Przeczytałam cały temat i stwierdziłam,ze czas coś napisać:) tak wiec półtora roku temu urodziłam ślicznego zdrowego synka.W ciąży przytyłam jakieś 10kg co daje 84kg (z waga sprzed ciazy ok74):/:mam 164cm i wyglądałam i wyglądam jak kulka...nie karmiłam piersią wiec przeszłam na dietę dr.dukana na której wytrzymałam miesiąc(schudłam 5kg). Nie mogłam patrzeć na kurczaki i wszystko inne co jadłam w kółko wiec ja przerwałam.Z czasem waga wróciła do tej z przed diety, a ja wmawiałam sobie, że muszę siebie lubić taka jaka jestem bez względu na to ile ważę(u mnie to nie przeszło:haha:). Z moim brakiem silnej woli zaczynalam sie jeszcze kilka razy odchudzac i po maksymalnie tygodniu wracalam do dawnych nawykow;(Wczoraj (po przeczytaniu tego tematu:skacze:)powiedziałam sobie kategoryczne DOŚĆ! założyłam sobie, że wytrwam najbliższe 3 miesiące na diecie,co będzie dla mnie nie lada wyzwaniem, dlatego liczę bardzo na Wasze wsparcie;)startuje z waga 84.4kg:placz: w następny poniedziałek wchodzę na wagę i napisze jak mi idzie:D
Czy któraś z Was jest teraz na diecie?Byłoby mi o wiele raźniej:skacze: