-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
czesc dziewczyny ja uzywam zeli od modeny i jestem z nich bardzo zadowolona paznokcie dobrze sie trzymaja zero zapowietrzen tylko mam maly problem z nablyszczaczem jesli uzywam tego w pedzelku co nie trzeba przemywac u niekturych klientek zel peka a jesli uzyje zelu jednofazowego jako wykonczenie to wszysto jest ok tylko ze jednofazowka nie blyszczy tak ladnie jak zele nablyszczajace. Uzywalam rowniez innnych nablyszczaczy nie tylko z modeny ale rowniez z DR,IBD i ciagle pojawiaja sie te pekniecia nie u wszytkich ale tak co 3 klientka wraca z jakas kreseczka na paznokciach :(
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
Ja kupiłam z kolei ten z koniecznoscia przemywania i mnie wkurza bo wcale tak ladnie nie blyszczy u mnie... A w jednym z nablyszczaczy byl jakiś rozkraczony pędzel, pecha mam.
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
Też miałam ten sam problem z tym nabłyszczaczem w pędzelku,niektóre klientki przychodziły z pęknieciami.Na początku myslalam że to tylko w tych miejscach gdzie pod spodem bylo zdobienie farbkami,ale zdarzało sie tez w pozostałych miejscach.A po drugie szybko tracil błysk,paznokcie juz po dwóch dniach robiły sie matowe.Teraz testuje nowy nabłyszczacz z PB,więc zobaczymy
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
widze ze nie tylko ja mam problem z nablyszczaczami w penzelku... puki co bede uzywac jednofazowki moze nieblyszczy najlepiej ale przynajmniej pazurki trzymaja sie bez problemow.
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
A ja zamieniłam modenowy bezprzecierania (szybko matowiał i jak się kończył to mega się słoiczek łuszczył przez co pływały w nim farfocle) na Infinity i narazie jestem zadowolona :)
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
dziewczyny mam jeszcze jeden problem ostatnio prawie wszystkie moje klienki ktorym robilam frecha wracaja z zoltawym zelem niektore to maja nawte taki polot brazowawy nie wiem co jest tego przyczyna bo jak juz pisalam kilka postow wyrzej uzywam zeli od modeny juz od dawna i nigdy cos takiego mi to sie nie przydazylo czy to moze byc wina zarowek? to jedyny powod ktory przychodzi mi do glowy poniewaz produkty sa ciagle te same
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
przyczną moze byc tez brudny pedzelek od zelu nblyszczjacego.tez mialam taki problem-moje frenche wydawaly sie brudne,ale wyczytalam wlasnie ze trzeba dopilnowac czystosci pedzelka od nablyczczacza,ktory zazwyczaj jest czarny i nie widac brudu.U mnie pomoglo czyszczenie czystym wacikiem pedzelka po kazdej klientce.Dobrze by tez bylo miec dwa nablyszczacze,jeden tylko do frencha a drugi do pozostalych pazurkow[COLOR="Silver"]
---------- Dodano o godzinie 17:58 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 17:17 ----------
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
A może to nałogowe palaczki? Wtedy sam nabłyszczacz też mega okopcony i brunatnożółty jest
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
pedzelek czyszcze zawsze wiec to na pewno nie jest wina brudnego pedzelka...
ale to moze byc i wina papierosow poniewaz wiekszosc z tych dziewczyn to nalogowe palaczki niestety :( dziekuje bardzo za pomoc :)
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
Jakbyś sobie je sprawiła wrzuć opinie
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
Form nie polecam, są bardzo miękkie, ciężko je dopasować, bo trochę się deformują :-)
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
Ja mam dwa cleary, budujący i jednofazowy,uważam,że są świetne do zalewania i budowania szkieletów polecam:)
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
tez mam propblem z tym pekaniem QF nie wiem dlaczego si etak dzieje ryski pajaczki...:( mysliscie ze to wina QF
a moze za cienkei sa paznokcie i tak pekaja ??
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
Mi tylko u jednej pękają, ale ona chce "płaściutkie", więc bardziej tam się dopatruję winy :D
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
a właśnie - ciagle walczę z żelami... jest duże prawdopodobieństwo że mam braki z żelu. Iva zasugerowała mi że może za grubą warstwe kładę - ale zrobiłam też cieńsze i niewiem czy kolorówka nie utwardza sie w całości bo robię coś źle czy też moja lampa jest kiepska. Wprawdzie mam świeże żarówki ale...
Doradźcie coś?
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
Cytat:
Napisał
malutkaistotkaa
tez mam propblem z tym pekaniem QF nie wiem dlaczego si etak dzieje ryski pajaczki...:( mysliscie ze to wina QF
a moze za cienkei sa paznokcie i tak pekaja ??
Najczęściej pęka jak jest go zbyt dużo.
Ewentualnie jak położysz go na hybrydę.
Nie zawsze.,bo czasem się uda tak dobrać.,że gloss na hybrydzie będzie się trzymał bezproblemowo.
Mówię oczywiście o hybrydzie np.oa żelu a nie na naturalnym paznokciu.
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
sandrus czasem żel utwardza mi sie z wierzchu a wewnątrz jest mokry (miejscowo) innym razem jakby sie łuszczył- nie wiem jak to nazwać- dlatego pytam:)
przepraszam sandrus ale myślałam że odp mi a to o QF- mój błąd
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
Rozumiem.
To tak.,żarówki.,albo kiepski żel.
Możesz tak mieć przy białym i kolorowce
A jeśli takie jakby kluchy się robią na innych to tym bardziej żarówki zakładając,wd w lampie trzymamy tyle ile należy.
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
syrena, nakładając kolorówkę nakładaj go naprawdę cieniutko, nie martw się tym, że jak położysz go za mało, to będą prześwity, zawsze będziesz mogła położyć drugą równie cienką warstwę, by je zakryć :)
Pływanie żelu pod skorupką występuje, gdy jest nałożona zbyt gruba jego warstwa. Najpierw ścina się wierzch żelu i już nie dopuszcza do środka promieni uv, dlatego czasem warto malując zostawić prześwity i potem je zamalować drugą warstwą żelu :)
Jeśli wykluczysz za grubą warstwę, to potrzymaj może pazurki w lampie dłużej, niektóre kolorki potrzebują więcej czasu (niektóre!).
Jednak jeśli zauważyłaś, że żel nie ścina się zawsze tylko z jednej strony pazurków, to wina może leżeć po stronie żarówki, która z owej właśnie strony jest usytuowana w lampie-prawdopodobnie czeka ją wymiana ;)
Jak moje żarówki padały, to nawet Modenowego covera nie utwardzały :D
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
Ja ostatnio robiłam porządki w kolorowych żelach i kilka z wywalonych żeli było z modeny niestety :(
porządki robiłam przez
-słabe krycie nawet po 2 cienkich warstwach niektorych kolorow
-nieutwardzanie się niektorych kolorow nawet przy nowych zarowkach i cieniusienkich warstwach (np piękny coral, ktorego klientki bardzo lubiły ale utwardzić go to była gehenna )
Nabłyszczacz zostawiłam sobie tylko do ćwiczeń.
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
Zen kochana ja mam coral z Modeny i nic mi się z nim nie dzieje ,utwardza się i wszystko jest ok, Jedyny kolor z jakim mam problem to Lawender...bo zostawia straszne prześwity ,raczej drugi raz go nie kupię chociaz kolor swietny ale krycie okropne :(
za to bardzo jestem zadowolona z cleara ,dla mnie jego konsystencja sredniogesta jest mega udana:ok:
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
Przeczytałam właśnie wszystkie 51 stron!oooch...ciężko było,ale warto
Czas się wypowiedzieć:
Ja KOCHAM MODENE!
Próbowałam tak wielu firm...ale MODENA skradła moje serce!
Kolorówka jest wprost CUDOWNA!Wszystkie żele,choć srebrny jest jakiś dziwny...tak jakby smugi miał,ale ma to swój urok,ale ta głębia czerni..neony...och,ach
Jednofazówka najlepsza z jaką miałam styczność!Na forum jestem nowa,ale paznokciami zajmuję się ok 8miu lat z hakiem więc próbowałam wielu i najdłużej byłam z NEW NAILS,ale jednak modena.. :serce:
Konsystencja,przyczepność no i ten COVER!Uwielbiam też klej,zamawiam już po kilka,bo ma mega szybkie wiązania no i świetnie przykleja cyrkonie :)
Ponieważ jestem aż w Egipcie,to mam bardzo trudny dostęp do produktów,ale jutro ma dojechać znajomy z moją paczuszką,będę miała okazje wypróbować tipsów tunelowych i parę akcesoriów.. Żałuję STRASZNIE,że nie zamówiłam tego bondera,nie widziałam go wcześniej :( Następnym razem więc :D
Co do postów od firmy-szczerze?Popieram ich wypowiedzi. Niestety internet,zwłaszcza fora,jako że są tak anonimowe dały ludziom poczucie TOTALNEJ swobody,która jest bardzo przesadzona i mocno nadużyta...ludzie piszą różne oszczerstwa a to nie równa się krytyce :( Krytyka JEST DOBRA-jeśli jest konstruktywna i oczywiście uzasadniona, oszczerstwa,naginanie prawdy,obrażanie pracowników...wiecie co?Mnie też by puściły nerwy! Ten sarkastyczny ton jest tu niestety jak najbardziej na miejscu..Po prostu pewne rzeczy mogły być napisane inaczej,zawierając nadal tą samą treść czy opinię i zapewne wówczas nie wzbudziłyby tyle kontrowersji czy tak gwałtownej reakcji. Ekipa Modeny dała się wciągnąć i łatwo to teraz wykorzystać na ich niekorzyść,ale ja osobiście ich rozumiem i uważam,że mieli prawo wypowiedzi-obrony i wg mnie oni odparli atak a nie zaatakowali. :glaszcze:
Wiele z Was nie będzie się ze mną zgadzać-nie musi,ale myślę,że wiele przyzna mi rację-proponuję postawić się w ich sytuacji.Jeśli prowadziłabym firmę...jeśli klienci napisaliby nieprawdę...jeśli ktoś nie chce odesłać produktu na reklamacje..jak ją uwzględnić,czy się do niej ustosunkować? Dziewczyny-trochę wyrozumiałości,każdej firmie zdarzają się jakieś wpadki-wszyscy jesteśmy TYLKO ludźmi! Jeszcze się taki nie urodził,co by wszystkim dogodził! A nie myli się tylko ten,co nic nie robi! Niestety,jak coś idzie nie tak,to klient cierpi,ale tylko od klienta zależy,czy chce choć spróbować załatwić sprawę polubownie. Jeśli wtedy by się nie zachowali profesjonalnie-ma się pełne prawo do niezadowolenia,nie polecania i nie kupowania,ale NIE do obrażania...
Obawiam się również,że niektóre osoby biorą sobie zbyt dosłownie powiedzenie "klient nasz pan". Sama pracuje z ludźmi,rozumiem-jak większość z Was i wiem,że nie każda wtopa jest wią firmy,czasem zrządzenia losu :/:
Mam nadzieję,że uda nam się zamknąć tak nieprzyjemny temat,bo konflikty są niezdrowe i uda się oczyścić atmosferę,bo osobiście życz firmie rozwoju i sukcesów.
Mam również nadzieję(czego sobie życzę),że już zawsze będę tak zadowolona z ich produktów! Myślę,że nikogo nie uraziłam swoją opinią,jeśli jednak stało się inaczej-to zapewniam,że nie to był mój cel czy zamiar! :wstydek:
Apropos- skorzystałam z modeny z polecania NAPRAWDĘ świetnej stylistki,za co jej dziękuję :kwiatek:
Chciałam jeszcze tylko dodać,że nie polecam u nich farbek akrylowych,bo sprzedają ją w tych zakręcanych pojemnikach przez co dostaję się powietrze,więc wysychają. Oczywiście można dolać troszkę wody,lub od razu przełożyć do tych takich elastycznych,ale najlepiej,jakby sami o tym pomyśleli i zmienili opakowanie...
No i szkoda,że już nie są różowe słoiczki,czytałam,że kiedyś były...Dla mnie wygląd produktu ma OGROMNE znaczenie,a wszystko mam w różu...może jakaś petycja? ;) hehe
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
Ja na dowód mam wszystkie "fachowe" maile od firmy, za kwote jaka wchodzila w gre nie opalcalo sie wysylac produktu bo jego wartosc rownala sie prawie wartosci przesylki. no ale firma mi wmawiala ze zmywacz ktory dostalam byl zmywaczem ktory niestety nawet nie naruszyl zwyklego lakieru do paznokci, wyslali mi zdjecie z wzornikiem z lakierami do paznokci i brudnym obok wacikiem na dowod ze jednak zmywa, tyle ze maja w ofercie taki sam cleaner i o to mi chodzilo ze moglam go dostac zamiast zmywacza. czemu mam ponosic koszty wysylki nie ze swojej winy? tak sie nie podchodzi do klienta, zwyczajnie brak im klasy i tyle bo mozna odpowiadac na tzw "atak" bez hamstwa ja nie pisalam takim tonem jak napisala tutaj firma.
ten temat uważam za zakonczony, naszczescie znalazlam firme z ktorej jestem zadowolona w 100% i nie zdarzaja sie w niej jak narazie produkty które by nie byly zgodne z opisem na sklepie, no i zmywacz jaki ostatnio zakupilam nareszcie potrafi zmyc lakier.
nie obchodzi mnie kto na jakiej firmie pracuje kazdy kupuje to co komu pasuje ze wzgledu na jakosc czy cene.
firma nie musiala mnie blokowac bo itak po tym jak potraktowali moj problem juz u nich bym nic nie zamwowila no ale to tylko swiadczy o ich stosunku do ludzi i bardzo niskim poziomem obslugi, tym tylko przyznali się do popelnionego bledu, więcej nie zamierzam się wypowiadać na ten temat bo jest dla mnie zamkniety po prostu ruszylo mnie to jak ktoś nie zna sprawy i łatwo jest mu oceniać
-
Odp: Opinie o produktach Modena Nails
Dziewczyny... ja my myślę że nie ma co żyć historią... Myślę że wiele spraw zostało wyjaśnionych na tym temacie zarówno ze strony firmy jak i forumowiczek. Dajmy firmie szansę, bo jednak wiele z nas korzysta z ich produktów...
Zobaczymy jak to będzie wyglądać teraz... proponuję już nie grzebać tym patykiem w mrowisku bo to budzi niepokoje...
Pozdrawiam i życze spokojnej nocy...
Gosia