Printable View
Wiadomo fale mozgowe dzialaja... podobnie hehe (sorry za offtop)
Posluchaj po prostu doświadczonych dziewczyn, Meraszka tez zakupila rzęsy przed dobrym kursem i co... I teraz lezą i kwiczą w jej kuferku... (sama na wlasne oczy widzialam! Smutne, w najglębsza niesięgalna wzrokiem część kufra rzucone) I na co jej to bylo co :)
mówisz tak, bo mi zazdrościsz kuferka i zorganizowania wszystkiego wewnątrz! ot co!! :PCytat:
Posluchaj po prostu doświadczonych dziewczyn, Meraszka tez zakupila rzęsy przed dobrym kursem i co... I teraz lezą i kwiczą w jej kuferku... (sama na wlasne oczy widzialam! Smutne, w najglębsza niesięgalna wzrokiem część kufra rzucone) I na co jej to bylo co :)
wsadzone tam, gdzie powinny są- tylko te sypkie rzęsy... co mi po jakości, jak trzeba cholery łapać, a rzęski od Was czekają już grzecznie na paseczkach :D :skacze:
tak czy inaczej polecam właściwą kolejność- kurs- kupowanie produktów...
i z daleka od zestawów z allegro z superglue i rzęsami z plastikowej mysiej ... ;)
Jak zaczynałam miałam klej, pęsety, remover, plaster, nożyczki i 3 długości rzęs skrętu C 9, 11, 13 to tyle. ale wtedy to jeszcze szkoleń w zasięgu 1000 km nie było ;)
Teraz można sobie dużo fajnych rzeczy kupić na dobry początek. Jeżeli chodzi o same rzęski to ja bym kupiła na początek 4 pudełka: mixa 7-15, 9, 11 i 13 wybranego skrętu np C lub B grubości 0,15
Resztę się powoli dokupi.
Ale nie zapominać żeby większą część zysku na początek inwestować w materiały.
Ok dziewczęta a co do profili rzęs to jakie najczęściej i jakiej grubości?
Bo tak czytam i różnie z tym bywa.
profil C - 0.10, 0.15, 0.20, 0.25 dł prawie wszystkie
profil J - 0.10, 0.15, 0.20, 0,25 dł prawie wszystkie
profil D - 0.10, 0.15, 0.20, 0,25 ( 5 długości w zależności od firmy)
profil B - jest prawie nie używany ?!
profil L - ?
ile z tego co napisałam jest prawdy? (mniej więcej)
z każdego profilu jest więcej grubości. u mnie najbardziej popularne w metodzie 1:1 są 0,15 i 0,20. co do profilu, to zależy, w jakiej firmie będziesz kupować. ja często pracuję na profilach B i C. Lubię też C mocno wywinięte, które przypomina klasyczne D. Najszybciej mi się kończą rzęsy długości 10 i 11mm.
Dziewczęta mam do was jeszcze pytanie bo już się troszkę pogubiłam.
Chciałabym zakupić rzęsy dobrej jakości ale nie wiem już jaka jest ich cena w paletkach.
Chciałabym zakupić profil J,C,B grubość 0.10, 0.15, 0.20, 0.25 i wszystkie możliwe długości.
Rzęsy z Allegro mnie nie interesują.
I powiedzcie mi czy można zakładać rzęsy dwóch różnych firm, dlatego pytam się bo może się stać że z jednego profilu np J nie będę już miała przykładowo długości 0.15 w firmie Y a będzie ta długość w firmie X?
Jeśli tu na forum nie można podać ceny to napiszcie mi PW.
I czy znacie kogoś u kogo mogłabym rzęski zakupić i inne niezbędne materiały.
Gandzia bardzo dobrej jakosci rzeski w kasetach kupisz w granicach 60zl
mieszac firmy mozesz pod warunkiem ze dlugosci sa takie same i profil rzesy
czesto jest tak ze firma x ma rzese dlugosci 12mm a firma y rzesy w tym samym rozmiarze ma 2mm dluzsze a jeszcze inej 12mm odpowiada 10mm ;)
pw:)
Gandzia, z tym J to na początek nie szalej, kup najlepiej mixa
jak już chcesz nabyć kilka skrętów to najlepiej od jednego sprzedawcy i tego samego producenta, bo każdy producent ma inne pojęcie skrętów, długośći i grubośći.
u mnie jak u marcheweczki najczęściej schodzą C 0,15 9,10,11 mm
do wewnętrznego kącika używam 7-8 mm zawsze, więc też warto je mieć
oczywiście że możesz używać różnych firm.
ja obecnie mam w użytku samych rzęs chyba z 5 różnych producentów już nie mówiąc o całej reszcie. z czasem będziesz miała ulubione.
poza tym. chyba nie myślisz że firmy które są reprezentowane na rynku polskim kupują materiały u tych samych producentów? dla przykładu ostatnio w LL zakupiłam rzęski z ich logo (nieznanego producenta) ale również rzęski producentów dobrze znanych ale bez logo LL.
ogólnie cokolwiek kupisz raczej się przyda, ale tylko ty sama będziesz mogła dobrać te swoje ulubione materiały.
nabyłam raz jakieś tam rzęsy z allegro w niezbyt wysokiej cenie i mimo tego że pisało skręt C okazało się to nawet do J mało podobne. ale mam wielką tych rzęs wielbicielkę. w dodatku rzęsy po jakimś czasie się prostują i stają się jak patyki. ale je po prostu kocha. i co robić, muszę je teraz non stop dla niej zamawiać.
Hej. Tak sobie siedzę i piszę co potrzebuje do rozpoczęcia pracy. Kurs mam w przyszłym tygodniu( swoją drogą to bardzo chcę przedłużać rzęsy ale nie wiem czy się do tego będe nadawać;( ) . I tak napisałam sobie listę ( chcę kupić mniej, taki minimalny zestaw na dobry początek ale z lepszej firmy żeby się nie zniechęcić). Wybrałam firmę Evo ( i produkty jakie wybrałam doradźcie mi proszę bo nie wiem które niektóre rzeczy):
1. Rzęsy Silk Diamond MIX C i nie wiem jaką grubość 0,2 czy 0,15 lepiej? ( myślę że C bo sama mam takie założone i bardzo mi się podobają:) )
2. Klej Ultra + czy klej D+ który lepiej a może od razu 2?
3. Pinceta zakrzywiona i prosta Vetus czy te droższe?
4.Primer.
5. Cleanser.
6. Remover liquid czy remover liquid z wit. E?
A z allegro domówie:
1. Taśma
2. Kamień.
3. pierścień.
4. szczoteczki.
5. Aplikatory.
6. Grzebyk.
I jeszcze czy kupować płatki pod oczy czy taśma wystarczy? I okulary te z lupą i światełkiem czy to się przyda? :)
Dziewczynki z Evo mają gotowe zestawy startowe z kuferkiem łącznie - nie lepiej to kupić? Masz tam wszystko w przyzwoitej cenie. :skacze:
A dlaczego resztę na Allegro? :huh:
Penstety to już zależy jakimi będzie Ci się prościej robiło - to na kursie powinnaś (tak uważam) przerobić, żeby sprawdzić, jakimi Ci będzie dobrze. No, chyba, że szkoleniowec narzuca, bo na przykład ona pracuje na dwóch zgiętych i tak uczy też kursantki. Ale to nie wiem, bo szkoleniowcem nie jestem. :skacze:
Co do płatków / taśm, to temat był już wielokrotnie wałkowany - są takie co wolą na płatkach pracować, są takie co tylko na taśmie, albo na płatkach i podklejać taśmą. :skacze:
Taśma na tyle wygodna, że nie będzie Ci się przesuwała podczas aplikacji, nic nie dostanie się do oczka, etc.
Płatek na pewno przyjemniejszy dla Klientki, ale te parę sekund podczas odrywania mogą wytrzymać. :skacze:
Co do okularków, to różne opinie czytałam - jednym dziewczynom się zsuwały podczas pracy, drugim nie... Co nie zmienia faktu, że musisz wziąć pod uwagę, że jest to szkło powiększające i na przykład weź pod uwagę to, że jak będziesz robiła ileś aplikacji w ciągu jednego dnia, to po jakimś czasie, mogą Cię oczka boleć. :(
Boleć jak boleć ale to trochę tak jak z okularami zle dobranymi - mozna sobie wzrok szybciej popsuć.
Ja również domawiałam pierdołowate rzeczy z allegro bo nie ma co się oszukiwać, że taniej. Mam pęsety vetusa i lidana (za te 2 placiłam po 6,2zł) i jestem w nich zakochana. vetus lezy w kuferku ;p
Myślę, że na początek 0,15 będzie lepsze bo jednak babeczki częściej maja cieniuteńkie rzęski i lepiej założyć im 0,15
ja swoj klej, primer, cleaneser (takie jak w evo) i ogolnie pierwsze rzeski zamawiałam w abclashes.pl
Maja promocje na mixy i kleje :)
A co do pierścienia, niedroga zabawa ale pewnie i tak bedziesz korzystac z kamienia :p
Dwa kleje bez sensu. Bo nie zrobisz tylu rzęsek a pamiętaj, że po 3 msc lepiej taki klej wyrzucić. Ja kiedyś miałam z BL, potem HS5 a teraz pracuje na U+ i całkiem mi przypadł do gustu.
No, tak, ale jak się doliczy później koszty wysyłki, etc., to praktycznie na jedno wychodzi.
A dziewczyny nie mają cen z kosmosu przecież...
Zależy właśnie ile czego kupujesz, dwa, że niektóre sklepy za zakupy 100zł + mają przesyłke za friko. Ja z reguły nie kupuje rzeczy w jednym miejscu, bo umiem sobie poszukać i policzyć. Po 4,5zł za primer i cleaneser a jeszcze jak się mix rzesek u nich wezmie to dodatkowo 6zł i wtedy zostaja tylko zakupy na allegro:>
No i teraz w LL są fajne promocje więc może do ich sklepu też warto zajrzeć :)
Jasne, każdy kupuje, jak mu się podoba i gdzie mu się podoba. :skacze:
Ja tylko dałam przykład, że czasami jak się doliczy pewne rzeczy, to już wychodzi podobnie jak na Allegro.
No, ale. :skacze:
No właśnie te rzeczy kupie na allegro bo nawet z przesyłką taniej wyjdzie. Nie wiem czy będę do tego miała rękę, boje się gorzej niż przed egzaminami tego kursu:/:
A jak było z waszymi początkami czy bez kursu już wcześniej coś próbowałyście czy jak? ;)
Nie ten wątek ale ja uważam, że wszystko jest kwestią naszej motywacji i cierpliwości. Ja np na kursie to masakre zrobiłam. Bo jak sobie kleje sama to spokój a jak mi się instruktorka na ręce patrzyła to ręce osoby chorej na Parkinsona były stablilniejsze niż moje ;o
Dziewczyny co powiecie na ten zestaw?
http://allegro.pl/black-lashes-zesta...846969445.html
28.12 idę na kurs i zastanawiam się czy ten będzie dobry na początek.. Czytałam trochę o rzęsach na forum i wydaje mi się być całkiem ok, ciekawe tylko jakiej jakości są produkty i rzęsy przede wszystkim.. czy któraś może mi coś na ten temat powiedzieć?
Może to komuś pomoże, ale właśnie skompletowałam swój pierwszy zestaw rzęsowy. Baaardzo podstawowy, takie must have wg. mnie. Pomogła mi jedna z forumek:* Mi zależało,abym miała dla pierwszych 5 klientek po kosztach materiałów (50 zł) robię w rodzinie.
Koszt kuferka bez pęset wyniósł 224,80 (+koszty wysyłki)
Z czego takie rzeczy jak klej, aplikatory, primer, kamień, szczoteczka, taśma i pęsety są na długo, więc myślę, że małym kosztem to zrobiłam.
Klej z Evo 31,50, Remover z Evo 26 zł
Rzęski w boxie mix 6-14 0,20 skręt B w ABC Lashes za 59 zł
Rzęski w woreczku rozmiar 9 0,15 i rozmiar 11 0,20 skręt B 39,80 ABC
Taśma 4 zł ABC
Primer w pędzelku LL 15 zł
Kamień Nefrytu LL 10 zł
Aplikatory LL 15 zł
Szczoteczka LL 3 zł
Nie brałam tylko szczoteczek dla klientek, bo już mają swoje , ale przy następnym zamówieniu wezmę za 8 zł.
Także da się zrobić kuferek do ćwiczeń za ok 250 zł z pęsetami, nie ma co się przerażać. Potem każdy zysk zainwestujemy w nowe rzęski, inny skręt, grubość i rozmiary. Mam nadzieję, że komuś pomogłam :P
A co myslicie o tym lozku ? Nadaje sie ? :)
2 SEGMENTOWE STÓŁ ŁÓŻKO DO MASAŻU GRATISY (2996925237) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Ja mam podobne z tym że składa się z 3 segmentów - ale to bez znaczenia bo i tak praktycznie go nie składam. Klientki chwalą że jest w miare wygodne. Z tych dodatków doczepianych nie korzystam.
z tego, co widziałam to dziewczyny takie mają- jesli nie planujesz go wozić, bo pracujesz stacjonarnie to jest spoko
ja dojeżdżam i mam dwusegmentowe aluminiowe- najwyższe jakie znalazłam ;) i jest bardzo lekkie- ok. 10kg :)
No wlasnie czytalam, ze 3 segmenty nie sa konieczne, wystarcza 2. Narazie to ja tylko cwicze na kolezankach, albo w domu albo u nich. W domu mam stol, na ktorym mozna sie polozyc. No, ale jak jade do kolezanek to musze siedziec powykrecana na podlodze. Wczoraj bylam i do dzisiaj mnie boli wszystko.
Hmm a czy te aluminiowe nogi nie sa mniej trwale od drewnianych ? W sumie to wolalabym zeby lozko bylo jak najlzejsze :)
jak chcesz przewozić to potrzebujesz lżejsze i łatwo rozstawialne z możliwością szybkiej zmiany wys w razie potrzeby
ja polecam to: ALUMINIOWY STÓL ŁÓŻKO DO MASAŻU 2-SEG TORBA GRATIS (2989804209) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
mam dokładnie takie samo- w tych wielosegmentowych w zasadzie nie korzysta się z możliwości przestawiania poszczególnych cześci, a dużo ciężej się takie łożko składa i rozkłada...
to jest lekkie, wygodne i bardzo dobrze wykonane- evonki mialy okazję pooglądać na szkoleniu ;) ja woże, składam, rozkładam, na czwarte piętro bez windy wniosę bez problemu :) jedno co- to polecam sobie wzmocnić torbę na szwach i w mscu przymocowania pasków, bo to się niszczy najszybciej, a nie opłaca się kupować samej torby za min. 100zl :/...
aaa- nie są mniej trwałe i są łatwiej naprawialne w razie czego :) aluminium jest bardzo wytrzymałym materiałem i świetnie się sprawdza, a jego podstawową zaletą jest to że jest lżejsze i łóżko jest też bardziej stabilne oraz mniej podatne na rozchwianie, jak to bywa w przypadku drewianych
ale tutaj wiem, że zdania są podzielone ;)
też poluję na to łóżko :cwaniak2:
no ja wiem wiem, bo jest takie ładne i och i ach ;) hyhy...
jak się wreszcie zbiorę to wrzucę te fotki mojego 'kuferka' do wątku ogólnego ;)
Właśnie.. czekam na ten temat "perfekcyjnego kuferka" :skacze:
Bardzo dziekuje za odpowiedz :) Faktycznie ladne :P Bezowe bym chciala :) :love:
---------- Dodano o godzinie 14:15 ---------- Poprzedni post był napisany Wczoraj o godzinie 11:00 ----------
Hmmm a moze takie tez byloby ok ? Wazy 11,5 kg. 11,5 KG.STÓŁ, ŁÓŻKO DO MASAŻU+TORBA GRATIS! LEKKIE (3019320038) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Ja mam łózko do masażu ale 4-segmentowe, troszkę cięższe i gorzej się rozkłada więc nie polecam osobą które dojeżdżają do klientek, aczkolwiek u mnie stoi cały czas rozłożone i "nieruszalne" i jestem baaaardzo zadowolona. zawsze mam dolny segment troszkę zgięty żeby klientka miała delikatnie zgięte nogi, raz górny segment podniesiony, bo wole jak ma głowe lekko pod skosem, wtedy lepiej mi się klei. A i klientki mówia że jest im super wygodnie bo wcześniej leżały na płasko i narzekały że wszystko boli.
Właśnie kompletuje mój pierwszy zestaw, długo zastanawiałam się jaką firmę wybrać, a na razie nie chce kupować w wielu miejscach. Ostatecznie wybrałam Noble Lashes, tylko mam problem z rzęsami. Które wziąć na początek? Nie chce od razu kupować wszystkiego. Raz nie wiem czy w ogóle nadaje się do tego, po drugie kasa.Które profile najbardziej schodzą? Na kursie mówiona chyba o C jako tym najważniejszym.
B/C schodzą najwięcej..
Kup dwa pudełeczka.. mix 6-14, o,2 i o,15 :) powinno starczyć na początek:)
W Noble Lashes nie widzę niestety takich mixów. Gdzie mogę takie nabyć?:)
---------- Dodano o godzinie 22:34 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 22:32 ----------
Są, są. Już znalazłam:)
A ja widzę :) rzęsy express lashes, taka zakładka :)
Można je dostać również w EvoLashes.
Dzięki wielkie.Już zaglądam do EvoLashes:)Cytat:
Napisał bombelkowa
Margy, jeżeli będziesz kupować rzęsy w palecie, to weź profil B na początek, jest on zbliżony do klasycznego C rzęs sypanych. ja bym wzięła grubość 0,15mm, takimi rzęsami nie zrobisz krzywdy żadnej klientce.
u mnie najczęściej używane w aplikacjach 7-8-9-10-11-12mm. najczęściej się kończą 10mm i 11mm.
u mnie z miksa 6-14mm leżą cały czas niezużyte 5 pasków z palety (czyli prawie 30%), bo nie ma na to zapotrzebowania. w takim miksie nie ma 7mm i 9mm, a ja lubię stopniować długości co mm, by uzyskać płynne przejście. warto mieć taki miks dla klientek-niespodzianek, ale kiedy taka niespodzianka do nas zawita? :) trzeba się liczyć z tym, że kilka pasków będą leżały dłuższy czas.
Możesz rozważyć też paletkę mink smart miks, tam będziesz miała co mm 9-14mm. świetnie, że są 9mm ( u moich niektórych klientek, szczególnie po 50-ce, 9mm przeważają na oku), ale znów 13mm i 14mm u mnie leżą nieużywane.
a ja ostatnio mam wysyp 13stek, 14stek , 15stek (dłuższych nie posiadam), kończą się bardzo szybko. Szkoda bo wolę kleić krótsze rzęsy (11stki, 12-stki). Ale np.6tek z mixów nie zużywam prawie wcale...
Ja wzięłam mixa z Abc 6-14 i powiem wam, że najwięcej mi 10 poszło do tej pory na początku mojej przygody. Dodatkowo wzięłam 9 mm 0,15 i sporo ich kleję u starszych Pań i na lichych rzęskach. Ostatnio robiłam na opadającej powiece 9,11,9 . Uważam jednak, że powinnam mieć dwa skręty, a przynajmniej ze dwa rozmiary ze skrętu C, właśnie do opadającej powieki. Następnym razem wezmę 9 mm ze skrętu C. Póki co nawet kilka 6 wykleiłam do tych maleńkich rzęsek. Wprawdzie giną one wśród 10 czy innych, ale zawsze to efekt gęstszych rzęs. Niechcący klientce wykleiłam też 14 :wow: bo myślałam, że to 12,miałam nie podpisane, a chciała dość długie. I jaki efekt? Zadowolona babka wyszła i wróciła na uzupełnienie też po 14 :D
Jak pytałam na innym wątku na ile klientek wystarczy mix 6-14 pisano, że mniej niż 5. I tu się nie zgodzę. Wystarczyło mi już na 4 pełne aplikacje i jedno uzupełnienie 3/4. Śmiało wystarczy mi jeszcze na 2-3 pełne aplikacje. Dodam, że nie oszczędzam rzęs. Za pewne nie wyklejam 1:1 choć się staram, ale wiele rzęs mi spada z pęsety niestety , jeszcze nie wypracowałam ruchów.
Mam 2 słoiczki sypanych i miks. Sypane mnie wkurzają i muszę je na taśmę przyklejać.;(
Witajcie:) Jestem nowicjuszką, ale taką używaną :D bo kurs zrobiłam już 2 lata temu tylko ciągle czasu mi brakowało, żeby zacząć praktykować. Do tej pory zrobiłam tylko 3 pary rzęsek, a zamierzam kontynuować i mam prośbę o kilka rad. Co mogę zrobić, żeby płatki kolagenowe tak mi się nie "ślimaczyły" na granicy rzęs? to bardzo drażni oczy klientek. Myślałam, żeby je może podklejać pod rzęsy i dopiero na nie przyklejać rzęsy taśmą. Sama taśma też nie rozwiązuje sprawy bo często podrażnia powiekę, która jest czerwona i opuchnięta. Może macie jakieś sposoby na to? Z góry dziękuję za rady:)
witamy cię, adag1 :D ja w pierwszej części wątku ogólnego radziłam to: http://forum.wzorki.info/rzesy/1138-...tml#post317951
Cytat:
Napisał marchewkowy_las
Dzięki Ci dobra kobieto:*Przepraszam, że tu zaśmieciłam, dopiero próbuję się odnaleźć na forum. Powiedz mi tylko proszę czy tę taśmę jeszcze kleisz na wierzch? Na zdjęciu wygląda, że już raczej nie trzeba.
jeżeli płatki są "włochate" to oklejam. jeżeli gładkie i ich powierzchnia nie ma bawełnianych niteczek, to nie oklejam. teraz pracuję na płatkach silcopad, z nimi nigdy nie ma problemu z kolagenem, żelem, czyli czymś, co miałoby wypływać :)