W dekolcie również mi się podoba :ok:
Cytryna ja mam ten sam problem,kolczyk w wardze wyciągnięty od roku a dziurka nie zarosła. Blizna jest i obawiam się,że już zostanie :/:
Printable View
W dekolcie również mi się podoba :ok:
Cytryna ja mam ten sam problem,kolczyk w wardze wyciągnięty od roku a dziurka nie zarosła. Blizna jest i obawiam się,że już zostanie :/:
To chyba zależy od ciała ;/ zostaniemy Mewa z dziurkami na pamiątkę :D Mojej koleżance znowu zarosło się po pół roku ani śladu
Dziewczyny mam pytanko...
czy piercing nad warga boli?czy po przekluciu cos puchnie?bo chce sobie zrobic bardzo:)
szukalam w postach ale jakos nie umie nic znalezc,a mam niezlego cykora:placz: ?Napiszcie prosze jezeli cos wiecie:master:
chodzi o monroe ? :)
szczerze,to jest to ból do przeżycia, boli mniej więcej tak jak szczepionka :) a później można się cieszyć ślicznym kolczykiem :):)
niektórym może troszkę spuchnąć warga ale to leciutko,po tygodniu opuchlizna schodzi,trzeba pamiętać o higienie :) i nie wyciągać go do momentu zagojenia się powstałej dziurki :)
buziaczki :):):)
Bolić zawsze trochę za boli.Ale trzeba myśleć pozytywnie,krótkie ukłucie i masz cudeńko na wargą.Na przykład zawsze możesz poprosić o znieczulenie żeby poczuć się lepiej psychicznie :ok:
Troszkę też na pewno spuchnie ale przejdzie jak będziesz o niego dbała (sól fizjologiczna i tribiotic)m :)
Także jeśli będziesz zdecydowana to zostanie tylko szukać jakiegoś dobrego salonu :)
dzieki dziewczyny:)) chyba sie jednak zdecyduje,dwa porody przezylam to mysle ze i to przezyje:D)))buziaki:przytul:
mam w lecym uszku na górze kolczyk do wargi ;p i taka malutka perelke obok normalnej dziurki :)
i w pępku mam :P robiny byl 5 lat temu :D do tej pory moi rodzice o nim nie wiedza;p po co maja sie denerwowac ;D
bolecnie bolalo- mialam robione bez znieczulenia , zagoil mi sie w 8 dni i pojechalm od razu nad morze pluskac sie w wodzie :D nie ropial mi ani nic i tak naprawde to niczym go nie przemywalam :D wiem jestem hardcorowa ,bo moglo mi sie wdac zakazenie :D ale jak widac wszystko z nim super :d i ja rowniez zyje ;D
iwonadc78 skoro przezylas dwa porody to ten kolczyk to pikuuś :):) jak już zrobisz to wstaw fotke buźka.
no ja mam w pepku i tez robiony bez znieczulenia, na zywca przez moja siostre :P
nie ma co sie tez cieszyc bo robila mi na stojaco w lazience i przebijala - uwaga - wielka agrafka ( wiem, nie ma co sie chwalic, ale jakos balam sie isc do kosmetyczki :P )
przez chwile bylo dobrze ale pozniej zaczelo mnie strasznie bolec, taki inny bol i w pewnym momencie mowie do siostry, zeby mnie trzymala bo lece do tylu...zlapala mnie w ostatniej chwili bo tak to bym uderzyla potylica o kant wanny, a ona ma jeszcze kanciata, wiec nie wiem jakby sie to skonczylo...pozniej sie juz polozylam i przebila do konca
dlugo mi sie goilo ale teraz juz mam go z 6 lat moze i nawet nie wiem, ze on tam jest :P
sasiadka natomiast robila sobie nad warga wlasnie i mowi, ze poczula tylko jakby ja igla u pielegniarki ukula, okazalo sie, ze igla za mala do kolczyka, ktory okazal sie tez za dlugi :D
wiec musiala zmienic igle na wieksza i jeszcze raz przebijac, rozszerzac w sumie i wtedy mowi, ze poczula bol...zagoilo sie szybko ale codziennie przemywala woda utleniona, kupila sobie tez mniejszy kolczyk bo tamten jej przeszkadzal i odstawal :)
Iwona czy bedzie Cie bolec ? nie wiadomo jaka masz delikatna skore...przebicie skory w ciagu max 5 min nie bedzie bolalo tak, jak Twoje dwa porody, takze napewno dasz rade :)
Ja mam kolczyk w
-tym platku ucha - nie chodzi mi o ta wieksza czesc tylko o ten malutki co jest przed uchem hee;) BAAARDZO mi sie on podoba. (((nie boli nic)))
- w pepku (((najbardziej dla mnie bolesny)))
- w jezyku (((przekłucia nie poczółam, momentu wkladania kolczyka tez nie - tyle tylko ze jezyk zareagowal na to cialo obce i spuchl na 2 dni, ssalam kostki lodu i schodzila opuchlizna, nie wymawialam tylko "R" przez te 2doby))), w niczym nie przeszkadza nawet zapominam ze go mam.^_^
*teraz mam bzika na kolczyk w karku :cwaniak2: tylko wiem ze to niby nie legalne i nie wiem czy jest praktyczny, ponoc b.boli.....?
Czerwonego tła i koloru może używać tylko administracja forum :) //Emila
weronisiaaa88s: wszędzie gdzie masz kolczyki też mam i przy każdym przekłuciu odnosiłam to samo wrażenie. Tylko,że ja przy przekłuciu języka nie mogłam w ogóle nic normalnego zjeść przez 3 tygodnie. Facet w salonie powiedział też,że coś fatalnie mi się to goi.Ale tak mam z wszystkimi kolczykami bo to wiadomo sprawa indywidualna ;)
Jeśli chodzi o kolczyk w karku to zależy czy masz długie włosy.Koleżanka sobie zrobiła w karku ma długie włosy i często się zahaczały (rzecz normalna) i nie miało szans się wygoić. Jakbys oto nie dbała włosy i tak będą Ci przeszkadzać ;) i z tego co widziałam i mi mówiła to nie bolało ją to :)
uuuu... Długie włosy... Co do kwestii gojenia to se raczej odpuszcze taki babrajacy sie wiecznie kolczyk... ;)
Tu pokaze zdjecia które znalazlam i przykóły moja uwage... :wow: Mnie ciekawi 3 fotka... Czy nie grozi to uszkodzeniem oka...? Komentarze pozostawiam wam :cwaniak2:
Załącznik 31581Załącznik 31582Załącznik 31583
Jak dla mnie kolczyki w przeróżnych mijscach sa ok, podoba mi sie orginalnosc,:ok: ale pod warunkiem ze ten kolczyk w kazdej chwili można se wyjac! A CO Z TAKIM EYE PIRCINGIEM???! :placz:
zielone o czerwone tło jest dla administracji :) / Emila
No teraz to kolczyki i tatuaże robią wszędzie gdzie się tylko da... tatuaże na oku też już widziałam
Farbi, ten ból od piercingu jest jak narkotyk :P
ja to uwielbiam...
ale już koniec z kolczykowaniem ;)
widziałam eye tatoo ale kolczyka w oku nie ! :/: szok :o
To i ja się pochwalę :) kolczyk mam w pępku już uhu huuu od 2 liceum? no i w uszkach: normalne obustronne plus dodatkowe dwie z prawym uchu. I noszę przeważnie tylko te dodatkowe. Marzy mi się kolczyk w języku, no ale zagrozili mi wydziedziczeniem :skacze::leze:
w oku ? matkooo pierwsze słyszę... niedługo na sercu i jelitach będą robić albo gdziekoliek by ładnie jakies usg wychodziło itp. ..:sciana: paranojjjaaa
weszłam w google poszukac czegos podobneg na oku jak było wyzej wstawione ale nic nie znalazłam.. nic prócz :
http://www.zeberka.pl/img/cam/ej.jpg
wytłumaczcie mi po co to badziewieee? :porazka:
A to na oku to nie jest komputerowo zrobione? Bo jak tak można? Słyszałam o tatuażu na oku ale o kolczyku?
hmm racja ten obrazek wydaje sie komputerowy... ale to co wstawiłam to co to jest ? znalazłam to po hasłem 'kolczyk w oku'
TO mi wygląda na SOCZEWKE z gadzetem!!! hee;) Takie dyndajace sztuczne łezki.... Buuu.... :haha: Chyba ze to tylko na potrzebe zdjecia, sesji jakiejś... hmm...
---------- Dodano o godzinie 17:32 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 17:30 ----------
To se go zrób! Nikt po za Twoim chlopakiem nie zauwazy, chyba ze jak wystawiasz jezyk jak sie smiejesz ;)
to w oku to naprawdę kolczyk gdzieś chyba na smogu widziałam filmik jak to było robione... dla mnie w sumie to bardziej taki implant niż kolczyk..
taak jest na smogu ten filmik własnie wam wstawiam dziewczyny :D i to niestety NIE JEST PHOTOSHOP :D
Smog.pl - Klejnoty w ... oku?!
o widzisz to mnie wyprzedziłaś:)