Polecane / Nie polecane produkty do stylizacji rzęs (rzęsy, kleje itd)

Ostatnio zauważyłam, że LL chyba sypie mniej rzęs do opakowań... Co prawda obniżyli cenę, ale nieznacznie. Trochę mi się to nie podoba, bo na opakowaniu jest napisane 0,25 grama a tyle nie ma. :/ Zauważył ktoś coś podobnego?

Nadrobiłam zaległości w tym temacie i na temat klejów też mogę coś dodać ;)
Klej HS-5 to mój faworyt, schnie szybko, nie skleja i ładnie trzyma, czasami zmieniam na HS-4 i wydaje mi się że rzęsy szybciej lecą niż przy poprzedniku, wolniej schnie, dla mnie ciut za wolno i czasami musze walczyć ze sklejkami. Miałam również greena- schnie rewelacyjnie, chyba nawet szybciej niż HS-5 ale nie dla wszystkich klientek się nadawał (jednej trzymał rewelacyjnej, a następnej potrafiło odpaść prawie wszystko) więc zrezygnowałam i wróciłam do HS-ek bo każdej trzymają tak samo więc nie ma ryzyka straty klientki. Klej B ultra Plus również przegrał z HS-5 ze względu na czas zasychania. Chyba już tak jestem przyzwyczajona do HS-5 że nawet te pól sekundy to dla mnie różnica :) Zastanawiałam się nad klejem S. Przy następny zamówieniu na pewno coś bliżej się mu przyjrzę. Ale to tylko moje spostrzeżenia. Wiadomo że temperatura pokoju, wilgotność itd robią swoje, więc każdemu przypasuje inny klej w zależności od warunków. ważne żeby szukać, testować aż znajdzie się swojego faworyta :)

Ja uzywałam ultra plus z sl, ale zmienilam na hs5, mialam cieplo w gabinecie wiec kupilam hs4, ktorego jeszcze nie uzylam, hs5 wydaje mi sie teraz za wolny w porownaniu do s, na ktorym kleilam na szkoleniu, ale boje sie go brac bo mam bardzo cieply gabinet, i nadal nie mam swojego ulubionego... bardzo chcialabym s, jednak sie boje ze przez tą temperature nie bedzie trzymal.... wiec niestety nie mam swojego faworyta,
chyba ze Wy macie propozyzje na schnący jak s i tak sie trzymajacy w cieplym pomieszczeniu.....

Cytat:

---

Napisał carmenita

Ostatnio zauważyłam, że LL chyba sypie mniej rzęs do opakowań... Co prawda obniżyli cenę, ale nieznacznie. Trochę mi się to nie podoba, bo na opakowaniu jest napisane 0,25 grama a tyle nie ma. :/ Zauważył ktoś coś podobnego?

---

Ja już dawno w woreczkach nie używam, ale możliwe że stosują brzydkie triczki. Może przejdź na paletki? Wtedy za dużo nie wyskubią ;)

Mucha - ja mam właśnie te mini paletki i ten skręt B to jest curl, ja szukam klasycznego B, kapujesz :D?
No mówię Ci co ja się mam, muszę te duże zamawiać i koniec, w końcu mają bardzo dobre ceny :P

carmenita - z sypanymi najprostszy patent - zważ, zrób zdjęcia, reklamuj jak się nie zgadza ;)

happy można ja aplikować na skórę ?

naczytałam się opisów na stronach sprzedawców o REDzie i nadal jestem "głupia"

mam taką prośbę: czy osoby które pracują/pracowały na klejach HS4, HS5 i RED mogły by zrobić małe porównanie? takie w punktach?
ja mam porównanie tylko miedzy HS 4a5 (pomijając wszelkie ultra+, D+, U+ bo te mi nie pasują kompletnie i wywalałam je z nerwami po 2-3 setach... są zbyt wolne jak dla mnie, zbyt gęste a po ultra+ : śpik do kolan, kaszel z dusznościami).

teraz pracuje tylko na 4 i 5... oczywiście zdaję sobie sprawę ze ktoś może mieć różne upodobania- sama wolę bardziej 5tkę niz 4kę ale zamieniam je klientkom raz na kilka setów :)

chciałabym spróbowac tego REDa, ale się obawiam żeby nie było jak z green'em (dla mnie green już widzę odpada, bo ponoć kapryśny w róznych temperaturach a u mnie warunki pracy są różne- różnie to bywa z wilgotnością i ciepełkiem) (chciałabym klej rzadki, bardzo szybki - szybszy niż 5tka, z minimalną emisją oparów... jeszcze dodatkowym atutem byłoby gdyby można nim pracować w rożnych warunkach:)
czy taki jest może ten RED?

dla mnie RED jest właśnie taki - szybki, rzadki, z niewielką emisją oparów (pracuję z neutralizatorem), nie kapryśny, długo trzyma rzęsy.

Zgadzam się z marchewką. NIe wiem jeszcze ile trzyma, ale jest szybki ( myślę, że ciut szybszy niz hski), dosyć rzadki- lubię to :) i zgadzam się też, że opary są mniejsze.

właśnie zamówiłam.. przy okazji wypróbuje neutralizator i welurowe aplikatory :)

Ja tez zamowilam, jutro pewnie przyjdzie
wiec we wtorek będę kleić moje pierwsze ofiary :D

Dla mnie S z Evo, szybko i nie jest gęsty-naprawdę fajny:yess:

Co do kleju Red z Noble - dla mnie bardziej wyczuwalny niż Green, ale mniej niż Hs4, klei się bardzo przyjemnie, a co do trwałości to sprawdzam ;)

jejeje w końcu ktoś czuje tak jak ja:)

dzisiaj miałam w końcu przyjemność klejenia redem z noble
kleiło się dobrze, muszę jeszcze na nim potrenować ale jak na pierwszy raz to szczerze mogę go polecić :ok:
do tej pory kleiłam na hs-5
hs-5 jest szybki ale red jest jeszcze szybszy
jak tam coś się skleiło to było trochę trudniej rozdzielić niż przy hs-5
ale zdecydowanie łatwiej niż przy greenie
bo przy greenie- bynajmniej u mnie- rzęsa odskakiwała jak próbowałam rozdzielić :(
do greena, niestety, brak mi cierpliwość- wiem, pewnie niestworzyłam mu odpowiednich warunków ;)
zobaczymy jak z trwałością
ale z tego co dziewczyny tutaj piszecie to jest dobrze :ok:

Cytat:

---

Napisał zania37

dzisiaj miałam w końcu przyjemność klejenia redem z noble(...)
do tej pory kleiłam na hs-5
hs-5 jest szybki ale red jest jeszcze szybszy
(...)

---

własnie jestem po kilku próbach i miałam pisać właśnie to samo co zacytowałam

REWELACJA!!!

nautralizator też ok, wreszcie przestałam kaszlec...
normalnie przy hs4 i 5 po 3ciej klientce zaczęło mnie dusić...

---------- Dodano o godzinie 21:34 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 21:31 ----------

zapomniałam dodac że jeśli HS-5ta to półsekundówka to Red jest ćwierć-sekundówką a nawet nanosekundówką... działa z szybkością światła :)

red ma tylko mały minus u mnie :(
pomimo maseczki, zatkany nos

O to sie w takim razie chyba nie polubimy, ja już katusze znosiłam przy Greenie, Kiwaczek wie, bo sama była smarkająca jak ja, a skoro Red działa przez maskę to strach kupować :/

nie przesadzajcie z tym smrodem. ja Reda czuję tylko wtedy kiedy sama leżę jako klientka i to dopiero jak się kroplę wyciska, później już nic. poza tym istnieje coś takiegojak neutralizator zapachu który bardzo fajnie działa ;)

neutralizator psikam non stop. jak perfumy;)

patrycja - ja po redzie zamaiast zatkanego nosa mam kaszel , taki numer.

mi niestety red nie podszedł. kupiłam teraz. i wcale nie jest szybszy niz green i nie trzyma mocniej, wręcz dużo słabiej. albo jakaś felerna partia albo nie wiem co.

Ja z Redem Love Forever:-) Trzyma do 12 tyg( sprawdzone), nie kaprysi w różnej temp., klientki go nie czują. Ciekawostka jest, że nigdy nie czułam zapachu żadnego kleju, a tu przy laniu kropki dostaje smrodkiem po nosie, pewnie inaczej się utlenia, jakoś bardziej w górę:-)

Ja nie czuje jego, żaden zapach mi nie dolatuje do nosa
tylko poprostu mam okropnie zatkany nos po
każdej aplikacji, nie katar tylko niesamowicie zatkany nos,
bez spraya do nosa sie nie obede
Dodam ze po greenie tak nie miałam

No to ja to samo miałam właśnie przy Greenie, nie czułam zapachu kleju, tylko po jakichs 2-3 godzinach zaczynałam mieć katar który następnego ranka przeradzał się w zatkany zawalony wręcz, swędzący cały nos, łzawiące oczy i uczucie w zatokach jakby mi miało rozsadzić :D Długo długo kleiłam bez maski zanim zrozumiałam o co chodzi, stawiałam na uczulenie na kurz, na kota itd no ale wyszło że to klej i od teraz kleje w masce i mam spokój :)

Cytat:

---

Napisał rzęsowa

właśnie zamówiłam.. przy okazji wypróbuje neutralizator i welurowe aplikatory :)

---

Jaki neutralizator kupiłaś moja droga?

Cytat:

---

Napisał elawrona22

Jaki neutralizator kupiłaś moja droga?

---

kupiłam i używam ale... REDa zaczęłam testować od wtorku- wt , środa ok,
wykleiłam za ten czas do dziś 9 klientek i w czwatrek coś zaczęłam kaszleć :huh:

Myślę nad zakupem okularów z Wonder Lashes. Wiem, że ogólnie okulary nie cieszą się uznaniem, ze względu na szkiełka natomiast mi bardziej chodzi o światło. Jest wystarczająco silne? Szkiełek i tak nie planuje używać, a okularki wydają mi się wygodnym wyjściem. Tylko chodzi mi o te z WL bo wyglądają na porządne:D

ja mam takie okulary i powiem szczerze, że światło nie jest wystarczające jak dla mnie
ja używam ich tylko ze względu na szkła
lampa nic mi nie daje, naprawdę musiałam nadwyrężać wzrok żeby dojrzeć wszystkie rzęsy
a jak klientka miała już całkiem jasne rzęsy to kleiłam na oślep :skacze:
kupiłam sobie lampę kosmetyczną wolnostojącą
i ona daje mi światło, okularki mam na głowie i korzystam z szkiełek
zaznaczam, że u siebie w salonie mam oświetlenie led spotlight, rozmieszczone na całym suficie, co daje dobre równomierne oświetlenie w dzień, wieczorami ta lampka w ogóle mi nic nie dawała
więc jeżeli chcesz je kupić ze względu na lampkę to naprawdę nie polecam

Hej moje drogie
Czytam wasz i coraz glupsza jestem
Zartuje jestescie niesamowite dzieki wam duzo fajnych rzeczy sie dowiaduje
Do sedna sprawy jednak
Robie kurs w wiedniu za tydzien a chce pracowac na rzesach i produktach Polskich wiec hcce juz zamowic co mi trzeba . Nie wiem jednak jaki klej zamowic . Wiem ktore sa dobre dla Was profesjonalistek ale nie moge znalezc jaki powinnam kupic ja swiezo po kursie ??
Bede wdzieczna za podpowiedzi

Cytat:

---

Napisał zania37

ja mam takie okulary i powiem szczerze, że światło nie jest wystarczające jak dla mnie
ja używam ich tylko ze względu na szkła
lampa nic mi nie daje, naprawdę musiałam nadwyrężać wzrok żeby dojrzeć wszystkie rzęsy
a jak klientka miała już całkiem jasne rzęsy to kleiłam na oślep :skacze:
kupiłam sobie lampę kosmetyczną wolnostojącą
i ona daje mi światło, okularki mam na głowie i korzystam z szkiełek
zaznaczam, że u siebie w salonie mam oświetlenie led spotlight, rozmieszczone na całym suficie, co daje dobre równomierne oświetlenie w dzień, wieczorami ta lampka w ogóle mi nic nie dawała
więc jeżeli chcesz je kupić ze względu na lampkę to naprawdę nie polecam

---

Wielka szkoda...dziękuję za odpowiedź:) ja kleje sobie w zaciszu domu i póki co nie bardzo mogę sobie pozwolić na lampę wolnostojącą:/:

pat-Rysia, latarka czołowa :D można kupić za grosze (ok 20zł). Ja nie lubię na niej pracować bo boli mnie od niej głowa ale zawsze mam przy sobie w razie awarii prądu - co ostatnio zdarza się notorycznie :(

pat-rysia
Ja tez przez pierwsze dwa miesiące kleilam w domu na kanapie:P
jak sie okazało ze lampka na głowę nie daje odpowiedniego światła
to kupiłam ta wolno stojąca
Wyciagalam ja przed przyjściem klientki
a potem znowu w kat :)

phoenix uważam ze powinnas kupic klej dość szybko schnacy
ja na początku kleilam na kleju który wysychal w 4 min
I to była masakra bo rzesy ciagle mi sie sklejały i non stop musiałam
powracać i rozklejac,
Jak kupiłam hs5 to i czas klejenia mi sie skrócił i sklejek nie było
a jak cos było nie tak to bez problemu mogłam poprawić
hs5 z Noble to polsekundowka i naprawdę polecam:ok:
red z Noble jest jeszcze szybszy

Cytat:

---

Napisał phoenix

Nie wiem jednak jaki klej zamowic . Wiem ktore sa dobre dla Was profesjonalistek ale nie moge znalezc jaki powinnam kupic ja swiezo po kursie ??
Bede wdzieczna za podpowiedzi

---

zależy od twoich zdolności. niektóre kursantki już pierwszego dnia szkoleniowego zaczynają kleić na klejach szybkoschnących jak HS-5, Green, Red. Jeżeli nigdy nie kleiłaś rzęs i nie wiesz, jak ci pójdzie, to na wszelki wypadek możesz wziąć D+ lub Hs-4, przy pracy z tymi klejami będziesz miała czas na ewentualne poprawki. radzę kupić dwa kleje: jeden wolniejszy i jeden szybszy, dzięki temu sama zdecydujesz, który jest lepszy dla ciebie.

Zadzwoniłam dzisiaj do mnie klientka ktora kleilam w czwartek na redzie, a dzisiaj poniedziałek, ze jej sie rzesy posypały :wow: i nie wiem co mam o tym myslec:/:
zamowilam ja na czwartek no i zobaczymy
wszystkie z zeszłego tyg kleilam na redzie i mam nadzieje ze nie będę miała reklamacji
pocieszanie sie tym ze to były jej pierwsze rzesy w życiu
i moze wcale tak o nie nie dbała jak mnie zapewniała przez telefon
mam nadzieje ze to była pierwsza i ostatnia pani na tym kleju której sie posypały

Nie straszcie... zamowilam i niedlugo będę go testować, ale mam nadzieje nie miec takiej historii jak Zania :(

Cytat:

---

Napisał Izi

pat-Rysia, latarka czołowa :D można kupić za grosze (ok 20zł). Ja nie lubię na niej pracować bo boli mnie od niej głowa ale zawsze mam przy sobie w razie awarii prądu - co ostatnio zdarza się notorycznie :(

---

Powiem szczerze, że nawet przeszedł mi przez głowę pomysł, żeby właśnie taką kupić:D


Szukałam lampy kosmetycznej, tak do 150-200zł ale jedyna, która zachęciła mnie swoją ceną to ta z noble zdaje się, że przykręcana.. tylko jeśli mam być szczera to nic mi nie mówi 11W i nie wiem, czy się decydować:(

Mam bardzo podobną lampę jak ta z Noble i gorąco polecam :)

ja najpierw pracowałam na zwykłej lampc biurkowej, potem wkręciłam żarówkę led na duzy gwint E27 , 5W z białym zimnym światłem ok 3000K

ale w styczniu w lidlu była taka lampa led, za 150zł, bardzo stabilna, ale ciężka :( (to jedyny jej minus) bezcieniowa, naprawde super, i artdzo fajne, przydatne poboczne przgródki- można włożyć klej, szczoteczki etc, wsio pod ręką
Załącznik 76281
kupiłam ją i jest/ była super, klientki wreszcie przestały narzekać że je razi światło (mimo iż zliczając moc miała 8 W wiec mocniejsza od tamtej żarówki ledowej "zwykłej")

niestety "była", bo jak się raz zamachnęłam z łózkiem to spadła prosto na przegub kulkowy...
póki była pęknięta i delikatnie ja ustawiam było ok, ale raz się zapomniałam , mocniej szarpnęłam i załamała na amen...

zbieram się do kupna nowej na allegro bo w lidlu juz ich nie ma, ale na allegro nie ma z przegródkami ;(;(;(

wiecie może gdzie można dostać jeszcze Lcurve oprócz evolashes?

Cytat:

---

Napisał Mysiaczeq

wiecie może gdzie można dostać jeszcze Lcurve oprócz evolashes?

---

Rzęsy L Lashes - Magniticalashes - sklep.magniticalashes.pl