Printable View
Powiedz proszę czy wkładałaś lakier do wrzątku czy do ciepłej wody, ponieważ w zeszłym tygodniu również zakupiłam zestaw laperl i mam dokładnie ten sam problem.
Nie wie czy buteleczka nie pęknie jeśli włożę ją do wrzątku? ( w bazie również są małe grudki:( )
Ja jeszcze nic nie robiłam z moim laperl - też zastanawiam się czy wrzątek jest ok.
wrzątkiem zalewałam wszytko było ok dalej sa niewielkie grudki, co do schodzenia schodzi jak maselko, bardzo ladnie sie 3 ma i tak samo schodza ale co do lakierow trzeba sie niestety meczyc bo te grudki dalej u mnie sa chyba juz wiecej ich nie kupie jesli nie znikna grudeczki bo to bez sensu jest a szkoda bo to jeden z tych lakeirow ktory sie 3mal na moich paznockiach dluzej niz tydzien :(
a zalewałaś otwarte butelki czy zamknięte? Moze zalać otwarte i pomieszać np. wykałaczką:D? może to coś pomoże...Cytat:
Napisał souki2020
---------- Dodano o godzinie 22:06 ---------- Poprzedni post był napisany Wczoraj o godzinie 22:56 ----------
Zalalam laperl wrzatkiem - po wyjęciu z wody lakier ma boską konsystencję, ale jak postoi trochę znowu gęstnieje. wsadziłam do wrzątku wszystko łącznie z bazą i topem. Nie malowałam jeszcze, przetestuję w weekend.
Włożyłam buteleczki do wrzątku i widzę małą poprawę lakieru.
Najpierw zrobił się bardzo rzadki ale już jest ok.
Buteleczki były zalane do 1/3 zakrętki i widoczne były uciekające bąbelki powietrza.
O wynikach dam znać jak pomaluję paznokieć:)
souki a jak sciagalas ten la perl,moczylas,pilowalas? i jesli odmaczalas to w czym?
ja kupilam hybryd remover z modeny i straszna kicha,jedna reke poprostu moczylam a druga troszke popilowalam i gdyby nie moje dlutko/skrobaczek to za chiny by nie zeszlo ale swoja droga to nawet ladnie sie trzymaly,zeszlo tylko troszke z jednego pazurka ale mam go okropnie zniszczonego a na reszcie ok
i w buteleczkach tez sa jakies brudki ale narazie ich nie mocze,dam odpoczac pare dni moim pazurkom i zaczynam testowanie zeliku silikonowego od dr,dzisiaj powinna dojsc przesylka
A używałyście może hybryd Mollon
LAKIERY HYBRYDOWE - MOLLON COSMETICS
kochane ja nie moczyłam ich one zeszły jak masełko wystarczy w jednym miejscu podłubać aż zrobi się powietrze i schodzą płatami;p;p ja zrobiłam to na egzaminie z nerwów co do acetonu myślę że pójdzie jak masełko też, jeśli chodzi o bąbelki mój problem znikł wystarczy wstawić do wrzątku w otwartej butelce, aż woda wystygnie potem zakrecić pobełtać lekko i super,:)
mam w planach kupic od nich jeszcze lososiowy i liliowy do frencza:)
Cytat:
Napisał monnails
sprzedają tylko do salonów i DG
ja mam 3 te hybrydy, jutro przesle wam real foty. niestety nie moge wiele powiedziec bo uzywalam ich dotychczas na akryl, czyli srednio da sie porownac z naturalkiem
Hybrydka w kolorze malinowej czerwieni z SV
Jestem bardzo ciekawa tych hybryd z La Perl
Widzę że ma całkiem niezłe opinie :)
Kochane oświećcie mnie jak z ich trwałością bo nie mogę znaleźć :P
I tanie jak barszcz :)
taki jak Ty piszesz z shellac`a to tylko romantiqueCytat:
Napisał jumpi
dzięki, a nie wpada on lekko w fiolet?Cytat:
Napisał patricia85
Z Artistic -a dwa kolorki frenchowe - Peach Whip i La Di Ta (jakością dorównują Harmony) Oba wystawiałam katalogu hybryd http://forum.wzorki.info/321097-post36.html
Moje Laperl po kąpieli we wrzątku miały konsystencję ok na czas malowania paznokci, potem zrobiły się zważone ponownie. Dostałam od laperl jeden kolor gratis, po korespondencji opisującej problemy i ten, o dziwo, ma konsystencję ok. Wczoraj pomalowałam po jednym paznokciu laperlem, więc coś o jakości i zmywniu będę mogła napisać za dwa tygodnie, wtedy będę zmywać. No chyba że wczesniej nastąpi jakaś awaria..Cytat:
Napisał pinusia6
Ok :) W takim razie będę czekać Nna dalsze info :):)
LaPerl zareklamowałam, dostałam zwrot gotówki a produkt pozostał u mnie (wylądował w koszu). Żadne wskazówki nie pomogły. Już wiem dlaczego mają taka niską cenę. Nie kupujcie bo szkoda nerwów i zachodu.^_^
Przekonałam się tylko, że najlepsze hybrydy to gelish i shellac.
Ostatnio zamówiłam też hybrydy z Indigo, bo zaufałam waszym opiniom. Kupiłam 5 neonów i dwa standardowe kolory. Niestety bardzo się zawiodłam. O ile pozostałe kolory są ok to neony są mega gęste- ciągnący glut. Zbyt gruby pędzel uniemożliwia równomierne i równe nałożenie. Glut spływa na skórki, zalewa je. Niestety poszła kolejna reklamacja. Chyba mam pecha do nowych firm :)
Hej, mam w planie zakupić sobie zestaw do robienia m. hybrydowego. Lepiej kombinować z LaPerl czy Modena Nails? Niestety mam ograniczony budżet (tak, wiem, że lepiej odłożyć i kupić coś lepszego, ale zależy mi na czasie). Także potrzebuję lampę, bazę/top, lakier najlepiej jakiś uniwersalny beż i resztę (cleaner, remover czy aceton).
Co polecacie?
ps. przeczytałam prawie cały wątek, ale nadal nic nie wiem. Może kiedy już piszecie o danym produkcie podawajcie nazwę, przybliżoną cenę i trwałość (będzie łatwiej dla tak niezorientowanych jak ja :P).
coco_nut polecam mistero milano
Zestaw startowy lakierw hybrydowych - MisteroMilano
lub
Zestaw startowy lakierw hybrydowych EASY OFF - MisteroMilano
w pierwszym zestawie masz baze /nabłyszczacz 2w1 w drugim oddzielnie
ja mam mistero milano od początku - te co schodzą w acetonie i faktycznie do 2 tygodni się trzymają , jak ktoś chce na dłużej i mocniejsze to robię na szkielecie z żelu easy-off lub zwykłym w zależności jaka płytka
nie wiem czemu kupujecie takie wynalazki na allegro - strata kasy
co do indigo to dobre są też tylko na szkielet i łączą się dobrze z każdym żelem i bazą
Losek, ja już wcześniej pisałam tu gdzieś, że kupiłam właśnie "wynalazek", niedrogi (a wręcz tani) i trzymały mi się miesiąc (bez 3 dni-bo sama zdjęłam w końcu). A pracy nie mam raczej lekkiej, moje pazury często są tam przeze mnie w maltretowane... ;)
Kate's beauty alley: hybrydy jak widać i wynalazki mogą się długo trzymać ;>
Ja hybrydy używałam z sunflower nakładały się fajnie,krycie różne w zależności od koloru, trwałość? no cóż gdybym miała prace biurową to pewnie jakieś 10-14 dni,w mojej pracy wtrzymywały około 7 dni .
coco_nut to mnie zaskoczyłaś bo ja miałam z tymi hybrydami do czynienia że tak powiem zawodowo bo pracowałam na stoisku NN i w życiu bym nie podejrzewała że mogą się tyle trzymać. Ale kolory i krycie i konsystencja tych wynalazków noo jak dla mnie pozostawiają dużo do życzenia teraz juz mogę to przyznac ;p