to tego służy przycisk http://img24.imageshack.us/img24/272/postthanksv.gif
Printable View
to tego służy przycisk http://img24.imageshack.us/img24/272/postthanksv.gif
Dziekuje bardzo za te wszystkie wiadomości:)))):)
hej :) strasznie fajnie to opisalas:) az milo sie czyta zwlaszcza ze ja dopiero zaczynam i te rady napewno sie przydadza:) :kwiatek::kwiatek::kwiatek::kwiatek::kwiatek::kwia tek::kwiatek::kwiatek::kwiatek::kwiatek:
wszystkie Wasze rady są bezcenne!!!!:):):)
nomi sie przydalo bardzo :):)
super - bardzo przydatna wstaweczka :)
Aniu, jesteś po prostu niesamowita !!
Super,dzięki dziewczyny. Bardzo pomocne posty :)
ja osobiscie z tymi wiadomosciami zapoznalam sie juz dawno:) ale bardzo mi sie podoba ze na tym forum ludzie dziela sie swoimi wiadomosciami, zawsze sluza pomoca........ przegladajac inne fora zauwazylam, ze jesli ktos zada pytanie kobitki staja sie agresywne, maja pretensje jak ktos wogole smie zadawac takie pytania ....forum nie jest po to by uczyc, one za wiedze placily i nie maja zamiaru sie nia dzielic;/ a osoba nie posiadajaca certyfikatu w ich oczach odrazu jest beznadziejna bo niby jak mogla sama sie nauczyc....
potwierdzam , ale na szczęscie mamy to forum:)
No no super przydatne wiadomości :good:
Jesteście dziewczyny Super :skacze::D
Linia stresu jest to miejsce typowo narażone na uszkodzenia mechaniczne typu złamania, pęknięcia czy zmiażdżenia. Jak dokładnie określić, gdzie się znajduje? Wystarczy delikatnie uderzyć paznokciem o jakąś twardą powierzchnię. Miejsce, które najbardziej zaboli, a jednocześnie zmieni chwilowo kolor, oznacza dokładnie linię stresu. To właśnie ona jest przyczyną tworzenia przez stylistów paznokci, krzywej C. Odpowiednie jej zbudowanie, zapewni nie tylko trwałość wykonanych paznokci, ale także zabezpieczy naturalne paznokcie przed urazami.
Rozróżniamy dwa rodzaje krzywych C; pozioma (linia niebieska) tzw. warstwą tunelu i pionową (linia czerwona) zwana krzywą stresu. W stylizacji bardzo ważne jest by zachować te krzywe podczas nakładania żelu i akrylu. Dobre ukształtowanie krzywej C świadczy o prawidłowym wykonaniu paznokci.
Ideą zbudowania prawidłowej krzywej C, jest nałożenie odpowiednich proporcji żelu lub akrylu na linii stresu. Należy jednak pamiętać o tym, że każde paznokcie są inne, i dlatego proporcje należy dobierać odpowiednio do ich kształtu.
Istnieje kilka technik formowania krzywej, najczęściej jednak wykonuje się ją na warstwie drugiej- budującej (jak sama nazwa wskazuje buduje paznokcia). W tym celu grubszą warstwę żelu nakładamy na środek paznokcia i delikatnie go rozcierając pokrywamy boki i wolny brzeg paznokcia. W przypadku kiedy pracujemy na żelach rzadkich, wykonanie krzywej c jest troszeczkę trudniejsze, jednak możemy ją ładnie wyprofilować trzymając przez kilka sekund w lampie, paznokcia odwróconego powierzchnią do folii lustrzanej, dzięki czemu żel się wypoziomuje i utworzy idealną C. Wykonywanie krzywej akrylem jest znacznie prostsze od żelowej, z tego względu, gdyż akryl z natury zastyga dokładnie w miejscu w którym go położymy. Wystarczy tylko odpowiednią kulkę akrylu nałożyć na środek paznokcia i delikatnie ją rozgnieć, pokrywając cieniutką warstwą boki paznokcia.
Ja takze jestem bardzo zadowolona z forum,mozna sie bardzo duzo dowiedziec ! :good:
extra ;)
już wszytko jasne ;P wiedziałam, co to krzywa c i w ogole, ale dużo lepiej jestr wiedzieć wiecej ;>
:*:*:*
oj przyda się przyda, aby nie zapomnieć jak wygladaja prawidłowo zbudowane paznokcie
w szczególności mi bo dalej mam problemy z krzywą i łukiem
Ja sie nauczyłam teorii z tego forum w dwa dni wiecej ,:jupi::jupi::jupi:niż na innych forach przez trzy miesiące pozdrawiam wszystkie dziewczyny!!!!
Dziewczyny jesteście wielkie :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
świetnie rozrysowane i opisane trudniej zrobic hi hi
Świetne rady!! A co do budowy paznokcia warto tak sobie od czasu do czasu to przypomniec :)
Zgadzam sie, na pewno informacje sie przydadza :)
Nie wiem czemu ale jak byłam na kursie to instruktorka powiedziała, że krzywa C to jest ta linia uśmiechu a tutaj widze, że to jest zupełnie co innego:huh:
bardzo przydatne posty na pewno mi pomogą jak i wielu innym początkującym dziewczyną wielkie dzieki :kwiatek:
to forum jest rewelacyjne! dziekuje dziewczyny za dobre rady :)
Ja rowniez tu wiecej informacji zdobylam niz na kursie!!!Dzieki wam!
zalezy bardzo duzo od osob ktore ten kurs prowadza. ja np z forum nie dowiedzialam sie niczego nowego ale nie mowie ze forum nie jest przydatne :)
Dziewczyny, dziekuję Wam bardzo za to forum i informacje które tu umieszczacie. Ja uczę się dla siebie, bo po przeliczeniu wydatków na dwie osoby, opłaciło mi sie kupić sprzęt i te wszystkie cudeńka i zabrać sie do roboty. Mam(ależ jestem skromna) zdolności plastyczne, więc szybko załapałam jak i co sie robi właśnie czytając to forum, a opłacać kurs po to by wynieść z niego to co już wiem nie opłaca mi się , to mi się zwróci za kilka lat a wtedy to mogę już nie chcieć robic sobie pazurków.Jestem wdzięczna wszystkim które dziela się swoja wiedzą a także Ani za pokazanie swoich prac, to wielka podpowiedź. całuje Was wszyskie gorąco.:przytul:
To forum, jest prawdziwą skarbnicą wiedzy!! A umiejętne jej wykorzystanie z pewnością zaowocuje w pięknych, a przede wszystkim prawidłowo zrobionych paznokciach!! :)
Jest tutaj tyle specjalistów z dziedziny pazurkowej służących zawsze dobrą radą oraz tyle materiałów pomocniczych w postaci schematów czy filmów, że osoba, która dopiero rozpoczyna swoją przygode z pazurkami, zaczyna sobie zdawać sprawe, że temat przedłużania paznokci jest o wieeeeele szerszym tematem, niż możnaby przypuszczać. Poza tym co ważne i niezmiernie istotne- forumowicze dbają również o pogłebianie swojej wiedzy organizując warsztaty forumkowe, co naprawde jest czymś FANTASTYCZNYM!! :)
skopiwana z sk
napisane przez Anie z Toronto
moze kogos zaciekawi
Czytajac Polskie fora caly czas lapie sie na tym ze w Polsce jakos sie tak dziwnie przyjelo ze "Krzywa C" (ang. c-curve) znaczy linia boczna paznokcia, czyli luk paznokcia (ang. arch)
C-curve na calym swiecie to nic innego jak po Polsku tunnel.
Troche mylace co??
Zwlaszcza ze wszystkie inne terminologie zwiazane ze stylizacja paznokci sa dosc dokladnie przetlumaczone z angielskiego.
A wiec..... pomyslalam sobie... zmienmy to
Ciekawa jestem jak daleko to foum siega!!
Zmienmy terminologie w magazynach i na innych forach!
Czemu nie?
Kto jest za?
Osoby ktore sa za.... napiszmy o tym na innych forach, napiszmy o tym w magazynach.... przekazmy to innym stylistkom.
Jako instruktorzy/nauczyciele... przekazmy to naszym studentom
Zwlaszcza jak na calym swiecie mowi sie tak samo...
Niech pozniej sie nie mowi ze Polacy maja zle pojecie o profesjonalnej terminologii.
Rowniez dobra znajomosc terminologii przydaje sie jak Polki/Polacy startuja na miedzynarodowych konkursach. Nie dosc ze czesto jest bariera jezykowa nie utrudniajmy sobie zycia niepoprawna terminologia...
Mala lekcja angielsko - polskiego:
smile line = linia usmiechu
stress area, stress line, stress point = okolica stresu, linia stresu, punkt stresu
french = french
c-curve = krzywa c, tunel
arch = łuk paznokcia
Kobietki kochane może któraś z was mi wytłumaczy?? ostatnio w ktoryms z magazynow paznokciowych przeczytalam ze błędne jest mówienie na grubość paznokcia ze to linia włosa- to po prostu grubość, a linia włosa znajduje się tuż przy wale paznokciowym. Linia włosa jest to linia "pustej" płytki przy skórkach, nie ma tam ani żelu ani akrylu. po-prostu jest pusta. i ma właśnie grubość włosa, minimalna ale potrzebna aby nie zalać skorek. to jak to w końcu jest bo już się gubię :(
No też mnie zaintrygowałaś? Czekam na odpowiedź dziewczyn z doświadczeniem.
U nas się przyjęło, że linia włosa to jest grubość wolnego brzegu, a to wcale nie jest prawda. Linia włosa oznacza linię przy skórkach.
ja chyba za dużo macham pędzelkiem przy tym bo dzis mi wyszły pęcherzyki powietrza jak budowałam C:/:
Z tego co wyczytałam już nie pamiętam kiedy: linie włosa są 2, przy wale okołopaznokciowym i na wolnym brzegu. Niestety nie wiem ile w tym prawdy.
W Polsce zawsze musi być inaczej,
u nas przyjęło się mówić (po jakimś czasie dopiero, bo najpierw była linia włosa na wolnym brzegu) ,że są 2 linie włosa, przy wałach i na wolnym brzegu.
Ale prawidłowo linia włosa jest tylko przy skórkach a wolny brzeg to wolny brzeg. :D
Linię włosa tworzy wolny brzeg prawidłowo wystylizowanego paznokcia, a nazwa pochodzi od tego że linia ta jest cieniutka
Grubości paznokci nie oznacza, gdyż prawidłowo wystylizowany pazurek jest przy linii włosa cieniutki, a w punkcie stresu(apex) odpowiednio gruby. Pazurki mają dwie krzywe C poziomą (krzywą tunelu) i pionową (linie stresu)
Dużo informacji i sposobów na idealne pazurki jest w nowymm numerze Akademii Paznokcia.Opisali wszystko dokładnie,jak piłować żeby uzyskać idealny kształt i co zrobić żeby linia wlosa była idealna
---------- Dodano o godzinie 11:41 ---------- Poprzedni post był napisany Wczoraj o godzinie 19:18 ----------
Ja uczę się tu więcej niż na kursie :)
Wezme gazetke z salonu w poniedzialek i zeskanuje wam te foteczki i tekst :)
a ja nie mogę się zgodzić z początkowymi informacjami w tym temacie...
punkt stresu jest zdecydowanie w 1/3 licząc od wału paznokciowego, a nie od wolnego brzegu...
no spróbujcie sobie to wyobrazić, przecież pazurek wyglądałby jak bułka i nie wiem jakim sposobem uzyskiwałoby się cieniutką linię włosa
(zresztą wystarczy położyć palec na stole i lekko docisnąć paznokieć o blat, a punkt stresu natychmiast nabierze koloru)
paznokieć powinien wznosić się łagodnym łukiem od skórek do punktu stresu (1/3 od wału), a później opadać już po linii prostej -wtedy wygląda zgrabnie, naturalnie z łatwością osiągamy cieniutką linię włosa (grubość wolnego brzegu) i nie ma mowy o krogulczym kształcie :)
a ja sie nie zgodze z Toba Kamilio ... od jakiegoś czasu juz przyjete jest ze linia wlosa znajduje sie tuz przy wale paznokciowym i chodzi o to aby masa plynnie dochodzila do walu stajac sie coraz ciensza ... i wlasnie na koncu przy wale ma byc grubosci wlosa ... a grubosc wolnego brzegu to juz inna bajka .
Basia, chyba nie przeczytałaś dokładnie ;) chodziło mi o linie stresu a nie o linię włosa hihi
zresztą ja mam na temat dyskusji o pojęciach własne zdanie
uważam, że żeby był porządek, to trzeba TWARDO PRZYJĄĆ JEDNĄ WERSJĘ albo decydujemy się na pojęcia ogólnoświatowe (i wtedy najlepiej darować sobie ich tłumaczenie), albo operujemy wewnątrzkrajowymi, a ten kto się wybiera za granicę musi we własnym zakresie opanować obcojęzyczne definicje i regułki tak samo jak język ;)
inaczej chaos nas zabije, bo każdy będzie się trzymał innego systemu terminologii :|