Printable View
no jesli masz 70% blondu to nie dawaj rozjaśniacza- myslalam, że całe masz ciemne. Widzę to tak: te co masz blond wyjdzie popiel- za 3 miesiące zaczną się kruszyć (jeśli masz słabe włosy),bo na rozjaśnione dasz farbę rozjaśniającą, a te 30% ciemnych wyjdą żółte.
Kup lepiej farbę bez rozjaśniacza.
ok tak zrobię ,kupic taką samą czy jakis inny mocniejszy odcien wziąsc?
a jakiej firmy farbe chcesz kupic?
ta ,którą kupiłam mam z palette,więc chyba musi byc juz z tej samej firmy?
no ja bym sprobowala ta ... :)
czekaj,bo już się pogubiłam- myślałam, że teraz zrobisz wogóle bez rozjaśniacza (bo na jasnych Ci wyjdzie bez niego, a na ciemnych nie powinno złapać). Czyli najpierw dasz to co masz, a potem farbę bez rozjaśniacza tak?
katherinne joystynka ma jasne wlosy, chce dac farbe (ma jedno opakowanie) i sie pytala czy dac przed tym ultra popielatym blondem dac rozjasniacz ale mi sie wydaje ze ta farba i tak jej zlapie bo po 1 ma wiekszosc jasnych pasemek, a po 2 ma swoje naturalne ciemny blond wiec powinno bez rozjasniacza isc ... ;)
ehm,nie mam naturalnych ciemny blond a raczej brąz.ale reszta się zgadza. kupiłam farbę rozjasniającą o 2-4 tonów z palet ten ultrapopiel i pytam czy mam kupic druga taka sama czy inny kolor z nia pomieszac bo potrzebuję dwie farby bo mam długie włosy.:)
aaa no to tak, ja myślałam, że dalej sie zastanawiamy co zrobić, żeby Ci wyszedł kolor inny niż żółty na ciemnych i żebyś włosów nie zniszczyła;p no ale wybaczcie mi,bo dopiero jedną kawkę wypiłam;p
jeśli chcesz mieszać farby drogeryjne, to druga musi być identyczna- czyli musisz kupić tą samą farbę. Nie wolno mieszać różnych drogeryjnych ze sobą, bo mają różne patenty na skład i kolor może Ci wyjśc jakiś niebotyczny,poza tym może zajść reakcja niepożądana, np spalenie.
no mi joystynka sie wydaje ze ta sama by byla dobra bo wiadomo ze swoje naturalne wlosy (odrost) lapie zawsze predzej, ale kurde nie doczytalam i niewiem jak to moze wyjsc na Twoim brazie :(
joystynka ja się tylko boje, że za jakiś czas się okaże, że te co masz jasne po tym farbowaniu Ci się skurszą- bo odbudować włosy nie jest łatwo, to kwestia miesięcy, a kolor to kwestia 30 min trzymania na włosach....
dobrze,juz nie mieszam Wam więcej w głowach moje kochane doradczynie :) kupie dzis druga identyczna ,machnę i jeśli nie zemdleję widząc efekt końcowy to pstrykne fotke i wstawię jeszce dziś wieczorem :) dziękuję Wam bardzo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:*
Załącznik 34821 dziś mam kolor taki .a wieczorem będę najwyżej łysa ,hihi :)
stawiam, że będziesz sexy blondi:D
ja tez tak stawiam :) chociaz juz jestes sexi :D :* czekamy na fotke :*
skas znam Twojego faceta, hmmm.. albo poprostu jakas podobna osoba z widzenia niewiem :P :)
przypomnij sobie asik,może dowiem sie czegos ciekawego ;P hehe
Joystynka, ładne włosy masz teraz, te fale są naturalne czy kręciłaś? I fajnie paznokieć serdeczny Ci błysnął na zdjęciu ;)
joystynka - już teraz masz extra włoski;)
takie są boskie a ja mam akurat grube i gęste...ale tylko pomarzyc moge, bo mi ich poprostu żal na ścięcie...
Joystynka świetne włoski ! :) Też czasem chciałabym mieć pofalowane lub loczki, a moje proste jak drut i nawet jak loczka zrobię to zaraz nic nie widać, że było coś robione :(
Joystynka co ty chcesz od tych wlosow twoich...ja bym wcale nie zmienial.... a ja nie znam tego faceta ;):D... i nic sie nie dowiesz!:) bo czasem lepiej nie wiedziec :)......... i czekamy na fotki nowych wloskow!
ajjj wiecie jak to jest... joystynka była w sklepie:D przeszła koło stoiska z farbami i nie mogła sięoprzeć, bo w sekundę stwierdziła, że potrzbuje koniecznie zmiany:D
Znam to od siebie:D tylko, że mi wieczorem przyjdzie do głowy pomysł farbowania- sklepy zamknięte- rano lecę jak już otworzą, a potem jak spłukam farbę sobie myślę "i po co ja niszczę te moje zniszczone włosy jeszcze bardziej" ;P ;P ;P
rudzielec masz fajne wlosy na miniaturce, o wiele ładniejsze niż w załączniku w poście.
(poza tym: nie poznałam Cię! przyzwyczaiłam się do mikołaja:D)
słuchajcie ...siedzę z farbą na głowie i prawie płaczę.bo rozjasniło się do koloru pomaranczowego i dalej nic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zaraz się rzucę z balkonu chyba .:(
Nie bój się.Czasem tak jest że wydaje się marchewka a potem wychodzi jak trzeba.Trzymaj tyle ile pisze na farbie i wysusz potem dobrze włosy po umyciu to dopiero zobaczysz co dokładnie wyszło.Też tak nie raz miałam.
dzięki za pocieszenie,ale juz widze ze blondu to z tego nie będzie .jest miedziany.mój mąz mnie pociesza ,że niektórzy specjalnie na taki farbują i ze rude tez piękne :)
xsunnyolciax naturalne włoski mam kręcone al tak nieregularnie,na tym zdjęciu jestem po wałkach rzepowych :)
No w sumie...też mi ktoś ostatnio mówił,że w tym sezonie są modne wszelkie odcienie rudości(i na głowie i w odzieży). I nie pisze tego żeby Cię pocieszyć:) Powodzonka.
Pokaż potem efekty.
joy daj fotke, bo czekam, nie przejmuj się, ale mówiłam Ci, żeby zrobić farbą która nie rozjaśnia, bo by ciemnych nie złapała i być miała pasemka nadal ciemne wymieszane z jaśniutkimi. Nie stresuj się- kupisz farbę i nie będzie pomarancza ani zółtych. Poza tym znam jeszcze kilka innych farb,które na stałe niwelują pomarańcz, ale to na prv, bo nie chcę zeby ktoś pomyslał,że reklamę robię...
katherinne,pisz na priv co i jak bo ja mam na głowie lisią czuprynę :)
Załącznik 34853
Załącznik 34854
Załącznik 34855
i oto co wyszło :)
joy jest spoko, poczekaj z tym farbowaniem dluzej niz tydzien jesli dasz rade.
postaram się choc łatwo nie będzie :)
joy:przytul: nie gniewaj sie blagam ,ale tamte milas sliczne ... o tych nowych ,moze sie nie wypowiem(ale plis... nie gniewaj sie :kwiatek:)
Joy jeśli to lisia czupryna według ciebie to ja nie wiem co nie raz miałam na głowie:D bo ja już nawet nieplanowane zielenie pozaliczałam :D
o kurdę,to ja gdyby mi zielen wyszła to juz bym była brunettką spowrotem ;) a z jakiego koloru ta zielen wyszła?:)
ta zieleń to z jakiegoś ciemnego blondu była i tak do szkoły chyba z tydzień chodziłam :D
nieźle...:) mój synek dziś rano mnie zobaczył i mówi: mamuś,włosy ci SPOMARAŃCZNIAŁY :)
dziekuje, kochana;) :kwiatek: no wreszcie musialam zmienić avatara:D
:haha::haha::haha: hasło powalające!!Cytat:
Napisał joystynka
Ale ja tak szczerze myślę, że nie jest z Twoimi włoskami tak źle jak Tobie się wydaje. Jeśli naprawdę Ci się nie podoba to odczekaj jakiś tydzień i popraw :)
Ja kiedyś postanowiłam walnąć się na blond sama w domu, a naturalne mam b.ciemny blond. Jak się zobaczyłam po zmyciu farby, to zaczęłam ryczeć jak głupia, mama widząc tę histerię poleciała po jakąś ciemną farbę i tak zamiast blondyny zostałam szatynką. :):):)
Ale "spomarańczniały"tylko na czubku.Reszta jest ok. A może jakaś płukanka by pomogła tak na razie,do kolejnego farbowania?