Polecane / Nie polecane produkty do stylizacji rzęs (rzęsy, kleje itd)

Monisiaczek

Ukryta treść "Podejżewam ,że jestem za wolna i klej wysycha zanim dokleje rzęse do rzęsy"

- jak weźmiesz więcej kleju tak szybko nie wyschnie :)

jak chcesz coś wolniejszego to bierz któryś z D. W moich warunkach D+ oraz Du+ za długo wiązały. Hs5 nie wiązał wcale, HS4 to mój ulubieniec, doszkalałam moja koleżankę z salonu i też pokochała hs4. Zaczynam zakochiwać się w Green.
Dotykowy idealny do Volume. Miałam uzupełnienie z 2:1 dzisiaj po 2 tygodniach, rzęsy super. I to była klientka, która wiecznie marudzi, ze ją coś szczypie swędzi, że powieki podrażnione. Po Green się nie skarżyła. Musze dać sobie założyć na Green, bo ja to juz jestem mega alergiczna na te wszystkie kleje

Miałam zrobić koleżance zdjęcia ale chora. Ale rzęsy sobie chwali że fajnie się trzymają. Mamy zmieniać na Volume z 1:1 typowo do zdjęć ale nie chce ich jeszcze zdejmować :)

dziewczyny hs4 i B u plus- to są kleje na tę porę roku przy róznych, panujących w salonach czy mieszkaniach wilgotnościach. Mocno trzymają, schną ociupinkę dłuzej niz hs4 ale to"ociupinkę" wsytarczy by dla tych które nie są błyskawicami i demonami szybkosci w klejeniu móc donieść mokra jeszcze rzęsę syntetyczną do rzesy naturalnej, a poza tym.. ja demonem szybkości jestem, a i tak hs czwórka dla mnie to debeściak:D

Dobrze wiedzieć. Ja dostaje szału teraz jak muszę co chwilę zmieniać kroplę...
Chyba czas przeprosić się z hs4.

kurde a ja jakoś hs4 nie lubie, nie wiem czemu.

kiwaczek, bo może nabierasz go za dużo, ja na sztorc z pierscionka maczam i zawsze przez ten pierscionek wezme tyle ile trzeba, bo nie taplam rzęsy w kropli na kamieniu. Mam przez pierscionek większą kontrolę nad aplikacją, a zawsze wszystkich przekonywałam, że kamień lepszy, ale.. tylko krówsko poglądów nie zmienia (krówska nie dość, że nie zmieniają poglądów to noszą rzęsy J- ki, chcesz miec wygląd krowy założ se J kę):D:nie_powiem::nie_powiem:

wiem, poleciałam.....

Kuraaaaa, ja uwielbiam J-ki zmieszane w kaciku zewnetrzym z B :aty:;P

racja, ja taplam jak krowa :D

co do J-tek to się nie zgadzam. osobiście ich nie mam do roboty tylko do pokazania kursantkom co to za rzęsa, ale któregoś razu na Targach Beauty Forum widziałam panią która miała przepiękne J-ki założone! powaliło mnie to, też przedtem myślałam że to g... nie rzęsa. po tym jak tą panią zobaczyłam to zdanie zmieniłam. jak to się na wschodzie mówi z kupy też można cukierka zrobić, oby ręce do robienia były odpowiednie.

Kura co do Jtek sie zgadzam :P tyle sie tego szitu z krowio opadajacych kacikow nasciagalam przy poprawkach ze powinnam miec koszmary nocne :P ;)

Znaczy, ze L-ki sa bee? Agulusia , masz na mysli, ze brzydko wygladaja, gdy rzesy zaczynaja odrastac?
ps wybaczcie prosze brak polskich znakow.. oraz moja ignorancje, w temacie elek, ale jestem poczatkujaca stylistka:)

Ale idiotka ze mnie:D :glupek::glupek::glupek::torba: jak BYK jest napisane, ze o Jki chodzi. zmeczenie daje sie we znaki.
Agulusia , cofam pytanie :D

Cytat:

---

Napisał Edytkaa

Hej dziewczyny! używałyście moze kleju z SL Ultra X?? Słyszałyście cos o nim?

---

Właśnie nabyłam go do testów. niedlugo na pewno coś napiszę ;)

Czy ktos w Polsce juz korzystal z HS 10 i moze sie wypowiedziec? Interesuje mnie czy mocno sa zredukowane opary?

Kura mam pytanko do Ciebie robiłam u C-b kursik1:1 pracuje cały czas na kleju ultra plus jednak troszke juz za dlugo klei chciałabym coś o drobinke szybsze4go co możesz mi polecić? a pytanie do dziewczyn czy któraś wykonywała juz stylizacje rzesami ombre??i jeszcze jedno pytanko rzesy te ciemniejsze to te silk diamont??bo albo sie myle albo wczesniej jak zamawialam w mix-e to byly od 8-14 a teraz sa od6-14;/



a jeszcze jedno pytanko czy ktoras z was miała styczność z firmą Qiuck Lashes??Pytam bo ostatnio zadzowniła Pani do mnie z bardzo korzystna ofertą odnośnie kursów tylko nie wiem czy gra warta swieczki

o kleju było tu już wiele razy. poszukaj! ombre na pewno w galerii znajdziesz.

Szukałam i czytałam , na stronie evo tez przeglądałam bo wszystko jest opisane ale nie wiem który będzie troszke szybszy niz ten co mam, Nie powiem że jest zły bo bardzo dobry ale czasami rzeski lubia sie poprzytulac. Nie lubie jak ktoś sie pyta nie proszony ;/ a troszke zyczliwosci nie zaszkodzi! i to chyba normalne że szukamy pomocy i rady u osoby gdzie sie szkolimy i zaopatrujemy?!

Czy ja napisalam cos nie zyczliwie?

Blejsia zapytałaś na forum ogólnym - jeśli masz pytanie tylko do Kury - napisz do niej PW lub zadzwoń.

Tutaj ciągle ktoś pyta o kleje szybsze/ mniej oparowe - temat wałkowany wiecznie. Wypróbuj HS4

Kiwaczek2 przepraszam może żle odebrałam iosa dzieki zamowie:)

Znalazlam ciekawy produkt, czy ktos sie z nim spotkal?

[ame=http://www.youtube.com/watch?v=g5ccfCps6g4]How to Dye Your Eyelashes - YouTube[/ame]

Cześć Dziewczyny ,przejrzałam cały wątek ,ale nie znalazłam opinii na temat rzęsek : Real Fur-rzęsy z norek od LL ,czy może ktoś używa? czy szybko się odkształcają? Czy są warte zakupu?Będę bardzo wdzięczna za pomoc.:)

bobas - nie widzę różnicy :D

ja też nie bardzo. ale muszę przyznać pazurki ma ciekawe ;)

dokładnie, tez na to zwróciłam bardziej uwagę :D

Cytat:

---

Napisał elwircia23

Cześć Dziewczyny ,przejrzałam cały wątek ,ale nie znalazłam opinii na temat rzęsek : Real Fur-rzęsy z norek od LL ,czy może ktoś używa? czy szybko się odkształcają? Czy są warte zakupu?Będę bardzo wdzięczna za pomoc.:)

---

Używałam ich kiedyś - jak dla mnie za bardzo się prostowały pod wpływem wody - zakładałam C a po 3-4 tyg klientka przychodziła z Jtkami

podbijam pytanie o norki z LL, rozmawiałam z Pania z LL i uzyskałam info, że rzęsy nie są chemicznie podkręcane i trzeba na nie uważać (zatem sauna i codzienny basen odpada), ale tez chętnie się dowiem czegoś od kogoś, kto używał. Jak wypadają w porównaniu z np. Natural Lashes (wg mnie też się prostują).

Moim zdaniem (a porównywałam norki z LL, norki z Koroną z Noble oraz te z Natural lashes) te z Natural lashes najdłużej zachowywały skręt. chociaż mam takie klientki, którym prostuje sie absolutnie wszystko.

trzeba się Gorzkiej zapytać o te norki z LL bo jej sama osobiście je kiedyś zakładałam. o ile pamięta cokolwiek z tego jak się nosiły.

a czy ktoś może się wypowiedzieć na temat kleju S? u mnie 2 klientki od razu wyczuły że jakich inny klej ponieważ ich szczypał/piekł na zamkniętym oku. stąd moje pytanie.

U mnie S schnie lata świetlne :/ Otworzony , stoi, pootwieram go kilka razy zobaczę za tydzień ...

Za to ja mam uzupełnione na green i nic się nie dzieje :skacze: zawsze swędziało, zaczerwieniało się teraz nic. Dla alergiczek miodzio.

Cytat:

---

Napisał kiwaczek2

a czy ktoś może się wypowiedzieć na temat kleju S? u mnie 2 klientki od razu wyczuły że jakich inny klej ponieważ ich szczypał/piekł na zamkniętym oku. stąd moje pytanie.

---

u mnie było podobnie ,kleiłam rzęsy klientce tylko jeden raz i miała na drugi dzień uczulenie,musiałam zdjąć rzęsy:( wcześniej kilka setów kleiłam HS4 i nic się nie działo klientka wracała aż do momentu użycia tego feralnego kleju:((

Cytat:

---

Napisał Edytkaa

Hej dziewczyny! używałyście moze kleju z SL Ultra X?? Słyszałyście cos o nim?

---

Pierwsze testy Ultra X od SL za mną.
Ogólnie nie spodobał mi się.

- zapach wyczuwalny na początku, ale nie zaliczyłabym go do wielce drażniących
- zamówiłam 5ml, czasem mam wrazenie ze w tych malych opakowankach klej szybciej się zbryla, ciezko go 'roztrzepac' a to z kolei sprawia, ze po wyciśnięciu poszczegolnych kropel, klej się rozlewa, jest rzadki, jakiś takie przezroczysty ?? długo schnie. i to wszystko zyskałam wraz z Ultra X...
- producent chyba sobie kpiny urządza... wysycha w 1s ??!!!! Nie zauwazaylam niestety. Przeciwnie. schnie jakby chcial a nie mogl. trzeba go pobrac naprawdę w ledwo zauwazalnej ilosci, wtedy łapie natychmiast, jednak koncowki odstają siłą rzeczy i mimo wszystko trzeba poprawic...
- wolne schniecie = w tym wypadku częste sklejanie się rzęsek
- przypuszczam, ze będzie dosc mocny, jednak rzeczywistą trwałość będę mogła ocenić siłą rzeczy za parę tygodni
- rzęsy są z nim elastyczne, miękkie
- klej nie powodowal grudek
- klej wywolal przekrwienie białek, choć klientki zarzekały się, że wcale nie odczuwały jakiegokolwiek pieczenia :| Nie mialam jeszcze takich niespójnych efektow


Na razie to moje pierwsze spostrzeżenia

A ja dzisiaj kleiłam na HS4. To była jakaś masakra dla mnie..wogole mi nie wysychał! rzęsy mi sie sklejały z tymi obok i ogolnie wiecej czasu zajelo mi rozklejanie niz samo przyklejanie. Zaluje tego zakupu...wracam do HS5

kiwaczek bo Ska piecze jak sie uchyli oko ;) klientki musialy niedomykac powieki ;) on stylistce po oczach nie wali ;)

monisiaczek a nie masz za cieplo?? u mnie klej schnie jak dotykowka, 1:1 na nim wyklejam w 1,15 full set a objetosciowki w max 1.40
nigdy w zyciu zadna sklejka mi sie na hs4 nie zrobila:o

Nie mam za ciepło,zawsze przed rzęskami jeszcze wietrze w gabinecie. HS5 mi sie dobrze kleilo jednak rzesy trzymaly sie te 3 tygodnie i po 3 tyg. malo co było na oczkach..ale teraz na hs4 to naprawde istna masakra dzisiaj była. Probowalam i wiecej i mniej nakladac kleju,ale to nie to.Te rzęsy aż gdzie nie gdzie byly gumowe.sklejek miałam mnóstwo:(

agulusia chyba masz rację. Ciepło i wilgotność. Ja swoje HS4 trzymam do kwietnia - maja, wcześniej nie ma sensu, za wilgotno i schnie straszliwie długo. Żałuję że tę S kę otworzyłam, bo też może ona ma problem z tą wilgotnością :(
HS7 póki co zamknięty leży nie otwieram. Mam zapas klejów do jesieni ;)

U mnie ostatnio tak praktycznie każdy klej. Już miałam przez to ochotę zrobić sobie urlop od klejenia bo nerwowo nie wyrabiałam. Aplikacja w 3h to marzenie było.

Uwielbiam HS4. Mam ciepło w gabinecie. Zawsze stawiam go na oknie na parapecie (trochę chłodniej ). Pięknie mi się klei, długo trzyma. Super.:ok:

ja tez uwielbiam hs4 :D a teraz zaczynam kleić na greenie, jestem ciekawa jak z trwałością bedzie bo klei sie genialnie

hs4 nr 1 :ok:

Ja lubię wszystkie nowinki i staram się wypróbować każdy "nowy" na rynku klej ale HS4 jest takim moim... bezpiecznym klejem, który nie ma większych wymagań i nigdy nie zawodzi:) Stosuje go już od dawna na zmianę z innymi.

Z greenem się nie polubiliśmy. Ma u mnie humory i albo klei się super i trzyma jak beton albo totalnie się nie klei i rzęski odpadają:( Nigdy nie wiem na jaki jego "dzień" trafię. Ale muszę przyznać że w te momenty kiedy jest w dobrej formie jest najlepszym klejem z jakim miałam do czynienia. Mega przyśpiesza i ułatwia pracę, jedna z moich klientek powiedziała że już nie chce mieć klejone niczym innym:D

W sobotę otworzyłam REDa (nie pytajcie skąd mam bo nie powiem:nie_powiem:) i kleiło mi się całkiem przyzwoicie. Za dużo nie powiem na jego temat bo muszę jeszcze trochę nim popracować a co do trwałości to będę się mogła wypowiedzieć za jakieś 3-4 tygodnie jak mi klientki na uzupełnienia powracają.