ana ja tez mam diete swoja ;)
to moze bieganie we dwoje??:>
Printable View
ana ja tez mam diete swoja ;)
to moze bieganie we dwoje??:>
ja dziewczyny w pierwszej ciąży przytyłam 45kg, już nawet nie marzę,że schudnę tak dużo...ale z 10kg chociaż powinnam...ech...tylko samozaparcia brak jak głodna się robię:(
heee ehe jonaska a ja mślałam że to ja jestem mistrznią, bo w ciązy przytyłam prawie 40 kg... :) ale pociesze cię że po pótora roku od porodu brakuje mi jeszcze z 6 kg do poprzedniej wagi
ja tez myslalam, że nie dam rady... zawsze jak mówiłam mamie 'przechodze na diete' to ta w śmiech i odpowiadala 'ciekawe jak dlugo' ale teraz sie wzielam za siebie i to ostro... jeszcze 4 miesiace temu wazylam 70kg dzis waze 58,7 ;) mama mi mowi, ze juz wystarczy bo jak ja wygladac chudo bede. Ale jednak do tych 55 chce zejść i będzie gitarka. Jedynie to smutno mi, że piersi mi zmalały... ale niestety coś za coś :)
Diamond pięknie wyglądasz!! Ja schudłam dopiero 1,5 kg i jeszcze trochę przede mną...mój cel to tak samo jak u Ciebie 55 kg...Też jestem na "swojej" diecie. Jem praktycznie wszystko, tylko tak abym się zmieściła w 1200 kcal.
Kurde diamond jaka laska z ciebie teraz :) ja ważę 64 a chciałabym zejść poniżej 60 myślę żeby ważyć jakieś 58 na razie, ale brak mi samozaparcia ciężko mi zrezygnować z moich ukochanych fryteczek, nie długo będę się kulać zamiast chodzić :(
Gratuluję Kasiu zrzucenia zbędnych kilogramów i wiary w siebie:love:, ślicznie wyglądasz:).
DiamondShine super efekty..Ja od tygodna jestem wegetarianka...;-) co najsmieszniejsze kocham miesko..;-) ale uznalam ze to n jest przyczyna mojej opnki...dodatkowo po swietach 5 razy w tygodniu bede pkonywala droge 4 kilometre.. corcia idze do przedszkla i nie przez przypadek wybralam to wlasnie przedszkle ale dlateg zeby miec wiecej ruchu.. ;-) mam nadzieje ze juz w czerwcu bede miala blizej niz dalej do mojjej wagi z przed ciazy 55..;-) Trzymam kciuki za wszystkie kobietki..
Diamond wyglądasz prześlicznie ! Twarz masz piękną ! :kwiatek: Gratuluję :kwiatek:
dziekuje wam bardzo;* no wlasnie ja mam ze szkoly do domu ok 4km i jak tylko pogoda to poniedzielek, wtorek, sroda , czwartek na nuzkach sobie wracam do domu;) caaaała spocona
Nooo...Kobitka teraz seksowna z Ciebie :) Brawo za motywacje...
Ja mam 60 kg i 175 cm wzrostu...Przez ostatnie lata wazylam caly czas 54-55 kg i tak nagle jakos te 4 kg przybralam. Moze byc taka waga, byle nie wiecej. A teraz przynajmniej nie mam wkleslych policzkow, no i cycki mi urosly z czego ja sie nie ciesze ale moj chlop owszem :D :P
a ja wam powiem ze moja mamuska ma wzrost taki jak ja czyli 160 noi ja waze te no juz 59 jak sobie pojem .. a ona przez zime przytyla 5kg i wazy 57 kg;/ i wiecie co nie widac . ona chuda ... a ja grubsza o wiele odniej
Kasia ! I pokazałaś, że chcieć to móc :D :* pięknie wyglądasz.
ale nie chudnij już ! tak jest dobrze !
Rany ale po buzi w szczególności widac zmiane, zupełnie inna osoba :wow:
dziekuje nanami, Natalko ;*** no teraz ćwiczę, żeby jakoś to zbić... a zwłaszcza nogi od wewnętrznej strony.
Kaska ,normalnie w szoku jestem !super schudlas i widac ze chciec to moc . tez mi sie wydaje ze po buzi najbardziej jakos tak widac :) super!tak trzymaj !
kiedyś gdzieś wyczytałam że przy odchudzaniu zawsze w pierwszej kolejności buzia chudnie.
u dorosłych ludzi najpierw chudnie twarz potem brzuch ,biodra i nóżki
u dzieci jest odwrotnie nóżki chude jak patyczki a buzia nawet okrągła zostaje :)
dziewczyny kupiłam sobie stepper skrętny i naprawde mam zamiar wziąć sie za siebie:D mam nadzieje, ze wytrzymam chociaz 30 min za pierwszym podejsciem.:D
Dziewczyny przeczytałam te wasze posty i od pon wracam na siłownię...chyba z powrotem dostałam motywacji,ciągle się wykręcam,że nie mam czasu,ale teraz to jakoś "poustawiam" ;)
Diamond ja jestem w szoku, wyglądasz ślicznie. Widać,że porządnie się wzięłaś za siebie i ze skutkiem pozytywnym. Wiem co czujesz jeśli chodzi o wagę. Ja mam 164 cm wzrostu i ważę w tej chwili 53,4 kg i czuję się grubo. Nie jest tak, że mam jakąś anoreksję. Tylko w młodości ważyłam poniżej 50 kg i czułam się zdrowiej. Teraz tak jakby czuję się ociężała. Na pewno też tak masz, że dla własnego samopoczucia chcesz ważyć tyle, bo będzie Ci komfortowo. Ja nie mam potrzeby odchudzania, ale oczyszczenia. Znacie jakieś diety, czy ćwiczenia, ale takie bardziej na poprawę samopoczucia i sylwetki niż chudnięcie?
Nooo...Ja sie moze nie odchudzam bo nie widze w tym sensu ale ostatnio sie mierzylam w talii i w biodrach...W talii mam ok 88 cm a w biodrach rowne 100 cm :o
Ostatnie moje mierzenie bylo jakies 2 latka w tyl i bylo 67/92 cm...
Powiem Wam, ze zle sie czuje z takimi cyckami jakie mam teraz bo mialam 75 B a teraz mam 85 C, nie wygode czuje jak leze albo chodze w ciasniejszych bluzkach, podobnie z brzuchem bo krotkiej juz nie ubiore, takie powyzej pepka...Zaginelo mi tez wciecie w talli...
Jestem inna bo moj chlop twierdzi, ze wygladam teraz kobieco a ja sie sama sobie nie podobam :P
dziewczyny slyszalyscie cos o piciu soku z cytryny na czczo na odchudzanie?:D stosowala to ktoras z was?
o soku z cytryny nie słyszałam. O occie jabłkowym sporo, nawet schudłam 10 kg po piciu 3 razy razy dziennie takich drineczków, ale czy to tylko spowodowane tym piciem nie wiem bo wtedy równoczesnie wróciłam do pracy więc to może to.
A teraz z córunią zakupiłyśmy rowery, od dziś co wieczór pedałujemy po zakatkach miasta
murbania powiedz wiecej cos o occie jablkowym
Kasiu, ja właśnie miałam pisać na FB, że chyba bardzo schudłaś, ale... głupio mi było tak bezpośrednio i publicznie napisać, zwłaszcza, że wcześniej nie byłaś wcale gruba! Teraz rewelacja, chudzina!!!! Zazdroszczę i podziwiam :ok:
Diamond, ja stosowałam detoks właśnie cytrynowy.
Polega to na tym, że do pół szklanki wody dolewasz sok z połówki cytryny - świeżo wyciśnięty, dodajesz pieprz cayenne i łyżkę syropu klonowego.
Ta mikstura ma przyspieszyć przemianę materii(pieprz), oczyścić organizm z toksyn(cytryna), dodać sił i energii ( syrop).
w ciągu dnia nalezy wypić około 7 szklanek tego cuda.
Ja byłam na detoksie przez 2 dni, nic nie jadłam, jedynie piłam ten sok i schudłam 2 kg w 2 dni. Niby nie odczuwałam głodu, ale wystraszyłam się że jak zakończę tą dietę i zacznę jeść cokolwiek to przytyję od razu z 20 kg, wystraszyłam się trochę i przestałam.
Nie wiem czy picie samego soku z cytryny wspomoże odchudzanie, ale na ban będzie zdrowe :) Ja bym dodawała jeszcze tego pieprzu na przyspieszenie przemiany i może byłby jakiś efekt.
już drugi dzien pije sok z cytryny rano na czczo tak jak piszesz wyciskam połówke cytryny i dolewam pol szklanki i pije ;) nie wiem ale baaardzo mi smakuje ;)
mikstura z octu polega na tym, ze do szklanki wody dolewasz lyzeczke octu, na przyklad jablkowego, ale co kto lubi, mi sie wydaje ze najlepszy jest malinowy.
mozesz poslodzic to miodem. i tak pijesz na czczo codziennie, dzięki temu regulujesz organizm, ale nie jest to na chudniecie samo w sobie, chociaz podobno pomaga.
tez nie kazdy moze tak zakwaszac sobie organizm
A my w domku robimy tak,ze na noc do szklanki stawiamy łyżeczkę miodu i zalewamy wodą a rano dodajemy albo octu jabłkowego albo cytryny i pijemy;) pychotka;))
ja juz 3 dzien pije ten ocet jablkowy wyczytalam na necie ze dwie lyzki stolowe octu do szklanki i reszte zalewamy wodą mineralną:) i szczerze nawet mi smakuje. trzy razy dziennie, rano na czczo bezposrednio przed sniadaniem, w poludnie przed obiadem i na noc jak sie juz kladziemy spac... zobaczymy co z tego wyjdzie
powiedzcie mi jeszcze czy paluszki slone tucza? bo lubie sobie teraz tak jakos zjesc raz dziennie jak moj maly wcina
Diamond pięknie zeszczuplałaś , po kiego grzyba Ci ten ocet daj spokój dziewczyno:P:P
tusia obawiam sie ze to juz jakas obsesja:(
no Diamond nie szalej ta obsesja wiesz czym grozi. Jest ok więc daj spokój.
No a ten ocet pomógł mi jak miałam sporo na sumieniu :)
niestety paluszki to bardzo tuczące przekąski, a do tego dol zatrzymuje wode w organizmie:/ ale, kto nie lubi....:D
no wlasnie moj malutki je uwielbia i jak tu przy nim nie zjesc hehe
dzis mamuska gotuje pierożki także znów się najem
Te forum mi pomaga naprawde... rosnie we mnie siła :D moze ja sprobojez tym octem dopiero 1/3 drogi za mną hmmm
diamond a jak cwiczysz na wewnetrzna strone ud,bo tez mam z tym duzy problem,bo schudlam a skora zostala;(
Ilona przepraszam ze dopiero teraz odpisuje ale jakos przeoczylam ten temat.
a ja mam problem tez z wewnetrzna strona ud :( wiem ze chyba nozyce sa dobre ale ja nie dam rady ich zbytnio duzo robic bo mnie cos tam boli ... ale robie takie cwiczenia narysowalam w paincie mam nadzieje ze kapniesz o co mi chodzi i tez dobre sa bo czuje po nogach ;)
hehe jak dobrze kumam to na fotce lezysz i robisz tzw. szpagat w powietrzu tak?:)