Cubaro napisalam PW czekam zeby domowic dla Ciebie,
Printable View
Cubaro napisalam PW czekam zeby domowic dla Ciebie,
Ach spoznilam sie :( Dopiero z pracy wrocilam. No coz moze mi odpisze kiedys babeczka na maila.
Ja w szkole uczyłam się przedłużać/ zagęszczać rzęsy kępkami oczywiście efekt nie jest taki jak 1:1 ale na chwile wystarczy.
A powiedzcie jak to jest kiedy się zagęści rzęsy podczas codziennego demakijażu one wypadają tak jak kępki.
Bo chyba jak raz się zagęści to już trzeba to przez jakiś czas ciągnąć bo jak się przestanie to ma się uczucie jak by wszystkie rzęsy wypadły. ;)
Alkaniolek, Kurka, Bobasku rzeski zamówione dzisiaj wysylane beda do mnie priorytetem do wtorku pewnie dojdą
Bobasku proszę o wpłate, wiadomość na PW
Edytko dziekuje za pm, odpisalam i przelalam pieniazki wlasnie.
Czesc babeczki
Jakich dokladnie uzywacie krysztalkow swarovskiego, bo doczytalam, ze tych co do paznokci, chcialam sobie zamowic i d... jakies roziary tam sa i sie nie znam a nie doklejalam jeszcze krysztalkow.
Przesledzilam i nie jestem pewna czy to ten rozmiar ss5 = 1.8 mm
No i najwazniejsze jak je doczepiacie, chodzi o technike, bo czytalam ze jedne przyklejaja na 2 rzeski a inne na 1 :skacze: ale normalnie sie je lapie, nie uciekaja? Macie jakies metody do polecenia :D?
alkaniolek ja mam SS3 i SS4 crystal AB
doklejam 1 lub 2 cyrkonie na 1 rzęskę
wylewam kropę kleju na kamień, w lewą ręke pesete, chwytam rzęskę, maczam w kleju a w prawej mam na koniuszku drewnianego patyka nałozona już cyrkonie i odkładam do wyschnięcia i gotowe, naprawde po 2,3 zrobionych idzie to masowo, ja mam w pojemniczku włożone żeby nie tracić później czasu przy stylizacji
O kurcze Edytko dzieki, nie pomyslalam w sumie o tym zeby sobie gotowe zrobic, drewniany patyk, tzn wykalaczka? Ale jak ten kamien sie przyczepi do tej wykalaczki :huh:
Wiesz co, ja tez juz sama nie wiem..
Odwiredzilam wczoraj kuzynke, robilam jej rzeski 2,5 tygodnia temu. Oczywiscie wytlumaczylam o kremach tlustych itd no i miala przestrzegac kiwala tylko glowa
Ja tu patrze ona wrocila z pracy poszla pod prysznic wrocila kremuje pacykuje twarz wlacznie z rzesami i co chwile przy nich grzebala pociagala itd..
Oczywiscie po 2,5 tyg zostalo jej mniej wiecej tyle ile jest na tej fotce, ktora wkleilas ( mam na mysli to bardziej gole oko ) :huh:
Latwo przyszlo latwo poszlo, bo w rodzinie przeciez za darmo, to po co maja dbac :/:
Mi sie wydaje ze moja bratowa raczej dba o rzeski,
bo i o pazurki zawsze dba.
Ale moze doszlo do jakiejs reakcji miedzy jakims plynem do makijazu, albo kremem, albo nie wiem co, bo z takimi rzeskami to klientki trafiaja i owszem ale po 6 tyg.
Wiec troche przykro mi sie zrobilo, bo chcialam zeby jak najdluzej cieszyla sie pieknymi rzeskami.
Na bank musiała czymś zaszkodzić i klej puścił za wcześnie:o
albo po prostu miała bardzo tłuste swoje rzęsy, tak sie zdarza, nastepnym razem trzy razy primerem przetrzeć.
Mnie sie wyłania nowa jakoś klientki, klientka alergiczna, taka klientka jest najlepsza. Oczywiscie, trudna przy klejeniu, albowiem tu ja piecze tam ja swedzi, tasmy zostawiaja u niej glebokie czerwone ślady, ale w uzytkowaniu jest cudowna, nie drapie sie, bo jej szkodzi na cere, nie skubie, bo od razu oczy czerwone, z kremami tez raczej oszczednie, bo uzywa tylko nietlustego antyalergicznego swietlika pod oczy, takim klientkom rzesy sie trzymaja.. nie wiedziec dlaczego, bo jak wiecie na pewno... rzesy naszym klientkom odpadaja zazwyczaj same, albo my cos spierniczylysmy, nigdy to nie jest wina klientki, taka mi sie zlosliwa i iroczniczna refleksja rodzi po prawie roku od pierwszej mojej rzesowej aplikacji:skacze::skacze::D
Święte słowa Kurko:kwiatek:.
Dzisiaj przyszła na dopełnienie po 3 tygodniach koleżanka, której założyłam rzęski. Miała ich jeszcze bardzo dużo. Fakt, że przykleiłam ile się dało, ale ona nic prawie przy nich nie gmera. Dzisiaj odtłuściłam i po chamsku przeczesałam. Wtedy sporo odpadło. Uzupełniłam na maxa i podejrzewam że będzie znowu git. A w wielu wypadkach jest tak jak piszesz.. .... odpadają podobno same:skacze:
---------- Dodano o godzinie 13:55 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 13:48 ----------
aaaaaaaa jeszcze jedno!!! Nie wiem czy o tym ktoś już nie pisał...
Kupiłam w SL płatki pod oczy (coś 20 zł za 6szt) i dają radę:ok: Nie muszę już nikogo masakrować tymi plasterkami. Samę płatki mają taki feler, że drobniutkie kłaczki z nich czepiają się doklejonych rzęs i włażą później do oka. Więc przyklejam na nie (przy styku z rzęsami wąski i bardzo cieniutki i wąski plasterek) Wszystko działa jak trzeba:), a komfort klientki o niebo większy.
Tak z tym komfortem to na pewno, tez teraz wszystkim na tych podkladach i dziewczyny odrazu sobie chwala, ze lepiej niz z plastrami. No ale fakt.. Mam od poczatku te z SL i one mi sie suwaja na niekorych dziewczynach, jeden mi sie tak zsunal ze nie widzialam i rzesy dolne wylazly i zaaplikowalam jedna rzese na dolna, horror jakis.. nie wiem jak moglam nie zauwazyc, ale serio sie nie skapnelam, ze sie zsunelo :huh:
Hej,
jeśli chodzi o te płatki z SL to najlepsze są Blink w takim białym pudełeczku bez obrazków, Puraderm - które też mają trzeba opracowywać plasterkiem właśnie z powodu kłaczków i się zsuwają, są grubsze. Te Blink są rewelacyjne, cieniutkie, super się trzymają i mają taką gumowaną siateczkę na zewn. warstwie, naprawdę polecam, przekonajcie się.
dzięki:kwiatek:
ja tylko nawilżam delikatnie wodąwtedy kamyczek ma chwilową przyczepność :)
---------- Dodano o godzinie 10:51 ---------- Poprzedni post był napisany Wczoraj o godzinie 10:08 ----------
Kurko, Alkaniolek, Bobasku, odbieram dzisiaj paczkę od Ferbiuszki, rozdzielam i jutro puszczam poleconymi do Was :)
Cubaro, chodzi Ci o te ktore zalaczam w zdjeciu?
Bo ja takich wlasnie uzywam. Nie maja klaczkow ale mi sie zsuwaja..
przypominam, że tu sa zdjęcia rzęsek i komentarze a dyskusje prowadzimy tu http://forum.wzorki.info/zabiegi-kos...-1-1-a-45.html :)
Dzieki Edytko :skacze:
jakie rzęsy najczęściej używacie?chodzi mi o skręt,grubość i długość...
mi najwięcej schodzą C 0.25 10 :)
ja najczęściej B 0,2 11mm
---------- Dodano o godzinie 13:55 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 08:34 ----------
Dziewczyny, jak Wy usuwacie rzęsy syntetyczne? Bo będę miała Klientkę, która gdzieś robiła rzęski, ale jej się nie podobają tamte i chce ściągnąć i u mnie założyć, a z tego co mi mówiła to ma ich jeszcze sporo. I tak myślę, że jak będę tak każdą rzęskę oddzielnie smarować removerem i ściągać, to mi to wieki zajmie. A boję się, że jak będę chciała chociaż kilka za jednym razem, to że nabiore za dużo płynu (np. na zwykły patyczek do uszu) i do oka wleci. Poproszę szybką radę:)
Mozesz sie nameczyc, bo niewiadomo na jakim kleju wczesniej miala robione, ja sciagalam raz i na pewno to nie byly te same produkty, remover ruszal ten klej na serio po dluuuuugim mizianiu i nie dalo rady po pare naraz i sie meczylam z tymi rzesami dluzej niz przy zakladaniu :huh:
Ale kilka tygodni temu usuwalam kolezance na ktorej cwiczylam na poczatku i normanie na mikroszczoteczke nabieralam wiecej zelu, to zel, nie jak woda wiec jej nic do oka nie wplywalo i mizialam po 3-4 naraz i wszystko schodzilo elegancko, nic jej do oka nie wpadlo, chociaz bylo kilka takich rzes ze musialam jednak misiac pojedynczo, tak mocno trzymaly .. No ale to byl klej z SL i remover do tego kleju, dlatego szlo latwo
A ja mam przy okazji pytanko rowniez
Co jaki czas powinno sie robic przerwe w ogole od rzes? Bo tutaj w Anglii radza co 4 misiace zrobic sobie w ogole przerwe na kilka tygodni i uzywac tej specjalnej odzywki do rzes w tym czasie..
W Polsce na kursie nic mi o tym nie mowili i zastanawiam sie jakie macie Wy informacje na ten temat babeczki
Co do rzes to najwiecej mi schodzi
C 0,20 13 mm i C 0,25 13 mm
Alkaniołek - to są właśnie te płatki, ale najpierw dokładnie zrób demakijaż kobiecie i osusz dokładnie i nic nie będzie się przesuwało, aha i ponacinaj oczywiście z dołu w trzech miejscach, pośrodku i po bokach. Będzie super zobaczysz.
Ja rzęsy robię tylko grubością 0.20, profil częściej B niż C, a najwięcej oczywiście schodzi mi rzęsek dł. 11
Raz tylko robiłam gr. 0.15 ponieważ dziewczyna stwierdziła, że jej za ciężko na oku z 0.20 (miała dość grube i gęste swoje rzęsy).
Usuwałam rzęsy removerem po całości, ale dla bezpieczeństwa w pozycji siedzącej.
Myślę, że te 4 miesiące to b. rozsądne, ale mi na szkoleniu również nie mówili o przerwie.
Dziewczyny, mam prośbę, wiem, że niektóre z Was zajmują się też paznokciami, chciałabym również i tym się powoli zająć. Podpowiedzcie gdzie mam zacząć literaturę. Na szkolenie też się szykuję, ale już chciałabym wiedzieć więcej.