ewa666 Ewka dawaj dupe na kolano ty "stara babo":aty::aty::aty::aty::aty::aty: ja mam 43 lata to już powinnam się do trumny kłaść ?????????????????????? :P:P:P:P:P
Printable View
ewa666 Ewka dawaj dupe na kolano ty "stara babo":aty::aty::aty::aty::aty::aty: ja mam 43 lata to już powinnam się do trumny kłaść ?????????????????????? :P:P:P:P:P
Jesteście superowe dziewczynki normalnie obce osoby lepiej podniosą cię na duchu niż rodzinka:D dzięki jeszcze raz!!!!!
szczególnie boję sie tego kursu fryzjerskiego bo to już troche wyższa szkoła jazdy ale zawsze gdzieś w podświadomości chciałam być fryzjerką!!!:yess:^_^mam nadzieję ze sie uda !!! i tak sobię marzę że za rok już będę taką gościówa że szok!!!:/:no i odnajdę sie na rynku pracy bo dla potencjalnego pracodawcy będę umiała pazurki makijaż no i układanie włosków a kto wie może coś swojego otworzę a co!!!!!!!^_^
Nie chcę tylko żeby to wszystko nie wyszło po łebkach bo jak każdy jest do wszystkiego to jest do niczego........:huh:
kobieto!! ja to mało nie padłam na zawał, teraz to ty dopiero zaczynasz życie, a nie kończysz!!!!!! trzymam kciuki za te kursy :*:*
ja też... ja też... :* będzie dobrze... też mam nadzieję że dzięki temu kursowi znajdę pracę a jeśli nie to nic na tym nie stracę...będę przynajmniej umiała lepiej o siebie zadbać ;)
Ale wiecie co? Ja też mam 27 lat i przechodzę kryzys:( że już taka stara jestem. Też mam czasami wrażenie, że już może za stara jestem żeby zaczynać. Ale z drugiej strony jak się zastanawiam co mam w życiu robić nie przychodzi mi nic innego do głowy. Pazurki to jest poprostu to co chcę robić, kocham to i wiążę z nimi całą moją przyszłoś:)
z pup jeszcze nie dzwonili... niecierpliwię się coraz bardziej ale nic nie przyśpieszę... ale ja tu nie z tą wiadomością :) przed chwilką weszłam sobie na oferty pracy w pośredniaku i zgadnijcie jaką ofertę z wczorajszą datą zobaczyłam...
Nazwa stanowiska: stylistka paznokci (żel akryl)
Wymagania: doświadczenie
no ja z tym akrylem to tak nie do końca, bo raptem robiłam pięć razy chyba... no ale zadzwoniłam i pani powiedziała żebym się odezwała na początku maja bo wtedy rusza z salonem który teraz jest w remoncie. Zapytałam czy zechciała by zobaczyć moje prace i jestem z nią umówiona na jutro na tel o 12 wtedy mi powie gdzie mam przyjść do tego remontowanego salonu i jej pokazać... napomknęłam jej też o tym kursie kosmetycznym... bardzo bym chciała załapać się na tę pracę... baaaaardzo....
No to trzymamy kciuki! I czekamy na dalsze wieści :D
iwa trzymam kciuki ;)
na razie nie będę dziękować :*
iwa1223a nie myślałaś o dofinansowniu na rozpoczęcie swojej dzialalności??
myślałam ale boje się ze nie podołam... no i nie mam wsparcia w domu, a wręcz przeciwnie...
A to tak najgorzej jak nie ma wsparcia... ale coś trzeba robić. Życze powodzenia w poszukiwaniu pracy - na pewno coś znajdziesz:kwiatek:
No ja też trzymam kciuki :*dasz rade!!!
ja w domu też za bardzo nie mam wsparcia niby z jednej strony mężuś daje mi kaskę cały czas coś dokupuję ale jak się stykniemy to zaraz mi to niby przypadkiem niby niechcąco ale zawsze coś uszczypnie.I własnie dlatego chcę te kursy skończyć i mieć swoją kaskę i pracę i pokazać wszystkim że ja też potrafię^_^MAM TYLKO NADZIEJE ŻE SIĘ UDA!!!!!!!!!!:huh::/:TAK BARDZO BYM CHCIAŁA JUZ PO NOCACH NIE SPIĘ TYLKO MARZĘ JAK TO BY BYŁO;)
Byłam na spotkaniu i po obejrzeniu zdjęć moich paznokci pani powiedziała że jej się podobają i że będziemy w kontakcie... powiedziałam jej że robię tylko na formie i że z akrylem miałam kontakt kilka razy, ona by chciała żebym też na tipsie robiła (dawno nie robiłam i nie wiem jak mi wyjdzie przyklejanie tipsów... ale na początku na tipsach robiłam to pewnie sobie poradzę... ) zapytała czy gdyby chciała mnie posłać na kurs akrylowy czy bym się zgodziła a ja na to że bardzo chętnie pójdę na każdy kurs który będzie potrzebny :) pytała na jakich żelach pracuję i kazała zapisać w swoim notesie że jakby miała zakupy już robić to kupi to na czym pracuję a potem zapytała czy miała bym czas pojechać z nią na te zakupy no i oczywiście się zgodziłam... jeśli chodzi o pieniążki to na początek najniższa krajowa(podstawa) + 20% jeślli będzie się dobrze kręcić... a potem zobaczymi moze więcej... Ona rusza z salonem tak ok połowy maja bo teraz jest remont niby do 8 maja ale wiadomo jak jest z remontami... może się przeciągnąć.:) jak narazie bardzo się cieszę i oby nic się nie zmieniło... trzymajcie kciuki moje kochane koleżanki :* dziękować za trzymanie będę dopiero jak się uda.. :*
to super:good: gratuluję:*
wydaję mi sie że nie jest jeszcze za wcześnie więc GRATULUJĘ!!!!!!:ok::kwiatek: skoro tak się wypytywała to na 99,9% masz te robotę :)
Super wiadomość Gratulacje!!!
dziewczynki kochane jeszcze za wcześnie na gratulacje... na razie to wstępna rozmowa która nie daje gwarancj pracy choć na mnie też wywarła wrażenie że jest mną zainteresowana (tzn. moją pracą ;)) ale raz już tak czułam i się zawiodłam więc wolę nie myśleć jeszcze jak o wygranej...
No to ja nadal trzymam kciuki, oby się udało!
iwa ja tez trzymam kciuki powodzenia :)
i ja również trzymam kciuki:ok: myślę, że jest Tobą zainteresowana skoro już nawet zapisywała sobie firme na której pracujesz:) poza tym widziałam Twoje albumy i muszę stwierdzic, że śliczne robisz pazurki, także bądź dobrej myśli!:*
A to mój mąż we mnie wierzy i sam mnie namawia na otwarcie czegoś swojego) ale ja nie wierze we własne siły a poza tym to wiem że daleka droga mnie czeka jeszcze za nim będe miała takie zdolności i wiare by coś otworzyć . Ja wole pracować dla kogoś , chociaż ciężko jest o prace w tym zawodzie (((czas pracy mnie ogranicza... niestety(((
iwa i jak wiadomo coś??
niestety nadal cisza... dzwoniłam do pup i byłam osobiście i powiedzieli że w tym tygodniu powinno być już wiadomo ale w tamtym tygodniu mówili to samo... :( teraz muszę cierpliwie czekać...
---------- Dodano o godzinie 16:00 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 13:13 ----------
prawdopodobnie jutro będę dokładnie znała terminy ale już wiem że w przyszłym tygodniu zaczynam kurs:skacze::skacze::skacze:
:brawa::brawa::brawa: Super kochana!!
Brawo:brawa::soczek:
W jaki sposób dowiedziałaś się o terminie szkolenia zadzwonili do ciebie czy sama dzwoniłaś ?aha jeszcze jedno składałaś takie podanie że po ukończeniu kursu założysz działalność czy poprostu z listy poszłaś na takie szkolenie pytam bo też się zapisałam na szkolenie kosmetyczne ale właśnie z klauzurą że zamierzam otwożyć swój biżnes po zakończeniu!! pozdrowionka!!!!!!
Wanesko chcialabym miec tyle lat co ty,ja w tym roku mam czterdziestke,jeszcze nie moge uwierzyc:/::(
kasiasssss nie martw się :) jak to mówią... "życie zaczyna się po czterdziestce" ;)
ewa666 napisałam podanie o kurs kosmetyczny z notatką że jest mi on potrzebny do szukania pracy jako stylistka paznokci ponieważ gdzie nie pytałam o pracę to mówiono mi że same paznokcie to za mało że gdybym jeszcze kosmetyką mogła się zająć to bym miała większe szanse na pracę i tym uzasadniłam swoją prośbę :) napisałam też że w swoim zawodzie nie mogę znaleźć pracy i postanowiłam zająć się zawodowo moją pasją :D
Iwka ale dzwonili do ciebie czy sama byłas pytać????!!!! chodzi mi w jaki sposób Ci powiedzieli że załapałaś się na szkolenie i czy dzwonili z terminem rozpoczęcia??????:good:
powiedzieli że zadzwonią ale ja niecierpliwa jestem a poza tym mam do wyznaczenia rehabilitacje i chciałam wiedzieć jak najszybciej więc i dzwoniłam i raz byłam osobiście :) a dziś pani zadzwoniła i powiedziała że jeszcze dokładnie nie wie kiedy i w jakich godzinach i że to prawdopodobnie jutro będzie wiadomo ale ze względu na tę rehabilitaję dzwoni już dziś ;) oczywiście taka wiadomość i tak nie daje mi możliwości wyznaczenia godzin rehabilitacji ale przynajmniej już wiem że zaraz zaczynam się uczyć ;)
gratuluję serdecznie kochana:*
:love:ale się cieszę :skacze:
gratuluje Iwonko:*
Iwa wiara czyni cuda
Tobie się uda, bo widzę, że wiesz czego chcesz
no to moje gratlacje!!! :D
iwa1223 Gratuluje,że udało Ci się z tym szkoleniem:przytul:
U mnie pup organizuje szkolenie stylizacji paznokci,ale niestety nie mogę się na nie zapisać(chodź bym miała duże szanse zakwalifikowania ponieważ posiadam stopień niepełnosprawności)bo jak się zarejestruje na bezrobocie to stracę prawo do zasiłku z mops-u,który jest w tej chwili moim jedynym środkiem utrzymania:(.W dodatku mops gnębi mnie,żebym znalazła prace,a niby jak mam to zrobić skoro nie mogę korzystać z usług pup. Szkoda mi po prostu słów na te nasze urzędy:/: