwizną, to naturalny specyfiki i dzięki stymulacji cebulek, zaczynają nam odrastać włosy w naturalnym kolorze.

Sama nie mam z tym problemu, ale widziałam, że na ryku pojawiła się marka https://hermzlabs.pl - mają całe linie kosmetyków przeznaczone właśnie do takich problemów.

Przy większych problemach najlepiej się skonsultować z dermatologiem

A co polecicie w przypadku łuszczycy skóry głowy?

Spróbuj może najpierw olejować skórę głowy olejami, które pomagają na stany zapalne skóry (z czarnuszki, konopny).
Odstaw wcierki alkoholowe do momentu wygojenia się skóry.
Hennujesz? Henna sama w sobie działa przeciwzapalnie. Super poprawia stan skóry głowy.
Zrób może sobie sama wcierkę z kozieradki...
Ewentualnie spróbowałabym kuracji dziegciem.


https://www.drogeriaolmed.pl/blog/ar...605006784.html


Sporo porad znajdziesz też na tej stronie.