aniu bardzo ładne naturalsy, zazdrosze, nigdy takich nie mialam;(
Printable View
aniu bardzo ładne naturalsy, zazdrosze, nigdy takich nie mialam;(
Ojej piękne , żeby nie zapeszyć, ja takich nigdy nie miałam , w życiu. Teraz pod żelem nawet jak mam za cienko położony to mi czasem na stresie polecą:placz:
oj zazdroszcze takich dlugich naturalnych pazurów,
ja niestety mam problemy z tarczycą,
więc swoich nie jestem w stanie zapuścić, bo są kruche jak cholera :(
o jakie malowanki fajne :)
klaudiA ale masz pingwinka fajnego :D :skacze:
co do pingwinka to dziękuję bardzo:) nie ma większego problemu w zrobieniu takiego :) a reszta wzorowałam się na fimo :)
Moje naturalki. Nie pamiętam już kiedy miałam krótkie paznokcie.
Dziewczyny sliczne te wasze naturalki, pozazdroscic :) ladne delikatne wzorki lub zwykle frenche super :)
Justii, masz cudowną, długa, wąską płytkę :love:
Moje maluchy przygotowane na ścięcie...
Załącznik 46103
Kasiek ja też mam problemy z tarczycą:) Ostatnio ładnie zapuściłam, ale były przezroczyste;(
Niestety szkoła - bum! obgryzłam wszystkie:P Jeden mi się połamał, a reszte "zjadłam" :( Teraz załuję... No ale co zrobić...
Mam okropne:P teraz jak zrobie sobie pazurki, to będe tak długo robić, aż w końcu będą na moich:)
W tych co zapuściłam miałam też fajny tunel, ale strasznie mi się boki zawijały :( i to też mnie wkurzało...
A wam dziewczyny wszystkie z mocnymi pazurkami, ZAZDROSZCZĘ po prostu;) Zawsze marzyłam o takich naturalnych swoich;)
Justi, Ania, Katerina - Brawo ;)
Klaudia super malowanki ;)
Tutaj mogłam wrzucić swoje naturalne pazurasy :D
jjjustii i Katerina! Jakie długie! Oddawać je! :skacze:
Ja nie wiem ,jakim cudem udaje wam się wyhodować takie długasy :wow:
Moje naturalki ledwo do 1 dochodzą :D
Cześć:) Jestem od niedawna na forum i pomyślałam, że ten wątek to dobry początek:D Przedstawiam moje pazurki:
1 Obecna forma:ok:
2 Najdłuższe jakie miałam:D
3 Małe ochydniki zanim zaczełam zwracać na nie uwagę:placz:
http://images43.fotosik.pl/1282/cda8b5e201f7dea6m.jpg http://images50.fotosik.pl/1292/510268317681e6e2m.jpg http://images47.fotosik.pl/1282/1994b4f90bdca23fm.jpg
Ewa - świetnie je wyprowadziłaś :) brawo!
Dziekuje:) trochę pracy i dużo czasu ale się opłacało:)
moje :)
Zazdroszczę dziewczyny :)
moje obgryziołki nie nadają się do upublicznienia :D
Bardzo ładne pazurki... ale ja powiem szczerze... nie podoba mi się ta NATURALNA ŻÓŁĆ .
Wolę jak jest pięknie namalowany french lub jeden kolor... .....a jak mają być naturalne tylko z odżywką to napewno nie takie długie....
śliczne macie kształty ale ten kolor masakra.... wygląda to tak jakby sobie ktoś w uszach przez tydzień grzebał i nie czyścił tych paznokci :skacze: ....
Ja również zapraszam na swojego bloga World of Nails
Wszystkie prace wykonane zostały na naturalnych paznokciach :)
ja też pochwalę się swoimi naturalkami :)
udało mi się je zapuścić przy pomocy odżywki Herome
http://pliki.wzorki.info/images/soOzC.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/XpHSF.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/ey5nO.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/FeoBy.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/pqNhx.jpg
Dziewczyny chciałabym, żebyście swoim profesjonalnym spojrzeniem oceniły stan moich paznokci, oczywiście na tyle na ile to możliwe przy pomocy zdjęć i mojego opisu. Z góry bardzo dziękuję:)
Jako dziecko zawsze obgryzałam paznokcie. W okresie nastoletnim kilkukrotnie próbowałam z tym walczyć i wreszcie wyleczyłam się z tego nałogu:P Nie obgryzam od około 5 lat. W tym okresie moja płytka znaczące się wydłużyła w porównaniu do ogryzków, które miałam wcześniej, ale wiadomo, chciałabym żeby była jeszcze dłuższa:Pwydaje mi się, że płytkę mam raczej szeroką ( co potęguje efekt jej długości, a raczej "krótkości" ). Paznokcie na ogół piłuje na zaokrąglony kwadrat, ale ostatnio zaczęłam piłować bardziej na owal. Wydaje mi się, że tak lepiej wyglądają, tak smuklej. A Wy, co o tym sądzicie? Patrząc z boku, mój paznokieć na końcu idzie trochę do dołu i potem do góry. Robi się taki jakby dołeczek. Podejrzewam, że przez obgryzanie.
Moja końcówka jest dość mocno biała. Zawsze znajome pytają, jak to robię i dziwią się, że to jest 100% natura. Paznokcie co jakiś czas muszę potraktować polerką, ponieważ mam delikatne bruzdy pionowe i kilka dość wyraźnych bruzd poprzecznych. Myślę, że mogą one wynikać z nieumiejętnego manicure, szczególnie są widoczne na kciukach. Myślę jednak, że przesuwają się ku wolnemu brzegowi i stają się coraz płytsze. Mam nadzieję, że to zniknie i że nie uszkodziłam macierzy paznokcia.
W okresie, kiedy "rzucałam" obgryzanie stosowałam odżywkę Eveline 8w1. Wiem, że wiele dziewczyn na nią narzeka, ale na mnie działała bardzo dobrze. Wzmocniła płytkę i przy regularnym stosowaniu pozwoliła zapuścić je na długość za opuszek. Często do niej wracam, ale na krótkie okresy, tak na około 2 tygodnie.
Kiedyś moje paznokcie były bardzo miękkie. Końcówkę mogłam wyginać do góry i do dołu. Teraz się wzmocniły i już nie ma takiego efektu. Może czasem jak zbytnio są rozmoczone, np. po długiej kąpieli.
Moje paznokcie mają umiarkowaną tendencję do rozdwajania się, szczególnie palce wskazujące, co będzie widać na zdjęciach, bo są krótsze.
Ogólnie staram się wszystkie prace domowe wykonywać w rękawiczkach, żeby uniknąć nadmiernego kontaktu z detergentami i wodą. Ręce myję często mydłem antybakteryjnym i zawsze staram się kremować.
Jeśli chodzi o skórki. Przez długi czas wycinałam je. Jednak w pewnym momencie zdałam sobie sprawę, że te bruzdy mogą być efektem nieumiejętnego wykonywania tego zabiegu. Zrezygnowałam na rzecz odsuwania skórek patyczkiem drewnianym. Na początku było ciężko, skórki pękały, zadzierały się. Ale zaczęłam stosować kurację olejkiem rycynowym i jest ok. Zastanawiam się tylko czy te moje skórki nie są jednak za duże? Może powinnam je jednak delikatnie wycinać?
Piszę ten post ponieważ w ostatnim czasie zauważyłam jakieś niepokojące znaki, które sygnalizują moje paznokcie. Niedawno robiłam sobie hybrydę. A właściwie dwie z odstępem czasowym około 2 tygodni. W tej przerwie zauważyłam na jednym paznokciu białą plamkę. Wcześniej nie miałam plamek przez dłuuuuuuugi czas, odkąd przestałam obgryzać zniknęły plamki. Trochę się zaniepokoiłam, ale zrobiłam drugą hybrydę. Po jej zdjęciu miałam kolejne białe plamki. I na kilku paznokciach biała końcówka jakby się zwiększała i szła do wału paznokciowego. Na dodatek w paru miejscach biała część nachodziła na boki paznokcia. Miałam kiedyś podobną sytuację, jak długo używałam odżywki Eveline, zrobiłam przerwę i stosowałam olejek herbaciany pod paznokcie i olejek rycynowy na płytkę. Po jakimś czasie wszystko doszło do normy. Teraz znowu robię taką kurację. I mam nadzieję na poprawę. Przepraszam, że się tak rozpisałam, ale chciałam jak najlepiej opisać wygląd moich paznokci. Proszę o jakieś sugestie i opinie:)
http://pliki.wzorki.info/images/jyYZF.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/svn.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/9WBgk.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/xZCk.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/xiY1n.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/uNPs.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/PTEt1.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/n5RT1.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/L1n4w.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/BwDGU.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/A0P6y.jpg
Białe plamki świadczą o urazach mechanicznych :)
Śliczne pazurki! Ja chyba się nigdy takich nie doczekam :(
Ale Wam wszystkim długopazokciowym zazdroszczę. Ja jak tylko urosną to się łamią, a ani nie obgryzam, ani nigdy hybrydy nie stosowałam.
Jak można mieć takie długie i jeszcze naturalne? U mnie się łamią od razu niestety. Nie wiem co z tym zrobić. :(
Naturalne nieraz są strasznie zniszczone, dlatego uważam, że można je chociaż lekko wzmocnić hybrydą
Pierwsze zdjęcie, naprawdę piękne paznokcie.