powrocmy do tematu szkolen, temat ogolny jest osobny wydzielony ;)
Printable View
powrocmy do tematu szkolen, temat ogolny jest osobny wydzielony ;)
Dziewczyny ratunku i pomocy !
Bylam na szkoleniu z przedluzania rzes 1:1, nie powiem gdzie ale w Poznaniu. Szkolenie trwało 5,5 godziny, otrzymałyśmy informacje ogólne, jakie są przeciwwskazania do przedłużania, jakie są grubości długości i profile. Moglysmy 'pomacac' sobie rzesy z norek. Mialysmy modelki ktore juz po polozeniu sie na lozko mega lzawily. No i zaczelo sie, to jest odtluczasz, to sa pesety a tu macie rzesy i klej i kleimy tak a tak... i nam pokazala kobieta jak mamy to robic po czym WYSZŁA !! !! !! i zostawiła nas raz na 10 minut raz na pół godziny, ja sie wkurzalam tylko, mialam problem nie wiedzialam jak ta rzese przykleic ale pozniej juz jakos szlo i bylo ok (przynajmniej tak mi sie wydawalo). Jednak jak wracalam do domu to prawie ryczalam, mialam kluske w gardle i bylo mi przykro :( ciagle ogladalam zdjecia ktore zrobilam tym dziewczynom... ponadto wymienialysmy sie modelkami na szkoleniu wiec nawet nie wiem co ja robilam zle a co tamta laska (bo na szkoleniu bylysmy we dwie). Przez caly weekend o tym myslalam (w piatek mialam szkolenie) i teraz nie wiem co zrobic. Czy isc jeszcze raz i powtorzyc ten kurs bo przysluguje mi takie prawo by odbyc go jeszcze raz za free, wydrukowac tej kobiecie fotki jakie robia rzesy kursantki na szkoleniu i powiedziec ze wlasnie czegos takiego sie spodziewalam ? Nie mam pojecia. Nie chce Wam wklejac zdjec bo mnie zjecie, ale wytlumacze jeszcze jedno ZE WYBOR SZKOLENIOWCA I MIEJSCA SZKOLENIA NIE ZALEZAL WOGOLE ODE MNIE BO ZOSTALAM WYSLANA TAM PRZEZ SZEFOWĄ.
mam nadzieje ze mi cos poradzicie bo ja jestem w kropce. Jeszcze odbede rozmowe z szefową na ten temat ale jestem zdolowana wierzcie mi :/: nie czuje sie na tyle na silach by zrobic jakiejkolwiek klientce rzesy. Boje sie po prostu a nie chce byc jedna z tych pseudo stylistek po ktorych robicie poprawki :(
Zawsze mowilam ze jak bede chciala zrobic szkolenie z rzes to pojde do Edyty bo blisko i sprawdzona osoba z doswiadczeniem, ale gdybym to ja mogla wybierac na pewno sprawy by sie mialy inaczej. ;(
ja zdjęcia miałam okazję zobaczyć na FB. nie masz sie czego wstydzić, przecież to nie twoja wina, tylko instruktora. powiem tylko że tam nawet nie była połowa wyklejona - można bylo policzyć te rzęsy
ja bym na Twoim miejscu zrobiła tej pani antyreklamę - ale to ja - wredna jestem. Jak płacę , wymagam.
Powinnaś pójść na kurs do którejś dziewczyn z forum...Jak się w tej kwestii dogadasz z szefową to nie wiem.jeśli chcesz to robić to idź nawet za swoją kasę - warto. Moze tamta instruktorka to jakaś koleżanka szefowej czy coś? ale w sumie się nie dziwię.....nie jesteś pierwsza po takim kursie.
Jak ja byłam na paznokciowym kursie w new nails, to rzęsowe były tam również i też dziewczyny były pozostawiane same sobie. Szkoda tylko, że od razu nie powiedziałaś coś...bo wiadomo po fakcie to kobieta się wyprze i tyle.
przykro mi, bo człowiek potem sobie w twarz pluje, że się nie odezwał , że to, że tamto. i zastanwia się godzinami co dalej i co by było gdyby.
No ja wlasnie jestem taka osoba ktora sie nie umie odezwac ale pojde tam to wiem na pewno. Wydrukuje jej zdjecia kursantek od ktorejs z naszych instruktorek (za zgoda oczywiscie) i pokaze czego sie spodziewalam. A na szkolenie pojde, mimo wszystko takie normalne i do osoby z polecenia.
Zdjecia na FB usunelam bo sie wstydze tego wszystkiego i strasznie mi glupio bo chcialabym robic takie piekne rzesy po kursie jak WY ;(
Aha to nie byla kolezanka szefowej na pewno...
nanami współczuje Ci kochana, nie wyobrażam sobie wyjśc na 10 min albo i więcej i zostawić kursantkę samej sobie. Ja prowadząc kurs patrzę na każdy ruch ręki, na każde ułożenie penset. Od razu poprawiam jak coś idzie nie taj, tak że kursantka się nie zniechęca od początku pracy z pensetami.. Proponuje pozbierać pieniążki i udać się do profesjonalnego instruktora na prawdziwy kurs przedłużania rzęs :) Masz duży wybór instruktorek tutaj na forum więc jest w kim wybierać ;) Ew poproś szefową, żeby domagała się reklamacji za tamten kurs chodz sądze ze nic z tego nie zdziałacie. Mozesz też postarac sie aby wyslala Cie na doszkolenie w inne miejsce poprostu :)
Nanami - a tak z ciekawości, szefowa widziała efekty szkolenia ? albo słyszała relacje ? No bo chyba powinno jej zalezec na tym by bylo jak njalepiej..
nanami7, nie załamuj się. moje pierwsze szkolenie to też była porażka, na dodatek bardzo droga porażka, bo kosmiczne były ceny kilka lat temu.
jeżeli wrócisz do instruktorki i będziesz jej wytykać błędy, to wątpię, że doszkolenie u niej będzie przebiegało w miłej atmosferze. twoim celem jest się nauczyć. udaj się do instruktorki i powiedz, że masz niedosyt, że czujesz, że nie umiesz, nie zrozumiałaś, nie opanowałaś. wtedy myślę, że chętnie ci pomoże. a ty zyskasz więcej praktyki pod jej czujnym okiem.
dziękuję ... tak szefowa widziala efekty i też nie jest zadowolona i ma to załatwić:) trochę mnie to podniosło na duchu ale racja że drugi raz jak pójdę może topór wisieć w powietrzu ... cóż... jak już się doszkole w tej firmie(lub też nie ) to ku przestrodze napisze gdzie to było żebyście tam nie poszly!!
dobrze że robiłam zdjęcia . na kolejne szkolenie pójdę już tam gdzie będę chciała...
daj znać jak się sytuacja rozwinie, bo na pewno nie tylko jestem ciekawa finału :D
trzymam kciuki za pomyslne rozwiazanie sytuacji :)
pierwsza mysl mi przyszla do glowy jak szefowej pokazac jak kurs wygladal to dac jej materialy, grzecznie poprosic zeby usiadla, dac pesety w rece i poprosic zeby kleila ;P nie tlumaczac niczego :)
Na szczescie szefowa jest po mojej stronie i ogolnie dobrze trafilam jesli chodzi o pracodawce ;) wiec tu nie ma wiekszych problemow, ale ja jestem tez taka osoba ktora sie naogol wszystkim i wszystkimi przejmuje :/: i masz babo placek.
Bede Wam zdawac relacje na biezaco i zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie.
Chodzo o to nanami, że babsko nie przygotowało Cie mentalnie do zawodu stylistki, a to juz jest duża wtopa i to powinien też być argument dla szefowej, bo poszłaś tam dlatego min by salon rozszerzył asmortyment usług. Nie tylko Twoja praca na kursie choć głównie, świadczy o tym, że tak jest. Po jednej dwóch aplikacjach rzęs nikt stylistką nie zostanie, bo trzeba poćwiczyć troszeńke więcej. ale Ty jesteś przerazona, nie nabrałas pewności siebie żadnej,którą powinien dac Ci kurs. Podejrzewam, że psychicznie czujesz się gorzej niż przed szkoleniem na zasadzie " nie dam rady, nie nadaję się, wyrzucone pieniądze w błoto" , poproś szefową, niech zawalczy o kasę, o zwrot, może dołóż różnicę, albo zaproponuj szefowej, że oddasz jej tę różnicę -pieniądze w zrobionych aplikacjach na rzecz salonu (jesteś na procencie?). Nie wiem, czy się uda ale może spróbujcie. I masz rację, będzie wisiała kosa w powietrzu jak pójdziesz drugi raz, na pewno nie odzyskasz straconej pewności siebie, a to jest podstawa u początkującej stylistki aby nabrała poczucia, że wie co robi, wie co musi podciągnąć, a w końcu wie, że z aplikacji na aplikację będzie coraz lepiej. Dobry instruktor tak właśnie działa na swoje kursantki, nie tylko daje techniczne narzędzia, ale sprawia, że kursantce chce się chcieć....
dzikakura pięknie to ujęłaś wszystko :) Zgadzam się co do słowa.
Zgadzam się z kurą, nie sądzę, żeby pani jeszcze czegoś Cię nauczyła (widziałam też na fb te "rzęsy"), a po drugie zawsze w podświadomości będziesz miała tę myśl, czy aby na pewno pani mówi to co powinna instruktorka.
Ja jestem świeżo po kursie i agulusia siedziała nad nami cały czas, korygowała ułożenie rąk, pęset, operowanie nadgarstkami, poprawianie wklejek, no wszystko, wszystko. Nie wyobrażam sobie, żeby poklepać trochę teorii a potem "se kleić", wbrew pozorom nie jest to wcale takie łatwe. ( w razie co ja się zgadzam na pokazanie mojej pracy ;) )
Ja też byłabym za opcją zwrotu kasy i zainwestowania z sprawdzonego instruktora.
o zwrocie nie ma mowy. szefowa ugadala się i w poniedziałek idę na powtórne szkolenie ale będzie inna instruktorka. pozniej uzbieram kasę i za swoje pójdę na doszkolenie. po szkoleniu nie omieszkam wystawić tej pani odpowiedniej opinii...
Kura pieknie to napisalas:)
No to nanami, trzymam kciuki :)
no to nanami zyczę powodzenia!!
daj znac jak wygladało to drugie szkolenie
Bardzo Wam dziekuje :)
bylam drugi raz i bylo o wiele lepiej, wielu nowych rzeczy sie dowiedzialam, ciagle w czyms pomagala, zwracala uwage, generalnie na wielki plus. Dzis robilam juz mamie i jestem nawet zadowolona, zdjecia wystawilam na FB i tu na forum.
no widzisz ja fajnie. super że się udało. teraz tylko dużo ćwiczyć i uszczęśliwiać kobitki :ok:
Super że się udało :D
Musze sie z wami podzielic moimi wrazeniami ze szkolenia u naszej marchewkowej :) W zeszly piatek lecialam z piecioma innymi dziewczynami z roznych zakatkow Niemiec do Ali ... Ala przyjela nas bardzo serecznie i polowe piatku przegonila nas po calej Warszawie ladnie tlumaczac co gdzie jest , i co jest warte obejrzenia .... W sobote mialysmy pierwsze szkolenie :) perfekcja metody 1:1 . Ala musiala sie urzerac z 6 ma dziewczynami z ktorych 5 jej wcale nie rozumialo :wow: Musze przyznac ze po przejsciu tylko teori ( ktora ja musialam tlumaczyc na niemiecki ) bylysmy naprawde zszokowane jak malo wiemy na temat robienia rzes :( zawsze uwazalysmy ze mialysmy dobre szkolenia poprzednie .... bo wszystkie robilysmy je w porzadnych firmach ( vip lashes , xxl lashes xterme no i Secret Lashes ) Ale nikt nam jeszcze tyle o rzesach nie potrafil opowiedziec :) Dziewczyna sie wcale buzie nie zamykaly ze zdziwienia :) Ala wszystko dokladnie tlumaczyla i pokazywala i nawet troche marudzila jak nie robilysmy tak jak ona pokazywala :) :) :skacze::leze:Pierwszy dzien zakonczylasmy o godzinie 23.45 w miedzyczasie dostalysmy wspaniale Polskie pierozki ,kawe Herbate iiiiiii Ciasteczka :) w hotelu nie moglysmy jeszcze dlugo usnac :) caly czas dziewczyny sie zachwycalay jak Ala dobrze potrafi wszystko wytlumaczyc jak ona duzo wie , na kazde pytanie Ala miala odpowiedz . W Niedziele mialysmy szkolenie objetosciowe :) Ale sie zdziwilysmy ze Ala zaczela znowu od teori :) ( myslalysmy ze opowiedziala nam juz wszystko dzien wczesniej;) ) I nowu ala cierpliwe i grzecznie opowiadala pokazywala i nawet jak nam juz nerwy puszczaly jak cos nie wychodzilo , Ala dalej spokojnie poraz setny pokazywala jak i co mamy robic .... to bylo pierwsze szkolenie na ktorym instroktorka nawet przez chwile nie zostawila nas samych ... To bylo naprwde najlepsze szkolenie jakie mialysmy .... Ala nawet o godzinie 23 po calodniowym pilnowaniu kursantek potrafila z usmiechem na twarzy odpowiadac na pytania :)
Alu dziekuje Ci za wspaniale szkolenie ..... A dzieczyna ktore szukaja szkolenia zycze takiej instruktorki jak Marchewkowa :)
Ps Nastepne chetne dziewczyny juz sa :skacze::leze:
Małgosiu, dziękuję za tak miłe słowa :wstydek::wstydek: aż się zarumieniłam, ale bardzo mi miło, że dziewczyny są zadowolone i że nauczyły się nowych rzeczy, że słuchały i grzecznie próbowały utrwalić nabyte umiejętności. każda ma swój styl klejenia, każda jest wyjątkowa i każda już miała ukończony kurs 1:1, było mi łatwiej. Ale bez ciebie, Małgosiu, nie było by szkolenia, to ty zorganizowałaś i przyjazd, i nocleg, i wspaniałe tłumaczenie. Dziewczyny powinny ci płacić za tyle godzin mówienia, byłaś niesamowita, ciągle pogodna, uśmiechnięta, chętna do pomocy :przytul: dziękuję :kwiatek:
Witam dziewczyny :D
Szukam kursu 1:1 gdzieś w okolicach trójmiasta, chciałabym się czegoś na nim nauczyć bo poprzedni był w Warszawie
w salonie X ... katastrofa....nie potrzebnie tyle jechałam.
Możecie coś polecić? Kursy tak bardzo różnią się cenowo że ma mały mętlik w głowie.... bo nie stac mnie na kurs za 1500zł
Mam nadzieję że uda mi sie i zaczne kleić rzęski, łóżko juz mam zakupione jupi:skacze:
Martyna w trójmieście najlepsza jest dzikakura - Bożena Golanowska 516066244
zapraszam na szkolenia z przedłużania i zagęszcania rzęs 1:1 oraz warszaty doszkalajace firma Magintica Lashes
Przedłużanie i zagęszczanie rzęs SZKOLENIA, WARSZTATY. - Firmy Usługi Szkoły Kursy Szkolenia | Białystok | Gumtree Polska
http://pliki.wzorki.info/images/FbarQ.pnghttp://pliki.wzorki.info/images/AaBrC.png http://pliki.wzorki.info/images/pbkqg.png
Edytakon dziękuję ;)
A ja właśnie wrociłam ze szkolonka z Nadią i jestem mega zadowolona. Atmosfera rewelacyjna, teoria wyłożona jasno i zrozumiale, świetny skrypt, ktory pozwala w domu wrocic do omawianej teorii jest super rozwiązaniem :)
Do tego kawka i ciasteczka czekoladowe, czyli cos, za co dałabym się żywcem pokroić :D, a potem domowy obiadek ( :skacze: ) :D Nigdy nie powiedziałabym że klejenie rzęsek może być takie trudne, ślepotka najpierw mialam problem jak trafic rzęsą w rzęse, ale potem poszlam do przodu i nawet co nieco wykleiłam i jestem zadowolona. Wiadomo, jako perfekcjonistka chcialabym od razu kleic super wachlarze w czasie 1,5 godziny niestety tak sie nie da i byłam na początku troche sfrustrowana swoją nie wprawioną rzęsowo ręką, ale generalnie mam mega zapał i się nie poddaje, bo juz pod koniec szło mi calkiem nieźle. Sama Nadia ciepła osóbka z poczuciem humoru podobnym do mojego, przez co, jeszcze fajniej sie pracowało, ale skrupulatnie i dokładnie wszystko wyjaśniała, żeby nikogo nie zmyliła ta luźna atmosfera, jak trzebabyło( skleiłam kilka rzęs) to zostałam upomniana, więc to tym bardziej mnie utwierdza w przekonaniu ze zalezy Jej na szkoleniu stylistek, a nie przepełnieniu rynku pustymi nic nie umiejącymi "rzęsistkami". Czuje ze pochłonęłam tyle ile sie dało, a jak dojde do wprawy z trafianiem w rzęsy i zejde z czasu o dużo, to moje prace mam nadzieję będą mówic same za siebie. Nie mam w zwyczaju słodzić i pusto sie zachwycac dlatego rzuciłam konkretami, jestem mega zadowolona i chętnie poleciałabym juz kleić moją mamuśkę jako pierwszą chętna, aczkolwiek musze kupic materiały :D buziaczki Nadia jeszcze raz, jestem ogromnie wdzięczna :** Załączam fotki, na pierwszej jeszcze dochodząc do ideału i próbując ćwiczyć na dwóch prostych pęsetach, koniec końców wyszło, że jednak jedna prosta druga zakrzywiona:D
http://1.bp.blogspot.com/-rZu-o71i_h...z+pesetami.jpg
http://2.bp.blogspot.com/-eorhxZfNtR...00/z+nadia.jpg
Dziękuję Ci Pati za opinię.
Już Ci mówiłam że taki zdolny uparciuszek jak Ty na pewno sobie poradzi dalej i sam, ale mimo wszystko każdego dnia rzęsowego służę pomocą.
Już nie mogę się doczekać Twoich pierwszych samodzielnych prac bo jestem przekonana że będą ładne. Modelkę miałaś bardzo ciężką ale świetnie sobie radziłaś z wynalezieniem odpowiednich rzęs w tym buszu rzęsowym, kierunki - miodzio, odstępy prawie idealne! Czekamy na pierwsze prace pokursowe ;)
To i ja dorzucę kilka słów od siebie. W razie gdyby ktoś szukał namiarów na Wrocław i okolice :)
Tym bardziej, że jestem bardzo świeżo po szkoleniu z objętościówek u naszej forumowej Nadii.
Bardzo długo wahałam się czy iść na takie szkolenie bo wydawało mi się, że mimo błądzenia, wiem mniej więcej co i jak ( taaa :P) . Jednak zaczęłam obserwować prace naszych forumowych dziewczyn, wchodzące nowości i stwierdziłam, że warto w siebie zainwestować. Nie żałuję w ogóle wydanej kasy. Porównując ten kurs do mojego podstawowego u Daleckiej - niebo a ziemia. Nadia ma olbrzymią wiedzę, którą chętnie się dzieli. Mam nawet wrażenie, że wiem więcej niż oczekiwałam :)
Dostałam kolorowy skrypt z którego dziś sobie bezczelnie ściągałam podczas pracy :)
Nie wiem czy to ze względu na mój stan (2w1) czy w standardzie, ale czułam się mocno "dopieszczona"- czego już zupełnie nie spodziewałabym się po szkoleniu tego typu :)
W ogóle nie sądziłam, że to może być tak stresujące. Tak przejmowałam się tym jak mi wyjdzie że cała się zgrzałam, spociłam i w ogóle odlot... Dobrze, że zaraz atmosfera i masa pudełeczek rzęs to wyciszyły :)
Dzięki Nadia :) :*
A ja byłam na szkoleniu z objętościówek u Agulaaa w Krakowie :D I jestem bardzo zadowolona :) Warto było jechać aż z Gdańska !!! 2 dni od rana do wieczora wiedzy i ćwiczeń bez obijania. Nocowałam u Agnieszki ;) Obiadki lepsze niż w hotelu, codziennie robione na bieżąco :) (w wykonaniu męża Agnieszki gdy my dzielnie ćwiczyłyśmy) Ogrom wiedzy powalający. Zmienione myślenie o 100% i triki jak przyspieszyć prace.Jak dla mnie szkolenie adekwatne do ceny. Warto było i dziękuję jeszcze raz :)
Ania dziękuję bardzo za miłe słowa a mój mąż ucieszył się, że o nim też wspomniałaś ;) hehe wkońcu jest po gastronomiku więc nie mam z nim źle :D ;)
Bardzo miło było Cię poznać ;) i mam nadzieję, że do zobaczenia jeszcze nie jeden raz ;)
Dziewczyny poszukuję porządnego doszkolenia na terenie trójmiasta !!
proszę doradźcie coś ;**
Dzikakura jest z trojmiasta ;) szczerze polecam:D
Wiem wiem, ale nie chce jej obciążać , i tak pewnie ma dużo klientek, a dla takiego maleństwa to potrzebuje dużo czasu teraz. Nikogo innego sprawdzonego nie znacie? najwyżej poczekam jeszcze troche i pójde do kurki.
Z tego co wiem kurka cały czas szkoli. Kobieta się tak zorganizowała, że brak słów podziwu. :ok:
choco-lashes
jak coś sie dowiesz od dzikierkury,napisz prosze priv
też szukam kogoś na miejscu, ale ten Kraków kochany! ;)
Mozecie sie wypowiedziec na temat kursow /szkolen w NEW-NAILS czy dobrze szkola czy instruktorki sa wyrozumiale i czy to dobra firma szkoleniowa? Bede wdzieczna
rzęsy chcesz w new nails zamiast u kogoś z forum ? zastanów się dwa razy. jak ja chodziłam do new nails na paznokcie, dziewczyny kleiły same a instruktorka sobie wychodziła .
Nie chce kleic rzes... nawet o rzesach nie wspomnialam.. szczegolnie ze jestem po szkoleniu z rzes ... zapytalam ogolnie o wypowiedzenie sie na temat tej firmy i ich szkolen
Ja też dołączam się do pytania... Ktoś był na szkoleniach? kosmetycznych, wizaż, paznokcie.. ogolnie ofertę maja bardzo bogatą, a jak z jakością??