[Rzęsy] Galeria zdjęć i komentarze

Ja wiem, też jej potem podkleiłam ale to nic nie dało. Ona miała taki tik, ze przy zamkniętych oczach co kilka sekund dociskała powieki tak jakby ją coś zabolało, albo się wystraszyła. W dodatku miała niekontrolowane ruchy gałkami ocznymi na boki i tego już taśma nie mogła powstrzymać. Kilka razy mi nagle otworzyła oczy, opieprzyłam :D to się tłumaczyła, że ona nad tym nie panuje.
Ciężko mi było, ale dała mi taką szkołę trafiania rzęską do celu, że na spokojnych oczach to pewnie teraz będzie bajka :D:skacze:

Przyszedł mi HS4...jutro przetestuję bo mam 2 uzupełnienia :]

na takich tikowych klientkach warto przetestować olejek lawendowy :) kropelka przy uchu i niech sobie wącha i uspokaja, muzyczka relaksacyjna i tp.

Dziś siostry :)
Te rzadsze to 2:1,
gęściochy 1:1 ;) śliczne ma rzęsy...
zdjęcia dupne bo telefonem i ciemno mam w salonie :(

Cytat:

---

Napisał nadiuszka

na takich tikowych klientkach warto przetestować olejek lawendowy :) kropelka przy uchu i niech sobie wącha i uspokaja, muzyczka relaksacyjna i tp.

---

A pała bejzbolowa nie mogłaby być ? :wstydek:
Mam kominek zapachowy to może fatycznie jakieś olejki relaksujące zakupić. Muzyczka leci... mam nastawione chilli zet, zaciągnięte rolety, włączoną boczną lampkę, odpalony ogień na kominku... jest ciepło, cicho... niektóre przysypiają :skacze:

Też mam problem z płatkami :( Moja ostatnia klientka miała takie maluteńkie dolne rzęsy, które musiałam podkleić blisko linii wody ale dla niej to z kolei było drażniące i momentalnie zaczynała płakać . Jak tylko łezka pojawiała się, to te maluteńkie rzęski momentalnie podchodziły do linii wody i siup tylko czyhały czy przez przypadek nie mają się do czego dokleić ;( 1/3 czasu aplikacji zajęło mi osuszanie, podklejanie płatka, odtłuszczanie rzęs :(

Na forum czytałam o płatkach do henny, żeby na świetliku podklejać ( przepraszam, nie mogę zacytować oryginału bo nie wiem nawet gdzie szukać), czy one się sprawdzają w takich przypadkach ? jakoś nie mogę się przekonać do podklejania taśmą. ;(

Moje wczorajsze 1:1- C; 0,20; 14,12,11, całą aplikacje klientka płakała, plasterki się odklejały, dodatkowo suszenie, zeszło mi 2,5 godz. Pierwszy raz podklejałam dolne rzęsy plasterkami bo płatki mi wyszły... a dostawa nie doszła, mam nadzieje że to pierwszy i ostatni raz :) na zdjęciu mogą wydawać się posklejane i powichrowane troszkę ale to tylko łzy, okropieństwo, ani wyczesać ani nic;(

ale gęściochy :)bardzo ładne :) moja klientka też wczoraj płakała, ale pod koniec aplikacji i powichrowało mi kąciki :(

Iosa, ja kiedyś kleiłam na płatkach do henny +żel ze świetlikiem. Płatki dodatkowo oklejałam plasterkiem, żeby mieć lepsze tło, bo one są dosyć przezroczyste. Sprawdzały się fajnie o kobiet, którym płatki kolagenowe drażniły oczy.
Myślę, że w przypadku krótkich i sterczących rzęsek dolnych byłby problem, bo sam żel ze świetlikiem ich nie ujarzmi.
Ja też nie wyobrażałam sobie pracować na plasterkach, bo mimo tego, że dobrze separują, czułam się jak rzeźnik przy ściąganiu ich. Okazało się,że większy problem mam z tym ja niż moje klientki.
Spraw sobie plaster jedwabny, bo on ładnie izoluje rzęsy a nie ciągnie przy zdejmowaniu. Naprawdę fajna alternatywa dla osób, które nie tolerują kolagenu.

Praca wykonana przez pseudostylistkę, tak wyglądają rzęski po 2 tygodniach od zrobienia. Są poprzycinane nożyczkami, grube, twarde, miejscowo przyklejone za blisko powieki przez co mocno uwierały. Posklejane po 4 rzęsy syntetyczne i kilkanaście rzęsek naturalnych, w efekcie dużo rzęs zostało powyrywanych i powodowało to spory ból. Do tego ogromne gluciska z kleju. Tak kończą się próby zarówno oszczędzenia, jak i niesprawdzenia kwalifikacji osoby wykonującej zabieg. Laska wzięła za imprezę 75 zł.

Załącznik 67240

Tak wyglądają rzęski zrobione przeze mnie. Zdjęte te herezje i wyklejone nóweczki :P
Załącznik 67238

a to kolejne z dzisiaj :) zawsze krzyczycie, że zdjęcie nieczytelne, to zrobiłam tak :)
Załącznik 67239

życie i rzęsy jej uratowałaś :):ok:

O matko, jak zobaczyłam tą pracę pseudostylistki to aż mnie skóra ścierpła... auuuu

Ja dziś miałam 2 uzupełnienia. Dwóch pierwszych aplikacji wykonanych zaraz po szkoleniu. Dziewczyna której robiłam pierwszą aplikację straciła ok 80% rzęs sztucznych :o - najwyraźniej dałam za mało kleju , bo już kolejne dziewczyny nie zgłaszają ubytków. Druga aplikacja trzymała się już lepiej - po 2 tyg zostało ok 50%. Też za mało, ale lepiej niż pierwsza. Mocniej przyłożyłam się do primera. HS-4 dobrze klei, szybciej niż U+ ale sądziłam że będzie szybszy :rolleyes: Przy okazji wyczaiłam jak się dobrać do rzęsek z wewnętrznych kącików. Przyklejam do powieki taśmę i naciągam w kierunku skroni. Wyłażą jak wachlarz :)

Mam do Was 2 pytania. Czy możliwa jest sytuacja, kiedy rzęsa sztuczna jest przyczepiona do 2 naturalnych i zupełnie nic nie boli ? pytam bo koleżanka zgłosiła ze znalazła taką na szczoteczce po czesaniu, ale kompletnie nic jej nie bolało/kłuło/swędziało. Prosiłam o cynk o takich sytuacjach więc zadzwoniła.

I drugie. Dziewczyna która była dziś na uzupełnieniu ma bardzo słabiutkie rzęski. Nie dość że cienkie, blond i rzadkie to mam wrażenie że cebulki bardzo słabe. Można jej wyjąć niektóre rzęsy - a ona nic nie czuje :wow: ma sporo maluszków, ale zaczynam się zastanawiać czy jej nie odradzić przedłużania.... 0,15 mam wrażenie nawet za ciężkie, a na 0,10 oko będzie gołe :huh:

Cataleya co do 1 rzeski na 2 naturalnych to najwidoczniej mozliwe. sa takie sytuacje gdzie np rzeska przyklejona była "1:1" a potem przy odroście wychodzi, że coś doklejone było malutkiego końcóweczką i rośnie razem z tym a potem wypadają razem jak ta malutka sklejona odrośne, ja właśnie dziś przy uzupełnieniu tak miałam i też dziewczyna nie narzekała. I tez u niej jak bym nie dotknela rzesy peseta to od razu wylazila, balam sie ze w koncu bez rzes zostanie, ale najwidoczniej przyszla z fazie wypadania rzesek :P wiem ze malo zrozumiale sie wypowiedzialam, ale mam nadzieje ze rozszyfrujesz :P

Cataleya, no proszę i to dolne do kompletu :ok:
mam klientkę ze słabymi cebulkami. pani ma 63 lata. fest babka. nosi 0,15 8,9 mm skrętu C. ale na jej oku wyglądają jak długasy.

nie odważyłabym się na takie rzęski jak na foto przy słabiznach. chyba że za oświadczeniem klientki ale i tak by mi się serce krajało.

Nadiuszka, dziewczyna ma założone 0,15 C 9, 10, 11. Sugerujesz zmniejszyć długość, grubość do 0,10 czy w ogóle odstawić ? załączam zdjęcia jej rzęsek naturalnych sprzed 1 aplikacji.

Czy mogłabym prosić o poradę w jaki sposób stylizować ten typ oka, proszę nie patrzeć na jakość rzęsek, bo to moje 2 po kursie :P wcześniej jak je wstawiałam to pisałyście, że źle dobrana stylizacja, tym razem chciałabym to zrobić dobrze.Załącznik 67276

No to i ja sie pochwale swoimi wypocinami z ostatniego czasu a troche aplikacji "od zera" bylo :) Tym razem na weekend rzesowy przyjechala Marchewkowa do mnie ;) Ala przyjechala na weekend tym razem do mnie aby sie upiekszyc rzesowo u mnie zreszta ja tez skorzystalam i Ala zrobila rownie piekne rzeski MI ;) Aluś dziękuje Ci za najpiekniejsze noreczki jakie kiedykolwiek mialam :) ta delikatnosc i naturalnosc we wszystkich aspektach LOVE <3 przepiekne sa :)

A o to efekty moich prac po kursie instruktorskim u Ali ;)

Na koncu sa zdjecia oczu Marchewkowej :) Od razu powiem ze jak chodzi o rzeski Ali to sa dosc geste, maluszkow na zdjeciu nie widac ale jest ich duuuzo i sa króciutkie takie 2mm ;) Na zyczenie Marchewkowej nie kleilam kacikow zobaczcie same dlaczego :)'
ALa prosila mnie rowniez o to abym nie kleila jej do wszystkich rzes wiec wyszlo bardzo naturalnie i lekko ;)

1 oczko rzesy 1:1 bardzo naturalnie zrobione,
2 oczko to rzesy z Norek Syberyjskich gescioszki ;)
3 oczka to pani R mojej modelki 40+ z kursu instruktorskiego u Ali
4 oczka to naszej smiesznej ;)
ostatnie niebieskie oczka to oczy naszej Marchewkowej ;)

agulaaa ślicznerzęski:ok:

moje wypocinki.. dwie pierwsze dziewczyny miały strasznie wystrzępione kąciki zewnętrzne przez wcześniejszą stylizacje 1:1 - widocznie nie zbyt udaną :/: dały mi popalić i nadal widoczny bałagan ;(

a tutaj dzisiejsza aplikacja kacik przeciagniety na cale oczko, wykonane rzesami obre fiolet i chabrowy oraz czarne ;)

Wkleję w końcu zdjęcia z doszkolenia, bo jak nie dziś to kiedy ? :D

Oczywiście gadu gadu o pielęgnacji, oklejanie i zapomniałyśmy cyknąć fotki bez plasterków i na otwartym ^_^

a tasiemka, bo oczko głębokie ;)

ta skupiona to ja, a ta uśmiechnięta to piękna Pinoczetka, której raz jeszcze dziękuję za przekazaną wiedzę i tajniki :*


na oczku modelka ma wszystko :D norki, minki, 0,15 i 0,10, skręty B i C, metoda 2D i 3D i piórko ...czyli totalny miszmasz.

mucha - śliczne rzęski, króciutkie, gęściutkie, drobniutkie, cudowne, uwielbiam takie stylizacje :D

Mysiaczeq - ja nie robie rzęs wiec zbytnio nie pomogę, ale czekam na opinie profesjonalitek bo sama jestem ciekawa.
a może by większy skręt....

Misiaczku, ja bym tutaj otworzyła oka...
krótkie w kącikach, najdłuższe na środku i znowu zejście do krótkich w kącikach..

Cytat:

---

Napisał Cataleya 1981

Nadiuszka, dziewczyna ma założone 0,15 C 9, 10, 11. Sugerujesz zmniejszyć długość, grubość do 0,10 czy w ogóle odstawić ? załączam zdjęcia jej rzęsek naturalnych sprzed 1 aplikacji.

---

o cholerka! :wow:
moja to nawet więcej tego ma. może 0,1 jej robić? albo 10mm najdłuższe, a do cienizn całkowitych 0,07 lub 0,1 8 mm.
albo jej jakąś odżywkę najpierw zaproponować?

No wlasnie tak mi sie cos wydawalo ze ma liche. Kurcze to teraz sie boje troche... Wprawdzis troche maluszkow widzialam, a rzeski ktore wyjelam penseta to byly wylacznie duze, ale martwie sie. Dam jej szybko odzywke na wzmocnienie i zaczne uzupelniac 0,10 i 0,7 w kacikach. Moze uda mi sie ja namowic na 10tki choc moze byc ciezko bo tak sie cieszy z 11stek. Rzeski na zdjeciach sa po hennie! Bez niej nawet pod mocna lampą mam powazny problem namierzyc co ciensze...

Bardzo ładne rzeski mucha ;) Pinoczetka ale z ciebie slicznotka :D

a o ile by bylo najlepiej, żeby te rzęski w kącikach były krótsze od tych na środku, np. do 10, 11, 12, 11, 10?

zrobiłabym od 9.. do 12 ;) jeśli Pani życzy sobie taką długość :)
albo od 8 do 11.. :)

jakoś trafiam na same dziewczyny, które chcą dużo, długo i rozłożyście :D ok tak zrobie, tylko jest jeden mały myk, w rzęskach Evoskich nie ma chyba 9 :P jest 8 a potem 10 :D

są 9 :) są nowe mixy :) albo same 9 można kupić :)

oo to ja zacofana, bo nie mam :O :P nawet nie wiedzialam ze sa takie, przy najblizszej okazji zamowie :D

Zastosowałam się do Waszych rad i otwarłam trochę oczko, przynajmniej tak mi się wydaje?
Załącznik 67313 Załącznik 67314 Załącznik 67315

u mnie dziś szkoleniowo 1:1 ;)
bardzo miło się szkoliło Kamilę :)
mam nadzieje, że na dniach uda mi się ją tutaj zwerbować na forumowe włościa :)

Mysiaczeq - wg mnie duza różnica na plus. skręt też inny, bo tak wygląda? w ogóle jakoś ich więcej teraz niż wtedy ...czy to inne rzęy czy co?

Wcześniej kleiłam rzęskami Evo Mink 0,15 B 10-13, teraz też Evo Mink 0,2 C 10-13-11 :)

agulaaa- świetne fotki:) Super było Cie poznać i oficjalnie dziękuję za piękne rzęski - trzymają się tip-top :*

cudowne stylizacje,podziękowania juz poszły :D
u mnie uzupełnienie 4-tygodniowe ;)

Smieszna mi tez bylo bardzo milo Ciebie poznac ;) i Ciesze sie ze rzeski trzymaja sie tip top ;)

sliczne rzesiory :)


gora 1:1 dol long effect mascara

Korekta mojej mamy. Minki Evo 0,15 glownie 12.Tak sobie wyszlo :/:

hmmm no to rzeczywiście słabo. która to z kolei aplikacja po szkoleniu? dużo pracy nad kierunkiem rzęs przed Tobą. ile mama ma lat? może te 12 trochę za długie i dlatego tak we wszystkie strony leżą?

tak dla porównania praca mojej kursantki. jej pierwsze wypociny kilka godzin i nawet 1/3 nie ma ALE kierunki rzęs są w miarę ok jak na pierwsze próby.
Załącznik 67412

agulusia, gęściochy jak na 1:1. ładniusie...

Mucha :) nawet nie pamiętam tego zdjęcia ;p Agulaaa dziękuje ;p
Muszka pełne skupienie więc i efekt przepiękny ;) wiem, że rzęsy sie noszą naszej modelce i z jej oryginalną urodą i burzą włosów na głowie wyglądaja przepięknie;p sama wiesz ze Dorotka odrazu zrobiła się taka zalotna ;D rzekła bym wręcz KOKIETKA;p