Printable View
Ale Finish na naturalka, takiego zwykłego, całego czy chodzi Ci o to, że np. przy skórkach jak masz skrawek naturalka?!
Na naturalka (całego) się nie nadaje, bo jest za twardy :)
A jeśli chodzi o to, że przy skórkach, to możesz pominąć, nic się nie będzie działo ;)
A dziękuję:)
Nie wiem czy pisałam, jak się powtarzam to sorki ale testowałam na długich naturalkach, od spodu nabłyszczaczem robiłam żeby się nie brudziły i bez odtłuszczacza i żadnych primerów świetnie się trzyma :)
Hej dziewczyny.
Trafiłam tutaj przypadkiem kupując żele modeny.
Po rocznej przerwie wracam do robienia paznokci. Mam lekkiego stresa ponieważ czytając wasze posty zauważam dopiero ile błędów robiłam w tamtym czasie. Mimo kursu i praktyk :(
Czy mogłabym mieć do was 2 pytania?
Przeczytałam gdzieś, że pisałyście, aby nie przecierać często cleanerem bo to ułatwia pękanie i zapowietrzanie. Ja przecierałam nim bardzo często. M.in przed warstwą frencha, przed budującą, przed glossem. Zaraz mi się coś przyczepiło albo wydawało mi się, że french się za bardzo "rozlewa".Czy dobrze zrozumiałam, że niektóre warstwy przecieracie samym suchym wacikiem?
Poza tym kupiłam na aukcji bonder, primer, jednofazowy. Wyczytałam, że niektóre z was używają albo samego bondera albo samego primera. Niektórzy nic z tego albo oba na raz. Ja bym chciała stosować oba na raz. Nigdy nie używałam bondera. Dopiero tu przeczytałam, że się go wciera itp.
Czy dobrze rozumuję że przy aktualnych produktach wygląda to tak?
zmatowienie, przyklejenie, wyrównanie, primer na paznokcieć, bonder na całość wcierając, bez cleanera jednofazowy ,cleaner, zmatowienie, kamuflaż, french, budująca, cleaner, zbudowanie kształtu, gloss?
Głupio mi to pisać,ponieważ paznokciami zajmowałam się jakiś czas. Czasami się zapowietrzały i nie umiałam znaleźć przyczyny. Tego co robię źle.
Teraz zaczynam na nowo i chciałabym już bez fuszery.
Poza tym zamówiłam kilka rzeczy modeny. Oczywiście zamawiałąm tam głównie dla kamuflażu, który uwielbiam a w efekcie zamówiłam wszystko poza nim samym i muszę domawiać...;] wzięłam primer, bonder, jednofazowy i tipsy z tunelem. Wcześniej używałam żeli SF i tipsów od dekorynki i miałam wrażenie, że są twardsze. Boję się, że będę miała provblem z przyklejaniem. Poza tym zastanawiam się jak wypada żel jednofazowy modeny średnio gęsty z tym z SF, ma ktoś porównanie?
I nie dostałam w ogóle gratisów. Mimo zakupów na ponad 150 zł. ;(
Kurcze strasznie się rozpisałam. Przepraszam!
no z tym przecieraniem cleanerem to źle robiłaś, nie wiem kto Cię tego nauczył, masz sporo do nauki, bonder daje się tylko na naturalna płytkę tak samo jak primer, polecam Ci pracę na szablonach bo nie masz tego problemu co z tipsami, że czasem trudno je przykleić do problematycznej płytki,
z tego co piszesz to masz sporo braków dlatego poczytaj sobie tematy z tego forum które pomogą Ci bo brakuje Ci podstaw, ewentualnie wybierz się na doszkalanie, bo nie można zabierać się za pazurki z taką wiedzą jaką posiadasz, wnioskuje to z pytań jakie zadałaś, jak zupełnie początkująca osoba, bez kursu i podstawowej wiedzy
No tak. Mam duże braki i mam tego świadomość. Mimo, że skończyłam kurs i wykonywałam paznokcie mam świadomość że gdzieś po drodze popełniałam błędy.
Co prawda paznokcie wg mnie nie wyglądały tak źle, jak to bywa w niektórych przypadkach. A większość trzymała się długo, bez zapowietrzeń, ale bywały też i wyjątki.
Normalnie stosowałam sam primer i żel jednofazowy- tak jak na szkoleniu, ale poczytałam u was o bonderze i kupiłam na wypróbowanie.
Poza tym na początku też paznokcie robiłam inaczej, później dla własnej wygody zaczęłam więcej przemywać i jakoś mi się utrwaliło...
jeśli przedłuzasz na tipsie to ja bym z tego bondera zrezygnowała, zostaw go sobie do żelowania naturalnych paznokci, jeśli lubisz pracować na matowym szkielecie to z tym bonderem tylko kłopot, bo napisałaś, że masz żel jednofazowy , na szkielet z tipsa dajesz żel kamuflaż formując go od razu w tzw'' jajo'' i dokładasz białą końcówkę lub kolorową i budujesz pazurka, nic nie przemywasz, tylko na początku naturalka po przygotowaniu go do przedłużenia, po zbudowaniu przemywasz bo musisz opiłwać, potem pozbywasz się pyłu i możesz jeszcze przmyć ale to nie jest konieczne jeśli dobrze odpylisz paznokcie, na koniec nabłyszczacz i gotowe, przed kamuflarzem pod niego daj jednofazówkę, bo może się zapowietrzać
Btw. wiem, że primer na naturalną płytkę. Myślałam, że bonder może też na tipsa- tak jak mówię tu dopiero będzie moja pierwsza próba, którą wykonam na sobie.
Czy możesz mi powiedzieć co nie tak jest w tym krok po kroku przestawionym przeze mnie?
Albo naprowadzić mnie na wątek gdzie ktoś mnie trochę naprowadzi? Dopiero się tu odnajduję ^_^
Edit: tak robię. naklejam tipsa, wyrównuję, przemywam, primer na naturalnego, jednofazowy, kamuflaż, biały, budujący, opracowanie i gloss. Wydawało mi się, że to poprawna kolejność tylko tego przemywania mi się jakoś strasznie dużo zrobiło.
A co jak biały żel mimo utwardzenia zostawia białą poświatkę przy nakładaniu kolejnej warstwy?
Przydatna wiedza z bonderem. Dzięki.
ja robie tak, matowie,odtłuszczam, przyklejam tips, nadaje ksztalt boczkom, odtluszczam, daje sam bonder na naturalna plytke, na to cienka warstewke zelu clear, nic nie odtłuszczam, na to koncowka frencz, potem kamuflaż, potem buduje, dopiero odtluszczam, opiłowuje kształt, odpylam, odtluszczam i nabłyszczam.
Ja zawsze daję i primer (kwasowy!) i bonder Modeny. Nie wnikam, czy to dobrze, stwierdzam za to, że moje paznokcie wytrzymują bardzo często 7 tyg bez zapowietrzeń :PCytat:
Napisał Gorzkajakmokka
Frencha na szablonie robię tak:
Zaś frencha na tipsie:
Tu mam kpk jakby Cię interesowało:
Nie poddawaj się i do dzieła :ok::ok::ok:
No właśnie. Teraz już wiem, że tak chyba powinno być. Ja przemywałam jeszcze po frenchu ponieważ kilka razy nie zmyłam i przy ciągnięciu warstwy budującej zostawały mi białe smugi ( czym to mogło być spowodowane?).
możliwe, że źle utwardzony żel, przeciez warstwe dyspresyjną zostawia przeźroczystą? może wydobywał sie płynny żel spod spodu, ktory nie był dobrze utwardzony?
Co prawda ja nie pracuję na modenie, ale to chyba nie ma różnicy. Przemywam naturalnego pazurka, a później już wybudowanego, opiłowuję, odpylam znowu przemywam żeby jakiś pyłek czasem nie został i na to gloss. Po, przed i w trakcie kładzenia covera czy białego nie przemywam i nie matowię, no chyba ze jakiś paproch się przylepi, moja koleżanka ostatnio lubi pazury do swetra przyklejać niechcący :D więc przemywam ale nie matowię i wszystko się trzyma.
Nie będę podawać linków do tematów bo jest ich mnóstwo. Wejdź w "przedłużanie paznokci" i czytaj po kolei :)
pewnie można przemywać każda warstwę, szkielet, kamuflaż, biały żel, ale ja tak nie robię, przemywam szkielet i go opracowuje do frencha bo jest ważne żeby był cieniutki zwłaszcza po bokach, bo wtedy trudniej białą końcówkę spiłować po bokach, potem przemywam dopiero po zbudowaniu, takie przemywanie ciągłe to chyba jednak wydłuża czas, bo po przemyciu trzeba zmatowić, no chyba że tego nie robicie, ale nie wiem jak wtedy to się trzyma
Primer, jednofazowy clear gęsty, coverek, BLUE LAGOON:love:, jednofazowy clear średnio-gęsty, Quick Finish... i pierwszy szpic w życiu łaaa trzyma się :skacze::skacze: Uśmieszek chyba do bani wyszedł:( ale za bardzo się podjarałam brakiem prześwitu pod kamuflażem (udało się - w końcu, w końcu:D). Co o tym myślicie:D:D:D
uśmiechu tu nie widać praktycznie bo go zakryłaś brokatem, szpic całkiem nieźle się prezentuje, troszkę go jeszcze wyszczuplić i ostrzejszy powinien być na końcu, co do reszty to sie nie wypowiem bo nic więcej na tym zdjęciu nie widać
A powiedzcie mi kochane czy ktoras używa bialego zelu modeny. jakie macie odczucia. bo planuje zakupic i nie wiem czy jestescie zadowolone. powoli przechodze z i-nails glownie ze wzgledu na nieszczelne tandetne plastikowe opakowania. a modena cenowo kosztuje podobnie a te sloiczki eleganckie ;).
pozdrawiam
gonia, ja uzywam, biel jak biel, nie jest jakas mega super swietna, ale mimo wszystko ładna, standardowa biel. konsystencje ma taką gęściejszą dość, kiedys mi sie wydaje byla bardziej rozlewajaca, teraz jest ok, albo moze to ja sie tak przyzwyczailam ze mi sie tak tylko wydaje:D poczytałaś ten temat? na bank już było pisane o bieli.
czytalam troche i przez przeszukiwanie watku.
chodzilo mi glownie czy nie robi niespodzianek typu. babelki, slabe utwardzanie jak czasami sie da grubsza warstwe w extrem white i- nails to sie czesto zdarzalo a gdy wymienilam na ultra white problem znikl. bardzo bialy nie musi byc ostatnio klientki itak chca zeby pokryc biel zelem mlecznym, stawiaja na naturalnosc ;)
byc moze nie rozlewa Ci sie tak bo masz duza wprawe ;)
dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam
no to powiem ci , ze ten bialy z modeny tez czasem lubi tylko z wierzchu sie utwardzic, ale kryje juz za pierwsza cienka warstwa wiec to nie powinien byc problem:)
aa no to jak kryje juz pierwsza warstwa to super :)
Dziewczyny a który gel cover modeny jest najbardziej naturalnie wygladajacy- ja płytka?
Dobrze, że znowu jest poruszany temat białego modenowego. Dzisiaj stoczyłam bój z reni nail i nie wiem - zawsze byłam zadowolona a dzisiaj po kilku warstwach miałam nadal prześwity :huh:
Ktoś ma porównanie między reni a modeną i może wyrazić swoją opinię w tym tamacie? Bo nie wiem czy jest sens kupować modenowy jak wyjdzie, że podobny.
syrenko - zwykły zel maskujący kamuflaż. ma piękny różowy kolor, swietnie zlewa sie z plytką. wszystkie moje pazurki w galerii są niim robione:)
co do tego szpica to bardziej zakamuflowany pazurek jest brokatem bo nic innego nie widac :P A co do bialego zelu z modeny lubi sie nie utwardzic ale to zaroweczki zmieniamy kochane... ja jak juz mam padaki to mm mega problem a inaczej to nie