Przedłużanie rzęs metodą 1:1 - temat ogólny cz.1

Kuciak dzieki za informacje :)

Co do klientek, to ja tez oglaszalam sie w gazecie, robilam ulotki i to nic nie daje... Ludzi nie przekonalo to, no chyba ze juz ktos zna i wie o co chodzi o go cena tylko przyciagnie, ale szczerze, dalam kilka razy ogloszenie do gazety - platne, oglaszalam sie po forach i internetowych portalach - tutaj w Anglii ( mam na mysli ) ogloszenia i dla Polek po polsku i dla Angielek... nikt sie nie zglosil... nikt nawet nie zadzwonil pomimo niskiej ceny.

Wszystkie dziewczyny jakie zdobywam, to na poczatku jak robilam po kolezankach i rodzinie, ktos zobaczyl i chcial namiar ... no i tak zdobywam wszystkie klientki. Teraz drzewo sie powieksza im wiecej osob zrobilam, tym wiecej innych osob widzialo i dzwoni i sie pyta...

Co do lozka jeszcze musze koniecznie jakies kupic, bo ostatnio robilam pod rzad 3 dni i boli mnie kosc ogonowa strasznie ( nie zartuje ) juz 5ty dzien.

kuciak ja proszę dziewczyny alby sobie ściągnęły same te plastry bo ja nie chce za mocno ciągnąć je a same zrobią to z 'wyczuciem' :) oczywiście przed przyklejeniem plastra smaruję kremem żeby lepiej zeszły...
ja również mam klientki tylko z poczty pantoflowej...

Przegladalam allegro, nie kupuje tam nigdy ale chcialam Was zapytac czy moze ktoras zna ta firme i uzywala klejow. Przeczytalam komenatrze poki co pozytywne i te fotki i opisy do produktow kuszace, a zwlaszcza ceny.. Dlatego spytam czy ktoras z Was slyszala o firmie Looksus Lashes, jakas babka pacia79 sprzedaje te produkty, oglasza sie tez ze jest instruktorem i mozna u niej rzesy sobie zrobic, to pomyslalam ze moze badziewia nie uzywa...

Przedmioty użytkownika - Aukcje internetowe Allegro

cubaro, jak byly tylko polamane to westchnij ciezko i sugestywnie, opiernicz, aby "nie rpzeczesywala porzadnie" i klej-odrosna, jak nie zaaplikujesz to jakas inna laska to zrobi. Polamane odrosna, gorzej jak sa wyrwane. Dziewczyny, na wyrwanych wychodzi rzadzizna i trzeba to klientce powiedziec, trzy razy powtorzyc, ze wyjda rzadkie, zeby jedna z druga zrozumiala, ze dzieki swoim zabiegom artystycznym bedzie miala srednio(to delikatnie powiedziane) gesta aplikacje

alkaniolek-naklej te Y-ki, pomieszaj ze zwyklymi, tam gdzie malo naklejaj Y a zageszczaj pojedycznymi, Kup cienkie Y-ki np 0,15, albo nawet 0,10 zeby nie obciazaly kipeskich rzesek

Dziewczyny, pytacie o rzesy z allegro, kazda musi sobie dobrac te optymalne dla siebie, te, na ktore ja stac, na ktorych jej sie dobrze pracuje, kupujac bardzo tanie, musicie sie liczyc z tym, ze...
a) beda nierowno przyciete(beda rozne dlugosci w woreczku)
b)11 mm to nie zawsze 11 mm, to moze byc 10 mm, albo i.. 16mm kupilam takie rzeski i powiem Wam na opakowaniu jest 13 mm, a dla mnie to szesnastki
c)rzesy beda sztywne
d)gorzej wyprofilowane koncowki
Ale to nie zawsze jest tak, tutaj na wzorkach zglosila sie do mnie dziewczyna, ktora wyprzedaje swoje rzesy, tanio ma bo z tego co pamietam 30 zlotych za gram rzesek, balam sie z poczatku, wiec wzielam przesylke za pobraniem i rzeski sa naprawde przyzwoite za taka cene, wiec to nie do konca jest tak, ze jak cos tanie to zle.
Na kleje uwazajcie bardziej

Alkaniolek ja mam rzeski od pacia79 i płatki żelowe pod oczy
i... rzęsy niczym nie odbiegają od SL
płatki sa lepsze niż SL - bo mają jakby folię ochronną jeszcze na wierzchu, nie pozostawiają bawełnianych fafołków, są naprawde ekstra

przesylka szybciutko i kleje podobno to te same co SL tylko taniej i mają inną etykiete - swoją

Dziekuje kurko, juz sobie pedze zamowic te rzeski Y, tylko one sa na takiej tacy, nie wiem jak za bardzo ich uzywac? To te chyba mink, nigdy nimi nie robilam, z tacy sie je lapie, czy przykleja na reke tasma?

Dziekuje Edytko, w takim razie tez zamowie sobie u tej Pani!

alkaniolek, ja biore z pudeleczka, czy jak ty to nazwyasz.. z tacki, mozna sobie tez oderwac pasek i przykleic na reke, tylko.. po co, nie wykorzystasz calego paska i potem bedziesz miala problem umiescic ten kawałek niewykorzystany z powrotem w pudeleczku, ale obydwie metody i na reke i z pudeleczka-dopuszczalne-jak Ci lepiej, wygodniej i ekonomiczniej:skacze:

Hej dziewczyny,
Alkaniołek - ja również mam łóżko i to te drugie bez podnoszenia w lędźwiach, jest super, też drewniane i składane ale kurczę nie przypominam sobie aby mi ta deska przeszkadzała (a mam 177 cm wzrostu i długaśne nogi :D). Jest rewelacyjne, po robocie składam i można balować( też robię w domu i to w salonie)
Kuciak - jeśli chodzi o płatki pod oczy to mam ten sam problem, to jest moja zmora. Na szkoleniu uczyli mnie, że tylko płatki, w reklamach w necie a nawet na filmiku Blink&Go widziałam jak wklejają plastry więc zaczęłam również plastrować po uprzednim posmarowaniu kremem. Z tymi płatkami to miałam tak, że się zsuwały w górę pod górną powiekę i przeszkadzały w klejeniu. Najgorsze były z Puradermu kupione w SL ponieważ są grubsze i trzeba je opracowywać, teraz mam Blink coś tam też z SL i te są o niebo lepsze, cieńsze i mają właśnie taką powłokę gumowaną bez włosków bawełnianych, ale... od tygodnia robię na plasterki.
Tą klientkę "bez rzęs" właśnie dlatego zrobiłam jak pisałyście, przejmie się, posłucha moich rad i jeszcze przyjdzie, natomiast jak nie zrobiłabym to pewnie już by nie przyszła.
Moje klientki mam tylko z poczty pantoflowej, mam znajomą fryzjerkę, a ta ma u siebie stylistkę paznokci - zrobiłam obu i tak się rozwinęłam. Teraz przychodzą klientki innych stylistek i to mnie najbardziej cieszy. Wczoraj po robocie rano, miałam po południu tel. od tej z rana z podziękowaniami, że super, że lepiej niż gdzieś tam i że znajomej dała do mnie tel. i wiadomo co ja.. hehhe:skacze: to tak podbudowuje, że hurra. To jest b. potrzebne taki osobom, które zaczynają, żeby się nie zrazić, czego i Wam kochane życzę.

Alkaniołek - moim zdaniem nie są jakby w jednej linii, plączą się tzn. krzyżują, zobacz na zdjęcie u Wery jak zrobiła i o to mi chodzi. Ja robię tak: przy zewn. kąciku układam rękę lekko na zewn. im bliżej środka oka tym mniejszy kąt nachylenia ręki, po czym lekko na wprost. Mam nadzieję, że jasno się wyraziłam.

Cubaro
Dziekuje za rade, ale prosilabym troszeczke jasniej, bo moja glupia glowa nie zakminila tego cudownego sposobu trzymania :huh: Wiec plisss jakby sie dalo jakos jasniej wyjasnic

To może ja sie wtrącę tu chodzi o to że robisz rzęsy tak jak by był poplątane nie idą prosto ,równo tylko zachodzą na siebie . u góry masz zdjecie rzęs które robiła wera zobacz jak ona ma zrobione . :D

Ojoj jak zwykle dziekuje poradne babeczki :-) :-) Mozna na Was liczyc z poradami!

A tak zejde troszku teraz z obecnego tematu i wiem, ze juz o tym bylo, ale chcialam podrazyc skladnik PEG, w kosmetykach do zmywania make up-u.
Kurka pisala stronic xn wczesniej, ze ten skladnik moze byc byleby byl po 3 pozycji w wymienionym skladzie. Probowalam znalezc przez google co to dokladnie jest ten PEG i czy moze wiecie czy Glycol czy Butylene Glycol to to samo co PEG, bo sie nie doszukala, poza tym ze to Polyethylene Glycol .
Weszlam dzisiaj do Bootsa i probowalam cos wyszukac ale wszystkie make up remover do oczu mialy na 2, 3 pozycji ten Glycol... Zastanawiam sie czy to konkretnie musi byc tylko PEG, czy uzywaja tez innej nazwy, bo na kursie mowili mi ze mleczek uzywac nie wolno, a wzielam dzisiaj mleczko do reki i nie bylo tam w skladzie w ogole PEG!

Tak przekopujac w ogole o tym PEG natrafilam na stronke, ktora ma rozpiske wszystkich tych specyfikow i jaki one maja wplyw toksyczny i szkodliwy dla nas ( to tak w nawiasie, nie ma nic wspolnego z rzesami Szkodliwe składnik kosmetyków - dr H. Różański )

No i tak przekopujac polke trafilam na produkt firmy Simple (eye make-up remover) NO OIL Sklad:aqua. poloxamer 184, Butylene Glycol, Ceteth-20, PEG-20 Gleceryl Laurate, Laureth-23, Panthenol, Disodium Phosphate, Calcium Disodium EDTA,itd.. juz chyba nie wazne do konca No i wlasnie moim zapytaniem jest nadaje sie czy nie?
Bo widze ze ten PEG jest na 5 miejscu ale zastanawiam sie nad tym Butylene Glycol czy to nie jakis inny PEG..

Jedna z klientwk zapytala mnie czy moze uzywac tych chusteczek do demakijazu nasaczonych juz, ale normalnych nie do prtzedluzanych rzes, wiadomo nie chce nimi jezdzic po rzesach bo by nie dala rady, ale cienie zmywac, kredke itd... Sprawdzilam co tam ma na skladzie i zadnego PEG nie bylo tylko tez ten Glycol...

Ten fragment zrozumialam i wiem o co chodzi i jak wygladaja rzesy prosto doklejone :-), chcialam tylko o wytlumaczenie tej metody trzymania o jakiej pisala cubaro, bo nie zakminilam o co chodzi, ktora reka z ktora penseta i kat... Zeby przykleic je prosto O! :-)

Hej dziewczyny :) Ja z takim pytankiem czy jak będę miała zrobiony kurs na przedłużanie rzęs to mogę już to robić w salonie czy muszę skończyć jakąś szkołę kosmetyczną?

Dziewczyny, jeśli chodzi o Pacię79 to również mogę polecić, rzęsy miękkie, ładny profil, cena jak SL, więc śmiało można kupować. Pęsety stalowe srebrne też super, klej Professional Plus też ok (nie śmierdzi).
Co do demakijażu, to ja preferuję wodę i mydło w płynie (delikatne, bez zbytnich "nawilżaczy"). Wiem z autopsji, że nie szkodzi rzęsom i klejowi (oczywiście ich nie trę). Jak robię kreskę na powiece, to nalewam trochę ciepłej wody z mydłem w płynie (im tańsze tym lepsze) do miseczki i moczę patyczek do uszu i nim myję, uważając żeby zbytnio rzęs nie przyhaczać;)A jak pomaluję rzęsy na jakieś wyjście tuszem (albo jak już na tyle urosną, że widać odrosty, a ja nie mam kiedy ich uzupełnić), to moczę szczoteczkę do czesania rzęs w takiej wodzie z mydlem i tusz pięknie schodzi (ale trzeba to zrobić kilkakrotnie).

A... i chusteczek do demakijażu też czasem używam (nawet delikatnie rzęsy nimi traktowałam) i nie zauważyłam, żeby coś się działo z wiązaniem klejowym. Tylko na prawdę trzeba to robić delikatnie, a nie trzeć jak "zwykłe" rzęsy...

http://images49.fotosik.pl/545/7f6bd9ec2c76e02cm.jpg



tak wygląda blink robiłam koleżance może to wam ułatwi sprawę:)

Mnie nie chodzilo raczej o pielegnacje swoich rzes, bo nie ma mi kto przedluzyc :D
Mysle raczej o tych wypacykowanych klientkach, bo mialam jak narazie 2 ktore sie maluja bardzo... I jak na poczatek to spoko umyje sie byle czym, ale mysle teraz jak wroca na dopelnienie to bedzie horror zeby doczyscic doklejane rzesy a nie chce im dlubac patyczkiem z mydlem i woda bo boje sie ze wpadnie do oka wplynie i bedzie cos szczypac, a zawsze mowie ze to bezbolesny zabieg...

Ile zajmuje czasu przedłużanie rzęs?

No ja właśnie też mam problem z tymi kosmetykami do demakijażu do przedłużonych rzęs, czasami nie wiem co Klientkom mówić... Jakie konkretnie podawać płyny do demakijażu. Kiedyś słyszałam, że można spokojnie zmywać makijaż jednofazowym płynem micelarnym, ale po przeczytaniu składników troszeczkę zwątpiłam. Ogólnie to też mówię, że woda z mydłem, ale nie każda Klientka chce się przystosować, woli kupić jakiś płyn. Kurko-guru Ty nasze- w Tobie nadzieja:)

Czesc dziewczyny. Ja zamuwilam taki specjalny tusz do rzes przedluzonych.. Jeszcze go nie wyprubowalam ale jezeli bedzie sie nadawal to mysle ze morzna klietce zapropanowac kupic taki:) nawet niec pare u siebie i skasowac pare groszy wiecej... Co o tym myslicie?

Ja juz od paru lat uzywam taki tusz od Estee Lauder ktury jest zmywalny ciepla woda. Morze tez by sie nadawal? Nie ma kto mi zrobic rzesy i nie mam jak wytestowac :/:

A i jeszcze jedno pytanko.. Widzialam u SL taki utrwalacz do pzredluzonych rzes.. co myslicie o tym?

zależy jaki efekt chcesz uzyskać ale trwa to od 30 minut do godziny.Ja w listopadzie zrobiłam kurs więc trochę dłużej mi to zajmuje;)

Dziewczynki, ja mam jeszcze jedno pytanie-jak dobrać rzęsy (aplikację rzęs) do kształtu oka? Mianowicie, w niedziele robiłam rzęski kosmetyczce z firmy, w której pracuje. Ona ma okrągłe oczko, więc wzięłam jej kształt klasyczny, zew i wew kąciki krótsze niż środek. Ona potem stwierdziła, że lelpiej byłoby na jej oku stopniowanie od najkrótszych (wew) do najdłuższych (zew). Ogólnie zawsze mam z tym problem i tak naprawdę prawie zawsze robie klasyczny efekt. Też się boję, że mi najdłuższe (np 13) w zew kącikach nie wytrzymają, bo zazwyczaj moje Klientki mają z zew takie krótkie te swoje rzęski. Help meeeee:)

Wlasnie o tym samym utrwalaczu mialam pisac.. Probowal ktos? Tez sie zastanawiam czy tego nie dokupic.

Jesli chodzi o ta wode z mydlem, ja mam jedna babke takiego burzuja troche i w ogole to boje jej sie to zaproponowac nawet, ona uzywa samych kosmetykow z gornej polki, wiec z mydlem nie chce wyskakiwac...
Jesli chodzi o tusz to ja nie chce wprowadzac, bo rzesy i tak sa ladne bez tuszu, chyba ze tusz do takich naprawde ale to naturalnych jak sie robi grubosci 0.15, bo tych 0.25 to jak dla mnei nie ma sensu.. a po co oslabiac, na pewno to wplywa na zwiazek kleju i szybicje wypadna pomimo iz tusz przeznaczony do przedluzanych...

Co do tych ala kocich oczu, ja zauwazylam ze takie wola niz te klasycznei mimo tego ze na koncu niektore maja krotsze to i tak naklejam. Nie robie tylko jesli dziewczyna ma opadajace kaciki oczu.

Alkaniołek - zapomnij co pisałam o tej ręce, bo pomyliłam z metodą 1:1, tutaj chodzi o to żebyś kładła rzęsę jedna po drugiej w ten sam sposób co poprzednią, nie zmieniała kierunku ręką.
Wery przykłady są tutaj idealnym wzorem do naśladowania :ok:
Tosiaczek - to zależy od metody przedłużania, przy blinku szybciej zdecydowanie, przy 1:1 to trwa o wiele dłużej.
Któraś z dziewczyn pytała o ilość doklejanych rzęs przy blinku, więc ja dzisiaj policzyłam swoje i gdzieś blisko 100 a może nawet ciut więcej będzie na jednym, a 50 szt. to zdecydowanie za mało będzie

Faktycznie do opadających powiek nie można kociego oka, tylko krótsze, do okrągłych (ja mam) może być zrobione kocie oko - stopniowanie. Do wyłupiastych (ja mam) najlepiej profil J, ewentualnie może być B (taki nałożyłam sobie). To wszystko wypróbowałam, ale wcześniej tutaj sporo poczytałam, stąd już wiem. Dziewczyny są super!
Jeśli chodzi o demakijaż mi mówiono o chusteczkach do demakijażu, natomiast ja używam płynu micelarnego najpierw na twarz, później nasączam nim płatki kosmet. i tak je przykładam aby zetrzeć cienie z powiek tzn. trzy palce biorą udział: wskazujący, środkowy i serdeczny, kładę płatek na dłoń od wewn. strony dłoni i zawijam go pod wskazujący i serdeczny, tak aby tylko środkowy palec dotykał z płatkiem i płynem powiekę. W ten sposób nie dotykam miejsca klejenia rzęs. Do zmycia konturówki i miejsca blisko łączenia rzęs, używam patyczków hig.- nasączam je również płynem micelarnym wkładając patyczek w dziurkę :skacze: i delikatnie nie trąc za mocno zmywam wszystko i dokładnie, a nawet przejeżdżam w zagięciu rzęs i je przecieram tym patyczkiem tzn. układam patyczek w zagłębienie równoległe do linii całej powieki. O i tyle ;)