Rekonstrukcja paznokci obgryzionych

przeczytaj sobie temat o formach zobaczysz że ci się uda:) zroluj ją to bedzie dobrze

Cytat:

---

Napisał asia

przeczytaj sobie temat o formach zobaczysz że ci się uda:) zroluj ją to bedzie dobrze

---

Dogłębnie ją przeczytałam :) Bardzo dziękuję :) Jutro siostre pomaltretuje i zobaczymy co z tego wyjdzie :) Asiu bardzo dziękuję :):*

Ja takie mam- masakra :/ Przyzwyczajenie z dzieciństwa jeszcze nie minęło :/

dziewczyny błagam nie obgryzajcie paznokci a jak macie dzieci to robcie wszystko zeby tego nie robiły. deformacji płytki nie da sie cofnac:(

sama coś o tym wiem..
obgryzałam 15 lat a teraz jak patrze na swoją płytkę to ach..
aż płakać się chce jest w takim stanie że szok..
mimo że od ok 8 miesięcy nie gryze to dalej jest cieniutka słaba no jak papierek mimo odżywek i witamin.

ostatnio tez mialam klientke ktora dzwonila zeby sie umowic i pytala czy umie robic na paznokciach obgryzionych odrazu odpowiedzialalm ze tak nie zastanawiajac sie nad tym :] pozniej zaczelam myslec jak ja jej przełuze te pazurki skoro nei wiem jak sie do tego zabrac. oczywiscie przeszukałam tutaj cale forum zeby sie doiwedziec ciekawych rzeczy:] przedłuzam pazurki na tipsach poniewaz z forma nei moge sobei poradzic zawsze pozpstaje mi to wolne miejsce pod spodem:/wiec przyszla moja klientka i jej paznokcie byly w oplakanym stanie : faktycznie obgryzione paznokcie! i skorki strasznei zaniedbane. miałam nei lada wyczyn zeby sobei z tym poradzic. postanowilam ze skroce kieszonke jak najbardziej zeby mozna bylo przykleic tipsa. wiec tak wszystkie zrobiłam, przedłuzyłam łożysko kamuflażem i zrobiłam lekka koncówke z brokatu fioletowego:] klientka zadowolona:]

najwazniejsze ze klientka zadowolona:) pokaze wam pare moich prac na ogryzkach , wszystkie robbione na formie bo ogolnie to nie lubie tpsow;)
Załącznik 15629

Załącznik 15630

Załącznik 15631

Załącznik 15632

Syiwka, piekne metamorfozy. Pozazdroscic talentu.

zgadzam się z poprzedniczka cudne te rekonstrukcje

:przytul:dzieki dziewczyny:)ja to mam pecha , duzo mam wlasnie takich paznokci , no ale co , trzeba zrobic , najwazniejsze zeby klientce sie podobalo:skacze:
najgorsze sa takie pazurki ktore sa obgryzione w prostej lini, trzeba wtedy dokladnie przyciac forme a to czasami jest czasochlonne:)

Syiwka świetna robota :wow: rewelacyjna odmiana

syiwka jak sama wesz jestes genialna w tym co robisz :)

Może się komuś przyda :)

Ukryta treść W zawodzie stylisty paznokci spotykamy się nie tylko z pięknymi, niezwykle barwnymi paznokciami których kształ,t czy długość od razu rzucają się w oczy, a zdobienia wykonane w akrylu bądź żelu zapierają dech w piersiach. To także paznokcie problematyczne, czyli takie których zwyczajnie się wstydzimy bo bardziej lub mniej odbiegają od normy. Do tej grupy możemy z powodzeniem zaliczyć paznokcie o niestandardowym wymiarze lub kształcie, paznokcie z płytką rosnącą w górę lub w dół oraz paznokcie poobgryzane, które spędzają sen z powiek wielu stylistów w branży. To właśnie tym ostatnim chciałabym poświęcić nieco więcej uwagi, pokazać sposoby i możliwość ich naprawy oraz ewentualnej korekty. W większości przypadków paznokcie poobgryzane stanowią dość duży problem zarówno dla stylisty jak i ich właściciela. Naprawa nie zawsze jest możliwa, a ewentualna korekta to ogromne wyzwanie dla stylisty. Stylizacja paznokci problematycznych, (poobgryzanych) jest trudna, ale nie niemożliwa. Mamy tu bowiem do czynienia z bardzo zniszczonymi paznokciami, niekiedy z częściowym ich brakiem, często z makabrycznym stanem skórek oraz odmiennym kształtem płytki paznokcia, a nawet samych palców. Niestety zmianom tym towarzyszy również zniszczenie macierzy paznokcia. Przyczyn obgryzania paznokci jest nieskończenie wiele, ale z całą pewnością tą najczęstszą jest stres. Standardem stało się skubanie lub obgryzanie skórek podczas np. jazdy w korkach lub gdy nagli nas czas. A stąd już niedaleko do tego nieprzyjemnego i mało estetycznego nawyku. W swoim zawodzie niejednokrotnie spotykam się z opisywanym problemem oraz pytaniami na temat doboru odpowiedniej metody czy produktów. Akryl to doskonałe rozwiązanie, ponieważ produkt ten nadaje się do rekonstrukcji prawie każdej zniszczonej płytki paznokcia, niezależnie od jej kształtu, wielkości bądź stopnia uszkodzenia. To właśnie dzięki metodzie akrylowej jesteśmy w stanie szybko i skutecznie odbudować wszystkie ubytki płytki paznokcia nie pozostawiając śladu po uszkodzeniach. Dzięki temu nowe paznokcie do złudzenia będą wyglądać jak naturalne. Przygotowania płytki paznokcia: Generalnie zasada jest taka sama jak w przypadku każdych innych prac związanych ze stylizacją paznokci. Tu należy jednak postępować niezwykle rozważnie. Każdy nasz ruch pilnikiem czy innymi narzędziami musi być starannie przemyślany. Zbyt duży nacisk pilnika na płytkę paznokcia lub dłutka w okolicach uszkodzonych już skórek może spowodować ból. Naturalnie prace zaczynamy od odkażenia dłoni swoich i klientki. Następnie odpychamy skórki za pomocą dłutka, a jeśli zachodzi taka potrzeba, usuwamy ich nadmiar lub pozostające strzępy. Kolejny etap, to delikatne matowienie płytki paznokcia pilnikiem o odpowiedniej ziarnistości. Jej dobór to indywidualna sprawa każdego stylisty. Do tego typu prac polecam pilniki o wysokiej gradacji lub lekko zużyte. To właśnie ten moment, w którym wyczucie nacisku, a zarazem dobór jak i obycie z pilnikiem mają ogromne znaczenie. Następnie odtłuszczamy i wytrawiamy płytkę paznokcia. Tu także nasza wiedza i doświadczenie nie pozostają bez znaczenia. Szablon: W większości przypadków szablony, których używamy na co dzień nie nadają się do tego typu prac. Materiał z którego wykonany jest szablon, winien być trwały i mocno trzymać się palca po jego przyklejeniu. Bardzo ważnym czynnikiem wpływającym na efekt naszej pracy jest jego kształt oraz przeznaczenie. Nie bez powodu poruszam tu kwestię przeznaczenia bo innego kształtu szablonów używamy do paznokci normalnych, a innego do problematycznych. Mam tu głównie na myśli kształt otworu - warto posiadać kilka typów szablonów, a wśród nich szablony do paznokci problematycznych, czy poobgryzanych. Akryl: Doskonałym rozwiązaniem nadającym się do tego typu prac jest „akryl maskujący”. To niezastąpiony produkt , który powinien stanowić regularne wyposażenie kuferka każdego stylisty paznokci i właśnie tego proszku użyto podczas opisywanego zabiegu. Zalet jakie daje „akryl maskujący” jest nieskończenie wiele. Jedną z nich jest jego kolor, który do złudzenia przypomina kolor naturalnej płytki paznokcia. To proszek, który doskonale maskuje wszystkiego rodzaju przebarwienia, stąd też jego nazwa „akryl maskujący”. W przypadku jego braku z powodzeniem możemy użyć proszku przezroczystego „crystal”. Różnica pomiędzy proszkiem przezroczystym, a maskującym jest jedna – w przypadku pierwszego widać, co jest pod spodem. Sposób nakładania: Tę czynność wykonujemy bardzo precyzyjnie. Moczymy pędzel w słoiczku z liquidem, nabieramy kulkę „akrylu maskującego” nakładamy i delikatnie rozprowadzamy pokrywając nierówności i jednocześnie formując paznokieć. Czynność tę powtarzamy do momentu aż uformujemy odpowiedni kształt oraz osiągniemy pożądaną długość paznokcia. Następnie odpychamy skórki za pomocą kopytka, opiłowujemy paznokcie pilnikiem nadając im odpowiedni kształt i wyrównujemy powierzchnię blokiem polerskim. Dość istotnym elementem jest długość oraz kształt paznokci. Starajmy się zachować kształt naturalnej płytki paznokcia z długością maksymalnie do opuszka palców. Dla osoby, która stale obgryzała paznokcie, jest to coś nowego, a przyzwyczajenie się do nowych paznokci niekiedy wymaga czasu. Nie jest to jedyny powód, dla którego należy zachować odpowiednią długość. Powierzchnia płytki paznokcia do której przylega akryl, niekiedy jest zbyt mała i może to nieść za sobą konsekwencje szybszego uszkodzenia paznokcia wskutek wykonywania czynności codziennych, uderzenia, itp. Ostatnim krokiem jest zdobienie paznokci. Tu panuje dowolność w zależności od potrzeb klientki. W tym przypadku jest to jedno z najprostszych zdobień, jakim jest malowanie w zeberkę przy użyciu linerów oraz brokatów. Jak widać stylizacja paznokci problematycznych – poobgryzanych nie różni się zbytnio od większości prac wykonywanych przez stylistę na co dzień. Ważnym jest by posiadać odpowiednie produkty oraz dysponować wiedzą i doświadczeniem, które ułatwi nam prace. Niezwykle barwne zdobienia wykonane w akrylu nie mają tu większego znaczenia. Z pewnością będzie to jeden z elementów, który wprowadzimy w późniejszych spotkaniach. Liczy się fakt i możliwość wyprowadzenia paznokci klientki oraz jej zadowolenie z naszej pracy. Stylizacja paznokci problematycznych krok po kroku Krok 1 – odsuwamy skórki http://www.kosmetomania.pl/kosmetoma.../art_347/1.jpg Krok 2 – usuwamy skórki http://www.kosmetomania.pl/kosmetoma.../art_347/2.jpg Krok 3 – matowimy płytkę paznokcia http://www.kosmetomania.pl/kosmetoma.../art_347/3.jpg Krok 4 – odtłuszczamy i wytrawiamy płytkę paznokcia http://www.kosmetomania.pl/kosmetoma.../art_347/4.jpg Krok 5 – dobieramy odpowiedni szablon http://www.kosmetomania.pl/kosmetoma.../art_347/5.jpg Krok 6 – aplikujemy akryl http://www.kosmetomania.pl/kosmetoma...art_347/6a.jpg http://www.kosmetomania.pl/kosmetoma...art_347/6b.jpg Krok 7 – opiłowujemy paznokieć http://www.kosmetomania.pl/kosmetoma.../art_347/7.jpg Krok 8 – nierówności wyrównujemy blokiem polerskim http://www.kosmetomania.pl/kosmetoma.../art_347/8.jpg Krok 9 – zdobienie paznokci http://www.kosmetomania.pl/kosmetoma.../art_347/9.jpg Krok 10 – aplikacja lakieru bezbarwnego lub utwardzacza http://www.kosmetomania.pl/kosmetoma...art_347/10.jpg Efekt końcowy http://www.kosmetomania.pl/kosmetoma...7/11-efekt.jpg Paznokcie przed i po stylizacji http://www.kosmetomania.pl/kosmetoma..._347/przed.jpg http://www.kosmetomania.pl/kosmetoma...7/12-efekt.jpg Autorką tekstu oraz stylizacji jest Beata Fajfer źródło: kosmetomania.pl

suuper , naprawde sie przyda , swietna metamorfoza, ale miala troche roboty z tymipazurkami, okropne byly!!!

syiwka, tworzysz cuda. :D

Syiwka, Twoje metamorfozy są ładniejsze. Bo na tych wyszły klientce straszne łopaty..;/

Moja przyjaciołka ma takie ogryzki i ciagle mnie molestuje bym jej zrobila, ale zawsze odmawialam bo nie wiedziałam jak i nie chcialam by byla potem niezadowolona a glupio przytakiwala glowa ze wszystko jest ok. Ale juz się z nią umówiłam i bede na niej ćwiczyć. Kiedyś wreszcie trzeba sie nauczyc i lepiej na psiapsiółce niż na obcej klientce która obsmaruje nas potem na pół miasta..

Dziekuje Wam dziewczyny za wszystkie materialu, baardzo duzo się dowiedziałam, a na ile skorzystałam... hehe to wam pokaze wkrótce, mam nadzieje ze jakoś to wyjdzie :)

Syiwka udowodniłaś że nawet najgorsze paznokcie mogą stać się piękne ^_^ wielkie brawa za te metamorfozy! W takim przypadku trzeba zdać się na profesjonalistkę, nie na pseudostylistkę, która nie ma pojęcia o kamuflażu czy optycznym wyszczupleniu płytki :/:

pseudostylistka moze tylko pogorszyc stan takich paznokci

To ja wrzucę też moja rekonstrukcję ..płytka byla obgryziona do połowy macierzy. Rekonstrukcja akrylem cover , końcówka - muszla:)

ładne :) szkoda ze nie ma fotki przed ;)

Kiedyś zrobiłam koleżance na formie właśnie pazurki bo miała wygryzione prawie całe , po dwóch dniach zadzwoniła i powiedziała że nudziło jej się w szkole i je zgryzła :cisza::cisza:. Myślałam że ja ukatrupię :P

Cytat:

---

Napisał Emilia B.

ładne :) szkoda ze nie ma fotki przed ;)

---

Zawsze zapominam :cisza: Poprawię się:)
I dziękuję:)

Pazurki nie tyle obgryzione (paznokcie u stóp jakoś mi nie smakują haha :D) co bardzo łamliwe i słabe... Mam z nimi duży kłopot :placz: jednego palucha musiałam przedłużyć na formie (!) drugiego tylko nadlałam żelem, na to czerwony lakier.

zdolniara :)

ten poprawiany wyszedł ślicznie :) taki kwadracik- to i drugi mogłaś odrazu na kwadrat zrobić ;) to już wogóle miodzio by było :)