bo tego nie robi,po obfitym lub tlustym posilku wypij herbate to przyspieszy spalanie kalorii i chyba tyle
Printable View
bo tego nie robi,po obfitym lub tlustym posilku wypij herbate to przyspieszy spalanie kalorii i chyba tyle
ja dziś zaczynam picie czerwonej herbaty :)
przez samo ograniczanie jedzenia od 3 stycznia schudłam 3 kilo,mam nadzieje,że herbata coś pomoże przy moim odzywaniu,a jak nie to i tak ją będę piła bo mi smakuje:)
a tak przy okazji czytałam,ze czarna herbata żle wpływa na pracę jelit,spowalnia ją i w ogóle działa niekorzystanie.
ciekawe,z tego co wiem to tylko melisa spowalnia a kazda herbata zawiera teine ktora dziala podobnie jak kofeina
ja pije herbate zieloną bo bardzo lubie, mam tez mieszan ki zielone =j z czarną i meszanki owocowych z zieloną, i takie tak każdy z każdym chya z 30 rodzajów herbat mam :) koleżanka mnie zaraziła swoimi przyzwyczajeniami picia herbaty z herbaciarni i teraz juz nie lubie takiej torebkowej:)
ja czerwona pije zawsze pol godzinki po jedzeniou i rzeczywiscie po nawet jak czasem sie troche zapomne i sie ojem to takiego uczucia ciezkosci po herbatce nie ma ale mi syfki po niej wyskakauja widocznie organizm sie oczyzcza a melise z gruszka uwielbiam i tez jej duzo pije pyszniutka jest i zielona tez ale tak ze 2 miesiace i przerwa bo jak dluzej pije to mi sie jakos obrzydza:)
ksenko pamietaj ze melisa skolei spowalnia pzremiane materii,ja Woszczurku tez uwielbiam rozne herbaty,kupuje w herbaciarni,ostatnio kupilam borabora,boska,parze je specjalnym czajniczku z podgzrewaczem,jest pzrezroczysty wiec widac jak sie zaparza jak sie kwiatki i listki rozwijaja rozkosz,mniam
ja tez w herbaciarni kupuję:) a bora bora jest chyba moją najukochańszaa!!!:D:D
ja się jakś nigdy nie umiałam odchudzać nie mam silnej woli najchętniej łykałabym tabletki cud i nic bym nie robiła :)
ale ostatnio miałm bardzo dużżżżżżo stresu w ciągu tygodnia schudłam 6 kg i ważę 50 kg przy 160cm wzrostu
żle się czułam jadłam na siłę ale nie wchodziło jedzenie -kęs kanapki i zbierało mnie na wymioty coraz gorzej się czułam od cherbaty zrobiły mi się usta brązowe, blada....
masakra jakaś, ciuchy spadają :(
stres jakoś miną (mam nadzieję) :)
nie polecam tej metody odchudzania naprawdę
tez tak mialam stres i 50kg,ale jak zycie mi sie powiodla jestem szczesliwa to waga niestety wysoka
ja wczoraj,wogóle nie byłam byłam głodna po tej herbatce :)
dzis już ważę 64,8 :)
Nati napisz ile wazylas,zebysmy wiedzialy ile schudlas,ile dni jestes na diecie??
jest na suwaczku :P
dnia 3 stycznia ważyłam 68 kg,wczoraj się ważyłam i waga pokazała 65kg.
Nie jestem jak na razie na żadnej diecie,tylko po prostu mniej jem,słodycze tylko w weekend,nie jem białego chleba,i staram się ograniczać,teraz mam ferie to sobie białkową chyba zrobię :)
wczoraj wypiłam 3 czerwone herbaty i powiem Wam,że naprawde nie chciało mi sie jeść.
zjedłam na śniadanie jedna kromkę tj ok 11.00,o 15 zjadłam 3 łyżki warzywek z patelni a potem tylko banana i niee czułam głodu :)
banany sa bardzo kaloryczne,jakbys wypila 4 szklanki wody tez by ci sie jesc nie chcialo,to nie zasloga herbaty,ale sukces,duzo schudlas:good::good::good:
banana zjadłam bo miałam na niego ochotę ;p
gratuluję:) ja się jutro rano zważę i zobaczymy:)
a powiedzcie mi jak to jest z zieloną, jak się długo parzy to jest usypiająca a jak krótko to energetyzująca czy na odwrót?
jak parzysz ponad 10 minut jest dobra na sen,a do 3 chyba pobudza;p
mnie melisa tez uspokaja,pilm jak karmilam malenstwo,teraz wiem ze mozna pic,ale lepiej male ilosci jedna na sen na przyklad,ja sie zwaze w tym tygodniu,
dobra bardz jest taka mieszanka gotowa za sklepu 'na dobranoc' - strasznie mi smakuje. ale bardziej wolę kawe od herbaty w sumie, co niestety nie jest zbyt zdrowe
a wiecie wogóle dziewczyny ze nie wolno pić 30 min przed obiadem ani 1,5h po obiedzie?
jest nawyk picia czegokolwiek do obiadu a nie powinno sie pić nic nawet wody...
poniewaz rozrzedzając soki trawienne płynami uniemozliwiamy prawidłowe trawienie pokarmu...
nie raz jest takie uczucie po zjedzeniu rosołu albo po wypiciu piwka bulgotania i przelewania sie w żołądku :D
kwasy trawienne sa tak skonstruowane ze w tej postaci skoncentrowanej sa w stanie dobrze trawić dlatego nie powinno sie ich rozrzedzać...
tym sposobem trawienie może trwac dłużej i jest niedokładne :D
a wiesz co myslałam że przez jedzeniem można pić żeby mniej zjeść, a po żeby sie "nasycić" i tylko w trakcie nie można
tak zalecali zeby mniej weszło ale jednak...
moj szefu maniak dietetyki mi powiedział :D
a ja czytalam w ksiazce Dunkana czy jak on tam sie nazywal,tworca diety proteinowej;ze trzeba pic duzo wody nawet podczas posilku,kiedy tylko sie da,woda wypelnia zoladek,daje uczucie sytosci,wiec ja pije czesto malymi lyczkami,dziala
ciekawa sprawa ciekawe co jest prawdą. ja robię tak jak wyżej napisałam:)
dziwna sprawa to jest ze mną.. od kiedy postanowiłam że od poniedziałku dieta to coś mi sie poprzestawiało.. n o co noc budze sie między 2-4 i musze coś zjesć bo głód nie daje mi spać... ostatnio zachciało mi sie granek z boczkiem, serem żołtym i jajem, potem następną noć obudziała mnie chęc na jajecznice, potem smażywałm frytki a dziś w nocy zachciało mi sie jabłecznika!! pojechałam do całodobowego kupiłam ciastka maślane i jabkła i smażyłam je na patelni z masełkiem i nakładałam sobie kupkmi na te ciastka
normalnie oszaleć można, i najgorszse jest to że jak nie wsatne i nie zjem to ni usnę :(