Najgorsze jest jak zwierzaczek zachoruje :/:
A to moja Danusia i jej potomstwo, miała 4 dzieci i zostało jej się 2, jedno zagniotła na drugi dzień po porodzie a drugie umarło po tyg... coś chorowało widocznie :(
Printable View
Najgorsze jest jak zwierzaczek zachoruje :/:
A to moja Danusia i jej potomstwo, miała 4 dzieci i zostało jej się 2, jedno zagniotła na drugi dzień po porodzie a drugie umarło po tyg... coś chorowało widocznie :(
łojci łojci jaker śliczne kociaczki :love:
o jejku jakie male kicie :)
bosze jak ja uwielbiam zwierzece niemowlaki :P
słodkie zdjęcie :D
kociaki są prześliczne ;)
Bells ! Piękne są!! O bożee :love: C U D E N K A !! < 3333333:kwiatek::kwiatek:
ALe bardzo szkoda, ze 2 zdechły.. :( ;( Syte są :*
Ja mam tylko żółwia^_^
ja miałam kiedyś szynszyla ale musiałam go oddac jak do niemiec wyjeżdżaliśmy ;( i zdechło mu się najlepszy i najukochańszy zwierzaczek jakiego miałam ,no i córcia go kochała ,teraz już rok mam myszoskoczka rudego brzydala który całom noc chałasuje :rolleyes::rolleyes:
Moje akwarium - jakieś dwa miesiące po restarcie
a to moje :P Giorgia 3l i Freddy 7l
co to fretki albo cos podobnego ?
pierwszy raz widze, zeby ktos mial takie pupliki w domku :D
sa boskie :)
Fretki fretki i są to zwierzątka wyłącznie domowe :)
Latika ale słodziachy ;)
a to prawda, że one bardzo nieładnie pachną ... ?
Maja zapach jak pies czy kot ,sierści po prostu ale to bardzo czyste zwierzaczki,których nawet się nie kapie (chyba ze się wybrudzą w ziemi) co innego jak zwierze jest w rui wtedy mieszkanie cuchnie :P ale każdy odpowiedzialny właściciel powinien wykastrować fretkę gdyż przedłużająca się lub zbyt często nawracająca rujka wycieńcza ich organizm.Co innego jak ma się hodowlę,ale do tego nie nadaje się Każdy :)Jeszcze jak bączka puszcza to wtedy do prania ciuszki ale są kochane jak wszystkie futerkowe i jak ktoś lubi to tez niefuterkowe zwierzaczki :)
hehe u mnie koło bloku często wieczorem facet z fretką wychodzi na spacery :D
Mój chłopak miał fretkę (samca) i bardzo brzydko śmierdział ten nasz Filutek. Weterynarz mówił, że to dlatego, że mu jakiś gruczołów nie wycięto.
Mi się marzy żółwik np. żółtolicy. Mam tylko stepowego.I takie śliczne króliczki wczoraj widziałam:love: ale ja mam alergię i nie mogę mieć teoretycznie zwierząt z sierścią i ptaków.
Moja Dejzunia rok temu i obecnie :D :
http://images35.fotosik.pl/149/d6421e558c23efb6m.jpg
http://images37.fotosik.pl/290/16a6aa2daef73855m.jpg
I kotek mojego faceta, którego kocham jak własnego ^_^ :
http://images49.fotosik.pl/295/3407abcd94cbd33am.jpg
[ame="http://www.youtube.com/watch?v=-Fi9iPHDn0I"][/ame]
Ja teraz siedze poza domkiem i tych moich zwierzaków nie widzę, dzwoniłam do domu to mi mówili , ze psiak 3 dni czekal pod drzwiami aż zapomnial. Rok temu jak wyjechalam na 2 tyg i przyjechałam to psiak mój byl na mnie strasznie obrazony i dopiero po 3 dniach do mnie podszedł, ale i tak najlepszy jest widok jak się przychodzi a ten psiak czeka i patrzy i sie cieszy, że jesteśmy już obok niego :)
Paznokietki, fajniutkie zwierzaki, super piesio, a i kociak niezły
Moja sunia też płacze jak mnie nie ma ^_^
Np: Ostatnio jak nie było mnie całą noc, to łaziła od drzwi do mojego łóżka i tak w koło ... płakała przy tym okropnie. Rodzice aż nie mogli spać. Stwierdzili że następnym razem mam zabrać Ją ze sobą.
to ja wam pokaże moje kochane leniwce ;)
Babel (szary - po kastracji) i Tola (ciapkowana)
Babel jak sie rozlozyl :D jakby mial wszystko kolo...ogona :P
sluper koty, takie puchate :)
madzialne boskie kotecki :) :love::love:
Madzielana świetne kociaki a ten szary niezły amigos :haha: ale się rozłożył :leze: ten trikolor też cudowny :love:
A tu moja Luna i jej szczeniak Alfaros już trochę podrośnięty :pies: