Odp: "wstydliwy" problem z paznokciami...
kasiaa-nails, też miałam podobny problem z paznokciem u stopy, zbierała mi sie ropa i bolało strasznie, ale poradziłam sobie podobnie jak goslava. Z tym, że najpierw smarowałam bolące miejsca i paznokcia maścią ichtiolową (bardzo dobrze "wyciąga" ropę!), a na to dawałam kompres namoczony w riwanolu i okręcałam bandażem żeby się trzymało i ból przeszedl po ok 1,5 tygodnia.
Odp: "wstydliwy" problem z paznokciami...
Babeczki, jak taką forme poprawnie na pazurku mocować? Kilka miesięcy temu próbowałam małej rekonstrukcji na sobie. Zapuszczałam pazurki na lato ale niefortunnie ułamał mi się kawałek (od góry i z boku pazurka) niechlujnie to wyglądało więc postanowiłam to zażelować. Założyłam forme, niby dobrze przylegała do paznokcia i skórek nie dotykała. Skończyłam, ładnie wyglądało, byłam zadowolona. Po jakimś czasei 2-3 tyg zaczęło swedzieć, olałam to i nosiłam dalej. Miesiąc później jakoś chciałam je ściągnąć no ale ból niesamowity, okazało się że tam gdzie był ubytek, żel sie scalił ze skórą (czy zalał przy robieniu czy potem zrósł, nie mam pojęcia) ropy mnóstwo, smród niesamowity a moje zdziwienie jeszcze większe bo forma niby leżała prawidłowo, oprócz lekkiego swędzenia nic nie czułam. I teraz moje pytanie: Jak unikać takich sytuacji i jak wy te przeklęte formy zakładacie że wam wychodzi i nie ma niespodziewajek?
Odp: "wstydliwy" problem z paznokciami...
Majty ( co za zaje***nick :D) jak byś zażelowała skóre, to po pewnym czasie by odeszło samo ;| musiało Ci się jakieś zakażenie zrobić od czegoś..ale raczej to nie jest wina żelu, moim zdaniem :)
Odp: "wstydliwy" problem z paznokciami...
nie wiem czy to było zakażenie, jak tylko oderwałam (tak oderwałam, w tym miejscu co był ubytek ten paznokieć trzymał się skóry jak na kleju albo i gorzej, razem z paznokciem poszło trochę "mięsa", okropność!) zaczęło się ładnie goić, obeszło się nawet bez plasterka a była tam paskudna rana, posmarowałam tylko trochę oliwką brzegi i tyle. pasqdztwo -.-
Odp: "wstydliwy" problem z paznokciami...
Dziewczyny oto pazurki mojej mamy. Martwią nas zwłaszcza te małe. Są ciemniejsze i zgrubiałe w stosunku do innych, poza tym są na nich ciemne plamki (pod paznokciem?). Myślałam że to krwiaczki, ale od ok. pół roku nie znikają, wciąż są na paznokciach :( na ostatnim zdjęciu widać duży paznokieć na którym pojawiły się białe plamki, schodzą pod wpływem piłowania. Co to jest?!
Odp: "wstydliwy" problem z paznokciami...
paznokcie te małe są zgrubiałe,pożółkłe, wygląda mi to na grzybicę niestety
Odp: "wstydliwy" problem z paznokciami...
Cytat:
Napisał
malinowa
paznokcie te małe są zgrubiałe,pożółkłe, wygląda mi to na grzybicę niestety
Hmm czyli możliwe że ta grzybica jest tylko na niektórych palcach? Dodam, że mama nie chodzi na basen ani w żadne miejsca publiczne więc nie wiem gdzie mogłaby złapać. Ma za to duże problemy ortopedyczne ze stopami, problem z doborem obuwia (często ją uciska) i ja z tym łączyłam te objawy :( może ktoś jeszcze się wypowie?
Odp: "wstydliwy" problem z paznokciami...
Cytat:
Napisał
Zuuzaneczka
Hmm czyli możliwe że ta grzybica jest tylko na niektórych palcach? Dodam, że mama nie chodzi na basen ani w żadne miejsca publiczne więc nie wiem gdzie mogłaby złapać. Ma za to duże problemy ortopedyczne ze stopami, problem z doborem obuwia (często ją uciska) i ja z tym łączyłam te objawy :( może ktoś jeszcze się wypowie?
Nie tylko miejsca publiczne od tego zaleza zuziu, gdy pocą nam sie stopki w butach tez mozna sie tego nabawic grzybica to grzyb a to lubi wilgoc. niestety mozesz miec racje ze zly dobor obuwia. Proponowalabym z tym isc nawet do dermatologa.
---------- Dodano o godzinie 23:27 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 23:23 ----------
Odnosnie tematu mialam identyczny przypadek jak w pierwszym poscie na poczatku sie przerazilam pozniej zniesmaczylam bo nawet nie wiedzialam co z tym zrobic i na czuja zlapalam za szablon i klientka byla baaaaaaardzo zadowolona przychodzi na pazurki co miesiac a paznokiec normalnie ladnie jej odrasta a zelik po prostu skraca wraz z wzrostem JESTEM Z SIEBIE dumna jak z niczego innego :) taka nasza praca a szczescie klientek dla nas najlepsza satysfakcja :)
Odp: "wstydliwy" problem z paznokciami...
Zuuzaneczka mama może spróbować smarować paznokcie i wał okołopaznokciowy tym płynem, wymaga to dłuższego stosowania, miesiąc i dłużej, znalazłam to na innym forum, kupisz w aptece ACIFUNGIN FORTE 30ml | Skóra | Skóra | i-Apteka.pl
Odp: "wstydliwy" problem z paznokciami...
Zuzaneczko tak jak koleżanki napisały powyżej nie tylko na basenie można się zarazić grzybicą.
Zgrubiałe i pożółkłe paznokcie nie koniecznie musza świadczyć o grzybicy z wiekiem nasze paznokcie stają się twardsze i żółkną często gęsto od malowania lakierami co nie zmienia faktu że może być to grzybolek.
Nie polecam posiłkowania się tylko i wyłącznie aptecznymi "cudami przeciwkogrzybiczymi" bo grzybice leczy się nie tylko miejscowo a także stosuje się leki doustne.
Wszystkie pilniki do wyrzucenia włącznie z pędzelkami i żelami z którymi miał grzybolek styczność bo w przeciwnym wypadku poroznosimy to świństwo na klientki. Upewnij się Zuziu bo z tym nie ma żartów!
Odp: "wstydliwy" problem z paznokciami...
Cytat:
Napisał
anikol
Zuzaneczko tak jak koleżanki napisały powyżej nie tylko na basenie można się zarazić grzybicą.
Zgrubiałe i pożółkłe paznokcie nie koniecznie musza świadczyć o grzybicy z wiekiem nasze paznokcie stają się twardsze i żółkną często gęsto od malowania lakierami co nie zmienia faktu że może być to grzybolek.
Nie polecam posiłkowania się tylko i wyłącznie aptecznymi "cudami przeciwkogrzybiczymi" bo grzybice leczy się nie tylko miejscowo a także stosuje się leki doustne.
Wszystkie pilniki do wyrzucenia włącznie z pędzelkami i żelami z którymi miał grzybolek styczność bo w przeciwnym wypadku poroznosimy to świństwo na klientki. Upewnij się Zuziu bo z tym nie ma żartów!
Dzięki za opinie, jutro mama idzie do podologa, zobaczymy co to...:strach: mama umiera ze strachu!
Odp: "wstydliwy" problem z paznokciami...
zuzaneczka moja mama ma takie same paznokcie u nóg jak i u rąk jak twoja była z tym u wszelkich możliwych lekarzy i nikt nie wie co, myślała że to grzybica ale podobno nie :( smarowała wieloma maściami łykała tabletki przeróżne i co? i nic, też nie wie co to i dlaczego :(