Lakier schodził płatem, bo był świeżo nałożony, po tygodniu czy dwóch, już tak łatwo nie schodzi i trzeba wspomagać się pilnikiem :)
Printable View
Lakier schodził płatem, bo był świeżo nałożony, po tygodniu czy dwóch, już tak łatwo nie schodzi i trzeba wspomagać się pilnikiem :)
Ja mam takie tanie z allegro za 19.99 i wlasnie one sa dla silcare produkowane... kolory niesamowicie przeciętne :( jakość jak pisalam wczesniej średnia, nie polecam, chociaz moze zrobilam coś nie tak, chyba skusze się na MM
cena fajna ale są bardzo wydajne. My w salonie mamy żele do hybrydowego manicure utwardzane w lampce i powiem szczerze ze sprawdzają się tylko i wylacznie na plytce ktore nie miala przedtem zakladanych sztucznych paznokci. Bo zabiegu przedluzana paznokci te zele po prostu sie lamią. musi być klientka która przyjdzie na manicure i ma w miare ladne swoje naturalne paznokcie .
---------- Dodano o godzinie 18:51 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 18:50 ----------
za 19,99 nie spodziewalabym sie niczego lepszego. Ja mam w salonie bazy za 150 i kolorowe za 70zl
---------- Dodano o godzinie 21:30 ---------- Poprzedni post był napisany Wczoraj o godzinie 18:51 ----------
Ostatnio do salonu zamówiłyśmy żele z nsi
Ja używam tego:
http://www.nsinails.com/images/naill...olishPro_3.jpg
Na ile Wam starcza cały komplet żeli?
hej moje drogie..troche namieszali w tej telewizji..bo mówili ze lampa nie jest potrzebna..a to totalna bzduraaa...sama nazwa wskazuje boo to sa żelolakiery...trzeba to utwardzac w lampie...inaczej nie wyschnie...a sciąga sie elegancko bez pomocy pilników itp...
tak wystarczy wymoczyć w acetonie i sam ładnie schodzi. Do nich najlepsza jest lampa led w zwykłej też się utwardzi ale trzeba dłużej trzymać.
A ja się jakoś nie mogę przekonać do tych lakierożeli....
ja powiem tak kilka klientek chciało zrezygnowac z przedłużonych i zrobić sobie lakierożele i to sie nie sprawdzało bo paznokcie po przedłużeniu były troszkę cieńsze. Żel pękał i odpryskał. Jest to rozwiązanie dla klientke które przez dłuższy czas nie robiły sobie paznokci i mają całą odrośnietą swoją naturalną płytkę i są przyzwyczajone do funkcjonowania w naturalnych- cieńszych paznokciach.
moim zdaniem to jest propozycja bardziej dla tych pań ktore do tej pory przychodzily na manicure ( jak sama nazwa wskazuje ) i zamiast malować lakierem mamy dla nich inna propozycje - zelolakier ktory wytrzyma dluzej niz lakier .
Zgadzam się z powyższymi opiniami... tylko na zdrowe paznokcie naturalne, po zdjęciu żeli sa za cienkie, sprawdziłam na sobie i nosze na nich hybrydy ale musze bardzo uważać i szybciej mi odpryskują niż klientkom.
A napiszcie czy pod każdą bazę matowicie pazurki? Wczytuję się właśnie w opinie o Shellac na innym forum i tam piszą że nie matowią wogóle i trzyma sie rewelacyjnie...
ja mam wlasnie cieniutka plytke, po przedluzeniu i te zele spisuja sie wysmienicie, wlasnie mi nic nie peka tylko "wygina" sie razem z paznokciem, jak dla mnie bomba
no i to mnie wlasnie najbardziej zastanawia. Nie wiem czym wszyscy sie tak zachwycacie, skoro i tak trzeba matowic pazura, niektore firmy i primera wymagaja, zwykly soak off i tyle... jesli do shellaca nie trzeba matowic to wtedy to jest rewelaja. Moja mama maluje lakierem, ale na matowienie w zyciu by sie nie zgodzila, wiec nie jest to do konca alternatywa dla klientek manicurowych.. Moja kolezanka we wtorek wybiera ie na taka hybryde. Shellac mianowicie z CND oryginalny. Jak moj szpieg wroci to napisze tu co i jak, moze i fote wkleje :D
My w manicure i tak leciutko bardzo leciutko matujemy paznokcia aby sie lakier dobrze trzymł. Wczoraj ściągałam klientce te paznokcie i wyglądały tak jak przed założeniem. Paznokiec nie był ani troszkę wytrawiony. Sieciunia nie wiem czy masz salon czy w nim pracujesz ale jezeli tak to dziwię się bo w salonach jest naprawdę duże zainteresowane tymi żelami przez klientki. Bo najczęstrzy wykonywany zabieg to wlasnie manicure a klientki nie chcą lakieru który i tak zejdzie...
---------- Dodano o godzinie 07:03 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 07:01 ----------
Ja leciutko bardzo miękką gąbeczką matowie. No i fakt jeżeli klientka jest przyzwyczajona do mocnych, przedłużonych paznokci na tipsie czy szablonie , hybrydy jej nie posłużą bo sam jej paznokieć jest już cięższy. Jest to innowacyjne rozwiązanie tylko dla klientek manicure.
Ja również czytałam po różnych forach i też doszłam do wniosku że to właśnie tylko takim klientkom hybrydy się sprawdzą, które nigdy nie przedłużały swoich pazurków.
Nie mam kochana i nie pracuje w salonie, bo za slabo moj czas wyglada poki co :D ale zaczynam o tym myslec.
No domyslam sie, ze zanteresowanie jest tylko chodzi mi o takie osoby, ktore za nic nie pozwola ingerowac w plytke jak moja mami, a i klientki sie takie moze i rzadkie, ale bywaja... Zainteresowanie takie hybrydami jest chyba dlatego, ze juz sama nazwa hybryda czy lakierozel, to juz nie zel z nazwy, ale tak naprawde to zwylky soak off, ale widocznie to taki chwyt psychologiczny na klientki, ktore zelu nie chca. I najwidoczniej sie sprawdza ;)
w Pruszczu na pokazie Denisenko również zostały zaprezentowane żelo-lakiery EF gellacco i Ra nails LACQUEREL można te dwie firmy ze sobą łączyc i podobno nic sie nie dzieje ani do jednej firmy ani do drugiej nie był używany primer utwardza sie je w lampie LEd 30 sekund lub 36watt 2 minuty
płytkę tylko trzeba przygotować pilnik 180 ;
odtłuścić ;
i nakładamy żelo -lakiery najpierw base potem kolor i na koniec top coat ;) żadnej warstwy nie przemywamy tylko kładziemy na lepką warstwę
Na pokazie zostały nałożone żelo-lakiery od razu na 4 paznokcie i dopiero do lampy i kciuk osobno czyli nic nie splywa również na drugiej ręce został pokazany french tak samo nalożony na 4 pazurki na spokojnie została przetarta linia uśmiechu i do lampy ;)
Tym bardziej bez sensu całe zachodzenie w głowę skoro się matowi płytkę i w ogóle cokolwiek w nią ingeruje, toż to sa zwykłe silikonowce ehh, można takie od 10 zł za 5 ml dostać i są np. od Dobrej Rady to jest to samo :haha:
chodzi raczej o latwosc nakladania, tu wystarczy ruch jak lakierem
kurcze dziewczyny!! powielę kolejny raz pytanie: KTO? CZEGO używa? i JAK się to trzyma? przeczytałam od dechy do dechy... a jednak proszę o odpowiedź;) proszę o opinie
ja zakupilam z silcare kolory 62 i 56 i powiem wam kobitki ze jestem zachwycona 3 cieniutkie warstwy sobie nakladam bo mam krotkie i cienkie pazurki i nic sie nie lami i juz 2 tyg mialam na sobie ...... i musialam pilowac bo aceton sie skonczyl i wcale latwo nie bylo . teraz troche odpoczywaja mi pazurki wiec nic nie robie na nich ale jak dla mnie to te zelo lakiery rewela , nablyszczac nie trzeba bo swieca sie jaj psu jajeczka :P:P
buziaki
dla zainteresowanych już sun flower też ma w swojej ofercie takie zelo -lakiery ;)
http://www.iv.pl/images/38951297486670424785.jpg
a jaka jest ich cena?