naloz klej na kieszonke tipsa, przyloz do pazurka i w tym samym momencie oderwij, klej nie zdazy jeszcze zlapac a i wszystkie babelki powietrza znikna i szybko znowu docisnij tips, powinno byc ok :)
Printable View
Heh ja już chyba znalazłam przyczyne moich prywatnych zapowietrzeń... :) Pisały już o tym dziewczyny - otóż przy skórkach zostawiałam za cienką warstwę żelu. Na szkoleniu instruktorka kładła duży nacisk na staranne opracowanie okolicy skórek i przejęłam się tym do tego stopnia, iż czasem spiłowywałam całą warstwę żelu przy wale :huh: nabłyszczacz położony na fragment naturalnej płytki z radością się zapowietrzał :/: ostatnim razem zostawiłam grubszą warstwę i voila! Po 3 tyg. miałam 1 malusienieńkie zapowietrzenie... :yess:
no!! i to mi sie podoba!! dziewczyna nie wie i pyta... my ni wiemy to działa sama... tosuje dogłebną obserwacje i wie o co chodzi i co robi.. nie chowa tego dla siebie tylko biegiem szpagatami na forum pisze co jak gdzie i po co
dziękuję!!
:master:
Zuza ma racje ^_^ ja tez mam ten sam problem, ale tylko na swoich pazurkach,,, jak zrobię sobie to nie które się zapowietrzaja inne nie, ale najdziwniejsze jest to ze od jakiegoś czasu zaczęło się tak robić i odchodzi mi zel nablyszczajacy a to mnie najbardziej dziwi :huh: zastanawiam sie czy od starosci,,,, ale mam go niecaly rok to długo??? data ważności 24 miesiące :)
Mojej bratowej nie da się przykleić tipsa bo zagięte paznokcie w dół. Polecam tipsy do problematycznych paznokci no i oczywiście szablon.
Zuzka mam ten sam problem. Też próbowałam już chyba wszystkiego nail pre+ primer czekałam aż dokładnie wyschną, dobre odpylenie i matowienie. Zastanawiam się teraz czy za bardzo nie spiłowuję masy przy wale bo już w trakcie opracowywania paznokcia przed nabłyszczeniem czasem są widoczne małe minimalne zapowietrzenia więc chyba będzie to przyczyną. Teraz spróbuje bardziej się postarać zostawię trochę masy na to nabłyszczacz bez wyjeżdżania na naturala i zobaczę co i jak :)
ja mam to samo z 1 dziewczyna
tylko jej zapowietrzaja sie kciuki i wskazujace na zmiane nie mam pojecia dlaczego..
ale tez mi si ewydaje ze to QF
bo jak pomalowalam jej lakierem to nic sie nie dzialo z nimi
A ja mam pytanie. Co sądzicie o żelach jednofazowych? bo ja używam takie i zawsze jakieś powietrze się dostanie pod żel. Również robię wszystko to co powinno się zrobić przed nałożeniem żelu , ale i tak zawsze powietrze się dostanie. Myślałam że to wina nabłyszczacza ale później nie używałam go wogóle i dalej to samo. :( POMOCY!
A ja mam doła do nie dojde czemu sie zapowietrzaj juz chyba nigdy
Jasne że przeczytałam cały temat. Myślałam że może to wina tego nabłszczacza ale już próbowałam bez niego i dalej to samo. Ja już dawno czytałam wszystkie tematy i tak próbuję różnych wariantów. Ale napiszcie mi proszę co sądzicie o żelach jednofazowych?
A ja sie dziewczeta dowiedzialam zeby podczas menstruacji oraz przy braniu pigulek anty 2 razy wytrawiac Primerem plytke albo zeby poprostu dana klientka nie przychodzila bo starsznie szybko zapowietrzaja sie paznokcie . Hmmm i cos w tym jest bo czesto mam nowe klientki ktore przychodza podczas menstruacji i w moment sie zapowietrzaja a klade akryl standardowo tak samo :) ale znalazlam patent na to i wytrawiam 2 razy plytke i wtedy jest rewelacja i nic sie nie zapowietrza:)
z tym się zgadzam;) mi na kursie mówiono, że jak klientka bierze hormony itp to właśnie nie trzymają się tak jak powinny.
hmmm myslalam ze jesli sie da za duzo primera to tez mozne sie cos takiego dziac :/ moze tez sprobuje 2 razy wytrawic jak bede robila pazurki :D
ja biore hormony juz 3 lata ... fakt zapowietrzały mi sie.. ale od kiedy zmieniłam primer to nic mi sie nie dzieje.. nie ma znaczenia czy biore hormony, czy akurat mam 7 dniową przerwe czy jak mam okres
to samo mam z pieczeniem żelu- mówi sie że jak sie miesiączkuje to bardziej zel piecze :blink:
u mnie to jest różnie. czasem piecze czasem nie... czasem piecze w okres czasem w okres nie, albo np w połowie cyklu :blink:
u mnie hormony i cykl miesiączkowy nie ma wpływu ani na powietrze ani na pieczenie żelu przy utwardzaniu
bardzo duzo zalezy od osoby
ja mialam ostatnio klientke w pierwszy dzien miesiaczki i mowilam jej ze moga sie zapowietrzyc a tu po 3 tyg nic zero powietrza
Ja od samego początku używam żelu jednofazowego SF z tej samej firmy primera i nic się nie dziej - chyba,że klientka zdrowo przyfasoli gdzieś ręką lub przytrzaśnie np drzwiami - jeżeli chodzi o moment miesiączki czy hormony nie maja one według mnie żadnego tu wpływu - dużo zależy tez od płytki paznokcia - moja mama np ma tłustą i nie wiadomo jak bym jej kombinowała zawsze będą po dwóch tyg problemy ;/
ja ostatnio zakupiłam żel jednofazowy z dobrej rady i też mi sie zapowietrza moim zdaniem najlepiej trójfazowe
ja używam różnych żeli i pazokcie trzymają się tak samo ;) pozbyłam się problemu ewentualnych zapowietrzeń kiedy zaczęłam używać kopytka :D podstawa to dobrze usunięte błonki z pazurka ;)
Ja używam kopytka, zmieniłam primer po raz x, już jest lepiej ale nadal nie jest idealnie, tak jakbym chciała. Problem z klientką z odpadającym palcem wskazującym się wyjaśnił, pani ma bliźniaki i codziennie parę razy smaruje im pupy kremem na odparzenia, palec był przez to strasznie tłusty, w dodatku robiła to zawsze tym samym palcem, odkąd zaczęła robić to naprzemiennie problem zniknął.
Pomyślę o tym sylikonowym nabłyszczaczu, o którym ktoś wspominał.
Ja bym się cieszyła, że klientka się przyznała, bo czasem babki zwlają winę na naszą złą robotę i nie mówi co ona może źle robić.
Mam klientkę która miała okres jak robiłam jej pazurki i po ponad 3 tyg. poszłam do niej na uzuełnienie i nic się nie zapowietrzyło:)
A co odkryłam, robiłąm sobie jedną rączkę powoli i starannie, przy drugiej juz mnie mój facet gonił bo chciał do kina iść ii jeszcze robiłam pazury, psu gotowałam ryż i wiele innych i potem odtłuściłam spiłowałam i nabłyszczyłam po jakimś czasie no i powietrze na jednej rece mi podchodzi i paznokcieć już mi jeden odpadł ( a mam je od 4 dni) a na drugiej nic.
No więc sama sobie spartoliłam robotę:(
dziewczyny, a co mam zrobić jeśli matowie, uzywam primera, odtluszczam nawet dwa razy czasami i zawsze mam to zapowietrzenie? jak robilam paznokcie zelowe to po miesiacu czasu nie mialam nic, zero powietrza.. a teraz, odkad robie sam akryl to za kazdym razem jakis paznokciec jest zapowietrzony...
moze za bardzo przeciągasz akrylem po skórach?
albo za blisko dajesz nabłyszczcacz?
chyba ze to dzieje sie tylko na twoich pazurkach to moze twoja płytka nie toleruje akrylu?
może za mało albo za dużo masy...? masz może zdjęcia?
Ja mam pytanie odnośnie tego nabłyszczacza
Co mianowicie znaczy ze za blisko sie go daje ?
Jak powinien byc prawidłowo położony?
milimetr od skórek- tak aby ich nie dotykał...tak samo nim malujemy jak np czerwonym lakierem :)
czerwona linia to tak mniej więcej dokąd ma być :P
Załącznik 28363
zdarza mi sie np za blisko skorek polozyc akryl a pozniej pedzelkiem to 'zgarynam' i patyczkiem. czy od tego tez sie zapowietrza???
zapowietrzenia nie tylko na moich mi sie zdarzaja.. najkrotcej trzymaja mojej przyjaciolce, ktora chyba ma tlusta plytke, bo jej nawet zwykly lakier trzyma max 1dzien. co w takim przypadku mam zrobic?? jak mam jej zakladac akryl ? oczywiscie pomijajac standart czyli mat + odtluszczanie + primer ???
---------- Dodano o godzinie 22:43 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 22:42 ----------
Emilia B - jutro zrobie i wrzuce foty moich zapowietrzonych pazurow ;p
Emilio dziekuje ,powinnaś zostac naszym forumkowym szkoleniowcem ,jakis znaczek ci sie nalezy za uczenie nas darmowe ,dziekuje za to ze jesteś!!!! :) :)
Kamis może jakieś serduszko?
poolcia
powiem ci że nie bardzo teraz wiem co ci powiedziec... szczerze to, nie bardzo znam sie na akrylu, bo jesli juz używam to tylko w metodzie combo (szkielet z akrylu , budowa zel)... całe akrylowe robiłam raptem 4-5 razy
ale gdybym miała teraz robić cały akryl to nie ryzykowałabym chwytu typuemilia, plushak i goslava to akrylowe dziewczyny... na razie tyle osób znam kótre siedzą na tyl dług w akrylu zeby ci coś doradzić. jesli chcesz to moze napisz do nich na priv, może one coś doradzą?Cytat:
Napisał poolciaa
pozdro. głowa do góry!
Polcia,
przy akrylu raczej wcale nie dojeżdża się do skórek,
przy wałach trzeba ten akryl wklepać, wbić w płytkę, przygnieść pędzlem, ale do skórek absolutnie nie dotykać.
Jeśli jest tłusta płytka, trzeba odtłuszczać kilka razy (mi pomogła mieszanka acetonu ze spirytusem-etanolem) i mozna dać primer też 2-3 razy (chociaż tego nie praktykowałam) najlepiej kwasowy.
Ja też mam tłustą płytkę i radzę sobie wysuszając alkoholem skórę. Odtłuszczaczem, którego używam poza primerem (kwasowym) odtłuszczam nie tylko płytkę, ale i wały. Do tego sam akryl kładę od skórek tak, jak lakier - z drobnym zapasaem.
Na samym początku robiłam z akrylu każdy paznokieć pojedynczo (nie przygotowywałam więcej niż jednego paznokcia "do przodu" i kładłam przynajmniej pierwszą warstwę akrylu nim poszłam dalej), aby mieć pewność, że na pewno się nie zatłuścił - pomagało nim nie nabrałam akrylowej wprawy (tudzież płytka mi nie przywykła) i robione w tym systemie paznokcie trzymały się lepiej.
poolcia pytania:
czy dobrze odsuwasz skórki?
czy dokładnie matowisz przy skórkach i dobrze usuwasz pył z paznokcie?
ja np nie odtłuszczam tylko daje odrazu primer (2 razy). I tu ważne pytanie- jakiego primera używasz? ja kiedyś z silcare używałam i mi się kompletnie nie trzymały, zmieniłam na ez flow i jest super :) na primerze nie ma co oszczędzać bo w sumie to jedna z najważniejszych rzeczy. ten, który ja uzywam kosztuje ok 50 zl ale jest bardzo wydajny (na pół roku mi starcza a nawet dłużej).
pamiętaj też że przy skórkach nie może być za dużo ani za mało towaru.Nawet jak ci delikatnie najedzie się na skórki to poza samym odsunięciem patyczkiem musisz później tam wypiłować bo resztki akrylu zostaną. przy bokach tez trzeba tego pilnować.
Jeżeli koleżanka ma bardzo tłustą płytkę to daj i 3 a nawet 4 razy primer. I pilnuj żeby nie dotknęła pazurkiem o twarz lub włosy-rączki na stole :D i tu ważne czy sama palcami nie dotykasz płytki przy stylizacji?
I jeszcze mi się przypomniało - jaką płytkę ma koleżanka (wielkość, grubość itp)? Już argumentuje moje pytanie :)
Mam klientkę która zawsze chciałą dłuższe paznokcie (na długie nie wyglądały) i ciągle jej odpadały, nawet połowa w 3 dni...nie wiedziałam co jest grane czy coś źle robię czy co. Poczułam się i zrobiłam jej naprawę (od nowa) za free ale zastrzegłam że robimy po mojemu. Zrobiłam króciutkie - dziewczyna ma bardzo krótką , malutką i pergaminową płytkę (od zrywania) - ok 0,5 (0,8 max) cm x 0,5 (0,8 max) cm-taką ma powierzchnię pazurka. więc paznokcie normalne dla nas dla jej paznokci były extremalnie długie.Paznokcie po prostu były "za ciężkie" dla jej plytki. Za duże obciążenie ciągnelo je i odrywały się przy skórkach. Ale to już extremalny przypadek :D
Teraz jest ok - trzymają się 2 tyg i tylko jeden naprawiałyśmy bo uderzyła :)
Witam!
Chciałam podziękować wszystkim dziewczyną za cenne rady :ok: ponieważ dzięki wam dowiedziałam się gdzie robię błąd ( zawsze mi się gdzieś coś zapowietrzyło :(, a to zawsze ) a teraz cud malina mi wychodzi:skacze:
Moje Błędy:
Zawsze do odtłuszczania naturalnej płytki używałam cleanera i wcale go nie żałowałam, potem cała ta reszta żeli a na koniec nabłyszczacz którym dojeżdżałam nie do skórek, ale czasem stykał się z naturalkiem, bo chciałam żeby się tak wszystko pięknie błyszczało
Po przeczytaniu waszych postów postanowiłam kupić aceton kosmetyczny do odtłuszczania naturalnej płytki i nie wyjeżdżać nabłyszczaczem na naturalka i co działa :skacze:!!!!! Nic się nie zapowietrza
Kochane :kwiatek: oto kwiatuszek dla was :)
bardzo się cieszymy :)
Bardzo przydatny temacik :D
super ciesze sie ze dziewczyny pomogly i twoj problem zniknal
No właśnie ja też dzięki waszym radom "nie koniecznie płynącymi do mnie" robie juz pazurki bez zapowietrzeń , robię już któreś z kolei i co? i nie ma. Może to nikogo nie obchodzi ,ale jestem z siebie dumna że moja praca nie poszła na marne, po prostu zaczęłam dokładnie usuwać skórki i tą niewidoczną cieniutką warstwę skórki pod nimi, i tak na wszelki wypadek dwa razy używam primera nie marzę nim skórek tylko same paznokcie. Niby to wszystko wiedziałam ale i tak nic nie wychodziło, ale się przyłożyłam i jest super, dobra koniec tego gadania i po prostu wielgachne dzięki :skacze: