dzięki. :D takich, jak Rosjanki, nie zrobię nigdy. :D ale pomarzyć można. :D
Printable View
dzięki. :D takich, jak Rosjanki, nie zrobię nigdy. :D ale pomarzyć można. :D
agusia bardzo ladny i ksztaltny kwiatek :)
dziękuję. :) muszę spróbować w końcu na pazurkach. :D ale najpierw będę eksperymentować na mamie. :D
Autor Klaudia Kret i jej rewelacyjne zdobienia:
http://republika.pl/blog_bu_4055415/...r/img_8922.jpg
http://foto.m.onet.pl/_m/5dd815707a2...ac,14,19,0.jpg
http://foto.m.onet.pl/_m/31b2ec3cae6...26,14,19,0.jpg
http://foto.m.onet.pl/_m/bb973c05f61...0c,14,19,0.jpg
http://foto.m.onet.pl/_m/92a9eec578e...80,14,19,0.jpg
http://foto.m.onet.pl/_m/6e7aec81cfb...3c,14,19,0.jpg
http://foto.m.onet.pl/_m/8c108601865...0a,14,19,0.jpghttp://foto.m.onet.pl/_m/3726edf58c0...1f,14,19,0.jpg
wow. :D chciałabym już takie robić! :D
wiecie co ,tak sobie pomyślałam
na szpicach i długich paznokciach łatwiej coś ciekawego wymyślić ,jak wyżej kwiaty,jest ich dużo bo i miejsca sporo
a na krótkich ??
oj problem !!,przynajmniej ja go mam:(
moje panie nie noszą długich pazurów, raczej króciutkie i tu kończy się pole popisu,jeden kwiatek góra dwa
ogromną sztuką jest zrobić coś pięknego,zaskakującego, tak jak inne dziewczyny bo nie mam pola manewru:((
chyba nigdy nie nauczę się robić takich pięknych kwiatów jak WY:(
nie wiem czy zagladałas na blog Anny Otkińskiej, ona na swoich pazurkach nie umieszcza wielu kwiatków. Lubie ogladac jej prace bo ciesza oko i są inspirujące. Kwiatki zawsze mozesz ćwiczyc nie na pazurkach klientek a na zapalniczkach, pudełkach itp:D;)
Ja tez uwielbiam "oblepiac" zapalniczki hehe:)
rewelacja
Dziewczyny, jakie piękne te wasze kwiatuszki, a ja jak taka noga lepię, lepię i lepię ale nic mi z tego lepienia nie wychodzi ;(
Jak wy to robicie, że te kwiatki są takie śliczne??????
do tego potrzeba dużo CIERPLIWOŚCI :D, pomysłu, fantazji ... a takto pozostaje tylko ćwiczyc.. lepić kwiatek za kwiatkiem i czytac co tu dziewczyny na forum piszą a napewną będą wychodzic coraz to lepsze ! :]
a czytając to się wiele uczymy ja sama tak przez te forum sie nauczyłam :D Powinnam Wam za szkolenie zapłacic :P
Dzisiaj wykonałam swoje pierwsze w życiu kwiatki akrylowe. Masakra !!! Same kwiatki robiłam 2 godziny, plus oczywiście podstawa która trwała jakieś 1,5 godzinki. 3,5 godziny. Myślałam, że "kota" dostanę. Kupiłam zwykły liquid a jak się dowiedziałam tu na forum lepszy jest ten szybko schnący... Ale jakoś dałam sobie radę. W każdym bądź razie uważam, że jak na pierwszy raz, to całkiem nieźle mi wyszło :skacze:
Oto me dzieło: :D
http://img651.imageshack.us/img651/2...704640x480.jpg
Ale plecy i kark mam do wyrzucenia... ;(
---------- Dodano o godzinie 23:05 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 23:03 ----------
Zaznaczam, że przez 2 dni studiowałam posty z tutorialami na temat kwiatuszków :D
No i proszę jakie ładne ja też się ich dopiero uczę...
śliczniaki
A dziękuję, dziękuję :D
Olinka moje wogóle kwiatków nie przypominały tak więc gratulacje :kwiatek:
bardzo ladne,ja mam dluga pzrerwe w lepieniu kwiatkow, znowu nic mi nie wychodzi
Kwiatki, kwiatkami ale żeby aż 2 godziny je robić... Masakra, dzisiaj miałam powtórkę. W dodatku przyjechała koleżanka, która jest nałogową palaczką i co 10 minut wychodziła na papierosa. Plus gadanie o duperelach... Wyszła ode mnie po 5 godzinach. Dopóki nie wyrobię sobie ręki w tych kwiatkach to chyba nawet nie będę na razie wspominała, że je w ogóle robię... :/
spokojnie spokojie, na kimś w końcu cwiczyc musisz :)
są słodkie :) pasują do całości, gratuluje wytrwałości
olinka świetnie Ci wyszły :D
Dziękuję Wam bardzo Kochane Kobitki :*
A tak przy okazji wszystkiego najlepszego z okazji Naszego święta !!!!
moje dzisiejsze poranne lepiuszki:D
nasmrodziłam w domu liqudem, ze mąz jak wpadł to krzyczy...co tu tak śmierdzi?...chcesz mnie otruć:lol: muehehehe