Niestety takich od góry nie mam, nie robiłam takich. Poprawię się na przyszłość.
Mysiaczeq - co masz na myśli mówiąc profilowanie ?
Printable View
Niestety takich od góry nie mam, nie robiłam takich. Poprawię się na przyszłość.
Mysiaczeq - co masz na myśli mówiąc profilowanie ?
Cataleya, długości ok, ale zwiększamy ilość rzęs, musisz wykleić 100%, pracujemy nad nadaniem kierunku.
uzupełnienie po 3 tygodniach. pierwsze zdjęcie przed ściąganiem tego, co mi się nie podobało, kolejne zdjęcia - ściągałam i uzupełniałam.
Kurcze, jedyne których nie wykleiłam to takie co miały po 4mm lub mniej i wyglądały na baby lashes :/: nad kierunkiem wiem że muszę pracować, trochę uciekają niektóre na boki zamiast stać w pionie.
Cataleya mysle ze nie ma sie co przejmowac, problem profilowania rzes (prostego stawiania ich na rzesce naturalnej, nadanie prawidlowego kierunku) jest zmora wiekszosci świeżych stylistek :) masz potencjał rozwijaj się, czekam na kolejne zdjęcia :)
http://pliki.wzorki.info/images/thumbs/9q3DI.jpg
robilam uzupelnienie po innej babce. rzes malo rzadkie. wypadlo jej kilka naturalnych naraz (posklejane) i przez to delikatna luka na jendym oku. czasami ama ochote sie poddac,... bardzo zlee:placz::placz::placz:??
Jak coś spłodzę to na pewno pokażę.
Póki co zamówiłam klej z NL HS-4. Dotąd ćwiczyłam na Ultra plus, ale przy ostatnich 2-3 aplikacjach zaczęło mnie irytować, że po ustawieniu rzęski sztucznej sięgałam po gruszkę i po dmuchnięciu (nawet dość lekkim) rzęsa się przekrzywiała na bok - klej mokry jeszcze nie złapał. Odkładałam gruszkę zeby poprawic rzese i juz byl za gesty. Kończyło się tym ze albo musiałam szybko rzese zdjąć i brac nową albo zostawala ciut krzywo. Bardzo często po przedmuchaniu i puszczeniu sąsiadujących rzęs potem okazywało się że je złapał i trzeba rozdzielać. Nie wiem czy to moje błedy, ale najblizsze aplikacje spróbuje na HS-4, mysle ze wystarczy mi czasu na ustawienie rzesy i ze po przedmuchaniu będzie autentycznie suchy.
Ja pracuję na kleju B Ultra+ z Evo i chociaż jestem dopiero na samiutkim początku drogi z aplikacjami, pracuje mi się z nim bardzo dobrze. Zasycha bardzo szybko, nic nie trzeba dodatkowo przedmuchiwać. Na kursie nie pracowałam z dmuchawką i nawet nie wiem czy umiałabym z nią pracować:)
Cataleya, przyzwoite bardzo Twoje rzęsy :)
więcej, więcej, więcej :)
boksereczka.. ja widzę nadal duużo pracy przed Tobą.. nie łam się.. idź na doszkolenie z eliminacji błędów :)
a to moje.. norasy i 3d uzupełnienie mojej pani z dziurą w rzęsach .. dziś kocie oko królowało ;) norki 14,12,10,9 .. 3d 12,11,10,9 :)
jest bardzo zle? z dzisiejszej pracy nie jestem zadowolona raczej.........
moim zdaniem popełniasz jakiś kardynalny błąd i dlatego nie jesteś zadowolona..
samej naprawdę trudno dostrzec taki problem..
staram sie je prostowac no i nie wieeem.. chyba faktycznie zdecyduje sie na doszkolenie, bo kurs mialam lipny...
na pewno pomoże ..
u mnie też tak było.. kurs lipny a doszkolenie jak ta lala :) i zaczęło wychodzić :ok:
a jakiego kleju używasz? może za długo schnie?
się off topic robi :P
hs5 nl, i ultra+ tez mam. ktorym lepiej?
nie wiem którym bo nie wiem jak pracujesz..
mogą być dwie opcje.. albo klej za wolno schnie (czyli hs5 nie jest problemem), ale klej za szybko dla Ciebie schnie i nie nadążasz profilować rzęsy a ona się już przykleja..
bombelkowa no ładnie ładnie.. to może ja się do Ciebie na wycieczkę rzęsową wybiorę :> hyhy
iosa- ja pamiętam jak proponowałam, żebys sobie u+ spróbowała- "nie nie nie! nie dawaj, będzie mnie wkurzał!" :) bu+ jest naprawdę świetnym klejem
a dmuchawka dobra, żeby klientce dać w łapę jak ściągamy jakieś polepieńce po stylistkach-szamankach... szczypie to niech sobie dmucha i ściąga się raz dwa ;)
czyli moze na ulta + popracuje ale boje sie ze bd sklejal.dzis zdjelm siostrze rzesy trzymaly sie mieisiac i 2tyg prawie wlasnie na kleju ultra+. nic nie bylo poklejone wszystko git ;)
ultra plus jest klejem szybkoschnącym, nie wymaga gruszki, spróbuj pracować bez niej ;)
ode mnie zielono-fioletowo. chciałam dobrać kontrastowe barwy, ale dopiero w trakcie aplikacji zrozumiałam, że zielone rzęsy 10mm mają inny odzień, niż zielone rzęsy 12mm. no cóż, na razie nie będę miała czasu to powtórzyć i dopracować.
bombelkowa - Przepiękne te Twoje kocie Oko!!! Ja jakoś nigdy nie mogę ustalić tej granicy długich rzęs w kocim:( ...
Wiem,wiem zależy to od Oka, ale do ilu mniej więcej rzęs doklejasz te dłuższe aby wyszedł mega efekt.??i o ile są one dłuższe 2 mm starczy ?
może jakieś wskazówki?? z góry dziekujee ;*:*:*
Ja zaczynałam od szybkoschnącego 1-2sec :) Na kursie dłubałyśmy się z jakimś wolno schnącym i dostawałam białej gorączki, myślisz, że już suche, przyklejałaś następne i zaraz wszystko pozlepiane O.o
Teraz pracuje z HS-5 i to strzał w dziesiątkę ;)
Moim zdaniem dobrze kupić sobie jeden klej wolniej schnący i jeden szybciej (po 3ml), spróbować trochę tym, trochę tym i samemu określić którym będzie nam lepiej.
Na pewno, jeżeli się tylko nie zniechęcisz, to po pewnym czasie i tak będziesz sięgać po coraz szybszy klej ;)
Pierwsze noreczki bez czujnego oka Bombelkowej
ja patrzę nawet jak nie wiesz :D
piękne :) lekkie :) czyste :)
Ja tak z innej beczki. Czytam forum jak leci, temat po temacie i zauważyłam jak Zen jeszcze się uczyła, że zwracano jej uwagę na "krzyżujące się" rzęsy - czy za mocno nie rozgarnia przy separowaniu. W swoich dotychczasowych aplikacjach też zauważyłam takie rzęski. Czy to faktycznie wina bardzo szerokiego rozgarniania lewą pensetą czy raczej za dużej odległości od powieki i rzęsa się pokłada ???
Pytam bo jutro przychodzi do mnie koleżanka która ma maaaasę swoich koleżanek i chce wziąć do siebie do sklepu moje wizytówki (dziś specjalnie drukowałam w naprędce z tegoż powodu :skacze:). Bardzo mi zależy żeby jutrzejsza aplikacja była jak najpiękniejsza i cały wieczór oglądam zdjęcia, czytam sugestie i walczę z płatkiem żelowym. W dodatku koleżanka dała mi wolną rękę :skacze: i teraz się wkurzam ze nie mam w kuferku 0,2 bo ma chyba dość grube rzęski i jeszcze jest opaloną, śliczną brunetką.
PS> A w niedzielę zaś będzie u mnie koleżanka mojej mamy i zaniesie moje wypociny do laboratorium między inne babki ^_^
Cataleya, wina może być i tego i tego, rzęsa 0,15 tka raczej się nie pokłada ze względu na zbyt duza odleglosc od powieki(chyba, ze dasz monstrualnie dużą). Uważam, ze w Twojej aplikacji błędem jest niedostrzeganie malutkich rzęsek czających się wokół tej właściwej i podklejanie ich, dlatego Twoje aplikacje są pobałaganione , ale to kwestia wprawy, będą z Ciebie ludzie
boksereczka.. cosik mało tych rzęs u Ciebie wyklejonych, 100% prosiemy, będzie dobrze:ok::ok:
bombel jak zwykle .. bomba
marchewka, jak zwykle -pokazóweczki
i zresztą cała czereda kochana... super rzęsy jak zwykle-robicie! :cool::cool::cool:
A tak w ogole to mam przestój.. znaczy mam teraz.. boję się następnego tygodnia, baby oszalały:/::/:, czy 23 na przyjście na rzesy to przypadkiem nie jest przegięcie pały?:)
coś wstawię, żeby nie było
uzupełnienie Extreme, silk Diamond Evo, C 13, 12, 11, 10/ 0,15 mm B 0,1 8 mm
i ja poprosze o ocene.........moej dzieisejsze pierwsze to swiezynki............i pomoglysmy sobie troche w XXI wieku bo nie mailam jak zabrac lampy a okazalo sie,ze nic innego na miejscu nie ma:P:wow::leze:
http://pliki.wzorki.info/images/X1lQA.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/pLftw.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/3fAJh.jpg
Ale mnie obgadują niedobre baby :D Ja się cały czas uczę:D
Błąd leżał u mnie po prostu w złym prowadzeniu rzęsy, wolno schnącym kleju i staraniu sieza wszelką cenę przykleić sztuczną rzęse na całej długosci naturalnej.
Zdjęcie z latarką - HIT!!! :D:D:D:D
Bogusia, ewidentnie latarka ci słuzy:D Bardzo dobra aplikacja
Dziewczyny jestem wkurzona :( Oczywiście jak mi zależy to muszę coś spaprać. Znów nie poszło mi z płatkami kolagenowymi mimo opracowania. Po 30 min zmieniłam na taśmę i ulgę odczułam ja i koleżanka. Wczesniej wysmarowalam skóre pod oczami i dolne rzesy tlustym kremem.
Ultra plus dziś mnie wyprowadził z równowagi. Probowałam kleić bez gruszki, a kończyło się to rozdzielaniem wszystkiego dookoła. Dziewczyna ma piękne, gęste i podkręcone rzęsy. Zakładałam jej 8-12 ale smialo mozna bylo dac nawet 14, ale na 1 raz nie chciałam przesadzić. Nie zdążyłam wszystkiego wykleić, jakieś 90% - uciekła mi z łóżka po 4h ;( Będzie za 1,5 tyg na kontroli, uzupełnieniu i doklejeniu reszty bo powiedziałam że nie daruję ;) Zle sobie podkleiłam powieki i po przyklejeniu kilkudziesięciu zobaczyłam ze mam 1-2mm odstępu od powieki w tym miejscu, poprawilam taśmę - reszta poszła ok.
Dzika kura miałaś rację, mam straszny kłopot z tymi malutkimi rzęskami. Dziś zwróciłam szczególną uwagę i w co którejś sprawdzanej rzęsce była capnięta malutka. Rozdzieliłam chyba wszystko, już mnie oczy bolały od lupy a pensety wydają się stanowczo zbyt mało szpiczaste... :leze:
Kurde nie jestem zadowolona, mogłam lepiej :/:
Ale kumpela zachwycona efektem. Nie wierzyla ze jeszcze coś jest do wyklejenia dopiero jak jej pokazałam na zdjęciach. Na razie się przyzwyczaja i ciągle gapi w lustro :skacze:
PS/ Brzydko wyszło zdjęcie po.. wygląda jak posklejane, ale robione jeszcze przed wyczesaniem. Rozdzieliłam wszystko.
Cataleya 1981, kochana a czemuż Cię płatki tak męczą? Coś przeoczyłam?
ćwiczonko na rzeskach ktore kiedys zamowilam na ebay "ala" minki w sumie nie sa zle bo delikatne ale bardzo slabo podkrecone jak na B w porównaniu z tymi którymi robie na codzien. Kolezanka po aplikacji powiedziala ze wogole ich nie czuje wiec chyba fajnie :) dl 8,10,12 metoda 1:1 z wstawkami po 2 i 3 cos probowalam przekombinowac:)
Cataleya i Bogusia - bardzo ładnie :ok:
Mysiaczeq - robiłam jeszcze drugie w piątek. Te pierwsze 2:1 a drugie w niektórych miejscach 3:1, ponieważ miejscami były rzadkawe.
Tutaj powinno być zdjęcie -
Chyba wybiorę się do Marchewki na szkolenie z foto :D, są powalające, oglądam zawsze na wdechu hehe.
Dalej czytaj moją odpowiedź o tym w wątku ogólnym.
Bogusia latarka ci sluzy ;)
wreszcie zmobilizowalam sie do zrobienia zdjecia:P ostatnio zapominam
ja tez planuje nawiedzic Marchewke za pol roku :) i nauczyc sie w koncu kleic cude:skacze:ńka
Nie umiem ich zalozyc tak, zeby nie "zażelowały" oczu lub klej nie złapał tego żelu. Próbowałam nacinać, usuwać z brzegu nadmiar żelu, przyklejac ciut poniżej linii wodnej a wyżej oklejać taśmą... dusza... ciagle albo żel zalewa mi oczy albo niedoschnięty klej łapie żel i potem walczę żeby go oderwać - a zostaje glutek żelu ;( o dziwo juz 5 dziewczyna mi mówi ze wygodniej jej z taśmą... byle grubo wczesniej posmarować kremem...
otworz platki ze 2 godniny wczesniej a przed sama stylizacja palcami usun nadmiar kolagenu :) jak nie pomoze i kolagen bedzie ci brudzil aplikacje zmien platki :)
Ok, zobaczymy jutro...
Cataleya, a na jakich płatkach pracujesz? może po prostu mają za dużo żelu czy kolagenu? Próbowałaś różnych?
Z tych mniej kolagenowych i tańszych w LL są płateczki. Nie zdarzyło mi się wyciekanie nich niczego.
Na płatkach NL próbowałam, teraz mam nie wiem jakiej firmy. Opakowanie jest bez napisu - kupiłam kilka na próbę na allegro bo z zewnątrz mają fajną, gładką powłokę - kompletnie bezwłókienkową. Z tymi też nie mogę się dogadać. Dziś również zrezygnowałam na rzecz taśmy i ponownie koleżanka stwierdziła ze wygodniej. Kupiłam za to taśmę jedwabną do przetestowania.
W ogóle dzisiejsza aplikacja mnie załamała........ Laska tak trzepała oczami, zaciskała powieki (bezwiednie) ze w polowie miałam ochotę wszystkim rzucić. Za każdym razem robiła to tak mocno ze mieszała odseparowane rzęsy mimo pensety przycisnietej do tasmy pod okiem :o 5h walczyłam. Jestem wykorkowana. Nawet nie jestem pewna czy wszystko porozdzielałam idealnie bo nie szło sie przyjrzeć nasadzie rzęs :huh:
cataleya ja za radą dziewczyn takim paniom "łapię" powiekę taśmą i wtedy trudniej im mrugać ;)