a moze robilas pazury jakims ciemnym kolorem w sensie akryl lakierlub cos i pigmetn puscil bo mi to wyglada na takie cos na tipsie chyba ze to juz twoj pazurek:)
Printable View
a moze robilas pazury jakims ciemnym kolorem w sensie akryl lakierlub cos i pigmetn puscil bo mi to wyglada na takie cos na tipsie chyba ze to juz twoj pazurek:)
a nie mialas tam powietrza i nie farbowalas w tym czasie wlosow?
bo taka sama plamke miala kuzynka moja jak przyszla na pazurki ale ona farbowala wlosy i jej farba w pazur weszla
tyle ze jej to przy matowieniu zeszlo
nie farbowałam włosów, nie malowałam linerami ani niczym innym, miałam czystego frencza. I na zdjęciu to już mój pazurek naturalny, bez tipsa
kurde niech któraś z Was powie że to siniak! :P
Chciałabym, ale to nie wygląda na siniaka.
Profilaktycznie smaruja raz dziennie maścią Lamisilat i obserwuj czy się zmniejsza. Jeśli tak, to prawdopodobnie jednak grzybek.
wiem, że będzie lanie ale zalałam żelem mam nadzieję, że to był tylko siniaczek, ivvonna jeśli nie zejdzie mi to do nast razu lub się powiększy (nie daj boże) to chyba się wybiorę do dermatologa
dziękuję kochane za rady :kwiatek:
A po co lanie, jak będziesz miała paznokcia nie do użytku ze swędzącymi krostami dookoła i łuszczącą się płytką, to lanie będzie przy tym pieszczotą ;)
Oby to jednak był siniak.
na siniaka mi to nie wygląda a skoro nie schodzi raczej skłaniałabym się ku grzybicy ale to stwierdzić może tylko lekarz dermatolog.
trochę nieodpowiedzialnie postąpiłaś zakrywając miejsce schorzenia, mogłaś zażelować resztę a tego paluszka obserwować przez parą dni skoro nie chcesz iść do lekarza.
Jeżeli jest to grzybica to może przenieść sie na pozostałe paluszki a wówczas będziesz wstydziła się wystawić rękę chociażby w kiosku :(
Mi się coś podobnego zrobiło, kiedy wsuwka wbiła mi się pod calutki paznokieć.. Naszczęście schodzi pomalutku. :)
Grzybica paznokci (onychomycosis, tinea unguinum)
Grzybica paznokci może, lecz nie musi, towarzyszyć grzybicy stóp, dłoni lub innych partii ciała. Szacuje się, że schorzenie to dotyka ok. 21 procent populacji i stanowi prawie połowę przypadków chorobowych zmian paznokci. Najczęściej spotykaną postacią grzybicy paznokci, jest grzybica paznokci u stóp.
Przyczyny
Grzybicę paznokci wywołują najczęściej dermatofity lub grzyby drożdżopodobne, jednak w celu postawienia właściwej diagnozy niezbędne jest wykonanie badania mikologicznego. Grzybicą paznokci można się zarazić poprzez kontakt z chorą tkanką lub poprzez przedmioty, które miały z nią styczność, takie jak cążki i pilniki, obuwie, ręczniki. Do zarażenia może dojść na basenie lub w salonie kosmetycznym.
Przebieg choroby i objawy
Choroba na początku atakuje wolny brzeg i brzegi boczne paznokci, a następnie łożysko paznokcia i na końcu płytkę paznokciową.
Objawami grzybicy paznokci są: zapalenie skóry, zmiana koloru płytki paznokciowej (najczęściej na kolor żółtawy). Płytka unosi się, staje się krucha, łamliwa, powstają w niej ubytki. Skóra okalająca płytkę ulega zgrubieniu, na płytce paznokciowej pojawiają się bruzdy.
Leczenie
Leczenie grzybicy wymaga cierpliwości i systematyki, ponieważ jest to choroba przewlekła – kuracja może trwać kilka miesięcy. Dodatkowo, nawet po wyleczeniu często obserwuje się nawroty choroby. Leczenie grzybicy paznokci może polegać na stosowaniu leków w formie maści i kremów (np. Mycospor Onychoset, Unifungicid), w formie lekarstw doustnych (np. Lamisil) lub poprzez terapię pulsową – wszystko zależy od zaawansowania i przebiegu choroby.
Profilaktyka
W celu uniknięcia zarażenia grzybicą paznokci oraz złagodzenia przebiegu choroby ważne jest stosowanie się do następujących zasad higieny:
- dokładne suszenie rąk i stóp; zwłaszcza przestrzeni między palcami;
- noszenie wygodnego i nieuciskającego obuwia oraz skarpetek;
- stosowanie środków zapobiegających nadmiernej potliwości oraz środków przeciwgrzybicznych;
- stosowanie akcesoriów kosmetycznych (pilniki, cążki) oraz skarpet i obuwia wyłącznie na użytek własny.
Skany z gazety:
No i co to za plamka byla, zrosla czy co? Prosze o informacje bo zauwazylam u mojej klientki to samo!
najlepiej było zostawić na razie pazurka w spokoju i poobserwować...zobaczyć czy się nie powiększa itp...na siniaka to nie wygląda....gdyby to była np zgnilizna (jak się woda dostaje pod tipsa i sobie gnije) to by przy piłowaniu zeszło.
ja to samo zauwazyłam na pierwszym palcu u stopy w poprzednie wakacje, i dokladnie tak samo myslalam ze palec jest porpostu zbity, niestety okazalo się grzybicą (najprawdopodobniej po pobycie w SPA w Szczecinie..;/) Bylam u dermatologa, mam juz 2 lakier do paznokci. Lekarz mowi ze jest duza poprawa, a dla mnie jest to tragedia, bo nie wyglada na to zebym przez najblizsze pol roku mogla zalozyc polbuty z odkrytymi palcami badz klapeczki..:( Sama juz nie rwiem co mam robic, moze zmienic dermatologa..
szkoda ze juz zalalas zmiane,chcialam prosic o zblizenie max zmiany,odczuwasz bol przy ucisku,swedzenie,wysiek?czy to jest wypukle czy rowne z plytka
?nie powiem nic wiecej jak nie zobacze z bliska niestety
Yasumi, nie wiem czy piszesz teraz do mnie czy do maboulale jeśli chodzi o mnie,Pani dermatolog przepisała mi niedawno taki lakier
(wieczorem podam nazwe bo teraz jestem w pracy i jej nie pamietam)
Kazała malować nim wszystkie paznokcie u stóp (bo teraz chodzi się w skarpetach kozaczkach itd wiec ryzyko zarazenia innych paznokci jest duze i lepiej traktowac je tak asekuracyjnie)
Malowac 2 razy dziennie, a raz na tydzien zmywac je zmywaczem beacetonowym i pilnikem spilowywac paznokietki by lek był lepiej wchłanialny, potem wszystko odkazac.
Jakiś czas temu zrobiło mi się tak zgrubienie, więc maksymalnie je spiłowałam tak jak kazała Pani doktor, i ta czesc paznokcia porostu się zaczeła czesciowo odklejac, jednak na poczatku ciemna była mała plamka, a teraz jest prawie pol paznokcia.. Dzisiaj wieczorem zmyje lakier( poniewaz zmienia kolor paznokcia na ciemny) troche podpiłuje i wrzuce tutaj tak jak prosisz w dobrym zbliżeniu.
Dziekuje z góry za wszelką pomoc, bo jest to dla mnie bardzo uciązliwe, nieprzyjemne a mecze sie z tym juz od wakacji..;/
co do uzywania zmywacza -w tym przypadku zasada jest jedna,polewasz gazik lub wacik zmywaczem nie dotykajac buteleczki by jej nie zainfekowac,w przeciwnym razie masz kolejny inkubator zarazkow na dzien dobry
Kochanie,objawy ktore opisujesz w 90 % przemawiaja za grzybica -mam tylko jedna uwage co do odkazania,rozumiem ,ze odkazasz pilniczek i przybory i uzywasz ich ponownie,jesli tak-niestety NIGDY nie pozbedziesz sie tego problemu,po odkazeniu pilnik lezy w temperaturze pokojowej,czesto gesto kobiety wkladaja go jeszcze do woreczkow strunowych i w ten sposob stwarzaja same swietne warunki do dalszego namnazania sie grzybkow:odkazanie=dezynfekcja nie zabija drobnoustrojow,tylko je dezaktywizuje ,niszczy formy wegetatywne mikroorganizmów, ale nie zawsze usuwa formy przetrwalnikowe.Najprosciej mowiac czynnosc ta pozwala zmniejszyc maksymalnie ich liczbe na danym materiale.pilnik poza tym ma strukture porowata,wiec bardzo latwo drobnoustroje tego typu moga sie schronic przed takimi zabiegami,niestety niewiedza lekarza w tym przypadku przyczynia sie do tego ,ze Twoja choroba nie cofnie sie tak szybko,po kazdym jego uzyciu niestety go musisz wyrzucac-traktowac jako przedmiot jednorazowego uzytku
aby się grzyby nie rozmnażały trzebaby je zamrozić, no ale wybaczcie która z nas trzyma pilniki w zamrażalce...
Hm.. dziekuje za rade, bo tego nie wiedziałam kompletnie. Mam propostu swoj zestawik pilnikow do stopek, które własnie odkarzam, i rzeczywiscie ich nie wyrzucalam..;/
Z niedotykaniem buteleczki, rowniez pierwsze slysze..
Najgorsze jest to ze ja mam wszystkie buciki wiosenne i letnie z odkrytymi paluszkami :(
Myslalam ze bez problemu do wiosny to zwalcze, bo kobieta mi powiedziala ze ponad pol roku powinno sprawe zalatwic. Tyle minelo, a wg mnie jest gorzej.. ;/
wstaw zdjecie pazurka jesli mozesz ...dobrze?nie martw sie na zapas i podziekuj pani doktor za to ,ze tak sie to ciagnie,lekarz odpowiada za twoje leczenie od a do z i musi wszystko dokladnie wytlumaczyc krok po kroku,dla mnie niedopuszczalne jest takie leczenie po łebkach..
---------- Dodano o godzinie 15:57 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 15:50 ----------
co do maboul-zmiana rowniez wyglada grzybiczo,krwiaki raczej wywoluja inne zaburzenia w zabarwieniu(sa bardziej spoiste i nie tak rozmyte) i ksztalcie :)
przepraszam, że dopiero teraz!
nie wiem co to było w efekcie bo dopóki przyszła moja kolej u dermatologa to zeszło razem z paznokciem (w sensie odrosło), pojawiło mi się też na paznokciu obok coś takiego ale ta sama sytuacja- rósł paznokieć a to razem z nim, teraz już wszystko okej więc nie mam pojęcia co to było ale na szczęście widocznie nic poważniejszego!
buziaki :)
http://img230.imageshack.us/img230/9471/80045654.jpg
http://img709.imageshack.us/img709/3996/10602656.jpg
Czesc paznokcia odchodzi/wykrusza się, co widać na zdjęciach..
Piękny grzybek:o
Dziekuje...
:((
skarbie,glowa do gory,widzialam gorsze przypadki,szkoda tylko ,ze dermatolog widzac swoje nieudolne dzialanie przez tak dlugi czas nie wprowadzila innowacji w leczeniu :)albo nie zmienilas lekarza
ale mam pytanko-co stosujesz z lekow i jaki jest stan twojego organizmu?przyjmujesz regularnie inne leki ,masz jakies inne ogolnoustrojowe objawy?
Od prawie 5 lat lecze się na Epi nerwice. Jest to nerwica wywołująca imitacje ataków epileptycznych, więc z leków stałych biorę : Lexapro, Lamotrix, doraznie (czyli 3 dni w tygodniu jak mam zjazd) Afobam i Cloranxen.
Same psychotropy. Jesli chodzi o paznokietka to jest to lakier Acifungin.
Innych ogólnoustrojowych objawów, NA SZCZESCIE NIE DOSTRZEGAM :>
Chociaż powiem Ci ze teraz jak przemysle, to mam w sumie od kilku lat problemy z pasożytami.
Mam obnizoną przez leki odpornosc organizmu, wiec ciagle jestem podziębiona.