Printable View
powiem wam tak...troche niemilo mi to wszstko piszecie ale ok... nie wazne..weszlam na konto tego allegrowicza i powiem wam ze ma same pozytywne komentarze jesli chodzi wlasnie o ten kurs korespondencyjny. maja oni placówke w poznaniu na ul. Jackowskiego .
Komentarze to nie wszystko :) Na dobrą sprawę można samemu z gronem znajomych nad nimi popracować, a oszustów niestety nie brak nawet na allegro i szczerze mówiąc tego niestety w pełni serwis nie potrafi kontrolować, bo niby jak? Inny komputer, inny dostawca netu i mamy inne ip, a kto udowodni, że sprzedawca i kupujący się znają. To tak krótko o sugerowaniu się komentarzami nawet w ilości 1000 ;)
Poza tym nikt tu nikogo nie chce urazić, ale sama widzisz że dziewczyny źle oceniają takie kursy i przede wszystkim takie pomysły od "wykwalifikowanych" instruktorów, którzy proponują taką formę. Spójrzmy prawdzie w oczy i poszukajmy wśród wyśmienitych ośrodków znanych w świecie stylizacji takich kursów. Dlaczego np. AP lub Paznokcie jako pisma branżowe nie wpadły na pomysł "hej. zróbmy dodatek z płytami, kurs stylizacji!" Ano dlatego, że nikt się nie nauczy nic z czegoś takiego, a już na pewno nie zdobędzie KWALIFIKACJI zawodowych. Poza tym jak niby wygląda tam egzamin? Ni jak. Ja otrzymując dyplom zawodowy z innej branży po 1 uczyłam się 4 lata, a po drugie pisałam dwa egzaminy teorię i praktykę. To jest niezbędne nawet w stylizacji pazurków, niby prostej a jednak pełnej takich szczegółów jak krzywa C na przykład ;) Nałożyć żel na paznokieć czy przykleić tipsa to każdy może, ale prawidłowo zbudować pazur...
Pomyślmy zatem od kogo taki ośrodek mógł uzyskać komentarze... ano od takich co nie mają pojęcia o prawidłowej budowie. Na prawdę jest milion stylistek, ale tylko połowa potrafi robić PRAWIDŁOWE paznokcie.
Kochana ja też nie mam pieniążków i marzy mi się kurs, ale ja chce coś się nauczyć a nie mieć bo mieć... a też jestem uparta :> i choć nie mam kasy to jadę na warsztaty, żeby jeśli się nie nauczyć to chociaż zobaczyć na żywo, choćby czy dotąd dobrze trzymałam pędzel ;)
karla nie odbieraj nas źle... na prawdę my z dobrego serducha chcemy cie ustrzec :przytul: na prawdę szkoda pieniążków a te same filmiki (nawet lepsze) znajdziesz w internecie i na naszym forum (tego mamy dużo) :)
Warto poczekać, dozbierać i iść na kurs chociaż z jednej metody. albo wybrać się na jakieś warsztaty organizowane z forum-dziewczyny ci pomogą a koszta duże nie będą :)
Na naszym forum możesz zapytać o co chcesz-nikt nie będzie się śmiał ani krzyczał :) może zabrzmiało to wszystko "wrogo" ale tak tu nie jest i staramy się tępić wszystkiego rodzaju negatywne zachowania tutaj po to aby każda z nas czuła sie dobrze i komfortowo :)
Proszę o jedno- zanim kupisz ten kurs, przestudiuj nasze forum, jest mnóstwo przydatnych informacji (więcej jak na takim kursie-bo na bieżąco ktoś może skorygować twoje błędy) :) Jeżeli dalej będziesz chciała kupić ten kurs-nie możemy ci zabronić :) ok?
Więc jak coś wal śmiało ;)
Buźka
sildre, emilia święte słowa!
bardzo się cieszę ze o napisałyscie :master: :master: :master: :master: :master:
chwała wam za to.. i ptaszki.. które na razie odfruneły, ale jak wrócą kliknę!
Kupując takie "kursy" tylko nabijasz kasę takim oszustom - dla mnie osoba, która wysyła dyplomy i podpisuje się pod nimi jako instruktor, którym nie jest, jest zwyczajnym oszustem i naciągaczem. Proponuję pooglądać filmy na you tube - znajdziesz ich całą masę a będę dużo lepsze niż cd, za które zapłacisz. Wiadomo, idealne byłoby pójście na kurs, ale nie zawsze ma się na to pieniądze.Cytat:
Napisał karlanails
Dodatkowo kupuj sobie lub zaprenumeruj pisma branżowe, tzn. Akademię Paznokcia, Paznokcie, Nail Expert (wszystkie są też dostępne w Empiku). Tam jest dużo stepów, artykułów dotyczących techniki i produktów - polecam Ci je, bo sama kupuję i czytam.
Trzecia rzecz, oprócz you tube i gazet to Forum :) - istna skarbnica wiedzy, jest tu wszystko. Nawet nie musić kupować gazet, bo dziewczyny często wklejają skany lub stepy. Również jest tu mnóstwo linków do filmów instruktażowych, wystarczy poszukać lub w wyszukiwarkę wpisać hasło, które Cię interesuje.
Karla każda z nas kiedyś zaczynała, a wówczas wszystko jest takie nowe i człowiek nie wie sam, co kupować a czego nie. Posłuchaj dziewczyn, bo dobrze ci doradzają. Niejedna kupiła płytę lub lipny dyplom, a taki to nawet wstyd potem powiesić obok oryginału.
Cytat:
Napisał karlanails
Cytat:
Napisał karlanails
Musisz sama sobie zadać pytanie czy chcesz żeby paznokcie przez ciebie wykonane wygladały dobrze i długo sie trzymały ,czy chcesz mieć papierek,, certyfikat" KAzdy ma wydatki przeciez nie musisz iśc na kurs teraz jeśli nie masz kaski odkładaj sobie a w między czasie czerp wiedzę z forum masz duzo filmików na you tube .A co zrobisz wybór nalezy do ciebie :]
Ja z kolei jestem zdania ze jezeli nie masz kasy na drogi kurs ,to co ci szkodzi kupic taki korespondencyjny,generalnie to od nas samych zalezy jakie pazurki bedziemy robic,ile pracy w nauke włozymy i jakie mamy zdolnosci ,wiem z autopsji!!!
pozdrawiam i powodzenia życze
Teoretycznie prawda, aczkolwiek taki dyplom pozostanie tylko dla tego co go kupi, bo żaden szanujący swoją markę salon raczej nie zatrudni takiego pracownika po takim kursie, a już na pewno nie wymieni jego certyfikatu na swojej stronie czy nie wywiesi go na ścianie.
Faktycznie wszystko zależy od tego jak dużo pracy włożymy i dlatego lepszym sposobem poświęcenia czasu byłoby dokształcanie się za pomocą renomowanych książek, pism branżowych, portali i filmików na youtube - to mamy za darmo - niż bawienie się w jakiś kurs korespondencyjny. A odpłatnie lepiej jest już wydać pieniążki na warsztaty.
Nie powiem, bo sama posiadam w domu kursik ESKK kosmetyczny po mojej cioci i wiele PODSTAW TEORII można się z niego nauczyć, ale praktyka... no cóż, mnie nie zadowalają jakieś kreseczki pokazujące w jakim kierunku masować twarz czy w jaki sposób malować kreskę. To trzeba faktycznie wyuczyć, ale niektórych rzeczy niestety nie da się opanować bez pokazu na żywo ;)
Suma sumarum każdy wydaje pieniążki jak uważa i na to co miejmy nadzieję go nie rozczaruje ;)
Sildre ma racje taki dyplom nie ma żadnej wartości a co lepszego wam powiem dla pracodawców w dzisiejszych czasach nie ma wartości nawet dyplom z UP lub UE :(
Zresztą idąc do pracy trzeba pokazać swoje umiejętności, jak również i "papiery" :)
jaki to jest kurs up lub ue.??
Poczuj się piękniejsza
powiedzcie co mysliccie
---------- Dodano o godzinie 19:47 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 19:46 ----------
dodam jeszcze ze te paznokcie sa robione dosc dawno jak znajde kabel wkleje te nowsze.l bo jak wiadomo im wiecej praktyki i cwiczen tym lepsze paznokcie
to skróty z urzędu pracy lub z unii europejskiej ;)
No to teraz ja sie wypowiem:) Przed poznaniem was i tego forum,nie wiedzac nic na temat kursow.Zaczelam poszukiwac takiej mozliwosci w Uk.Na wyjazdy nie mialam czasu i nie znalam zadnych osob ktore mogly by mi pomoc w wyborze.Dlatego tez znalazlam to
Nail Technician Courses, Acrylic Course, Gel Course, Nail Art Course, Airbrush Course | Essential Nails
Nie jest to do konca kurs taki jak na allegro,Dostaje sie porzadny starter ze wszystkim co jest potrzebne do nauki,czas skonczenia kursu bez limitu(poniewaz jest to kurs dla osob ktore pracuja)po wykonaniu pewnej ilosci setow i zrobienia testow,wysyla sie swoj prace do ich siedziby gdzie instruktorka ,,sprawdza,,to wszystko i po kilku miesiacach dostakje sie certyfikaty i odpowiedz czy sie zdalo czy nie.Za dwa kursy zaplacilam prawie 500f-masakra, wiem.Tego kursu nie zrobilam do tej pory poniewaz,brak czasu,oprocz plyt i ksiazki nikt nie powie ci co robisz zle i jak powinnas to zrobic.Pozniej znalazlam sie na tym forum i teraz wiem ze ten zakupiony kurs byl zła decyzja.Trudno co sie stalo to sie nie odstanie,moze i bym miala ten papierek ,ale chce byc pewna na 100% ze to co robie bedzie na bardzo dobrym poziomie.Wiec odradzam wszystkim tego typu kursy!!!!Teraz jade na kurs i wiem ze to dobra decyzja:)
Niektórzy mają tak, że muszą na własnej skórze doświadczyć. My tylko radzimy i tak każda zrobi swoje. To kusi bo małe pieniążki no i certyfikat- którego w rzeczywistości nawet nie wolno pokazać na rozmowie kwalifikacyjnej. Więc po co on?
Ja dostałam taką płytę w zestawie startowym, i szczerze to więcej się dowiedziałam z tego forum niż z tej płyty:P.
Takie kursy na płycie z certyfikatem rzeczywiście kuszą, nie trzeba się dużo namęczyć ani poświęcać tyle kasy i czasu co na zwykły kurs.
Ale zastanówmy się czy taki kurs na płycie daje satysfakcję? Bo moim skromnym zdaniem nie bardzo...
Daje ale na chwilę- bo wystawimy certyfikat a nam napiszą " taki sam widziałam na allegro" :)
no i co to za satysfakcja, jak i tak po takim kursie nie wiemy czy paznokcie robimy dobrze, czy źle. Przecież ktoś musi na nie zerknąć, popatrzeć na budowę, doradzić. No i oszukujemy same siebie i klientki. Ja tam wolę składać na porządny kurs niż iść na byle jaki lub kupować z allegro, papierek mi póki co niepotrzebny.
I święte słowa, jeśli stylizację paznokci traktujemy nie tylko jako sposób na kasę (która tak na prawdę nie jest prosta do zarobienia przez np. piłowanie ;) jak to się wielu wydaje),a jako swoją pasję, hobby i coś co sprawia, ze mamy ochotę ludziom wykrzyczeć "hej zobaczcie jakie cudo wyszło spod mojego pędzla" to żadne pieniądze i żaden nawet kilku letni okres zbierania na kurs nas nie zniechęci... ba ja ostatnio uznałam, że przez swoją upartą naturę i wybrany ośrodek szkoleniowy mam przynajmniej cel w życiu - zbieranie na wymarzony kurs, żeby później tworzyć wzorowe cuda ;)
dokładnie, lepiej wybrać się "osobiście" na jakiś kurs do polecanego instruktora, niż kupić jakąś płytkę z badziewnymi filmikami i zdjęciami.. to lepsze rzeczy znajdziemy już na allegro i na forach polskich i ruskich ! i co nam po takiej płytce.. tak na dobrą sprawe nie zobaczymy tam pod jakim katem pilnik trzymac i pilowac itp !
dziewczyny ja umiem robic paznokcie dosc dobrze..ucze sie naprawde bardzo szybko..
dzisiaj dostałam kurs i zobacze co to jest... zaswiadczenia sa wypisane recznie plus pieczatki oryginalne certyfikat tez ladny.. kurs dopiero obejrze wiec potem sie wypowiem czy odpowiedzial na dreczace mnie pytania i czy pomogl...
---------- Dodano o godzinie 17:35 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 17:33 ----------
a co do pasji to wiecie to mylicie sie jesli kupuje taki kurs to wcale nie znaczy ze nie mam pasji w zyciu...!!!
Ja uwielbiam robic paznokcie kombinowac sama z siebie kombinowac i uczyc sie nowych rzeczy..
gdybym mogla to robilabym paznokcie cale dnie....
absolutnie nikt nie neguje tego ze nie masz pasji.. każda z nas kótra tu jest ma pasje którą są pazury...
każda z nas zdobywa wiedze w taki czy inny sposób.. pytałaś co sądzimy i tego typu kursach więc mówimy szczerze...
nie rozumiem tylko takiego zachwania "powiedzcie co sądzicie" ktoś ma inne zdanie a ja i tak zrobie swoje i kupie...
więc po co pytać? nie rozumiem :/:
a moze to chodziło o to ze koleżanka łudziła sie ze kazda z nas napisze :"super pomysl, bierz , kupuj bo warto!"
Cytat:
Napisał karlanails
za calym szacunkiem po co pytalas skoro i tak bylas zdecydowana? :D
ja sie nie odezwalam w temacie ale tez bym ci odradzila... to tak jak lincencjat kupowac na targu :D
ja jak zaczęłam zabawę z pazurkami to tez kupiłam kurs na płycie dałam za niego 20zł ale zadnego certfikatu czy dyplomu niemam tam były instrukcje co i jak robić opisane i pokazane na filmikach mi jako osobie kompletnie zielonej pomógł on trochę wiedziałam co z czym sie je ale obejrzałam poczytałam i tyle teraz nawet nie wiem gdzie ta płyta jest a potem trafiłam na to forum i tu się dowiedziałam dużo dużo więcej no i warsztaty też dużo dają a na kurs mnie jeszcze nie stać może kiedyś zrobię
karla możesz się na mnie obrazić ale skomentuje to tak: Tobie zależało na tym certyfikacie a nie na poszerzeniu wiedzy. Możesz się wypierać, kłócić że tak nie jest ale jeśli multum osób Ci mówi "nie kupuj, szkoda pieniędzy, to samo znajdziesz na forum i na youtube" a Ty i tak uparcie kupujesz no to dla mnie sprawa jest jasna. Tylko nie rozumiem po co to wielkie halo że "ja się szybko uczę i chcę poszerzyć swoją wiedzę". Jakby tak było to forum by w zupełności wystarczyło. No ale forum nie daje ręcznie podpisanego certyfikatu i tu boli.
A najbardziej mnie bawi to: "dostałam ładny certyfikat z pieczątkami, kurs dopiero obejrzę". Żaden szanujący się szkoleniowiec nie wydaje w ciemno certyfikatów. No ale co ja będę sobie język strzępiła, sądzę że nie warto.
gdzie sobie poszły moje podziękowania?
polać ladyss bo dobrze godo!