klej wywołuje reakcje alergiczna tylko wtedy gdy zetknie się z powieką, zwróć uwagę następnym razem jak przyklejasz rzęsy:) muszą być około milimetra nad powieką.
Printable View
klej wywołuje reakcje alergiczna tylko wtedy gdy zetknie się z powieką, zwróć uwagę następnym razem jak przyklejasz rzęsy:) muszą być około milimetra nad powieką.
Ale on nie wywołuje reakcji alergicznej na skórze, tylko oczy łzawią i to nie zaraz po zabiegu, ale na drugi dzień.
łzawienie to też reakcja alergiczna:)
edytko az dziwne ze tak krotko ci trzyma looksus, moje przychodza co 3-4 tygodnie z 3/4 rzesek, a jedna hardkorowa klientka przychodzi nawet co 7 tygodni i ma polowe, ale juz tak zrosnieta ze glowa mala:o
Agulusiu napisz proszę, którego dokładnie kleju z looksus lash używasz (może link na allegro:)) , bo ja już całkiem zgłupiałam. Ten z SL mi bardzo pasi ale już miałam sygnały, że czasem jeszcze na drugi dzień podszczypuje.
Muszę zamówić jakiś i zupełnie nie wiem , który spełnia warunki. Z góry wielkie dzięki :kwiatek::kwiatek::kwiatek:
mucha uzywam profesional plus i tym najlepiej mi sie pracuje mam tez strong plus i tez jest fajny :)
zamawiam od nich Looksus Lashes :)
100-krotne dzięki Agulusiu:kwiatek::kwiatek::kwiatek:
dziewczyny brała któraś z was może udział w tych 1 mistrzostwach przedłużania rzęs?
Witajcie!
Postanowilam sie zalogowac, bo bardzo milo tu na Waszym forum..
niedawno kupilam zestaw do rzes i znalazla sie dzis pierwsza chetna odwazna do ich zrobienia..
Dodam, ze nie uczylam sie wykonywania tego zabiegu na zadnym kursie tylko tak sama z siebie ;)
przesyłam w załączniku zdjecie (choc nie jest ono pierwszej jakosci bo robione tel kom :() przed i po moim lepieniu pierwszych w zyciu rzes i prosze Was o ocene, komentarze itp.. konstruktywna krytyke tez biore na klate :P
Pozdrawiam Was wszystkie ;)
Ha! po kilku godzinach czytania - wreszcie jestem! 62 strony to nie lada wyzwanie ;) mam wrazenie, ze znam kazda z Was osobiscie :P
Kiedys obiecalam sobie ze podczas moich 3letnich studiow zrobie sobie kazdy mozliwy kurs. niestety fundusze sie skonczyly i teraz obmyslam plan aby zaczac robic rzesy bez kursu. jestem dosc cierpliwa osoba, pazurki robie od kilku lat, tez bez kursu dlatego mysle ze w tym temacie rowniez sie odnajde. obskocze pare kolezanek na dobry poczatek a potem bedzie tylko z gorki. poki co zbieram na zestawik.
dzieki dziewczyny za cenne rady, 1,5 roku pisalyscie a ja przeczytalam w pare godzin ;) no nic, bede sledzic dalej.
pozdrowki dla wszystkich!
iness cięzko kochanie coś powiedzieć na temat Twojej pracy dlatego, że jest słabe zdjęcie. mam wrazanie ze za duzo kleju, ale niestety nic konkretnego nie jestem w stanie powiedziec. 3mam kciuki:):skacze::skacze:
Ines- przede wszystkim powiedz na jakich produktach pracujesz, (szczegolnie interesuje mnie klej), Zdaje sobie sprawe, ze pierwsza aplikacja jest trudna, szczegolnie jak nie ma kto pokazac jak. Byc moze poprawna aplikacja klejem,ktory masz moze okazac sie awykonalna. Błedów jest duzo, ale maja prawo byc, jak ci sie kleilo? Nie mialas wrazenia, ze rzesa syntetyczna"plynie" i zsuwa sie z naturalnej? Bo tak ta aplikacja wyglada, jakbys probowala przykleic rzese,ktora absolutnie nie chce sie trzymac, przez co przesadzilas z klejem
-za duzo kleju- zrobily sie niedopuszcaalne grudy, trzeba wycierac nadmiar
-rzesy posklejane ze soba
- absolutnie za duzo naturalnych zostawionych
-zyja wlasnym zyciem, jedna w lewo, druga w prawo
-kąciki wewnetrzne nietknięte.
-nie radzisz sobie z separacją rzęs(oko dzielimy przynajmniej na trzy segmenty i przyklejamy naprzemiennie jedna rzeska na lewym,druga na prawym i tak dalej...)
-nierowna odleglosc od powieki- trzeba konsekwencji-jak sobie zalozysz, ze rzesa ma byc 1 mm od powieki to kleisz tak wszystkie
zdejmuj te rzeski i jak masz dobry klej-rob jeszcze raz
a co do tych kącików to wydaje mi się, że plaster poprostu za wysoko był przyklejony. Co myślisz o tym Kurko?
PRZEDŁUŻANIE RZĘS PROFESJONALNY KLEJ ADVANCED (1508009010) - Aukcje internetowe Allegro <-taki dokladnie klej
powiem szczerze ze ten pierwszy raz byl naprawde ciezki, na poczatku mialam problem z tym bo wydawalo mi sie ze klej zasycha w nieskonczonosc a ja lubie wszystko szybko szybko ;p moze faktycznie dlatego tak ciezko mi wlasnie szlo, bo musialam naprawde wieki poswiecic zeby rzesa z klejem sie przyczepila do prawdziwej..
z uwagi na wykonywane przeze mnie prace technika dentystycznego stwierdzilam ze i za to moge sie zabrac bo nauczylam sie juz cierpliwosci ale naprawde wielkie poklony dziewczyny dla Was do jakiej wprawy i precyzji doszlyscie.. mam nadzieje ze i u mnie, z kolejnymi odwaznymi kolezankami, bedzie to szlo coraz sprawniej..
a powiedzcie mi kochane w takim razie czy ten klej sie nie nadaje czy to ja jakas "nieteges" ;p aaa ..ta dziewczyna ktorej to robilam jest z takich z adhd :skacze: i musiala wszystkiego dotknac i popatrzec itp ..nie chciala zebym doklejala jej wiecej rzes (dlatego jest jeszcze duzo jej wlasnych) bo stwierdzila ze juz jej taki efekt wystarczy
dziekuje Wam za wskazowki .. kolejna chetna do eksperymentowania mam w poniedzialek.. obiecuje ze postaram sie bardziej i zrobie lepsze fotki :D
pozdrawiam Was i zycze milego dnia ;)
Ines - obczytałam sobie podlinkowany przez Ciebie klej. Wygląda na to, że schnie baaaaaaardzo wolno więc jeśli lubisz "szybko szybko" , to z nim nie masz raczej szans.
Jeśli go nie zmienisz (na szybkoschnący), to musisz się uzbroić w cierpliwość i czekać aż każda rzęska całkiem wyschnie (podmuchać gruszką). Wtedy nie posklejają się ze sobą.
Zastosuj wszystkie uwagi Kurki, będzie dobrze :ok:
IneSs klej, którego użyłaś jest klejem delikatniejszym zazwyczaj stosowanym do metody blink, czyli można nim kleić na otwartym oku. Trzymają się na nim rzęski ok 2-3 tyg. Ale coś za coś -jest delikatny a przez to ma rzęsy szybciej się odklejają.
O kurde.. to dajcie mi prosze jakies linki allegro z dobrymi klejami ;)
Jak myslicie .. moze w takim razie w poniedzialek tej dziewczynie zrobie blink a nie 1:1?!:huh:
..mam preparat do sciagania z tej samej firmy jak cos ;)
Jesli myslicie ze lepiej tym klejem zrobic blink to prosze Was o jakies wskazowki co do tej metody... czytalam o tym i naogladalam sie pelno filmikow.. ale Wy macie pewnie doswiadczenie w tym... jakies rady ? wskazowki ?
ps. jest mi meeega milo ze jestescie takie kochane i pomocne .. normalnie szok :P:wow::kwiatek:
Valia, masz racje, całkiem mozliwe.
ines-linki do klejów:
SecretLashes - Ultra Plus 10ml Czarny klej do rzęs
http://www.looksus.eu/new_looksus/produkty2.htm
trzeci z kolei na stronie
http://www.eyelashes.pl/10,1,Kleje.html
1. pierwszy link-ten klej nikogo nie zawiodł , efekt uboczny, wrazliwe oko przy klejeniu znosi go srednio dobrze, czasem klientka czuje takie szczypanie-klucie igielkami-czas wiazania blyskawiczny, trzyma bardzo mocno
2. link drugi- klej profesional plus-tani, ale zdania sa podzielone, niektorym sie fajnie trzyma , niektorym nie, nie szczypie.
3. Dobry klej(pierwszy z linka-blue cap-z niebieska nakrętką) cena tez niczego sobie
Dziewczyna przyszla po tygodniu aplikacji. Nie zrobiłam zdjęcia niestety przed. Na pierwszy rzut oka prawie wszystko bylo ok,z tym, ze miala efekt kociego przy jej b. slabych rzeskach w zewnetrznym kaciku po tygodniu dało dosc groteskowy efekt, bo caly zewnetrzny kacik opadł. Przy zdejmowaniu zauwazyłam cos dziwnego, czego nie bylo widac jak rzęski byly zaaplikowane. Wszystkie przy nasadzie posklejane i zrobily sie takie supełki z kleju. Niestety troche rzęs aby te supełki"rozplątac" straciłysmy. A na zdjeciu zwykły naturalny efekt,z tym, ze w kacikach zew rzeski o grubosci 0,15(widac na zdjeciu z profilu widac dysonans w grubosci)-reszta 0,20 mm dlugosc(10,11, 8 mm)
Dziekuje Ci baardzo! ;*
A jak myslisz kurko ..robic blink tym moim klejem ? czy dobrze sie to nosi ? bardzo niszczy rzesy ? jakies rady co do tej metody ? bo wydaje sie byc znacznie latwiejsza od 1:1 ;D
Iness blink jest latwiejszy, ale go nie uzupelnisz tylko musisz zdjac wszystko i zakladac od nowa ;)
moje osobiste zdanie jest takie ze blink bardziej niszczy i oslabia rzesy niestety:(
dziewczyna przyszla na "uzupelnienie" po ponad 7 tygodniach
widać bardzo duży odrost :) praca śliczna ...
Agulusia, pieknie :uklon:
ines-mozesz robic blinka spokojnie tym klejem,zreszta.. sprobuj na sobie:) czy nie szczypie
ale uprzedz ewentualne modelki, czy klientki ze blink to na krotko. I rzeczywiscie lepiej tak maksymalnie zrobic dwa razy blinka,a potem juz 1:1 bo blinka zaklada sie tak, ze sie ma w nosie naturalny wzrost rzes i ich kierunek, co przy odrastaniu troche je osłabia.
no ja wiem wiem.. uprzedzone dziewczyny sa :P
a ten klej nie szczypie wogole..nawet nie ma zapachu..
myslalam nad tym zeby tak robic ze 2 razy pod rzad blinka a pozniej miesiac przerwy i jak cos to znowu.. zreszta zaloze sama sobie i bede obserwowac :D
buziaki wielkie dla Was i milego dnia :D
Przypominam, że do blinka mamy osobny temat tu:
http://forum.wzorki.info/zabiegi-kos...-blink-go.html
posty przeniosłam.
Robie drugie podejscie do SL Ultra Plus, w przyszlym tyg bede robic bratowej rzęski, jedne oczko będę kleiła Looksus Lashes a drugie Ultra Plus. Po miesiącu dam znać o wynikach.
No to czekamy;) kurcze chcialam moje wypociny kleić ale nie mogę, nie wiem czemu...
... no to moje trzecie starcie ...
... BŁAGAM NIE BIJCIE .. :P ... sama widzę błędy ... brakło nam czasu i zostało jeszcze trochę naturalnych ... ma dość sporo rzęs które są na bok więc nie kleiłam do nich ...
ps. i wiecie co dużo gorzej mi wychodzi prawe oko choć wydawało mi się że z lewym będę miała problem ..
fajnie jest mini,ale co ci przeszkadzaja rzeski, ktore idą na bok?:skacze:
no skoro rzęsa idzie na bok to nie da się (przynajmniej ja nie potrafię) przykleić sztucznej tak żeby była na prosto w stosunku do reszty ... wyglądało by to jak stara miotła tym bardziej że ona ma takich "koślawych" sporawo ... mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi
no jesli rzęsa idzie na bok, znaczy koślawo, a to się często zdarza, szczególnie u starszych pań, w kącikach, zawija się, łamie, podwija do środka nie na zewnątrz, to jesteśmy obowiązane je naprawić, robi się to różnie:
- więcej kleju-przy nastepnej aplikacji nasza koślawa rzęsa zostanie juz wyprowadzona"na prostą"
- stosujemy mniejszy skręt rzęsek, np "J", bo Jki najlatwiej jest przykleić na koślawce
- naklejamy nie od góry, ale z boku , z lewej, albo prawej strony naturalnej, wykoślawionej rzęsy
-naklejamy najbliżej jak się da powieki- a potem trzymamy rzęsę naturalna z tą swieżo zaaplikowaną sztuczną przez parę sekund w pozycji,która chcemy uzyskać.. znaczy"naginamy" do naszych wymagań
zależy od tego z jakim wykoślawieniem mamy do czynienia:D:D
A jak pani przyjdzie z samymi wykoślawionymi, to nic nie nakleisz?
kurko mini chyba chodzilo o to ze rzesa rosnie pod skosem ;)
nie idzie prosto tylko rosnie sobie ostro w bok ;)
ja mam taka klientke jedna ktorej sie rzesy wrecz krzyzuja(rosna tworzac wielkie X ) :/:
pomimo przyklejenia rzeski i wyprowadzenia jej na prosto po 2-3 dniach ona znowu zyje swoim zyciem :)
sorki za rysunek ale paintem nie umiem sie poslugiwac ;)
o dokładnie o to mi chodzi .. też to narysowałam ale jakoś nie wstawiła :P ... ona ma jeszcze takie te rzęsy mega proste i zamiast choć troszkę sie podwijać to one jeszcze chamsko schodzą w dół ... mam wrażenie że jak by nie używała zalotki to by jej rzęsy oczy zasłoniły ... chociaż ma dość długie bo 10 kleiłam tylko w wewnętrznym kąciku ... te w zewnętrznym kąciku ma swoje ok 10 mm
A ja tez dokladnie wiem o co chodzi:skacze::skacze:
Nie wiem, czy to jest zgodne, ze sztuką aplikacji rzęsowej, czy też nie,ale tak mi wychodzi z praktyki, że oporne, krzyzujące rzesy da się wyprowadzić, tak jak da sie wyprowadzic akrylem wrastające paznokcie, czy ogryzki. Zreszta niech sie wypowie jakaś szkoleniówa:skacze:
Ja wiem jedno,nie zagęszczę odpowiednio rzęs żadnej pani,której natura nie obdarzyła zbyt hojnie,jeśli nie będę wyprowadzać "krzyżaków".
przyjrzyjcie się dziewczy tym rzęsom "przed" -szczególnie prawemu oku
nie dość, że się krzyzują, to z niektórych robią się takie jakby loczki. Jakbym poopuszczała-nici z firany, bo widać chyba, że rzęski taki sobie(pani ma 55 lat-ma prawo nie mieć rzęs nastolatki)
I nie ma, że zyją własnym życiem, naklejamy J tkę na taką rzęskę i najlepiej najkrótszą jaką mamy, zginie w powodzi innych, a się wyprowadzi przy następnej aplikacji. Tylko jeden warunek-krótka ma być i najlepiej malo wygięta.
długość: 11, 10, 9, 8
też dziś miałam panią z krzyżakami...... ale chyba dałam jakoś rade :D Pani wyszła przeszczęsliwa więc jest ok choć ja jeszcze widze duuuuuuużo błędów i niedociągnięć. No ale dopiero zaczynam więc mówcie co nie tak :D batem mnie hahaha
najbardziej nie lubię jak w zewnętrznych kącikach jest takich 5 na krzyż włosków....wrrr
Załącznik 39835
po tobie kura to mi głupio coś wrzucać :D hahaha
ja jak wrzuciłam tą moją fotke to sie bałam potem forum właczyć :) ... ale kurcze z paznokciami też mi nie szło od razu idealnie ...
jak mi sie marza rzeski:placz: kto mi zrobi:D
kurko hehe u mnie nie przejdzie przyklejenie krociutkiej ;) bo to u tej co nosi 12 i 13mm :D jak krotka wkleilam to platala te dlugie bo po 3 dniach szla juz bokiem po swojemu :/: cale szczescie ze ma moze ze 6 takich to poprostu odpuszczam bo pozniej co 2 dni przychodzi bo cos jej sie dzieje:/: a tak ma 6 rzes mniej i jest zadowolona :D
w którymś temacie padła propozycja i ja podbijam: może zorganizujemy jakieś warsztaty forumkowe? :):skacze::skacze::skacze:
tylko gdzie by takie warsztaty zorganizować
w Łodzi? :P