przeniesione za bałagan ktoś wreszcie lagi dostanie:P:D:nunu:
Printable View
przeniesione za bałagan ktoś wreszcie lagi dostanie:P:D:nunu:
tusia dzieki dzieki;* z tego wszystkiego zapomnialam sie wybacz :kwiatek:
Diamond bardzo wazna jest regulacja posiłków... rano powinnas zjesć porzadne sniadanie i często wlasnie na ten posilek powinno sie jesc węglowodany złozone (wpływaja one na procesy myślowe... najlepiej zeby snmiadanie nie bylo duzo i jedzone powoli... potem oczywiscie lekki obiad i kolacje względnie nie...
slyszalam ze kobiety to po godzinie 17 nie powinny juz w ogóle jesc wlasnie ze wzgledu na nasze lapanie kg :) męzczyzni najlepiej po 18... nie ma znaczenia ze ktos idzie spac pozno czy nie... nasz aprzemiana materii spowalnia wraz z naturalna porą...
Kasiu powiedz mi czy czasem nie dojadasz po dziecku? np. Bąbelek zostawi bananka i ty jesz? to tez zgubnik straszny (wiem po sobie :P)
i wazne jest nie przetrenowywac sie... najlepsze efekty daje 3x po 30 minut tygodniowo... i dopiero z czasem zwiększać intensywnosc...
jak juz kiedys mówilam ze najlepiej spala sie kiedy np. podczas biegania gwaltownie sie przyspiesza i potem zwalnia bo to jak w aucie... paliwo najlepiej spala sie w korkach :P i oczywiscie wazna jest rozgrzewka...
wiecie ze spalanie jest dopiero po ok 20 minutach jazdy na rowerku?
tak więc ja na razie powoli gubie ale jestem strasznie niekonsekwentna... i stoje na 86 :/: ale ja nie bede sie skarzyc ja wiem co ja robie źle :P
zyza nie nie dojadam po małym nie lubie kaszek ani nic a moj jest glodomor wiec co sie mu da to je wszystko hahaha :D:D
hmmm to moze dodam do tego 2 razy bieganie w tyg sob i niedz rano o 6?:D
masz racje zyza, ja znalazlam taki zestaw cwiczen polegajacy na tym, ze wykonujesz cwiczenie jakies swoje ulubione np bieganie, basen czy rower i rowno po 30 sekund raz szybko(ale tak naprawde na maxa) i 30 sekund wolno i tak przez 3 minuty, raz dziennie. wbrew pozorom to niby tylko 3 minuty ale wycisk nieziemski podobno jeszcze kilkanascie godzin po tym treningu spalaja sie kalorie. waga leci aż milo.
Przeczytałam cały temat i stwierdziłam,ze czas coś napisać:) tak wiec półtora roku temu urodziłam ślicznego zdrowego synka.W ciąży przytyłam jakieś 10kg co daje 84kg (z waga sprzed ciazy ok74):/:mam 164cm i wyglądałam i wyglądam jak kulka...nie karmiłam piersią wiec przeszłam na dietę dr.dukana na której wytrzymałam miesiąc(schudłam 5kg). Nie mogłam patrzeć na kurczaki i wszystko inne co jadłam w kółko wiec ja przerwałam.Z czasem waga wróciła do tej z przed diety, a ja wmawiałam sobie, że muszę siebie lubić taka jaka jestem bez względu na to ile ważę(u mnie to nie przeszło:haha:). Z moim brakiem silnej woli zaczynalam sie jeszcze kilka razy odchudzac i po maksymalnie tygodniu wracalam do dawnych nawykow;(Wczoraj (po przeczytaniu tego tematu:skacze:)powiedziałam sobie kategoryczne DOŚĆ! założyłam sobie, że wytrwam najbliższe 3 miesiące na diecie,co będzie dla mnie nie lada wyzwaniem, dlatego liczę bardzo na Wasze wsparcie;)startuje z waga 84.4kg:placz: w następny poniedziałek wchodzę na wagę i napisze jak mi idzie:D
Czy któraś z Was jest teraz na diecie?Byłoby mi o wiele raźniej:skacze:
Ja już po mału psychicznie nastawiam się na dietę. Dostałam od koleżanki, która już schudła 20kg fajną diete, wiem, że jest sprawdzona więc sama ją zacznę. W ciąży przytyłam 30kg!! Przed ciążą ważyłam 52kg przy wzroście 173cm, po ciąży zrzuciłam troszkę, ale teraz ważę 67kg. Źle nie wyglądam, ale oponkę mam:) Ta dieta, która zacznę stosować to dieta turbo lub dieta na zawołanie. Zobaczymy co z tego będzie:)
---------- Dodano o godzinie 23:27 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 23:27 ----------
Dla chętnych mogę wysłać całe diety na maila.
kurcze 30kg to jest dopiero wyzwanie...ale ładnie sobie poradziłaś skoro teraz masz 67:))) ja zaczełam "swoją" diete tzn. ograniczenie do zera przede wszystkim cukru i tłuszczu.Mniejsze ilosci.Wiecej warzyw.Nie jem chleba ziemniakow ryzu makaronu itp.koniec jedzenia po 18 i to chyba na tyle;) Szczerze powiem,ze zainteresowalas mnie ta dieta na zawołanie :D Jezeli moge to poprosze na vanilla88@o2.pl ;D a nuż bedzie lepsza od tej mojej:)
ja też poproszę izabelkaa7@wp.pl ;)
ja tez chetnie poczytam ta dietke, moze akurat:)
betisska ja tez poprosze o ta dietke:)
mariolka1102abcd@buziaczek.pl
heh, kurcze wstyd przyznac ale moje dziecko ma już ponad rok a mnie ginekolog od tego czasu nie widział
a co do odchudzania to mam kłopoty z przemianą czyli wiecie nie częste wizyty w wc na 2, ale na to mam super sposób, herbata Figura 1, po 6 godzinach nie wyrabiam na zakrętach do wc :D
ja teeez chce ta diete : kaskaa_188@interia.pl moj e-mail
dzis jak patrzylam na dziewczyny w szkole jakie szczuple to mi sie plakac chce normalnie ;(;( koniec zaczynam diete!!!!
Betisstka...proszę o tą dietę:porazka:bo także chcę zrzucić....;(
malina991@gmail.com
ja też proszę o przesłanie tej diety cud :)
ourbaniako@o2.pl
Kochane wysłałam Wam wszystko na maila. Poczytajcie sobie wszystko:) Diety są świetne pod tym względem, że można jeść ile się chce, do syta, ale tylko wybrane posiłki. Koleżanka schudła 20kg, a to dopiero początek:) mam zamiar się też za to zabrać, ze mną nie jest jeszcze najgorzej, ale chciałabym mieć piękną figurkę:) Czekam na Wasze relacje z odchudzania!!!
dzięki, wlasnie przeczytalam, sprobowac nie zaszkodzi, moze sie za nia wezme, ale dodam jeszcze cwiczenia.
jedno zdanie mnie zdziwilo, bo napisala ze mozna jesc do syta ile wlezie a w tym samym zdaniu czy w nastepnym juz pisze zeby jesc tylko polowe.
mamo dziewczyny wy to jakies kosmitki jestescie... (bez urazy ja tak pieszczotliwie :P bo juz nie jedna nie poznala sie na moim dowcipie)
jedna mówi mam diete moge podeslac wszystkie zaraz dawaj mi na poczte..
a wystarczy na prawde zmienic swoje nawyki zywieniowe raz na zawsze a nie co rusz hustac swój organizm dietami...
efekt jojo to nie jest tylko to ze kg wracja ze zdwojoną sila ale tez to ze wlasnie kobitki skacza ze swojego zywienia na ekstremalne zywienie dietowe... zapewnijąc swojemu cialu niezla karuzele...
a tak trzeba diete zmienic raz na zawsze... w glowie :)
kochane prześlijcie mi tą dietę :) bardzo proszę :)
Zyza przecież nie wiesz co jest w tej diecie napisane, a już krytykujesz? Tam jest dokładnie napisane, że należy zmienić nawyki żywieniowe, bo inaczej się nie da utrzymać nowej wagi. Ale mniejsza z tym.
Dziewczynki trzymam za Was kciuki :)
Ja też się za siebie biorę nie tylko ze względu na spadek wagi, ale również dla zdrowia :)
krytykuje postawe dzieczyn nie dietę no ale skoro poczulas sie dotknięta to sorki :) chodzi o to zeby wrocic do podstaw a nie garnąc w nastepne diety cud... skoro podalas ze odchudzasz sie Dietą to dla mnie jednoznacznie brzmi ze dieta na jakis okres a nie trwala zmiana nawykow...
poprosze wrzuc diete na forum z chęcia sie przekonam...
ja sie podzielilam ie raz sposobami odchudzania..
ok poczytalam troche o tej diecie i juz widze ze to podobna dieta do 1000-1500kcal...
plusy: bardzo bogata ilosc witamin bo sporo warzywek owocow i oczywiscie zalecane picie wody mineralnej, nie jest to dieta eliminująca jak Dukan (czego nie lubie) i czlowiek z tym sposoem zywienia nie chodzi głodny bo 5 posilkow dziennie w malych ilosciach (ten sposob zaleca sie cukrzykom którzy jak wiadomo przy spadku cukru albo jego wzroscie odczuwaja to duzo mocniej niz normalni zjadacze)
czyli jesli dziewcyzny pozostana na takim nawyku zywienia do konca zycia bedzie dobra...
minusy: jesli po diecie wróci sie do kotlecikow w panierce i slodkiego do kawy waga wróci do swojej dawnej postaci... dieta sezonowa od wiosny do jesieni niestety zima moze byc gorzej :)
dlatego ja jestem za ruchem a teraz świetna akcje wprowadzili http://www.silaodruchu.pl/ co mi sie podoba :P
dobra laski omijałam ten temat bo tak jak myślałam połowa nie dobija 70kg i gdacze że jest spasiona , a więc ja od porodu ważę w granicach 83-89 kg :/teraz jest moment kiedy dobiłam do 89.5kg i się załamałam :/ przed ciążą miałam zaburzenia hormonalne okres raz na 4 miesiące itd i wtedy zaczełam tyć :/ z 52kg do prawie 70 :O w ciągu pół roku :) wiem to straszne :/ potem ciąża :/ utyłam ok 30kg. ( u nas to rodzinne mama, ciocia, siostry i kuzynki tyją naj mniej 20kg. jedna kuzynka 37kg ( rekord) .
Od kiedy mój partner wyjechał 1.5 tygodnia staram się zamieniac ziemniaki,kotlet i mizerię na warzywa z patelni z pieczoną piersią. Kolację w postaci pizzy na sałatkę itd. Nie zawsze mi wychodzi ale postanowiłam że z taką nadwagą dieta miesięczna czy półroczna nic nie da !!! fakt pewnie bym schudła z 15 kg. i bym się cieszyła. Ale więcej niż pewne jest to że wróci albo 10kg albo 18kg. Już na początku tego roku się "ODCHUDZAŁAM" polegało to na łykaniu Adipexu . Nie mogłam nic jeść, do tego siłownia, schudłam prawie 15kg. ale musiałam przestać łykać te tabletki bo mnie tak głowa bolała że szok:/ i zaczełam "normalnie" jeść , fakt że mniej bo żołądek się skurczył ale w ciągu kilku miesięcy wróciłam do swojej wagi :/
Więc nie odchudzajmy się, tylko zmieńmy nawyki. :D ja zaczęłam i co najważniejsze oficjalnie przyznałam się do swojej wagi :D
ja waze po porodzie 70kg i w ciazy 30kg przytylam. nie pogodze sie ze swoja waga poki nie schudne do 60kg conajmniej...
diamond a ile po porodzie jesteś ??
9 miesiecy bedzie w tym miesiacu ... okropnie sie czuje w moim ciele... nie moge normalnie patrzec na siebie :(:( najgorsze to nogi i biodra boczki okropne .. bo brzuch to tam wiesz pasem sie scisne i spoko... tylko te nieszczesne nogi i te boki eh
to ja juz 1.5 roku :/ kurde trudno wrócić do formy po ciąży :/ Ja miałam nadzieje karmić piersią ( to najlepsza dieta) ale mój mały miał skazę białkową i nici z tego :/
bierzemy się za siebie i damy radę :D Ja dziś tylko warzywa z patelni zjadłam i teraz czuje że głodnieje więc zjem sobie chleb razowy z pomidorem i ogórkiem oraz sałatą :D uwielbiam takie kanapki do tego są zdrowe a bez mięsa nie tuczą :D
ja zaczne od poniedzialku napisze sobie na kartce rozpisze wszystko ;) i w soboty i niedziele rano bede z rana biegaAC bo tylko wtedy czas mam ... i codziennie 500podskokow na skakance i brzuszki ze 100 :) takie plany mam... aa i jeszcze przed kazdym posilkiem blonnik w tabletkach on nie zaszkodzi a tylko moze pomoc moja kolezanka na tym schudla ale mi niestety nie pomaga on...
jak to od poniedziałku??
Nie ma tak !!! Już od dziś możesz ograniczyć pewne rzeczy :D Ja słodzę 1.5 łyżeczki zamisat 2 , już czasem jedną :D tak żeby się przyzwyczaić :D sok rozwadniam z mineralką :D zamiast coli zwykłej piję light z wodą mineralną i wodę samą nie smażę tylko piekę i gotuję :D a jem to samo w sumie tylko inaczej podane :D nie dopuszczam do wielkiego głodu, bo przechodziłam bulimię w kilku fazach zaczeło się kiedy miałam 13 lat i dlatego tak ważne dla mnie teraz jest żeby schudnąć zdrowo:D Wiem że gdy zacznę się głodzić skończy się zjedzeniem całej lodówki i całonocnym piciu wody i rzyganiu :/
a ja w ogole nie slodze. zwykla herbate zamienilam na zielona herbata pije duzo wody mineralnej i kawe rano na czczo pije tez nie slodze
katarynka ja nadal 86-87 i baaardzo powoli chudne... :) takze jestesmy w jednym klubie :)
nadal po ciazowe 7 mam plus 10 chcialabym zrzucic :)
ja karmiac cyckiem 10 miechow nie schudlam ani troche dezieki temu to zadna dieta cud :P
a ja "karmie" nadal chociaz maly ma juz 2 lata i 8miesiecy i tez nie schudłam.
a moja znajoma urodzila coreczke i karmi piersia przed ciaza wazyla 50kg teraz jest 3 miesiace po ciazy i wazy juz 60 a przytyla 20... i chudnie w oku mgnienia... ;(;(
ale dla pocieszenia moja mamuska byla przy kosci przed ciaza i po ciazy ponoc grubsza niz ja... teraz po 18 latach wazy niecale 50kg:O
A mój Synek ma prawie 3 latka, karmiłam 8 miesięcy i podczas karmienia tyłam, bo wszyscy mi mówili, że trzeba sie dobrze odżywiać, żeby pokarm był treściwy:) A w ciąży przytyłam 30kg, a wszystko przez mojego lekarza, bo twierdził, że za szczupła jestem i dziecko nie będzie rosło jak tak dalej będzie....a ja normalnie się odżywiałam, a po tej wizycie to zaczęłam się objadać i puchnąć, a teraz lekko nie jest:( Ale ja i tak nie narzekam, bo mój mąż jest zadowolony, że nie wyglądam jak wieszak:)
moj maz tez jest bardzo zadowolony bo mam czym oddychac hihi :) ale nie o to chodzi po prostu zle sie czuje w moim ciele... lepiej bym sie czula z 10kg mniej
ja z 30kg mniej:(
a ja mysle, ze bym schudla bez problemu tylko silna wola...... w tym tkwi moj problem chyb...
do odchudzania najpierw trzeba nastawic psychike jakis czas bynajmniej ja tak mam:D
a ja wlasnie gadalam z kolezanka o tym wszystkich i dala mi pomysl :d yeeeee poprosze nauczycielke w szkole od wf zeby po lekcjach wieczorkiem jak goscie nauczyciele maja halowke w szkole i jest druga sala mniejsza zrobila aerobik raz w tyg na bank bedzie duzo ludzi bo obok jest internat w ktorym sie nudza dziewczyny to sie poruszaja troszke nauczyielka od wf jest super mysle, ze sie zgodzi i mieszka obok szkoly. ja niestey bede musiala dojechac autobusem lub na rowerze :):) ale aerobik tez cos da prawda?:D:D
puk puk?? co myslicie o aerobiku w domu .. widze, ze duz filmikow na youtube jest