A u mnie cisza... od ponad 3 tygodni żadnej nowej aplikacji. Same uzupełnienia...;(
Printable View
A u mnie cisza... od ponad 3 tygodni żadnej nowej aplikacji. Same uzupełnienia...;(
to pewnie tylko chwilowy przestój w interesie, na pewno, za niedługo się bardziej rozkręci:ok:
a jakoś się reklamujesz?
mój mężu dbając o moje interesy - zasypał okolicę ulotkami - są już pierwsze efekty :):wstydek:
No własnie na razie sie nie reklamowałam. Działały koleżanki, ale ucichło. Dziś wystawiłam ogłoszenie na gumtree, ale tam jest cała masa lasek z certyfikatami co kleją za 50zł i mniej....szok... jak tu się przebić ?
Ulotki mówisz ???
cataleya kochana tak jak mówiłam ulotki, wizytówki ;) możesz porozrzucać ulotki jak wydrukujesz po skrzynkach ;) wieczorem zostawić za wycieraczką hihih no i ogłoszenia w necie ;) Ruszy na pewno nie martw się :)
mniej niż 50 ????:o to co i jak one kleją?
ja kleiłam za 50 ( znajome - żeby się nauczyć) ale teraz powiedziałam, że dość. Od czerwca nowe ceny - bo wykończę się - fizycznie i finansowo.
Wizytówki też już zrobiłam. Dostanę jutro to pochwalę się nimi:)
Przedłużanie rzęs1:1- 2;1 Jedwabne 50zł Norki 80złZapraszam :))) - Firmy Usługi Zdrowie Pielęgnacja Uroda | Kraków | Gumtree Polska
Oczywiście zdjęcia kradzione.....:porazka:
Jezu jakie ceny! Masakra. Zaloze sie ze wszystkich nie wykleja. Nie martw sie, zadowolona klientka jest najlepsza reklama, to tylko kwesta czasu az sie rozniesie "po miescie";)
no właśnie.. nawet zdjęcia nie jej :/:
ciekawe dlaczego jedwabne są tańsze od "norki", bo jak to prawdziwa norka to ja angielską królową jestem:)
1:1 zakłada około 100 rzęs a już 2:1 około 150 - dziwna matematyka - ale ja się nie znam - nie byłam na doszkoleniu z objętościowych metod.
Tak jak obiecałam Marchewkowej tak wstawiam moje próby na tych duuuuuuuuużych oczkach kuzynki mej :D
Wiem, że nie wyszło dokładnie jak mi Marchewkowy poradziła, ale się starałam :wstydek:
nie jest zle ;) ja bym jeszcze ciutke dalej dluzszymi poleciala:) i od polowy oczka coraz krotsze do kacika wew ;)
Z tym schodzeniem z długości do kącika wewnętrznego taki miałam zamiar, ale nie dostałam tych rzęsek, które potrzebowałam i jest od 8-ki B gr.0,15 więc i efekt trochę inny od zamierzonego :/:
ale 8mm w zupelnosci wystarczy :)
:) Dodam, że kuzynka mega zadowolona, bo nie chciała wyglądać jak "lalka" ;)
Nie dziwie sie ze zadowolona bo fajnie wyszly :)
uważam, że 50 funtów za objętościową aplikację, to dobra cena. 30 funtów za uzupełnienie również :ok:
jauntyangel, następnym razem dopracujesz do perfekcji, troszkę nie tak, jak miało być, ale z drugiej strony, oczko nie jest już takie "wyłupiaste", jak było wcześniej. możesz porównać zdjęcia z obrazkiem i będziesz wiedziała, gdzie dać dłuższe, gdzie krótsze, gdzie mocniejszy, gdzie bardziej płynny skręt :) najważniejsze, że aplikacja staranna a kuzynka zadowolona. następnym razem to pewnie będzie skakała z radości :)
agulusia dzięki :)
marchewkowy dzięki za słowa otuchy(które motywują do dalszej pracy ) :) wyszło tak, że nie miałam wszystkich potrzebnych długości i to mnie lekko zdekoncentrowało by wykonać "plan", ale się starałam :) jeśli o mnie chodzi to w ogóle bym na jej miejscu chciała mieć tych rzęsek więcej(np. 2:1), ale wtedy rzeczywiście mogłoby być "szałowo" :D
póki co wypróbowuję różne materiały(czyt. rzęsy) i szukam tych "jedynych"
wcześniej pracowałam tylko na rzęsach sypanych dwóch różnych firm i to można powiedzieć był mój debiut na rzęskach w paletkach :yess:
co do skrętów to frustrujący jest trochę fakt, iż co firma to inaczej, ale to tak jak z butami :D więc z czasem chyba się nauczę co do czego :D
więc się chwalę:) to moje pierwsze wizytówki - teraz widzę, że mogły wyglądać troszkę inaczej - no ale i tak bardzo mi się podobają.
http://pliki.wzorki.info/images/jvyz.jpg
a co tam masz z tyłu wizytówek ?:)
Ja mam takie zwykłe czarno-białe i sam tekst. Tak z przekory, bo wszystko teraz kolorowe to ja na odwrót :skacze:
ja chciałam czarno-białe:) ale moja przyjaciółka, która je robiła, orzekła ze mają być kolorowe :D
z tyłu są ogólne zalecenia i przeciwwskazania
Witajcie
Nie zajmuję się ani stylizacją rzęs ani paznokci - jestem fryzjerką :D Mam do Was pytanko. Zawsze miałam przedłużane rzęsy albo Nouveau Lashes a ostatnimi miesiącami Secret Lashes. I niestety po dłuższym noszeniu bez przerwy końcówki sztucznych rzęs- te przy nasadzie - zaczynają mnie drażnić. Oczy swędzą i w końcu szlag mnie trafia i ściągam.
Niedawno do mojego salonu przyszła dziewczyna, która ma nakładane rzęsy z norek metodą 3:1. Efekt piorunujący (ja uwielbiam "szczoty") i są takie mięciutkie ... Jak naturalne. No i chyba się skuszę.
I tu pojawia się moje pytanie. Wiem jak się nakłada rzęsy 1:1 (moja koleżanka z pracy kiedyś robiła, to widziałam) ale na czym polega aplikacja 2:1 lub 3:1? Łapie się po 2-3 "norki" i na raz macza w kleju i przykleja do jednej mojej, czy pojedynczo? Jestem w 7 miesiącu ciąży i te 2-3 godzinki to wyleżę ale jak pomyślę, że miałabym leżeć 2-3x dłużej :/:
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź bo nie ukrywam, że jestem zielona :przytul: A i czy możecie mi polecić dziewczynę, która zrobiłaby mi te norki w domu? Jestem z Gdańska.
Dziękuję i pozdrawiam :papa:
Ja Ci nie powiem, jak sie doczepia 2:1 lub 3:1 bo jestem jeszcze przed szkoleniem, ale wtrącę jedynie, że jak Cie drażniły końcówki rzęs u nasady to były po prostu źle założone - za blisko powieki. To jeden z podstawowych błędów stylistek poza sklejkami. Dobrze założone rzęsy są NIEWYCZUWALNE :)
bonusowa to sa metody objetosciowe co oznacza ze rzesek jest duzo, sa mieciutkie i puszyste poniewaz uzywane sa do tych metod ciensze rzesy niz przy 1:1, bardzo lekkie i nie obciarzajace rzes naturalnych
i taka wiedza w zupelnosci ci wystarczy jako przyszlej klientce
wybacz ale nikt instrukcji nie napisze jak to wykonac;)
wprawiona osoba wykona pelna aplikacje w max 3h :)
bonusowa, z norkami do 3h na pewno się wyrobicie. ale jeżeli osoba, wykonująca zabieg się nie postara, to nawet przy objętościowych (kiedy do jednej twojej naturalnej rzęsy dokleja się więcej, niż jedną sztuczną) nasady rzęs sztucznych będą cię drażnić. nie zależy to ani od materiału, ani od marki rzęsowej, tylko od umiejętności stylistki.
to jeszcze swoje 5 groszy wstawię. jak chcesz znaleźć w swoim mieście stylistkę to na forum jest mapka gdzie są wszystkie stylistki i jak w galerii zobaczysz jej prace to już będzie Ci łatwiej się zdecydować.
A gdzie ta mapka ?
na górze w menu "społeczeństwo" jest "mapa użytkownikow" można się tam dodać lub znaleźć kogoś.
dziękuję kiwaczku
dodałam się:) to forum nie przestaje mnie zadziwiać:)
dlaczego mapa chce mnie dodać jako pasjonatkę paznokci a nie stylistkę rzęs ? Jak to zmienić ?
pewnie dlatego że masz taką rangę ;)
A jak ją zmienić ? Próbuje zakumac o co chodzi bo np. iosa zarejestrowana jest w tym samym czasie co ja, postów ma mniej a juz u niej widze obok avarata "stylistka rzes". Wiec nie bardzo rozumiem jak to dziala, bo pasjonatką paznokci nie jestem :D
Po rozmowie z kiwaczkiem wiem, że w dziale "edytuj profil" nie mam okienka z mozliwością zmiany tego "statusu". Mam tylko mozliwosc zmiany hasla, maila, daty urodzin itd.
hmmm
http://forum.wzorki.info/rangi/7958-...-po-range.html tu wstawiasz certyfikat potwierdzajacy odbycie szkoleia z przedluzania rzes, ranga zostanie Ci przyznana :)
:leze: a widzisz Mysiaczekq. to ja ją źle zrozumiałam. Myślałam, że chodzi o napis nad rangą (ten cieńszą czcionką) :P. no to tak Cateleya musisz się zgłosić po rangę, myślałam że to to już dawno masz za sobą
automat nadaje pasjonatke kazdej osobie ktora przekroczy 30 postow
I ja dodałam się na mapie ale niestety tylko jako stylistka paznokci, niestety przez to oszustwo z certyfikatem nie mogę się starać o rangę stylistki rzęs :((
Właśnie umówiłam się z naszą Nadiuszką na kurs podstawowy 1:1, ale mam stresa kuuuurde :D Boje sie, że wyjde na tępaka bo nigdy w życiu nie trzymałam pęset w dloni:D Jakbym miala drugi raz prawo jazdy zdawać :D Bo sie boje ze Ją zawiode, brrr trzymajcie kciuki 20 lipca :D
ojeju Patrycja, przecież ja nie gryzę! dlaczego miałabyś mnie zawieść. przecież to nie egzamin tylko kurs na którym to ja mam się wykazać a Ty tylko chłonąć wiedzę i ćwiczyć!
spokojnie, będzie dobrze. :przytul:
jak się tak mnie boisz to zapraszam wcześniej na kawkę. przynajmniej 50% stresu Ci odejdzie ;)
Nie no nie boje sie Ciebie kochana, tylko tego ze nie bedzie mi szło i sobie pomyślisz, że jestem jakaś tępa hehehe :D Na szczęście jestem wytrwała i nawet jak 50 razy zepsuje to sie nie poddam :D To jest po prostu mój pierwszy kurs z czegokolwiek ( paznokci uczę sie sama) i może dlatego :D A co do kawki to chętnie, ale ja jestem uwzięziona póki co w domu, bo chodze o kulach
:D dopiero w polowie czerwca bede o własnych nogach heheh :D