Ten tydzień mam beznadziejny. Jedna klientka, bo 3 inne mi się pochorowały. Po raz pierwszy od ponad roku tak pusto :P ale od przyszłego tygodnia znów natłok pracy.
Printable View
Ten tydzień mam beznadziejny. Jedna klientka, bo 3 inne mi się pochorowały. Po raz pierwszy od ponad roku tak pusto :P ale od przyszłego tygodnia znów natłok pracy.
ja niestety zawiesiłam działalność od połowy października do marca. Mieszkam w małym miasteczku więc nie ma rewelacji. Stwierdziłam że nie uzbieram na ZUS.Nie chce ryzykować ich nie obchodzi że nie masz ludzi - zapłacić trzeba.Aby do wiosny:ok:
pianka ale przy zawieszeniu z tego co wiem zus placic musisz ... co prawda tylko zdrowotne z tego co pamietam ale jednak ;)
zawieszając działalność nie trzeba płacić zusu - można być na ubezpieczeniu współmałżonka a nawet w urzędzie pracy :)
zawieszając działalność nie płacę ZUS.:)
a ja teraz cierpię na nadmiar pracy bo sprzedawałam vouchery na sweet deal i masakra jest, ale oby klientki zostały na potem, zobaczymy
U mnie też totalna dupa, że się tak brzydko wyrażę. Czasami mam już tego serdecznie dość....;(
u nas jest taki nawał czasami że zastanawiamy sie z żoną ( szefowa ) czy nie wyszkolic sobie kogos i nie zatrudnic . dziennie od 4 nawet do 8 . niekiedy nawet nie ma czasu sie wy .....c :placz: .ale lepsze to niz nie miec nikogo :] w niemczech jest PLUS , takie prowadzenia dzialalnosci ze nie trzeba zadnego ZUs u płacic . sa dwa rodzaje dzialalnosci mala i duża za mała nie trzeba płacic , ewentualnie wlasne ubezpieczenie no i wrazie jakiegos wypadku klientki ale to tak dodatkowe .
zuuzaneczka dokup jescze jedną lampe sobie :) na dwie lampy o połowe możesz czas pracy skrócic:] , na fefsie widzialem kącik pracy twój:macham:
W salonie... przeważnie mam 1, 2 dziennie, ale i czasami nikogo.
Przedłużania ani razu nie robiłam jak pracuje od września!
manicure, malowanie, pedicure, shellac i wsio!
Ja mam jedną klientkę dziennie no i u mnie hybrydy nie idą...
no teraz chyba każdemu zaczyna się meeeegaaa ruch :D
no i lepie j nie gadac my nie mamy do swiat wolnego terminu od poniedzialku a dodam że terminy robimy co godzine od 10 do 18 (dodam że ja zawsze zaczynam i przyszykowuje paznokcie ; sciagam stary żęl , opilowuje ,primer , grunt zel , maskujacy jak potrzeba i przekazuje stanowisko żonie . siadam na drugie stanowisko i juz po 30 min nastepna i tak w kółko ,taki system mamy jak duży ruch jest
oj tak, ja tez nie wiem gdzie lapki wsadzic :]
to Wam zazdroszczę. U mnie nic więcej niż w poprzednich miesiącach. Czasem 3-4 dni nikogo a jak coś to 4 jednego dnia. Średnia to 1 klientka dziennie. Dobrze, że czynsz mam śmieszny, to na opłaty wychodzę.
vica ja tak samo. Nikt się jeszcze nie zapisał, ani na święta, ani na sylwestra, oprócz stałych klientek. ;( Dziwne to i już wiem, że roboty z tego nie będzie, dlatego złożyłam kilka Cv i jak tylko mnie zechcą to rezygnuję. Ja mam też śmieszny czynsz, bo z opłatami średnio na miesiąc to ok. 500 zł za dużo miejsca i meble mam w cenie. Plus, że jestem na czarno na razie mogłam zostać na próbę, a ja przy tym jestem u fryzjerek i taka lipa...
A ja do końca września muszę się bujać, i nie mogę nigdzie do pracy iść, żeby mnie "dobrzy sąsiedzi" nie podkablowali.
u mnie teraz ok.Zeszły tydzień był średni,ale ten i kolejny mam zapisy tak,ze średnio pracuję od 10 do 20 i już żadnego wolnego miejsca przed Świętami.
Dobrze,bo wcześniej jakaś bryndza była,ale taki nawał pracy ma też minusy.
Muszę się śpieszyć,bo lubią sie spóźniać a później trzeba gnać żeby kolejna sie nie denerwowała.
Często lubi coś sie skończyć(jakoś tak niby niespodziewanie)i nie ma jak kupić przez uwięzienie.
I oczywiscie jak całe dnie w pracy to trzeba np.musowe sprawy urzędowe załatwiać.Zawsze tak mam.
u mnie ten tydzień lipa .... w sumie to nie narzekam bo sobie odpocznę :) ale z tego co zauważyłam to chyba jednak krysys przyszedł.... sporo osób nie robi już paznokci.... widze moje klientki na mieście bez paznokci więc napewnie nie chodzą nigdzie indziej....
ja tez na szczescie nie narzekam.oby tak dalej
a u mnie po świętach się jakby uspokoiło trochę. :)
Teraz znowu lipa:( Zastanawiam się nad jakąś dodatkową pracą, ale nic nie przychodzi mi do głowy.......:/:
Do dooopy. Ubiegły tydzień 3 osoby, na ten na razie 2 na odnowy...
juz zaraz karnawał wiec znowu szła sie zacznie potem swieta juz zamówione ozdoby z zajaczkami i jajkami :D