odchudzanie

też tak czasami mam, że jak myslę "dobra przechodze na dietę" to mi się zaczyna chcieć jesc dosłownie wszystko:) a z kolei jak nie mam wkrętki 'dieta' to jem tak normalnie.

Asia mam to samo, a poza tym u mnie odchudzanie to zero utraty kg na wadze, i tylko lekka zmiana w wyglądzie, chodziłam też na siłownie żeby zrzucić kg, i zamiast je zrzucić to po prostu przerabiałam na mięśnie i już jak kulturysta zaczynałam wyglądać, bez zbędnego wysiłku

hm mam w sumie bardzo podobnie. troche kilka zrzuce, ale bez rewelacji, za to w centymetrach mi idzie:)

wlasnie ta dieta ,ktora teraz stosuje ,jest dla osob opornych na odchudzanie.polecam
dziasiaj sie wazylam jestem zalamana,ani grama mniej

Najlepsza dieta jaka wszyscy znają to MZ :diabelek: hie hie ;p
Aktualnie jestem drugi tydzień na South Beach i powiem wam, ze jednak warto było :)
Po swietam przytylam jak dzik :( i wazylam 77,6 a na dzien dzisiejszy (wieczorem gdy niby się najwięcej wazy) waga pokazywała 73.2 :hura:

No ale sobie poszalałam dziś hehe, bo skusiłam się na szampana ;D
W sumie to sama czerwona herbata i nie jedzenie od 19 dużo daje bo pamiętam ze kiedyś jak tak robiłam schudłam bardzo ładnie.

a co to za dieta?

a ja cos ostatnio troche schudłam, nie wiem czemu, jem normalnie tak jak zawsze.... ważyłam prawie 56 kg (przy 164 cm wzrostu) a teraz 53 kg :blink:

MZ czyli mniej żreć;p

ja musze powiedzieć że narazie się nie waże czuję że schudłam mam o wiele mniejszy brzuch i jak się niedługo zważe i nic nie ubyło to mnie szlak trafi chyba!

Szpila moja siostra jest chuda i je więcej ode mnie cały czas jakies chipsy czekoladki i jest jak szczypior i najlepsze jest to że ona tak sobie je i je i ona schudła i musi nowe spodnie kupić bo wszystkie już wiszą na niej!!

masakra.. też bym tak chciała...

ja to bym chciała ta dietę co stosowała zyza jak bedzie miała czas to wrzuci mi na PW przykładowe posiłki i o co kaman w tej diecie:D:master:

teraz sie upominasz a aj ciągle czasu nie mam :D

---------- Dodano o godzinie 15:52 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 15:52 ----------

obiecuje poprawę :D

Mniej zrec hehe ;)

Prawda jest taka ze jak sie nie je po 18-19 to faktycznie sie chudnie i 15 minut dziennie na jakies cwiczona, a efekty juz po 2 tygodniach widac :)
Tylko trzeba motywacji i samozaparcia :)
Ja od poniedzialku zaczynam, kto jest ze mna :] ?
No i slodycze tylko w weekend ;) a co tam ;p

a moją diete trafi szlag... kilka dni temu ważyłam sie przy moim gamoniu i zanotował wagę 48,8kg, na nastepny dzień o tej samej godzinie postanowiłam się zważyć i bym sobie męża zabija zupą, jak weszłam na wagę to aż sie zupą zakrztusił bo waga wskazała uwaga 104!! jak gamon doszedł do siebie to jedyne co powiedział to :"no kochanie, zajeb***a ta twoja dietka, nie ma co!!" okzazało się że mała grzebała cos przy wadze i poprzestawiałm jednotki wag,

ja sie jutro waże. nie wiem jak z samą wagą, ale oponka sobie poszła:) jeszcze tylko wygładzić trochę brzuszek trzeba

w moim wieku nie wystarczy juz malo zrec,trzeba prawie wogole nie zrec,moja waga po 2 tygodniach diety o 2.300kg mniej:D:D:D:D

cos wam powiem na temat tej diety dukana... ja wiem że ona teraz cholernie modna jest ale może trzy razy sie zastanowicie że dieta dieta a zdrowe nawyki zdrowymi nawykami...
poniewaz mam pare znajomych w wojsku a nawet wiecej niz pare bo w owjsku pracowałam.. i tego co mi wiadomo ta dieta może doprowadzac do zwapnienia wątroby co zostało wykazane wśród zołnierzy udających sie na misję i stosujących ta własnie dietę... duża ilośc białka prowadzi do ZAKWASZENIA organizmu! pomimo picia dużej ilości wody nie do końca sie ją odkwasza! żeby was jeszcze troche postarszyć to nawet nie zdjaecie sobie sprawy ile grzybów w aszym organiźmie może się wychodowac w trakcie zakwaszenia... ale dieta jest waszym wyborem i tylko waszym...
dlatego Kasiasss jak mi podajesz za autorytet pana Dukana to ja za grosz mu nie wierzę... a racjonalne wydaje mi się ze picie dużej ilości wody rozrzedza kwasy żołądkowe.. ja wiem że nastawiłas się na tą diete ale ona może odbic sie w późniejszym wieku na twój organizm...
poza tym wiedzy troszku mam bo miałam zajęcia dietetyki z bardzo kumata babeczka a swoje w zyciu juz się naodchudzałam...

---------- Dodano o godzinie 17:47 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 17:46 ----------

acha i do takiej mocnej diety nalezy nie miec żadnych przeciwskazań i pełną zdrowotnośc czyli nie może nam absolutnie nic dokuczać jak serce czy żyły...

kasia gratulacje:) ładna fotka w avatarze tak poza tym:D

Zyza mozliwe ale ja tez jestem po medyku wiec wiedze mam,chce schudnac a w zaden sposob nie moge,jestem zdrowa jak ryba wiec bedzie ok

u mnie jak na razie zastój...

u mnie na szczescie nie,ale chodze glodna,mam ochote na slodkie,jest ciezko

ja znow od 3 dni sie odchudzam
jeszcze bym chciala 10 kg schudnac do tych 8 co w tamtym roku dalam rade

ja bym do 55 chciała ale to chyba niemożliwe;d

wszystko jest mozliwe,tylko jak tu dobrac dobra,zdrowa diete

I tak zdania nie zmienie że dieta monotematyczna nie jest dobra tylko odpowiednia proporcja między wszystkimi 3 składnikami diety...
Kasiasss mam nadzieje ze wyjdzie tylko na zdrowie i bez żadnych komplikacji stracisz te swoje upragnione do zrzucenia kilogramy :D
swoją droga świetny avatar :*

dziekuje,moze ktos zaproponuje jakas diete wyprobowana na sobie