prócz pazurków zajmuję się makijażem i... siatkówką :D ach jak ja kocham ten sport! :D
Printable View
prócz pazurków zajmuję się makijażem i... siatkówką :D ach jak ja kocham ten sport! :D
ja z pazurkami dopiero zaczynam, a oprócz tego opiekuję się synkiem i prowadzę hodowlę yorków i uwielbiam wystawy.
ja zajmuje się pazurkami , robie narazie w domku zabiegi kosmetyczne niektóre takie jak depilacje, henny, czyszczenie mechaniczne twarzy, masaże, oraz zabiegi pielęgnacyjne oraz pedicure a tak na codzień to zajmuje się domem oraz wychwywaniem męża i 4 letniej córeczki oraz czasem drobne prace ręczne np. aniołki z masy solnej z córcią oraz bąbki na choinkę:) ale to moje początki w tym temacie :/:
Ja studiuję filologię słowiańską, specjalizacja język słoweński, aktualnie na Uniwersytecie w Mariborze :P A pazurki w wolnym czasie tylko :(
studia na Uniwersytecie Opolskim dokładnie 2 rok socjologii :)
a po studiach pazurki :)
Ja troszkę szyję i ostatnio poproszona mnie żebym uszyła strój wilka do przedszkola i uszyłam takie coś.Synek był moim modelem:D
fiu fiu rewelacyjny, masz talent
świeeeeeeeeeetny !!
kostium świetny ;)
ja od dzisiaj lekcje lekcje i jeszcze raz lekcje
a pazurki w weekendy ;)
Oprocz pazurkow to jest moja druga pasja czyli moje akwaria (po klikniecu zdjecia otworza sie w pelnym rozmiarze):
http://images44.fotosik.pl/205/1ac8454aaacc2d67m.jpg
http://images43.fotosik.pl/206/63d9cdb2b51f54d2m.jpg
Czasami robie wlosy znajomym farbuje, pasemka czy prostowanie. Pozdrawiam!
uwielbiam patrzeć na rybki :)
ja jestem na 3 roku filologi polskiej :) pazurkami zajmuję się od grudnia 2008 roku, a teraz zaczęłam szkołę ochroniarską zaocznie :lol: może mnie nie zmiażdżą tam :skacze::skacze:
uwielbiam czytać książki o tematyce miłosnej z nutką kryminalistyki :D:love: i oglądać filmy o wampirach (oprócz Zmierzchu):]
oo filmy o wampirach to i ja uwielbiam :):) np. True Blood :)
oprócz pazurków kocham muzykę i marzę o kursie języka migowego bo w przyszłości chciałabym pracować z dziećmi niemymi i niedosłyszącymi :)
ja to bym chciałabyć psychologiem... uwielbiam słuchać jak ludzie mówią i obserwować zachowania:)
Ja od 8 lat nie pracuję, wychowuje syna i pielęgnuje ciepło ogniska domowego. A od roku zajmuję się stylizacją. Urodziłam młodo mając 19 lat więc liceum musiałam skończyć zaocznie, pożniej wybrałam się na administrację a w między czasie jeszcze zrobiłam szkołę kosmetyczną. Więc nie jest tak do końca że zamknęłam się w domu i robię za kurkę domową :D Kocham być w domu i gdyby mi emerytura spadła z nieba kiedyś sama to mogłabym latać po domu ze szmatą i pichcić moim łobuzom:skacze: Uwielbiam gotować, piec, mam dom i rodzinę o jakiej zawsze marzyłam więc czego chciec więcej.
W planach mam własny salon kosmetyczny bo to jest to co w życiu chcę robić. Jakby ktoś zapytał się mnie parę lat temu że będę robic pazurki i zajmę sie kosmetyką to parsknęłabym mu w twarz.
ja jestem pod ekonomiku, studiowałam administrację, a robię pazury:good:
poza tym uwielbiam gotować i dobrze zjeść, kocham historię (zwłaszcza ta wojenną), literaturę, poezje i stare fotografie :D fascynują mnie stare kościoły, budynki z czasów wojny i mosty - te stare i te nowe :D uwielbiam zwiedzanie starych cmentarzy i wojenne opowieści mojej babci :D kocham tez zakupy, świecidełka i dzieciaczki - takie maleńkie bezzębne brzdące, bo te duze zadaja za dużo pytań :D
jestem tez mamą 2 letniej Amelci i obecnie nie pracuję, bo spodziewam się drugiego bobasa :D ale mam nadzieje, ze po porodzie szybciutko wróce do formy i będę działać pazurkowo :ok: to tyle :D
aaaaaaaa no i uwielbiam politykę i dziennikarstwo :skacze:
kochanie jestem pod wrazeniem-cudne dziela :):wow::kwiatek:
---------- Dodano o godzinie 11:45 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 11:41 ----------
tez mam akwarium w domku ,na razie tylko 100litrowe ,ale moze niebawem sie to zmieni ,na razie jestem w fazie przerobki wystroju,niezle mnie relaksuje praca przy nim i pozniej godzinami moge sie patrzec na ten cudowny podwodny swiat,rybki u mnie czesto sie zmieniaja,z racji tego ,ze jakos szybko rosna i pozniej musze im szukac nowego lokum,mialam kilka pielegnic papuzich,byly oswojone do tego stopnia ,ze podplywaly do gornego brzegu akwarium i czekaly az je pomiziam po gornej pletwie :)
---------- Dodano o godzinie 11:47 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 11:45 ----------
oczu nie moge oderwac od tych aktow,sa niesamowite,masz talent skarbie,rozwijaj go dalej,moze kiedys cie poprosze o takie dzielo :)
widze,ze zawiazalo sie tutaj niezlo kolo gospodyn wiejskich :soczek:,a ze w kupie razniej,to juz widze co sie bedzie dziac jak sie wszystkie kiedys zbierzemy do kupy,hihihi
ja z wyksztalcenia jestem pielegniarka,polozna i od niedawna stylistka paznokci.Pracuje w szpitalu,dorabialam swego czasu w poradni alergologicznej przez kilka lat,teraz udzielam sie charytatywnie w hospicjum,kocham to co robie,praca z drugim czlowiekiem daje mi duzo satysfakcji,a zwlaszcza ,jak widze ,ze przynosi dobre rezultaty,
lubie poszerzac swoje horyzonty,mam ADHD wieku sredniego,chociaz chyba od urodzenia takowe posiadam hhhhmmmm....
kocham beletrystyke,z ksiazkami nie rozstaje sie prawie nigdy,wszedzie je za soba taszcze,jezdze konno,gram w bilard,uwielbiam taniec,bo to swietny przekaz pozawerbalny i dzieki niemu moge rozladowac nieco moje turbo-aku,czasami smigam ze znajomymi na rolkach,jezdze na rowerze,interesuje sie jezykiem migowym i wolnej chwili sie go sama ucze,chcialabym w przyszlosci miec maly domek na wsi i swoja mala stadnine koni,bo bez nich i natury nie moge zyc,jestem maniaczka zwierzat,stare ,garbate,chore,nie ma znaczenia,wszystkie bym zaadoptowala...
lubie kino i teatr,zaraz po szkole pracowalam w wypozyczalni kaset wideo,krotko trenowalam karate,mamy z mezem i przyjaciolmi klub samochodowy ,mam toche meskich zainteresowan,bo podobno mialam sie urodzic chlopakiem ,ale nie wyszlo :)
a,ze mam tate zlota raczke,wiec podpatrywalam i uczestniczylam w wielu metamorfozach wychodzacych spod jego reki,
lubie malarstwo,ta precyzje i dusze zawarta w ramie,piekno barw..
od malego obcinam wlosy,farbuje,zaczelo sie od lalek,pozniej testowalam na znajomych i rodzinie i tak zostalo do dzis..uwazam,ze nie ma kobiet brzydkich,sa tylko zaniedbane i nieswiadome piekna drzemiacego w nich..
w czerwcu 2008 roku skonczylam kursy stylizacji paznokci i teraz szlifuje swoje nowe hobby,bo daje mi to duzo radosci,marze o swoim saloniku,a ze pragnienia sa po to,by je zaspakajac,wiec uparcie daze do celu,w przyszlosci chce jeszcze zrobic kurs makijazu permamentnego z elementami tatuazu,przedluzania wlosow(na razie bawie sie w to na swojej i kolezanek glowach),przedluzania i zageszczania rzes i jeszcze pare innych rzeczy...to tyle zanudzania na moj temat
ps..swietne sa te hafty w Waszym wykonaniu :)
ja skończyłam szkołę krawiecką umiem uszyć fajne ciuszki moja córcia ma oryginalne sukienki bo sama je wymyślam i szyję a że uwielbiam tworzyć wzorki na pazurkach to zaczęłam je robić i też mi nieźle wychodzi hehe obecnie nie pracuję i wychowuję moja gwiazdeczkę
ja poza kosmetyka mam trooche meskie zainteresowania :P
-rajdy wrc samochodowe (bylam na wielu polskich, ale jak wyjechalam do Uk to juz sie mijam)
-narty ;]
-czytam ksiazki
w domu mam swoj salonik, pracy mam bardzo duzo i niestety brak czasu na przyjemnosci :(
Dla mnie pazurki to kosztowne hobby, jak mawia mój mąż :D
Na pół etatu pracuję jako niania 4 latki, od grudnia drugie pół etatu praca w salonie. Z wykształcenia jestem fryzjerką, kurs wizaży, ale pragnęłabym szkoły wizażu i tym chciałabym się zająć. Uwielbiam gotować od kwietnia, odkąd mam swoją kuchnię, rzadko gotuję, ale za to wspaniałe potrawy , oczywiście za sprawdzonych przepisów. Dodatkowo mam z mężem gospodarstwo rolne gdzie mu pomagam, kalafior, chmiel, truskawki, siano, zboże. Bardzo lubię pracować w polu, to mnie odpręża, rozładowuje, a dodatkowo darmowe solarium :D
Nie mam talentu plastycznego, ani zdolności manualnych. Nigdy nie malowałam paznokci, a tu zonk, robię pazury i to nawet całkiem się trzymają :] Podziwiam was za one stroke, kwiaty akrylowe, ja nie potrafię niczego sama sklecić. Nie wspomnę już o decoupage, czy sutaszu. Wspaniale się was ogląda. Ja niestety mam duże poczucie estetyki, ale brak zdolności, więc sądzę, że umiałabym jedynie dobrać coś dla osoby, ale wykonać nie:haha2: Mam za to talent do dzieci, jak to mawiają znajomi. Własnych nie mam, brak funduszy, ale z cudzymi radzę sobie świetnie. Chciałam być położną, albo nauczycielką, ale musiałam iść do pracy, zamiast na studia ;(
Widzę, że macie mnóstwo zainteresowań, a ja narzekam na brak czasu :haha:
poza pazurkami zajmuje sie mezem i synkiem 3 latka. ;p uriwsom trzeba poswiecic mase czasu
a ja się udzielam w swojej fundacji :P pomagam małym dzieciom w zajęciach :P
Pracuję jako z-ca kierownika w Biedronce, ale najwięcej czasu poświecam trojce moich dzieci no i mężowi ( on jak czwarte dziecko :P)
A ja oprocz pazurkow to jeszcze zajmuje sie kosmetologia, w wolnym czasie przedluzam wlosy. Obecnie szkole sie na florystke :)
Ja jestem rolnikiem i razem z rodzeństwem (brat i siostra - chora na RZS) prowadzimy po śp. naszych rodzicach gospodarstwo oprócz tego z mężem mam sklep z panelami ściennymi, podłogowymi, drzwi, rolety... i jednocześnie robię pazurki paniom :P także na brak zajęć raczej nie narzekam wręcz przeciwnie jak mam dzień wolny to nie wiem co ze sobą zrobić :P
Ja, już pisałam, że studiuję na Politechnice elektronikę. Zmieniło się tyle że jestem już inż. a gdzieś za tydzień mam obronę mgr. Niedawno byłam na stażu w serwisie komputerowym, wczoraj mój 5-cio miesięczny staż się skończył, trzeba się obronić i szukać pracy. Chciałabym procować w zawodzie ale w ogóle ciężko jest o jakąkolwiek prace więc nie będę wybrzydzać...
jesteśmy KOBIETY PRACUJĄCE!!! żadnej pracy się nie boimy i żadna praca nie hańbi! widzę, że wszystkie jesteśmy równie mocno zapracowane i zajęte, ale to wspaniałe, że macie zawsze jeszcze chwilkę, żeby tu zajrzeć! JESTEŚCIE KOCHANE:*
ja poza pazurkami( robie ich coraz mniej i tylko hobbystycznie) pracuje przy produkcji w fabryce z warzywami. brokuła, brukselka kalafior, kapusty i takie różne. Po 12h dziennie na lini, nie jest za ciekawie, ale praca jest, wiec nie bede wybrzydzała. czasem mamy towar z ameryki czy hiszpani i w warzywach moze sie jakis niechciany jadowity pajaczek lub wąż przyplątać. mieszkam w takim rejonie rolniczym, wiec kazdy pracuje w fabrykach. poza tym moj juz prawie czteroletni syn tez sie prosi o uwage:) a ogólnie uczylam sie w szkole budowlanej:)
Ja obecnie jestem na urlopie wychowawczym, w tym czasie postanowiłam zacząć się spełniać, i robić to co zawsze mnie fascynowało... zaczęłam od paznokci, w grudniu zaczynam uczyć się pracy z rzęsami. Po urlopie wracam do firmy w której pracuję od kilku dobrych lat, jest to fabryka płyt DVD, jestem pracownikiem produkcyjnym , pracuję na hali- konkretnie na drukarni. Szykuję zamówienia do druku :) Z czasem jak nabiorę wprawy i pewności to będę chciała zmienić branżę i zająć się paznokciami, rzęsami może jakimś wizażem.. wszystko z czasem. Póki co dom, dziecko. Później praca, dom, dziecko, paznokcie w międzyczasie żeby nabrać w prawy, za jakieś 2-3lata pomyślę o czymś własnym.
Pazurki to dla mnie hobby,obecnie uczę się w technikum na kierunku-technik usług fryzjerskich:),ale to zaocznie.Pracuje w gastronomi:)i jak będe miała trochę wolnego czasu-bo teraz ledwie na szkołę go starcza-to planuje wybrać się na kurs masażu gorącymi kamieniami,przedłużania włosów i wizażu:)I tak się sama zastanawiam czy jak skończę te kierunek to nie iśc tez na kosmetykę:)
Do tego mam własny ogródek działkowy-na którym szaleje z nasadzeniami:skacze: i jestem w trakcie robienia sobie w domu małego wodospadu-serio,serio-materiały już mam tylko czasu brak.Dziś przyszłam właśnie ze szkoły izaraz lecę do pracy.
No i zupełnie bym zapomniała-jeszcze bloga prowadzę:)
ja pracuje na produkcji niestety:( a po pracy pazurki i pazurki więc na cokolwiek innego czasu nie starcza... a no i jestem konsultantką avon:)
Świetny pomysł z tym wątkiem:) Dziewczyny widzę, że jesteście zaangażowane - to wspaniałe jak ludzie robią to co lubią. Bo czasami jest tak, że nie wiedzieć czemu (a to brak czasu, motywacji, siły itp) jakoś sie odkłąda na później różne sprawy. Super widać jak wiele z nas ma mnóstwo zainteresowań i to jak różnych!
Ja właśnie teraz mam czas, siłę i chęci do robienia tego, co lubię czyli wszelkich prac manualnych/artystycznych/rękodzieła. drobne, jeszcze bardzo amatorskie ale dające wiele radości i satysfakcji, ale też uspokojające i pozwalające "oddychać" :)
Całkiem niedawno wkroczyłam w rzęsową branżę i bardzo chciałabym się w niej utrzymać:) robię również na szydełku (do takich pięknych serwet jak u jednej z Was widziałam jeszcze się nie zabierałam, ale mam plan to zrobić), troszkę na drutach, troszkę scrappów, uwielbiam przerabiać rzeczy ze starych na nowe i robić tzw. coś z niczego oraz "zrób to sam":D Baaaardzo lubię podróże, oj bardzo... poznawać nowe miejsca i kolekcjonować wspomnienia ...ach... rozmarzyłam się:) dokończę później i wrzucę jakieś fotki - może dla kogoś będą inspiracją tak jak dla mnie Wasze wpisy:)
pracuje w firmie windykacyjnej ;/
Ja podobnie jak wym pasjonuje się jeszcze fryzjerstwem ale nie ścinaniem włosów a tylko układaniem fryzur i stylizacją włosków:)
Ja uwielbiam gotowac
Ostatnio byłam na diecie a to efekt mojego odchudzania i poznawania nowych przepisów
żaba, Mentos i Dukan w kuchni :)
Szydelkuje i robię kartki :)
gotowanie i upiększanie ogrodu:D na punkcie roślinek mam fioła:) traktuje to jako swoją pasję i zamiłowanie
Jeśli chodzi o mnie to nie ma nic lepszego niż jak bieganie razem swoim partnerem lub pieskiem na rano lub wieczorem.Interesuję mnie również fotografia wnętrz , która sprawia,że zapominam o swoich większych jak i tych mniejszych problemach życiowych ;)
Polecam każdemu pobawić się trochę aparatem i ponieść się odrobinie wyobraźni przy ich robieniu.
Zabawa można umilić również zapraszając całą rodzinę.Jeśli oczywiście zdjęcia robione są we własnym domu.
Ja takie dosyć często robię,ale że jeszcze dzieciaczków to ten czas spędzam ze swoim narzeczonym ;)
Pozdrawiam wszystkich :)
Skończyłam technikum informatyczne. Z całkiem niezłym wynikiem, ale nie widzę się w tym;-) Zaczęłam studia - finanse i rachunkowość, a konkretnie księgowość małych i średnich firm. Ale to zupełnie nie moja bajka. Od tego roku idę na kosmetologie - albo położnictwo (chciała bym uchronić kobiety przed tym co mnie spotkało:-) chciała bym żeby bylo im lepiej;-)), a jak skończę kosmetologie, to na biotechnologie na magistra. A jak mi starczy ochoty to zrobię doktorat! o. a co;-)
W między czasie pracuje u mamy w gastronomii, mały bar, 3lata pod rząd w wakacje pracowałam u fotografa (o tak! piękna praca:-) Robienie zdjęć, wywoływanie klisz, filmów i w ogóle:-) ach:-) chętnie bym wróciła:-) ). Paznokcie robię od 2008 roku:-) Na razie W wolnej chwili, ale chciała bym otworzyć coś swojego:-)
Oprócz tego jestem mamą 8miesięcznego Błażejka:-)
Ja prócz pazurków zajmuje się stroną internetową tu był link Jest to firma męża. Zapraszam :)