ja zawsze nakładam pędzelkiem, sondą kiedyś próbowałam ale mi nei wychodziło i to było daaaaawno temu, ale z ciekawości sobie spróbuję zrobić sondą jeszcze raz w najbliższym czasie :)
Printable View
ja zawsze nakładam pędzelkiem, sondą kiedyś próbowałam ale mi nei wychodziło i to było daaaaawno temu, ale z ciekawości sobie spróbuję zrobić sondą jeszcze raz w najbliższym czasie :)
ja ostatnio coraz częściej robię sondą - ale zależy jakim żelem bo nie każdym się tak fajnie robi, więc niekiedy wybieram skośny pedzelek :P . z początku tez jakoś za bardzo nie mogłam się przekonać do sondy.
też muszę spróbować sondą.. zwykle robię pędzelkiem, prostą 4. :)
ja mam też #4 i nim robię frenchyk, a jak jest poszarpana linia uśmiechu to biorę np#2 i przecieram spirytusem:) i przyznam, że już mi wychodzi ładna linia:) bo wcześniej to porażka jakaś^_^
Ja nakładam biały żel skośnym pędzelkiem i jak trzeba to przecieram prostym.
ja robie prosta 4 i przecieram skosna 2 :D i zawsze zaczynam najpierw od koncowki french, a potem daje cover przy linii usmiechu i delikatnie cieniuje go w strone skorek :) robie tak i przy zelu i przy akrylu ;)
Ja ostatnio próbowałam zrobić od końcówki ale niestety słabo jakoś mi wyszło:( dlatego zostaje przy starej metodzie najpierw jajo a potem french i oczywiście gęsty żel nakładany pędzelkiem i przecieram skośnym:)
mi bardzo dobrze się robi właśnie patyczkiem a potem równam pędzelkiem;)
ja robię pędzelkiem . Mam sondę ale się jeszcze nie odważyłam
ostatnio probuje sie troche bawic zelem i mam maly problem,otoz zawsze jak przetre ladnie coverek to mi zanim zdaze do lapmy wlozyc to sie troszke rozplynie,zas jak doloze bialy to mi przeswit zostaje i w koncu znalazlam sposob,zeby nie pilnowac aby byl cover idealnie i do niegoidealnnie bialy,tylko cover przecieram,do lampki,dokladam bialy zeby byl rowniutko i dopiero wtedy wychodzi dobrze,czy moge robic takim sposobem?niestety narazie nie moge sie wybrac na szkolenie,a na warsztatach wiecej czasy akrylowi poswiecalam stad te trudnosci..;( wypowiedzcie sie prosze..
---------- Dodano o godzinie 15:01 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 00:13 ----------
hm..chyba nikt mi nie pomoze...:placz:
ja również nakładam najpierw cover --> do lampki i dopiero później nakładam końcówkę french, także Natalia chyba jest dobrze, myśle że wiekszość dziewczyn tak robi przy metodzie żelowej ;) Chyba że Cie źle zrozumiałam ;>
ja robię tylko pędzelkiem sondą nie próbowałam ale słyszałam że można. Oczywiście najpierw cover potem biały bo jest moim zdaniem łatwiej i ładniejszy uśmiech :)
I żelem i akrylem robię najpierw cover potem biała końcówka.
tylko i wylacznie pedzelkiem:)
Ja robię raz sondą - do rzadszego żelu i pędzelkiem do gęściocha.
Ja zawsze to znaczy od kilku lat wykonywalam french pendzelkiem nr 4, ostatnio po przeczytaniu tego tematu sprobowalam sonda i jestem wniebowzieta, jest po prostu super i nie wiem czy do pedzla wroce :P
Ja dopiero zaczynam przygodę z akrylem ale robię pędzelkiem. Przyznam że mozolnie mi to idzie.
Ja akryl tez robie pedzelkiem, tylko zel sonda, nie wiem, czy da sie pracowac z akrylem przy uzyciu sondy...
Ja rowniez kilka lat tylko pędzelkiem,jednak spróbowałam sonda i rowniez wątpie ze wróce do pedzelka...chyba ze przejde na gęściejsze zele :)
Akryl tylko pędzlem...inaczej chyba sie nie da...
Do frencha używam pędzelka. Sonda jakoś mnie nie przekonuje.
dłonie - skośny pędzelek , stopy - sonda
to ja też muszę sondą spróbować :D
ja robiłam pędzelkiem, ale lepiej i szybciej wychodzi mi sondą :)
no ja pracuję na akrylu więc robię frencha pędzelkiem a sondy nigdy w reku nie trzymałam. :skacze:
ja tez nakladam sondą ale oczywiscie i tak wyrownuje usmiech pędzelkiem:-)))
Mnie na kursie uczono pedzelkiem ale sprobuje sonda bo pedzelkiem marie mi idzie
Ja tylko sondą póki co, czy żel rzadki czy gęsty :P Układam jak mi się podoba, kiedyś pracowałam pyndzlem i uśmiech był znikomy :P
Tak więc dla mnie sonda górą :P A jak cosik nierówno, to pędzelkiem przecieram uśmiech :)
Kobitki a jak paznokcie są bardzo długie to sondą tez wychodzi ładnie ?
no i oczywsiscie zdradzilam swoj sposob dotychczasowy, bo wczoraj sprobowalam odwrotnej metody :skacze: zaczelam od "jaja" z covera i dopiero dodalam koncowke french white :D oto efekty:
http://forum.wzorki.info/members/190...ture11502.html
spodobalo mi sie i zaczne stosowac rowniez i ten sposob wykonywania frencha :cwaniak2::skacze:
Witam! Jestem zupełnie nowa na forum. Zarejestrowałam się dopiero dziś. Ale nowa również w doświadczeniach z paznokciami...
Mam problem...
Zajmuję się techniką żelową. I gdy robie pazurki. To na początku oczywiście je odpowiednio obrabiam, matuje, odtłuszczam itd. kłade jedna cienką warstwę żelu clear... Potem dwie cienkie warstwy kamuflażu budując przy tym mniej więcej linię uśmiechu. Potem biorę się za biały french... I tu właśnie pojawiają się schody... Gdy chcę czystym pędzelkiem ładnie uformować linię biały żel jakby miesza sie troszkę z tym jeszcze lepiącym się kamuflażem...zostają na nim takie białe smugi... i linia uśmiechu jest taka poszarpana...i do tego grudki...;/
Nie wiem co mam zrobić zastanawiałam się nad tym żeby po nałożeniu warstwy kamuflażu ją odtłuśćic żeby french miał 'gładko'...Choć wiem że to zmiejsza przyczepność...;/ Proszę o radę!!
I z góry przepraszam że tak się rozpisałam ale chciałam to jakoś uobrazowić;)
Proszę o pomoc.:)
nie używamy tego zielonego kolorku
"Wrap [green] tags around selected text" - tak sie nazywa
jest zarezerwowany tylko dla modów i adimistratorów
---------- Dodano o godzinie 20:13 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 20:12 ----------
a tak wogóle to jak mi sie tak robi o odtłuszczam pazurka.. jesli nie chcesz, przetrzyj pędzelkiem nasączonym w cleanerze
Kamilko bardzo ladnie wyszedl ci ten frenchyk,ja nie mam sondy jak ja kupie to napewno sprobuje zrobic frenchyk sonda
ja sondą robię tylko u stóp, ale u rąk pędzelkiem
Już skasowałam ten 'zielony'. Hihi nie wiedziałam że jest zarejestrowany dla adminów... Sorki...
A więc mogę po warstwach kamuflażu normalnie przetrzeć odtłuszczaczem?
Ok dzięki!! :* Mam nadzieję że teraz będzie lepiej:)
A jak myślisz czym to jest spowodowane? Cos robie nie tak?
Moim zdaniem powinnas dokładnie wytrzec pedzelek to wtedy smugi sie nie zrobią,ja kupuje w aptece "Kompresy Niejałowe 5/5 i w nie przecieram pedzelek nasączony w odtłuszczaczu,wczesniej używałam zwykłych płatków to zostawały mi włoski na pędzelku,a te kompresy są Super:P
Dla mnie kompresy są najlepsze bo te płatki bezpyłowe i tak gdzie niegdzie mogą zostawic jakiś włosek,te kompresy są roznej wielkosci,jak niema w aptece tych 5/5 to mozna kupic wieksze i pociąc ale tylko "Niejałowe" kiedys przez pomyłke kupiłam "Jałowe " i zostawały mi włoski