bardzo ciwkawe te niektore porady, ale żeby wstrzykiwać do żyły preparat, po którym ona zaniknie to jest jakaś przesada....
Kamis Twoja porada wydaje mi się całkiem normalna
spróbuje z tą oliwą i cytryną
ciekawe jakie będą efekty:)
Printable View
bardzo ciwkawe te niektore porady, ale żeby wstrzykiwać do żyły preparat, po którym ona zaniknie to jest jakaś przesada....
Kamis Twoja porada wydaje mi się całkiem normalna
spróbuje z tą oliwą i cytryną
ciekawe jakie będą efekty:)
Skany z gazet:
Nie jesteś pewna co do ostatniego punktu a dokładnie słowo w słowo taką samą adnotację umiesćłaś na swoim blogu. Ja bym nie ryzykowała wstawiając coś do czego pewna nie jestem :)
Aja powiem tak, dba c o paznokcie nie należy im dziennie poświęcć niewiadomo ile godzin, na naszym rynku jest tyle preparatów , które nam to ułatwiają ze szok. Wystarczy dobry krem do rak, codziennie połknięta witaminka i może być lakier z witaminką. I tyle :)
Dla mnie podstawą jest krem do rąk ( w moim przypadku do skory bardzo suchej) i częste rozmasowywanie dłoni. Ważne jest też usuwanie skórek, czego tyle kobiet nie robi, że szok...
a mi sie wydaje, ze pielegnacja dloni i paznokci oliwka czy kremem jest jak najbardziej wskazana ALE Z UMIAREM.
no ale kremu trzeba używać jak najczęściej
Ja nie wycinam skórek tylko je odpycham:) Bo kremik to standard :)
ja odpycham kopytkiem a czasem usuwam radełkiem
hej dziewczyny
słuchajcie mam straszny problem ze swoimi paznokciami. żadne odżywki w pędzelkach, do łykania, witaminy kremy nie chcą mi ich wzmocnić. Rozdwajają się, łamią podczas prac domowych, pękają przy skórkach. Przyznam się, że w dzieciństwie jak byłam mała obgryzałam pazury, ale to było kilka lat temu. Akryl jak i żel trzymają mi się maksymalnie dwa tygodnie, później odchodzi wraz ze wzrostem naturalnego paznokcia. Zamieszczę zdjęcie, żebyście wiedziały mniej więcej jak to wygląda. płytka paznokcia ma różne kolory a sam paznokieć ( to co rośnie) zamiast być białe to czasami jest bezbarwne. Czego mogę używać, macie coś godnego polecenia? tak mnie już denerwują są bezkształtne. I co mam zrobić, żeby mi zaczęły "przyrastać" do opuszków palców i wystawać za niego. Czy to są może nieodwracalne konsekwencję mojej dziecinnej głupoty? Mam nadzieje, że w miarę przejrzyście opisałam mój problem.
wg mnie Twoje paznokcie wyglądają całkiem dobrze, wg zdjęcie nie potrafię ocenić czy są słabe bo naprawdę nie wyglądają na takie, to że paznokcie Ci nie przysrastaja do samego końca opuszka -łożyska to byc może taka Twoja uroda ja np takie mam paznokcie że gdy nawet je "zachoduję" 3-4 mm to tez nie wystają poza opuszek
nie wydaje mi się że obgryzanie może być przyczyną słabych paznokcie mam kilka znajomych które obgryzałay paznokcie i wręcz przeciwnie maja mocne twarde i grube paznokcie a z kształtem to róznie bywa
jeśli odżywki nie skutkują być może taka Twoja natura
polecam łykać duże ilości produktów zawierających żelatynę (galaretki , żelki)
oraz co kilka dni moczyć w podgrzanej oliwce z oliwek (10min) , oliwa błyskawicznie utwradza paznokcie przynajmniej moje
dziękuje za informację
na zdjęciu tego nie widać, ale jeszcze mogę dodać, że mają różne kolory. z jednej strony są różowe z drugiej takie beżowe itp. Spróbuję z ta oliwką i mam pytanko dlaczego polecasz galaretki? czy one zawierają jakiś składnik, witaminę wzmacniającą?
Łykałam dużo tabletek ( oczywiście nie jednocześnie tylko jedno odstęp czasu drugie) m.im skrzypowitę, belissę, capivit, a najbardziej co mi pomogło, ale też nie do końca do zwykła wit. A+E tyle, że nie można brać jej stale bo podobno po dłuższym czasie dochodzi do hiperwitaminozy czy jakoś, nie znam się na tym ;p
Ja to już naprawdę, wystarczy, że myję głowę czy się kąpie a już zaraz " to białe" robi się przeźroczyste
Kochana, bo galaretka ma dużo żelatyny. Można też normalną żelatynę łykać, ale chyba galaretka smaczniejsza:D
jak mają mi poprawić paznokcie to zacznę je lubić :)
super temacik dziewczyny, o tej galaretce to też słyszałam :)
Niezły pomysł z tą galaretką tym bardziej, że nie jest ona za specjanie kaloryczna :)
a ja dla Pań zmywających duże ilości (dobra nie muszą być duże) naczyń polecam zrobić sobie kurację domową :D :) robimy peeling, smarujemy grubo ręce kremem nawilżającym (do wyboru-kto jaki lubi), nakładamy żółte gumowe rękawice i tak zmywamy. Pod wpływem gorącej wody krem świetnie się wchłania a skóra rąk jest po tym "zabiegu" jak pupcia niemowlaczka :) wykonując codzienne domowe czynności możemy zrobić coś dla siebie, nie tracąc jednocześnie czasu :)
a tak mi się przypomniało to napisałam :P
Emilko fajny pomysł, i praktyczny, bo my kobiety nigdy nie mamy czasu niestety
Emilko po prostu rewelacja!
Faktycznie pomysł niezły, ale zastanawiam się czy przy takim sposobie paznokcie nie będą robiły się zbyt miękkie i czy nie zaszkodzi to plytce? Co innego jak nałoży się krem i czeka do wchłonięcia, a co innego, jak nie ma dostępu powietrza, wtedy ręka zaczyna się niemiłosiernie pocić. Fakt, że na pewno jak ktos ma suche ręce, to mopge się założyć, że to bardzo dobrze nawilży dłonie, ale czy nie zaszkodzi paznokciom?
Parafina nie szkodzi a to działa na podobnej zasadzie :) Wiadomo nie codziennie bo się zatłuścimy, a z reguły zmywanie trwa 10-15 min (nie mówię o skrajnych przypadkach he he :D). Ja tak robiłam i nic moim pazurkom nie jest ;)
ja kupilam sobie
http://www.domzdrowia.pl/img/product/92018/kind/2
i powiem wam ze widze poprawę. Są mocniejsze mimo ze piluje , i szybciej rosną a na tym mi zalezy bo chce aby sie zregenerowaly wiec polecam
Ciekawy artykuł o peelingach:
Pilling
A ja mam taki problem pod akrylkami bo tylko takie robię moje naturalne paznokcie stały się strasznie miękkie cienkie,kiedyś przebiłam swój naturalny pazurek patyczkiem takie są miękkie nigdy- nie były super ale teraz to masakra. Co mogłabym łykać dla ich poprawy? a czy możliwe jest taki stan moich pazurków że mam anemię - czyli brak żelaza? błagam pomóżcie bo się martwię a moich kochanych akrylków nigdy w świecie nie zdejmę zwłaszcza że zaczynają mi wychodzić:skacze: , niech ktoś kompetentny się wypowie.
a powiedz mi czy za każdym razem ściągasz paznokcie i zakładasz nowe (albo odpadają same) ?? czy może robiłaś klika uzupełnień?
Różnie jak zaczynają mi odpadam po około 2-3 tygodniach to zdejmuję resztę i zakładam nowe a czasami na linii stresu robią się czerwone prawie sine potem pękają w tym miejscu wzdłuż paznokcia ale to nie zawsze,więc to chyba coś poważnego tak czuję.
no właśnie :) dlatego masz takie pazurki. Za każdym razem kiedy odpada nam pazurek odrywa się on z jakąś częścią naturalnego pazurka, dodatkowo przed każdą stylizacją musimy naturalny paznokieć zmatowić pozbawiając go przy tym kolejnej warstewki. Są to cieniusieńkie warstwy (nie zauważalne wręcz dla nas na pierwszy rzut oka) ale takie zdejmowanie raz po raz powoduje że pozbywamy się sporej części i paznokieć robi się cienki jak papierek :) w momencie kiedy uzupelniamy, matowimy tylko tą część na której jest nowy paznokieć. Przy uzupełnianiu ściągamy tylko jedną cieniutką warstwę naturalka, przy ciągłym zdejmowaniu i zakładaniu nowych robimy to kilkakrotnie jak nie więcej.
załączam obrazek (przed chwilą robiony na szybko więc wybaczcie) żeby lepiej to pokazać (mam nadzieje ze wszystko jasno przedstawiłam i w miarę dostępnie :D )
Załącznik 33568
No więc co w takiej sytuacji mam zrobić? darować sobie na jakiś czas pazurki aż się zregenerują,czy coś łykać?
Ja ze swojej strony dodam jeszcze, że brak witamin i mikro- makro-elementów jak najbardziej może również przyczynić się do osłabienia płytki, a niedobory żelaza są odpowiedzialne m.in za kruchość paznokci, wypadanie włosów.
Czerwona płytka, to ewidentnie znak przepiłowania, a jak sina, to pewnie trochę niedotleniona.
Do lekarza na badania i ascofer łykać:D
i nie zostawiać łysych pazurków, najlepiej gruba warstwa odżywki :) żeby ich bardziej nie narażać. Rozwiązaniem byłby też żel lub akryl ale pod warunkiem że będzie się trzymał....wtedy pazurek może spokojnie sobie rosnąć :)
moze juz ktos o tym pisał,ale dobrym sposobem na wzmocnienie i uelastycznienie płytki i pielęgnacje skórek są codzienne kąpiele w ciepłej ( nie gorącej ) oliwie z oliwek lub oleju z pierwszego tłoczenia z dodatkiem soku z cytryny (kilka kropel).można to robic przy oglądaniu wieczornego filmu przed pójsciem spac. :) polecam .działa. :)
No więc tak byłam w aptece i kupiłam sobie coś takiego + kompleks witamin z grupy B ,mam nadzieję że będą efekty oczywiście po kilku miesiącach http://images45.fotosik.pl/450/ab036f4b872ae1fe.jpg
Ja mam ten sam problem, moje paznokcie pod żelem to tragedia. Moje klientki zapuszczają naturalki i np. przy 5 uzupełnianiu już nie ma przedłużenia tylko dochodzę do naturalka. Natomiast ja nie umiem się ze swoimi obchodzić. Zrobię sobie żele i później jest masakra. Dopiero się uczę w zawodzie jestem 9 miesięcy, więc wychwytuje błędy na swoich dłoniach i ciągle je poprawiam i teraz moje pazurki są jak gazeta. Polecam silicę i tran łykać, trochę pomaga:placz:
Kąpiel w oliwie z oliwek
Oliwa z oliwek to naturalny surowiec stosowany w kosmetyce, nazywana często „złotym płynem”. Jest to olej o mocnym zapachu i smaku, otrzymywany z tłoczenia na zimno miąższu owoców oliwki.
Do przygotowania kąpieli, niezbędna będzie oliwa z oliwek, 2 kapsułki witaminy A+E, oraz kilka kropli soku z cytryny. Oliwę należy lekko podgrzać, następnie dodać sok z cytryny oraz wcisnąć zawartość kapsułek z witaminą A+E, wszystko dokładnie wymieszać. W przygotowanej kąpieli należy moczyć dłonie około 10 - 15 minut. Po wykonanym zabiegu dłoni nie myjemy, tylko osuszamy ręcznikiem papierowym.
Troszkę trzeba tu odświeżyć :cwaniak2: stosowałyście dziewczyny do pielęgnacji swoich dłoni linie do dłoni z Ziaji Pro???? Jesli nie, to ja w imieniu swoim i moich klientek gorąco polecam:ok: Peeling parafinowy jest super. Można go stosować zarówno na dłonie jak i stopy. Ma grube granulki, które dokładnie ścierają martwy i suchy naskórek. Już po zastosowaniu jednorazowym peelingu dłonie są extra gładziutkie. Potem warto tez nalożyć Maskę, która również daje powalający efekt. Kosmetyki są rewelacyjne, a przy tym kosztują grosze;)
Jedna z moich klientek dzięki tej ziajowej pielęgnacji super wyprowadzila sobie dłonie. Miała problemy z łapkami i pękającą skórą z racji tego, że jest fizjoterapeutką. Leki od dermatologa nie pomogły, a Ziaja owszem:skacze:
Dobry "babciny" sposób na przesuszone dłonie: szklankę oliwy z oliwek lub oleju spożywczego zmieszać z 2 łyżkami miodu; mieszankę podgrzać troszkę tak aby nie parzyło. Można moczyć w takiej ciepłej mieszance dłonie lub smarować jak kremem.
(mnie pomaga zwłaszcza teraz)
Szukam jedynie dobrego sposobu na paznokcie przebarwione od papierochów, gdyż jak widzę u moich koleżanek ładne kształtne paznokcie, żółte od papierosideł robi mi się niedobrze...
1. RZUCIĆ PALENIE
2...
Eveline ma odżywkę wybielającą Eveline Nail Therapy Wybielająca odżywka do paznokci 3w1 | Pielęgnacja paznokci \ Odżywki | Twoja drogeria internetowa eKobieca.pl zawsze można zaproponować koleżankom :) Wiadomo, że od razu cudów nie uczyni, ale po jakimś czasie pewnie zmniejszy się przebarwienie :)
Do pielęgnacji dłoni mogę Wam z czystym sumieniem polecić oliwkę z equilibra z jojoby :) zero chemii, krótki skład. Można nią porządnie wymasować dłonie, skórki, a po masażu nie zostawia bardzo śliskiej warstwy, nie brudzi ubrań, a co najważniejsze fajnie działa :)
Problem wysuszonych skórek i dłoni to już w moim przypadku przeszłość :)
Equilibra
Od zawsze mam problem z suchymi skórkami, okolice paznokci często mi krwawią, skóra jest wysuszona. Kupiłam niedawno kosmetyki do pielęgnacji dłoni z Farmony, może pomogą
Na suche skórki świetnie sprawdza się olejek rycynowy. Sprawdzone :)