ta daaam :D mam kieliszki :D:D:D no to jutro bede kminic :D:D:D jupiiii
Printable View
ta daaam :D mam kieliszki :D:D:D no to jutro bede kminic :D:D:D jupiiii
O jacie! Teraz doczytałam, że to do 10 października, a ja nawet kieliszków nie mam takich jak sobie wymyśliłam:huh:. Muszę się ruszyć bo znowu nie wyrobię:P. To też moje pierwsze kieliszki będą:D.
a ja dostałam wiadomość, że moje kieliszki wezmą udział w konkursie:yess::D
no i moje poleciały ufff.. teraz czekam na wiadomość czy praca przyjęta :)
Fajny konkurs! Ale jakoś nie mogę się zebrać by zrobić prace ...
a ja mam problem ze znalezieniem kieliszkow, ja pitole nigdzie w okolicy nie ma prostych kieliszkow do bialego wina, jakas masakra;(
a mi liqiud przyjsc nie chce buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!! ;(;( bo ja kieliszkow mam od zarypania... Paulka ja ci dam kieliszki a ty mi troche liquidu :P
Dziergajcie, dziergajcie, bo tylko kilka dni do końca !
chyba wyjdzie na to ze bede musiala zrobic na jednym;(obawiam sie zyza ze zanim dojdzie ten liquid do Ciebie to bedzie po konkursie...jak nie urok to...przemarasz wojsk;)
No i ja w końcu zrobiłam... dudłaniny przy tym że ho ho.... zrobiłam jeden kieliszek bo tylko jeden taki w domu miałam:D
Mi się niestety biały akryl skończył.... i musiałam wymyślać coś nowego...
Faktycznie jeszcze tylko trochę czasu zostało...
Trzeba się zmobilizować....
Hmm ja do tej pory myślalam, że to nie dla mnie, ale jak widzę wasz zapal i wasze chęci to się jakby zaraziłam ;-) ja mam 4 kieliszki pozostałe po swoim ślubie , bo dwa poleciały do stłuczenia. Teraz tylko do mamusi się wybrać w odwiedzinki i zabrać je. Li quid wysłała mi dobra Rada dzisiaj :D Ale przecież także nie ma narzucone z góry, ze musi to byc ozdobione akrylem , to takie przewidywalne. Z punktu widzenia takiego jurora, to ja bym one stroke chętnie ujrzała jakieś kryształy czy tym podobne :skacze:
No i się zakwalifikowałam a to moje pierwsze kieliszki kiedy robiłam je na konkurs przyszło kilka przyszłych panien młodych i zamówiło sobie takie na swój ślub ale nie wiem też ile mam wziąć za coś takiego :blink:, i masz babo placek ;(
u mnie też kasi , jak, zobaczyły to zachciały... a ponieważ kieliszek kosztował 6 zł to zawołałam 25 za szt.:) czy to nie za dużo??
ja krzyknęłam 50 za dwa czyli tyle samo więc myślę że jest ok właśnie dzwoniły i się zgodziły :)
Hihi, a ja się cieszę, że tym konkursem wprowadziłam dodatkową usługę do Waszych saloonów :)
Ceńcie się dzieweczki, obniżyć cenę można, z podwyższeniem zawsze trudniej ;)
Jestem nowa na forum, ale tak się napaliłam na te kieliszki, że dzisiaj też zrobiłam. :D
A co do nowej usługi w salonach (kieliszki dla par młodych) to całkiem fajny pomysł, chociaż trochę szkoda, bo większość jest później rozbijana. :(
ale kasa jest ^_^
mam nadzieję, że będzie duuuużooo kieliszków :cwaniak2:
25 zl to naprawde nie duzo :)
Choc w sumie zliczylabym wszystko co to dalam x 2 kieliszki i doliczyla czas pracy jaki poswiecilam...Mozna zaspiewac zawsze wiecej i dac cene pod negocjacje :)
tak zależy czy kieliszki są twoje czy klientki a wtedy to inna para kaloszy właśnie odebrałam trzy telefony o te kieliszki, szybko się rozniosło , ale jestem happy:skacze:
gratuluję moje konkursowe też dziś poszły za 50zł
No to gratuluję tak szybkiej i owocnej sprzedaży... :)
Haha Natalia roześmiałam się :D
widzicie jak fajnie, zrobicie i sprzedacie :D a może jeszcze konkurs wygracie :)