no ja dzis na mamci mojej potestuje te rzeski .... sobie probowalam ale niestety sama sobie trudno jak cholercia :):)
kilka tu kilka tu :):)
cmoki:*
Printable View
no ja dzis na mamci mojej potestuje te rzeski .... sobie probowalam ale niestety sama sobie trudno jak cholercia :):)
kilka tu kilka tu :):)
cmoki:*
Czesc dziewczyny! Jestem nowa i juz mam pytanie. chcę zrobic kurs przedłuzania rzęs. nie chce jednak wydac na niego 3tyś, bo to troche za drogo dla mnie... myslalam o zrobieniu tanszego kursu, ale pracowac chce na dobrych produktach. jest jednak problem z zakupem produktów firmy np. jb lashes, gdy nie ma się certyfikatu od nich.. czy da się to jakos ominąć> czy istnieje jakas strona na której można kupić ich produkty? prosze o pomoc ;)
dorkaz....najmniej podkrcone są rzesy typu J. Potem kolejno:B,C, a najbardziej podkrecone są rzęsy typu D. Ale to nie wszystko, są też różne grubości rzęs. Najbardziej popularne to:0,15, 0,20 mm.
Typ rzęsy profil,grubosc i dlugosc aplikujemy w zaleznosci od kształu oka i kondycji rzęs. Nnp: jak ktoś ma opadającą powiekę nie wykonujemy aplikacji rzesami o profilu najbardziej podkreconym czyli D, bo jak otworzy oko to rzęsy bedą jej się kłaść na górnej powiece, źle to wygląda
jak ktoś ma slabiutkie rzeski nie mozemy mu zaaplikować grubości np 0,25 mm i dlugosci 15 mm, bo po krotkim czasie rzesy sie beda nieestetycznie odwijac w drugą stronę, a zbyt duza grubosc i dlugosc rzes aplikowanych moze spowodowac oslabienie cebulek i przedwczesne wypadanie rzes naturalnych.
Jest generalna zasada, ktora mówi: przedluzenie nie powinno być wieksze 50% dlugosci, czyli dlugosc naturalnej rzesy plus jeszcze maks 50%
A tak z babskiej ciekawosci: kolezanka oprocz tego, ze powiedziala, widzisz-to sa rzesy, tu sa dwie pensety, tu jest klej: oddzielasz, maczasz, przykladasz i juz- nie udzielila Ci zadnych innych informacji? Przeciez ty dziewczyno calkowicie zielona jestes. Powiem tak: naumialam tez pare osob klejenia rzes, ale NIE WYOBRAZAM sobie zostawic je bez dodatkowych rad i mozliwosci zadzwonienia do mnie jak cos nie idzie, jak cos swedzi, boli, szczypie i puchnie, biore na siebie moralną odpowiedzialnosc za wtopę kazdej, ktorej pokazałam. Rozumiem, ze nie masz kursu, nie kazdy ma na to pieniadze. Ja tez go nie mam, ale proszę Cię prześledź choć trochę wątek, bo jestem w 95% pewna, ze czytając go od deski do deski znajdziesz odpowiedź na nurtujące Cię pytania.
Ja bym Ci radziła tak po kolezensku abyś się wstrzymała z jakąkolwiek aplikacją, bo masz niewielką wiedzę na ten temat, to praca przy oku,. Dlatego gorąco namawiam Cie na przesledzenie wątku, bo na stówę nie wiesz jakie są chociazby przeciwskazania do klejenia rzęs. Nie mam prawa Cie pouczac, ale w razie nieudanej aplikacji bedziesz w wielkiej d.. z przeproszeniem, zrobisz sobie złą opinię,
az wiesz jak miedzy babami, fama szybko idzie.
bestilka, hyyyyy, ja tez probowalam na sobie.. nie da sie po prostu:) Czekamy na foty aplikacji rzes mamci:)
magda- Jestem prawie pewna, ze mozna z certyfikatem z innego kursu niz JB lashes zakupic ich produkty, sugerują to chociazby ceny w ich sklepie np:
klej grey cap jest po 200 złotych, ale dla stylistek z certyfikatem jb-klej jest po 185 zlotych.
To oznacza: masz certyfikat innej firmy, płacisz wiecej.
Mozesz poprosic rowniez znajomą, ktora pracuje na JB aby ci kupiła rzęski, jak nie posiadasz takowej, najlepiej zadzwon do JB i zapytaj, czy z papierkiem z innego kursu mozesz kupic u nich rzęsy i inne produkty. tu jest strona.
http://www.eyelashes.pl/4,53,FAQ.html
dzieki za szybką odpowiedz :)
żadnej kolezanki nie mam w tej branży, wiec to odpada...
wyczytałam u nich,ze moge kupic jak przesle im certyfikat i 3 zdjecia przed i po. szkoda tylko,ze i ceny wieksze ;) hehe no ale rozumiem.
powiedzcie mi proszę czy w narzedzia nalezy zainwestować? czy akurat to nie jest tak ważne jak rzesy czy klej na przykład?
Klej i rzesy sa wazne przede wszystkim dla klientki, a tak naprawde jak sie wprawisz to zaaplikujesz wszystko i w kazdych warunkach, to tak jak z dobrą stylistką, nie trzeba miec akrylu za milion baniek, zeby zrobic piekne paznokcie, ale fakt... akrylem za milion baniek lepiej sie pracuje:
Twoimi narzedziami sa pensety. Jak myslisz, warto w nie zainwestowac, aby bylo wygodnie?:skacze:
i co to znaczy zainwestowac... pewne rzeczy musisz kupic, czyms musisz odseparowac rzesy dolne od gornych, na coś musisz wylać klej, czyms musisz przetrzec rzesy przed aplikacją. Najczesciej uzywamy tego, na czym nauczylysmy sie pracowac na kursie, a ty sie na kurs-rozumiem-wybierasz.
Co do czego, w jakiej ilosci znajdziesz u nas w wątku, w ktorym piszesz. Tam znajdziesz opinie min co jest lepsze wg nas, szkielko do kleju, kamien czy pierscionek, czym speraujemy rzesy, jak to robimy, przejrzyj wątek, a potem uzbrojona w nasze spostrzezenia-pytaj:)
dzikakura ...dziękuje za tak obszerną wypowiedź, jestem wdzięczna za wskazówki....pewnie jesteś już specjalistką więc miło czytac takie cenne rady. Chętnie bym się skontaktowała z Tobą w celu większych info... na temat rzęs, firm itd..:)bardzo dziękuje za wszelkie info na temat aplikacji rzęs:Dpozzdrawiam Ciebie oraz inne forumowiczki:ok:
to sie rozgadały..... :D:D:D:D
a ja sie zaakochałam w D :D:D:D:D:D
dorkaz przejrzyj cały temacik, a znajdziesz filmiki i wieeeeeele cennych rad i wskazówek :) przeczytanie całego tematu, na prawdę nie boli, a znajdziesz odpowiedzi na wiele swoich pytań, które pewnie chciałabyś zadać.
wiem,ze musze to kupic :) tylko pytam sie czy duze znaczenie ma jakosc samych narzedzi? czy sa duze różnice tych dobrych i droższych, a tych tańszych. na kurs sie wybieram oczywiscie :)
a poza tym wydaje mi się,ze klej ma wielkie znaczenie w tej sprawie... bo w koncu chodzi o to,zeby rzeski na drugi dzien nie odpadły ;)
dorkaz, zobacz moje prace w galerii i sama stwierdź czy Ci odpowiadaja czy nie. Ja wszystko wiem z praktyki, kursu nie posiadam. Poczytaj nas troszkę, a potem jestem do Twojej dyspozycji na PW(wiadomosc prywatna-klikasz na mojego nicka i pokazuje Ci sie opcja, prywatna wiadomosc):)
magda- naprawde kazdy ma swoje ulubione ksztalty pencet i ulubione produkty, ze tak powiem poboczne. Czy lepsza jest podkladka do odseparowania rzęs, czy tasma za 2 zlote.. nie wiesz poki nie sprobujesz, albo.. nie pojdziesz za sugestiami dziewczyn.
Ja pracuję np dwoma prostymi pencetami, nie pracuję jedną prostą jedną zakrzywioną, ale to naprawde kwestia gustu. Nie pracuję rownież na drogich produktach.
Twoje pytanie brzmialo, czy zainwestowac w to, czy w to-odpowiedzialam zgodnie z przekonaniem, z byle czego dobra stylistka zrobi fajną rzecz jesli tylko umie.
Ktore rzesy lepsze, czy te tanie, czy te drogie, czy z wieksza domieszką syntetyku, czy mniejszą, czy klej, ktory troche szczypie czy klej, ktory nie szczypie w ogole i tu odpowiedzi są bardzo niejednoznaczne:)
Bo wydawałoby się, że im bardziej naturalne rzesy tym lepiej im łągodniejszy klej, tym lepiej, otóz nie do konca:)
Sa kleje dla alergików, szybciej wiazace, mocniej, słabiej to naprawde rozlegly temat.
Sa dziewczyny, ktore np mieszają kleje:) aby uzyskac efekt posredni miedzy tym agresywnym, szybko wiazacym, a delikatniejszym, ale wiazacym dluzej etc, etc.....
Oczywiscie wazne jest na jakich produktach pracujesz, ale wg mnie(to jest wylacznie moja opini niewazne czy klej kosztuje 100 zlotych czy 200, czy 500
wazne jest to jak trzyma, co chcesz osiagnąc, a przede wszystkim czego oczekują Twoje klientki i co wazne, czy klej jest dopuszczony na polski rynek.
Wycztalas na innym forum prawdopodobnie, ze JB jest cool, super i w ogole extra, a dlaczego nie EXtreme Lashes, a dlaczego nie Nuveau Lashes?:), pojdziesz na kurs, tam prawdopodobnie uslyszysz, ze produkty, ktore promuje firma są najlepsze, mało tego, całkiem prawdopodobne, ze bedzie Ci się na nich dobrze pracowało:) i przy nich zostaniesz:)
Jesli jestes totalnie czystą kartą, niezapisaną jeszcze w kwestii stylizacji rzęs i jestes zdecydowana na kurs a nie zakładasz, że bedziesz się uczyć sama aplikować rzęsy to po prostu idź na kurs, naucz się, a potem wybieraj produkty.
Moje klientki są zadowolone z rzęs,ktore im aplikuję, choc nie są to JB, klej fajnie trzyma, rzesy się nie odkształacają, pomimo tego, że firma, na ktorej pracuję zostałą zjechana z góry na dól na forum, ktore czytalas i ktore zasugerowało Ci JB:), moge im tez zaferowac troche inną cenę, niz gdybym pracowała na JB.. tego oczekują ode mnie moje klientki, bo nie jest to najwyzsza półka jesli chodzi o zasobność portfela:)
Pracowałam przez chwile na Clarenie, nie odpowiadała mi, klej z Noveau kupiłam również, sprzedałam na allegro ze sporą stratą, bo wiadomo-otwarty, ale czy to znaczy, ze te produkty są złe?:) Nie.. to nie tak... ja sie po prostu z nimi nie potrafiłam zaprzyjaznic
Asia, hyyy, nooooo D jest mega:)
widze ze temat o JB Lashes :D
oczywiscie mozna u nich kupic produkty ale sa drozsze niz dla ich stylistek. trzeba im wyslac bodajze 3 zdjecia rzesek robionych przez siebie i certyfikat z odbytego kursu. mi sie u nich nie podoba to ze ich zestawy startowe sa takie ubogie w rzesy. tzn ta firma slyszala tylko o skrecie J i C i grubosci 0,2. a przeciez nie do kazdej klientki takie pasuja.
po odbyciu kursu tez sie zastanawialam czy wybrac tansza firme czy na znane marki. stwierdzilam ze raz kozie smierc i kupilam secret lashes. i nie zaluje. maja mega wybor rzes, ich kleje dobrze wiaza. rzesy trzymaja sie dluuuugo :D i o to w tym chodzi.
no jak się rozgadały :) wena jakaś?? Mi dużo dało czytanie tematu o rzęsach :) no i fachowe porady Kurki :) teraz zbieram pieniążki na rzęski i zaczynam działać. Pierwsza aplikacja za mną i jestem zauroczona tą robotą- a myślałam, że to nie dla mnie jak Kura robiła mi pierwszy raz :)
no porzeczka.. ja juz nic nie chcialam mowic, ale tez zauwazylam te ubogą ofertę, a kolorowe rzęsy zadzwiająco podobne do tych pogardzanych s-lashes... nawet układ kolorow taki sam..... tyle, ze w s lashes za 60 zlotych, a w jb za dwie stowki -bagatelka
złotko, cmooook:) bedziesz kleiła jak ta lala:skacze: tylko troszke praktyki
Kura nie spisz?? :D:D
Wiem, szukam potencjalnych ofiar do praktykowania :D
dzikakura widzę, że jesteś naprawde pasjonatką w tym temacie. Ja oczywiście zanim wzięlam udział w tym forum to poczytałam troszkę tutaj i czytam cały czas.
Nie wiem, ale nie potrafię znaleźć w Twojej galerii rzęsek;(widzę same paznokcie....czy może coś przeoczyłam??;] wiem, że najlepiej się uczy na własnej praktyce oraz po przeczytaniu sugestii koleżanek, dlatego postanowiłam się tutaj zalogować:macham:
Asia:
rozumiem, że D wychodzi bardzo bardzo fajnie:):wow:
Pozdrawiam!
Nie w galerii dorkaz, nie w galerii, glupia kura napisala w galerii, tutaj są, o::skacze:
http://forum.wzorki.info/zabiegi-kos...omentarze.html
dzikakura
no super jak na samouka, rewwelacja:wow:narazie zmykam dzisiaj, ale będe czynnie zaglądać od jutra:ok:
dzikakuro: dzieki za wszystko co napisałaś :) chciałam tez kupowac produkty np nl, ale u nich nie moge robic zakupow skoro nie mam ich certyfikatu ;/ moze faktycznie zaczne od secret lashes... sa tańsze no i zachwalacie ;) to teraz nie pozostało mi nic jak zapisać się na kurs :skacze:
dorkaz-dzieki a ile potu wylanego.... bo nikt mi nie pokazał, Ciebie tez to czeka:)
magda- jestes z gdanska w s-lashes szkoli bardzo dobrze szefowa s-lashes, ale tylko do niej, cena ok 450 zlotych, wiem bo tez jestem z Trojmiasta:skacze:
Magda1302, ale nikt cie przeciez nie zmusza do zakupu SL, skoro nie wystarcza ci opinia ze komus sie na tej firmie dobrze pracuje i jest zadowolony to czego jeszcze potrzebujesz zeby sie przekonac?
Ja czekam na kaske i mam nadzieje, ze do konca listopada zrobie pierwszy secik:skacze: oczywiscie startuje na SL:D
Ja też używam produktów SL. Zrobiłam co prawda dopiero kilka dziewczyn ale na prawdę jest OK.
Rzęski fajne, delikatne. Klej też nikogo (no odpukuję ;-) jak na razie nie uczulił. Trzyma dobrze.
Przesyłki przychodzą szybko.
Jeśli mam jakieś problemy, to jedynie z brakiem wprawy........no ale staram się, uczę.........
ja mam jeszcze jedno pytanie, czy to naprawde trzeba sie wkleic w kazda rzese? bo tu w Niemczech zauwazylam ze standardem jest przyklejanie ok 60-80 rzes na oko, a to na pewno nie jest przyklejenie do kazdej naturalnej rzesy:/:
Jesli chodzi o kursy to rzeczywiscie tak jak Kura pisała kazda firma chwali swoje.w mojej okolicy prym prowadzi Nuveau Lashes ale kurs z zestawem startowym jest tak drogi,ze mi sie odechciało -od 2900 do 5000zl. Zanim sie zdecydowałam to ten watek na tym forum sledzilam bardzo dlugo az sie zdecydowalam na Secret L i nie zaluje. Wybor w rzeskach bardzo duzy, klej super trzyma i narazie nie moge narzekac.:ok:
Unita, nie nie trzeba sie eklejac, wystarczy, ze sie dobrze wykonczy kąciki i doklei do.. kazdej bardziej dorodnej rzesy i tez bedzie ok,(tak chyba nawet lepiej i zdrowiej dla rzesek, bo jak przegniemy z tym"do kazdej rzesy" to powklejamy do tych najmniejszych, jeszcze w fazie wzrostu, a to je oslabi i mamy przedwczesne wypadanie na talerzu-rzesa osiaga swoją maksymalna dlugosc w ciagu pierwszych 30 dni)
ale z drugiej strony.... na ile taka oszczedna aplikacja starcza klientce?
co to jest ubytek 20,rzes przy 120 wklejonych na oczko, ale juz przy 60 rzesach wklejonych
na oko- 20 ktore wypadly np po tygodniu robi roznice. Powiem tak, mam troche klientek z odzysku, ktore chcą mieć elegancką i gęstą firankę, ich stylistki robiły przyzwoicie, ale nie doklejały się do kazdej rzesy, po prostu po poltora tygodnia bylo widac ubytki. Moje klientki po nie wyrabialy finasowo, bo porobiło się tak, ze co poltora tygodnia lądowały na dopelnieniach, a kazde dopelnienie 150.....
magda, fakt, są na allegro, na poczatku tez byłam zła.. ale wiesz co? Kiedys dobrych żeli czy akryli nie było w ogolnodostepnej sprzedazy, a teraz są, tak to się po prostu dzieje, popyt okresla podaż
cały myk w tym, aby oddzielić ziarna od plew:)
ja też na SL pracuje i jest git :P
tylko,że teraz klientki nie dopisują... martwy okres bardzo :(
dzoana, zbieraj sily bo pewnie na swieta i sylwestra sie ruszy:D
Dzoana u mnie tez bardzo kiepsko z klientkami, tak jak w wakacje nie bylo czasu odetchnac, tak teraz.. zginely w akcji:(
Unita... z tym to roznie, bardzo liczylam na poprzedniego sylwka z pazurami i... sie przeliczylam, w tym roku mam dwa zapisy na sylwka na rzesy w tym jednen niepewny... masakra:)
u mnie teraz tez ciezki okres. dziewczyny jak znajdujecie sobie klientki? gdzie sie oglaszacie?
porzeczka... poruszylas drazliwy temat:skacze:
no dobra, powiem, powiem, a co:skacze:
-na lokalnym portalu- w wakacje z tego portalu.. jreden zloty strzał.. nie powiem jaki, bo bedzie, ze nieobyczajnie, ale to los, a tak naprade loklany portal mało daje, za duza konkurencja. To jest to co się dzialo z pazurkami-czyli po 30 zlotych pazurki robione na zestawach startowych bez pojęcia o budowie paznokcia, to samo jest z rzesami, laski robią za stówkę...... na jakich produktach? Moge sie tylko domyślać:skacze:, a jak robią, to już wiem, miałam dwie klientki od takich "za stówkę":skacze:, ogłaszam się i ścigam te, co ściagają ode mnie foty:skacze:
-na allegro- moja szwagierka mnie ogłasza-miałam z allegro trzy klientki
- facebook- zero klientek
- poczta pantoflowa- tu najwięcej, bo mam wg mnie ciekawą promocję
wzorki.info.pl- hyyyy, parę klientek było od nas, dla użytkowniczek wielgachna zniżka:)
no i to chyba tyle
zostają jeszcze takie zabiegi reklamowe jak: zrobienie rzęsek za parę groszy paniom w moim osiedlowym sklepie z kosmetykami-jako żywą reklamę-jedna klientka od nich....
Czesc babeczki
Czytam i czytam i postanowilam dolaczyc i sie przywitac :)
Zrobilam kurs prawie 1.5 miesiaca temu, przebywam za granica wiec nie bede zabierac zadnych klientek :P
Glownie to pisze bo jestem poczatkujaca i mam kilka problemow niestety i pytan, moze przechodzilyscie przez to samo wiec poradzicie cos?
Narazie trenuje sobie na kolezankach one sie godza wiec nie ma narzekania, problem w tym ze dluzej nie wyleza niz 3 h, wiec nie moge dlubac dluzej i zadnej w sumie nie moge skonczyc tych rzes. Po ile rzes srednio przyklejacie na oko? Jak radzicie sobie z lapaniem, bo nie wiem co robie zle, moze mam zle te gabeczki... Bo co zlapie rzese to albo mi zle stanie albo koncowka zachaczam i lapie tez gabeczke, co strasznie mi spowolnia doklejanie. Chyba moj najwieszy problem.
Nastepny jest taki, ze juz zrobilam 3 babeczka i uzywam poki co wszystkich tych rzeczy ktore mi dali w kuferku na treningu, nie mialam problemu do wczoraj... klej jakby nie chcial sie kleic do rzes kolezanki. Ona stwierdzila ze moze dlatego ze ma okres, wtedy strasznie wszystko ma tluste, cere, wlosy itd... Przeczyscilam jej te rzesy 2 razy odtluszczaczem i tak mialam problem, i nie wiem czy to mozliwe?! Spotkalyscie sie z takim czyms?
Widzialam galerie Waszych "prac" i naprawde swietnie Wam idzie... Tez bym sama chciala rzesy ale w mojej okolicy nikt nie robi a sama sobie zrobic nie moge heheh
No to tyle. Milo Was poczytac i fajnie ze piszecie fajnie i radzicie sobie wzajemnie, bo gdzies weszlam na forum to kipialo tylko zazdroscia i reklama, a tu fajna atmosfera
Pozdrawiam cieplutko
wiec tak aniolek(te ktore po kursie niech nie czytają, bo mnie zabiją) to absolutnie niepedagogiczne co powiem, ale jak masz problem z chwytaniem rzeski to mozesz zrobic tak:
odtlusc sobie dokladnie spirytusem dwa paluchy lewej reki: kciuk i wskazujacy, a potem tak chwyc byle jak rzeske pensetą prawa reką, poloz sobie na na wskazujacym paluchu lewej reki podtrzymaj kciukiem tak by ten cienszy koniuszek rzesy wystawal poza paluchy i chwyc jak trzeba za ten koniuszek penseta, brzmi skomplikowanie, ale skomplikowane nie jest, przyspieszy ci to prace.. z czasem nauczysz sie brac z gabeczki,
- polecam tez podkladki silikonowe(jak dobrze rozsypiesz rzeski to wstana ci koniuszkami do gory-jak przelecisz watek wstawilam gdzies zdjecia takiej podkladki i jak sie ukladaja na niej rzesy, niektore dziewczyny jednakze nie umieją na niej pracowac),
-jak dalej bedziesz miala problem to przed aplikacją zrob tak: naklej sobie tasme na reke(w ten sposob aby skleic z tasmy takie jakby koleczko aby dwie strony sie kleily do reki jedna strona a zewnetrzna tez ma byc klejaca-jak nie wiesz o co chodzi to po prostu kup sobie dwustronna klejaca tasme) i poprzylepiaj sobie rzeski na te tasme tak jak bedziesz je aplikowala czyli brzuszkami do dolu(poswiecisz pol godziny na takie przygotowanie rzesek, ale pozniej bedzie Ci szybciej szlo przy klientce, wiec chyba warto), jesli taki sposob cie nie satysfakcjonuje to:
- zawsze pozostaja Ci rzeski mink-czyli rzeski przylepione na gotowej tasmie, ktore od razu leza jak nalezy i odrywa sie je z tej tasmy pencetą
Ja przylepiam okolo setki rzęs na jedno oko
Klej jak nie chce kleic to:
-rozwarstwil sie(potrzasnij energicznie kilka razy przed uzyciem)
-jest za ciepły(do lodowki z nim!, a potem tez koniecznie potrzasnac)
-rzesy są tłuste i tu dobrze zrobilas.. dwa razy primerem, a nawet trzy. z odstepami czasowymi na calkowite wyschniecie
powodzenia
kura
Wtrącę się:)
Kurko, jesteś wielka:master: Twoje instruktaże są super.
Wczoraj ćwiczyłam na ochotniczce z jasnymi i strasznie delikatnym, małymi rzęskami. Spociłam się jak mysz. Myślała, że wymięke, ale jkoś w te 3h dałam w końcu radę. Na początku prawie niczego nie widziałam, ale z czasem było coraz lepiej. Teraz widzę, że jednak henna przed aplikacją, to super sprawa, a tu jej niestety nie było:/::/:
ach ta nasza kurka forumowa-zawsze jest gdzie jej potrzeba!...a ja ide 16 tego zrobic sobie rzeski.troszke sie boje ,bo nie mam pojecia jak dziewczyna robi ,czy sie uczy czy juz ma troche kliente za soba , ale co mi tam..... moze bez oka nie wroce:D.... dam foty jak juz beda zrobione
Ponizej fota naklejonych paru rzesek na taśme dla aniołka
E tam mucha, wielka.. po prostu węszę jak pies gończy i próbuję wszystkiego co się da:skacze:
No henna dużo daje jak są jasne rzęski nie trzeba tak wyslepiac(a gdzie foty?):skacze:
Mnie ogarnia refleksja-dlaczego te rzęski są takie drogie w porownaniu do np uslugi zalozenia paznokci, nie ze względu na cenę produktów, bo jakby tak policzyc.. nie bede liczyc, ale te ktore zakladają wiedzą ile im mniej wiecej wychodzą produkty:), tylko na te robotę własnie
zobaczcie same-agulusi, ktora swiezo skonczyła kurs zsa kazda aplikacją cierpnie kark,
inne jak mucha w pewnym momencie przestaja widziec(to straszny wysilek dla oka jest)
Mnie samej np po trzeciej aplikacji pod rząd odzywa się rwa kulszowa i też wszystko mi się mieni w oczach, ta aplikacja kurczę to niebezpieczna dla zdrowia jest, no:skacze:
asiekfr... nie boj się, a moze Pani, ktora bedzie Ci aplikowala rzeski ma swoją stronkę i tam zdjęcia prac?
mucha, fajne bardzo rzęski, szkoda z tą pencetą no, na czym muszka pracujesz? przypomnij?(w sensie na jakich produktach)
. Ja w razie czego mam drugi komplecik, ale doszedł niedawno
Na SL pracuję, tak jak Ty:) Kurko i jak na razie mi z tym dobrze . Pęsetę opiłowałam pilnikiem do metalu, wypolerowałam, odkaziłam i jest git:skacze:. Nowe też już doszły (zagięta m.in.) ale muszę się dopiero z nimi powoli zaprzyjaźnić.
[quote=dzikakura;
E tam mucha, wielka.. po prostu węszę jak pies gończy i próbuję wszystkiego co się da:skacze:
No henna dużo daje jak są jasne rzęski nie trzeba tak wyslepiac(a gdzie foty?):skacze:
To tak jak ja Kurko, węszę szukam........ i to się sprawdza:)
fotki wklejam, choć wiem, że nie bardzo jest czym się chwalić. Kąciki odpuściłam bo "pacjentka" też (jak i ja) miała dochę.
Ślepawa to ja "od nowości jestem" :D
ale w okularach jakoś daję radę. Ćwiczę też rozmaite "lupy nagłowne", a w planie mam zrobienie okularów specjalnie do tej pracy (do patrzenia z niewielkiej odległości i dostosowanych do mojego wzroku). Mam nadzieję, że to znacznie poprawi mi komfort.
bardzo ladnie, mnie sie podoba. Tak strasznie rzadkie rzęski ta Pani miała, ze sie nie dalo zrobic niczego wiecej, polecam ci w takich przypadkach rozdwojone rzęski, typu V- zagescisz cienizne dwukrotnie, ale koniecznie krociutkie np C 0,15 dlugość maks 10 mm, bo wieksza i grubsza rozdwojona rzęska za bardzo taką slabiznę by obciążyła.
Oooo, matko chcesz lupe sobie zrobic ze szklami leczniczymi, powaznie podchodzisz do tematu:ok: