no dokladnie, a pozniej maja pretensje do stylistek, ze cos sie z pazurkami dzieje... a same ich nie szanuja :/
Printable View
no dokladnie, a pozniej maja pretensje do stylistek, ze cos sie z pazurkami dzieje... a same ich nie szanuja :/
Moja ostatnia klientkla przyszla do mnie po 7 tygodniach:) Fakt byly juz praktycznie cale zrosniete ale byly:)
Jak sie dba to sie ma:P Tak mi kiedys jedna dziewczyna powiedziała:P a nosila moje pazurki 5 tygodni, zwykle jednak dziewczyny przychodza juz z całkiem odrosnietymi po 7-8 tygodniach albo dosc szybko bo po 3 jak juz chca miec cos nowego:P. Ja sama pazury zmieniam co tydzien albo 2 bo poprostu nie moge w jednym wzorku wytzymac:P
moja najfajniejsza klientka przychodzi regularnie co 7 tygodni, zero zapowietrzen i zlaman:)
jej corce robilam w kwietniu, w 10 czerwca przed slubem sciagala i zakladala jej przyjaciolka jako prezent slubny, wczoraj byla u mnie, 2 wogole nie bylo same odpadly a reszta zapowietrzona az po samego tipsa:wow:
zrobilam nowy komplecik frenchykow i ciekawe kiedy sie zjawi:)
Najczęściej 4 ,5 tygodni :yess: Najdłużej przy uzupełnianiu i uzupełnianiu ze zmianą wzoru trzymały się 3 miesiące :D:D
mi na początku się trzymały od 3 dni do tyg. plus zapowietrzanie się, itd. (wspominając, że jestem samoukiem w tej dziedzinie.:)) ale jak zaczęłam uczęszczać w życie forum to teraźniejsze trzymają się już drugi tydzień.:D niestety zapowietrzają mi się tylko u prawej ręki bo jestem praworęczna i lewą jeszcze sobie zbyt dobrze nie potrafię roić.:/:
Moje pazurki trzymają się ponad miesiąc to tak przeciętnie. A raz nosiłam dwa miesiące. Z tym , że uważam na nie . Tzn. nie drę pazurami co tylko popadnie no i wszystko co związane z wodą to w rękawiczkach. I chyba muszę przyznać że to skuteczne. Niestety moje parę klientek jakimś dziwnym trafem zdziera te swoje pazury. Sama nie wiem. Czyżbym, tylko sobie dobrze robiła a wszystkim innym źle . Już sama nie wiem. A może one nie dbają tak jak ja...
Za każdym razem tak głupio . Bo mnie się trzymają a im nie. Nawet dzisiaj była koleżanka której robiłam pazurki na wesele miesiąc temu. No i u niej już nie było żadnego a spojrzała na moje ręce i miałam wszystkie z ogromnymi odrostami. Swoje robiłam parę dni przed jej pazurkami.
Owa koleżanka umówiła sie na piątek na pazurki.
Nieźle :D Przedłużałam kiedyś paznokcie dziewczynie, której żel zrósł w niecałe dwa miesiące. Fakt faktem, że płytkę paznokcia ma małą.
Najwięcej mi klientka wytrzymała 8 tygodni, oczywiście piłowała je sobie z długości, apeks już byłnie tam gdzie trzeba oczywiście i nie miała czasu przyjść, jak dzwoniła to mi mówi że nosiłaby dalej gdyby jej jeden nie trzasnął, ponoć były bez zapowietrzeń. A tak to 4 tygodnie spokojnie, ładnie bez zapowietrzeń :)
do mnie przychodzą Panie regularnie co 3-4 tygodnie. ale zdarzyło mi się kilkakrotnie że była Pani z 7tygodniowym odrostem już na samym koniuszku
Do mnie regularnie przychodza dziewczyny co 4 tygodnie,ale jedna pani nie czesciej niz co 7 tygodni.Wszystkie maja pazurki na miejscu(czysami zdarza sie jakis uszkodzony).
Z nozkami to tak ok 6-8 tygodni.
jesli chodzi o mnie to 3-10 tygodni na rekach sie trzymaja, a jak stopy robie to do 5 miesiecy :) az paznokiec nie odrosnie caly :) ale zdazaja sie klientki ktote po 2 tyg przychodza bo polamaly tipsa z paznokciem swoim i wtedy "aaaa..... ratujmy gooo, ja nie chcialam..." i takie tam :) hihihihi
moje klientki odwiedzają mnie co 4 tyg. i nic się nie zapowietrza, paznokcie raczej się nie łamią. Rekord -trzy miesiące babeczka nosiła aż same jej odrosły:D
Ile się trzymają? No moje cały czas się trzymają. Wiec pytania za bardzo nie rozumiem. Nigdy nie mialam przypadku ze paznokiec odpadł. A jesli chodzi o najdłuzsze noszenie bez uzupełniania to mam kilka klientek ktore noszą pazurki po 2-rekord 4 miesiace. Przychodzą do mnie zrobić pazurki przeważnie przed wyjazdem za granice do pracy i uzupełniają jak wrócą do Polski :skacze: Niektórym za ten czas odrasta juz swój pazurek i zel obcinają a niektore chodza z takim odrostem :ok: ale wszystko sie trzyma jak ta lala:love:
moje sie trzymaja zanim ich nie zdejme, ale takie urazy to moze sie pojawiaja okolo 6-7tyg.
ja mam mało klientek które trzymają pazurki "do bólu" może tez dlatego że ja mam takie podejście że ni o to tu chodzi :D bo jeśli sie robi to po to by miec ładne...ale skoro o rekordach mowa to naturalki prawie 4-miesięczne (wygladały obrzydliwie) ale były wszystkie i na miejscu, taki dłuższe przenoszenie bez uszczerbku to max 7 tygodni, generalnie chodza regularnie co ok 4 tygodnie
Ja mam obecnie żel na naturalnej płytce i powiem że trzymają się bardzo dobrze i długo ostatnio miałam miesiąc i nawet nie podeszło powietrze ale odrost nie wyglądał zbyt ładnie wiec musiałam się nim zająć :D
A jak robię klientką to również jest to ok miesiąca a później uzupełnienie tylko i ewentualna zmiana wzorków.
Ale muszę przyznać że moja mama to jest rekordzistka do łamania tipsów i potrafiła to w pracy zrobić mimo bardzo krótkich ledwie wychodzących za opuszki.A jak ja zaczęłam się zajmować pazurkami i zrobiłam jej żele tak trzymają się jej miesiąc i dłużej(z korektą odrostu) ale właśnie mówiła że mimo jakichś poważnych uderzeń, nadmiernego moczenia rąk itd dalej się jej trzymają aż jestem w szoku :D
ja wręcz zalecam wizytę co miesiąc... trochę mnie wkurzają takie klientki z ośmio tyg. odrostem, pazury wyglądaja już brzydko, naskrobać się je trzeba i namęczyć(za odnowę biorę dużo mniej-a pracy więcej niż przy nowych), bo zwykle robią odnowe, a nie ściąganie i nowe... mam też jedną która na większości pazurów ma na środku fioletowe sińce, bo robi długie, przenosi, a trzymają jej się wzorowo, więc to też dla zdrowia naturalków niekorzystne:/:
A u mnie jest naprawdę różnie,jeżeli zrobię sobie sama i nie narażam ich zbytnio,to trzymają się jakieś 4 tygodnie. Jeżeli intensywnie pracuje to oczywiście krócej bo około 3 tygodni.
a moje osobiste zmieniam co 2 tygodnie bo szybko mi się wzorki nudzą :) i kombinuję coś nowego - wytrzymać nie mogę hehehe, ale u Klientek trzymają się długo a to najważniejsze - średnio co 4 tygodnie uzupełniam i nie ma z nimi problemu:P
mi się trzymają cały czas, ale czasami zamiast zrobić uzupełnienie to je ściągam bo już mam ich dość;p;p klientkom też trzymają się cały czas, przychodzą na uzupełnienie albo ściągnąć. W sporadycznych przypadkach zdarzy się, że coś odpadnie, ale to raczej urazy mechaniczne. Kiedyś wiadomo, odpadały i miałam reklamacje;p ale to były moje początki i produkty też nie za bardzo;p
Teraz siedzą aż za mocno;p ostatnio bardzo mocno się uderzyłam w pazury;p robiłam bukiet ze 100 róż;p chciałam go mocno związać, pociągnełam z całej siły i rafia do wiązania pękła, a moja ręka z rozmachem wylądowała na ścianie:( myślałam, że umre z bólu. Paznokcie "niestety" nie odpadły, tylko płytka bolała mnie przez cały dzień a w nocy nie mogłam spać:( Pod kamuflażem nie bardzo było widać co się dzieje, wreszcie je sciągnęłam sama i były pod spodem całe sine:(....a jeżeli chodzi o sedno tej opowiastki, no to pazurki są nie do zdarcia;p;p:D
Candynails to co Ty masz za żele???:):)
te akurat były zrobione kamuflażem z NSI i budującym z basica, ale myślę, że to też kwestia świetnego odtłuszczacza Prep Step inm, od kiedy go uzywam tak świetnie się trzymają:D
ooo widxisz cenna wskazówka:) warto zaopatrzyć się;):skacze::*:*
Dziewczyno jak Ty wytrzymujesz miesiąc bez zmieniania wzoru? he he podziwiam :ok: ja bym co tydzień zmieniała, ale staram się najkrócej 2-3 tygodnie wytrzymać. Moja mam ostatnioz awaliła w drąg z drzewa to jej odlazł naturalek od palca , ale żel się trzyma do dziś. :haha:
Ja wolę kiedy klientki mają większy odrost. Wiem jestem odmieńcem, ale i tak zawsze zmieniają wzorek , więc tak to mam godzinę piłowania. Kiedy jest 2 cm odrostu to wolny brzeg skracam gilotynką i mam 5 minut roboty i zaczynam od nowa. I tak zyskuję bo nie muszę przedłużenia robić szablon/tips więc jest świetnie. Ostatnio robiłam 7 marca naturalki i dopiero klientka dzwoniła na 19 kwietnia na uzupełnienie. Pytałam się czy coś tam jeszcze ma na tych pazurach, a ona , że tak tylko odrost duży ha ha :haha:
moje niestety trzymają się jeszcze króciutko...uczę się sama robić pazurki wiec pewnie dlatego...zrobiłam moje sister to miała ponad tydzień ale strasznie grzebała przy nich jak widziała zapowietrzenia, a ja jeszcze wtedy nie wiedziałam ze można "zakleić" taki efekt...poza tym niezwyczajna była nosić tipsy i o...no ale i tak muszę jeszcze ćwiczyć dokładność przy skórkach, no i uklepywanie:)
masz racje też zależy dużo od tego" jak kto dba tak ma" :P
3-4 tyg. i raczej przychodzą na uzupełnienie. dzisiaj miałam klientkę rekordzistkę z 7tyg. odrostem. Ja moim klientkom zawsze tłumacze że powinny przyjść mniej więcej co 3-4 tyg. na uzupełnienie a jeśli nie chcą to na zdjęcie ponieważ jeśli pazurek odrośnie juz do lini stresu to może nie przyjemnie sie złamać i bardzo boleć, poleje sie krew :P i się narobi. Przeważnie mnie słuchają :)
Paulka - wprawisz sie, na pewno :)
ja robilam pazurki narazie tylko szwagierce i siostrze i trzymaly sie 2 tygodnie ale jedniego pazurka ****la i musialam jej dorobic ,,ciekawe ile teraz beda sie trzymaly bo jestem tego bardzo ciekawa..
Ja jak robilam wczesniej to oczywiscie odpadaly mi po tygodniu, czasami sie lamaly :P
Teraz trzymaja sie po 3-4 tygodnie, co prawda powietrze ciut wchodzi ale nie tak duzo jak kiedys :)
2 tyg temu robilam kumpeli i trzymaja sie do teraz, co rzadko sie zdarza bo ona nalogowa obgryzaczka zelu i naturalsow :( :) No i jestem zadowolona, ze sa na miejscu :)
Moje paznkcie kobiety nosza róznie 3 tyg i zdjemuja i robią nowe albo 2 miesiacę i przyhcodzą na uzupelnienie keidy to trzebabybylo juz zdjąć .
A na uzupełnienia przychodzą zazwyczaj co 2 tygodnie, bo skoro się robi paznokcie to chyba po to żeby ładnie wyglądać;) a nie chodfzic 8 tyg z odrostem.
u mnie tez przychodza co dwa tygodnie a co 4 lub 5 tygodni sciagaja i klada nowe
Oj ja bym chciała, żeby przychodziły co 3 tyg. na odnowę, albo co dwa tyg. na uzupełnienie, ale chyba sie nie doczekam, zawsze przychodzą po 5-8 z takim odrostem że hej i zazwyczaj bez jednego czy dwóch paznokci :/:
Moje klientki chodzą nawet po 2 miesiące ale to nie dobrze bo płytka bardzo osłabiona swoja jest...
Większość klientek przychodzi do mnie po 5 tyg i albo są wszystkie paznokcie, albo z jednego czy dwóch coś tam odpadnie. Z reguły robimy od nowa, albo żelujemy naturalki. Panie, które przychodzą regularnie co 3 tyg, nawet po takim czasie mają ładne pazurki i wystarczy drobna korekta, żeby znów były idealne :) niechlubnymi klientkami są panie, które zjawiają się po 2 miesiącach i to tylko dlatego, że w końcu któryś pazurek nie wytrzymuje ciężaru i pęka w połowie, auć!
ja jeszcze nie wiem ile robione przeze mnie będą sie trzymać bo dopiero co wróciłam po wielkiej przerwi do swojej pasji. Moje już 1,5 mies siedzą na pazurach ale ze 3 razy zmieniałam wzorek, a dziewczynom którym robiłam ponad też miesiąc to jedna dzwoniła że zapowietrzenia sie jej zrobiły reszta cisza
Moje na poczatku mojej przygody z tipsami zaczely pojawiac sie zapowietrzenia juz po trzech dniach ale to z winy,ze bez kursu itp.ucze sie sama na sobie.narazie szukam dobrych zeli,ktore mi podpasuja jak narazie mam zele z dwoch firm i sa ok paznokcie trzymaja mi sie ok.2 tyg z racji ,ze mi sie wzorek juz odwidzial :)ale dalej bede szukac moze znajde cos lepszego co bardziej podpasuje moi pazurkom:)
Robiłam ostatnio koleżance paznokcie (drugi raz w swoim życiu) i po jakiś 3 tygodniach dniach, 2 paznokcie odpadły. Dorobiłam je, ale w 1-2 dniowych odstępach odpadały następne. W ten wtorek zrobiłam swojej siostrze paznokcie. Zobaczymy ile te wytrzymają :skacze:
W moim przypadku klientki pojawiają się tak co 3-4 tyg. Zdarzają się też takie, które przychodzą po 2 tygodniach bo nie lubią odrostu:) ale są też panie które nie dbają i uszkadzają sobie pojedyncze sztuki
Moje rekordzistki noszą po 2 miesiące ale to bardzo nie estetycznie juz wyglda....