WESELE !!! - zwyczaje , zabobony , pomysły i inne pierdoły ....

Co do podziekowan dla rodzicow to u nas tez jest spiewana piosenka Cudownych rodziców mam ,ale śpiewa ja zespół ,a przed nia para młoda wychodzi na srodek z mikrofonem dziekuje za wszystko ,daje kwiaty i jakies drobne upomineczki ,nastepnie rodzice i para młoda tancza te piosenke razem w kółeczku a reszta gosci dookoła ,łzy sie leją że ho ho ho!!!!Czarnulka pięknie wyglądacie,a podusia boska!!!!!

Czarnulka slicznie wygladaliscie a poduszka super :)

Jak powinna wyglądać suknia ślubna? Wiadomo, że piękno jest względne i są różne gusta :) ALE...
Założyłam ten temat, ponieważ jakiś czas temu znajoma pokazała mi zdjęcia ze ślubu na który była zaproszona i doznałam ,,lekkiego szoku'' :wow: Panna młoda pojawiła się w prześwitującym gorcecie, mało tego z głębokim dekoltem Ale to jeszcze nie koniec. Sukienka była ultrakrótka!! Sięgała do 1/2 uda z czego jakieś 5 cm było prześwitujące. Pierwszy raz widziałam na oczy ,,coś'' takiego :wow:

Czy uważacie, że suknie tego typu są na miejscu?? Czy traktujecie je jako tzw. ,,przegięcie''??

uważam ,że sukni ślubna powinna być piękna,ale bez przegięc ,ktore tu opisałas.najpiękniej wyglądają(jak dla mnie ) suknie białe z lejącego się materiału ewentualnie tafty,dopasowane gorsecikiem w talii a dół swobodnie opadający do ziemi...pięknie wyglądają tez teraz suknie z kolorowymi dodatkami..wstążki w pasie,różyczki podpinające dół sukni...ostatnio byłam na weselu szwagra na którym w ich strojach i wystroju sali dominowała oczywiście biel i fiolecik,a własciwie wrzosik...prześlicznie to wyglądało...bardzo elegancko i delikatnie...ja sama szłam do ślubu w koronkch i tiulach ale to było baaaaaaaaardzo dawno temu i taka była wtedy moda,teraz z chęcią założyłabym coś skromnego i prostego...:)

Przede wszystkim Panna Młoda powinna wybrać suknię najpiękniejszą,w swoim guście,w której czuje się Najpiękniejsza.Niektóre niestety patrzą tylko na to aby cena była tak ogromna aby inne tylko jej zazdrościły,ale często efekt jest odwrotny bo coraz częściej zdarza się że te kobiety wyglądają jak UFO.Te które ślepo podążają za modą tak będą wyglądać.Dlatego najlepiej kierować się własnym gustem i nie patrzeć
Nie mam nic przeciwko krótkim ani innym tyle że dla mnie to już nie są suknie ślubne.Ale każdy ma swój wybór.
Do kościoła powinno się mieć przykryte ramiona.Ksiądz nie powinien się czepiać innych detali.

Mi się marzy koronkowa,lejąca i prosta.Z rozkloszowanymi rękawami i koronkowym welonem.Troszkę renesansowa-puszczona pod piersiami,barokowa-rękawy no i troszkę nowoczesna :)Do tego sesja w plenerze w lesie we mgle niczym z jakiejś legendy... :D

Powiedźcie mi jak było u was - mieliście salę+jedzenie, obsługę itp wszystko razem płatne od osoby czy sala wynajmowana osobno i jedzenie organizowane we własnym zakresie? Wprawdzie temat ślubu będzie u mniej bardziej aktualny za rok lub dwa ale jeżeli zdecydujemy się na pierwszy wariant, to znaczy sala już z jedzeniem, obsługą, ciastami itp to już powinniśmy czegoś szukać bo z terminami u nas kiepsko. Rozważam drugą opcję ponieważ mam dostęp do wspaniałych kucharek i wiem, że czego nie zrobią to wszystko będzie pyszne!
Zastanawiam się, co będzie lepsze pod kątem organizacji i ze strony finansów.

Dudejlo- jak bys nie zrobila to na pewno bedzie to wspanialy dzien:) powiem tak bylam na 2 weselach gdzie wlasnie mlodzi placili osobno za sale i osobno za jedzenie(kucharki). Oczywiscie byly to "same swoje" kucharki i absolutnie nic sie nie moglo zdarzyc. Na pierwszym weselu braklo nakryc dla rodzicow panstwa mlodych, a wiec szybka akcja aby dostawic stolik i szybko nakryc. A na drugim weselu niestety zdarzylo sie tak, ze braklo dla nas i paru innych par obiadu. My bylismy na tyle w dobrej sytuacji, ze wprosilismy sie na obiad do tesciow, bo to ta sama miejscowosc:). Mlodzi byli srednio zadowoleni ze wzgledu na to, ze nie mial kto dokladnie pokierowac calym weselem, wszystko bylo na ich i rodzicow glowie. Wiadomo, produkty kupuja kucharki, ale Ty musisz sama wszystko dowiezc i dopilnowac. Moze i to jest troszke tansze wyjscie, ale nie zawsze sie oplaca. Moje wesele bylo prawie 4 lata temu i kompletnie nic bym nie zmienila. Mielismy sale wynajeta z obsluga i kucharkami, a co najwazniejsze byla pani( kierowniczka osrodka), ktora zajmowala sie tam wszystkim. My z nia ustalilismy menu i nic wiecej. Procz alkoholu i ciasta wszystko bylo w cenie. Nie musielismy sie martwic o zadne zakupy, dowozy itp. Wszystko bylo swietnie zorganizowane, a obsluga nie zawodna. Biegali jak myszki, gdybym miala jeszcze raz wychodzic za maz(:P) to wybralabym to miejsce jeszcze raz:)

Właśnie tego obawiam się najbardziej że i my i rodzice będziemy w to za bardzo zaangażowani i nic z tego wesela mieć nie będziemy. Z jednej strony najchętniej zrobiła bym wszystko sama żeby mieć pewność że wszystko będzie dobrze ale jestem świadoma że to jest niewykonalne:haha:

Wykonalne na pewno jest, tylko ogolnie slub ma sie raz w zyciu( raczej ), a wiec ma to byc cudowny dzien, bez zadnych nerwow itp. A wiadomo, ze przed slubem bedziecie zalatani, bo to jeszcze cos dokupic do ubrania, a to jeszcze do zespolu, do ksiedza, no i wiadomo jak to my kobiety kosmetyczki, solarium itp rzeczy. A wiec tak naprawde czasu nam bedzie brakowac na to wszystko. Na pewno jeszcze inne kolezanki sie wypowiedza na ten temat, ale ja wolalam sobie oszczedzic tego latania i miec wszystko zapiete na ostatni guzik. Byla za to odpowiedzialna osoba i bylo git:)

Mi jeszcze do weselicha daleko (niestety :love:), ale w tym roku hajta się mój braciszek :D - już się doczekać nie mogę :skacze:.

P.S. Taka mała reklama :P - Wspomniany mój braciszek robi zdjęcia na weselach i nie tylko ^_^. Jakby któraś była zainteresowana, to podaję adres bloga > WIDZIANE MOIMI OCZYMA PRZEZ OBIEKTYW...
Ma troszkę swoje "patrzenie na świat", ale myślę, że zdj. są warte uwagi ^_^. Jakby któraś z Was chciała wiedzieć coś więcej, to proszę pisać na priv lub do samego wspomnianego. ;)

Hej diewuszki:)
Zastanawiam się czy np.jak dojdzie do zerwania zaręczyn to czy pierścionek powinien zostać u dziewczyny? wyczytałam w necie, że tak bo to przynosi nieszczescia na chlopaka. A co jeśli ten chlopak zaręczy się z inną i da jej ten sam pierścionek? ;p
Tak mnie naszło na przesądy ;)

Mysiula ja właśnie czytałam, że pierścionek się powinno oddawać narzeczonemu po zerwaniu zaręczyn. Ale szczerze? Zależy czyja byłaby to wina/decyzja. Jeśli to ja bym zrywała, bo np. zmieniłam zdanie, zakochałam się w kimś to oddałabym pierścionek z szacunku. Jeśli to ja bym była porzucona/zraniona nie oddałabym. Znam sytuację, gdzie Pan Młody we wtorek przed sobotnim weselem zerwał zaręczyny. Wszystko było w ich wspólnym mieszkaniu i gdy on był w pracy ona wszystko spakowała, łącznie z obrączkami itd. należało jej się, bo on wybrał inną.

Ja oddałam pierścionek, choć to ja byłam zraniona i to bardzo. Ale zaręczyny zerwałam ja, tzn.można powiedzieć że oboje bo on szantażował mnie że jeśli nie przystane na jego warunki to zerwie, więc nie przystałam i to byl koniec. Oddałam pierścionek, babcia mi mówiła że chlopak nie powinien go brać bo to dla niego nieszczescie. On jak zareczał się po raz drugi dał swojej narzeczonej ten sam pierścionek! co było dla mnie szokiem..na miejscu tej dziewczyny nie chciałabym takiego pierscienia, tylko pewnie ona nie wie ze pierscionek juz mial swoja wlascicielkę...

ohhhhhhhhhh jej ale facet ma z glowa.Szkoda mu bylo kasy na drugi pierscioek?Biedna kobieta.A ty dobrze zrobilas

to był/jest materialista..więc nie wątpie w to. Nie kumam takich ludzi..ja bynajmniej takiego pierścionka po przejściach bym nie chciała..

Ja bym sie na jego miejscu wstydzila dajac nowej kobiecie "uzywany" pierscionek...Ehhh
Co innego jakby mial od mamy i przekazywany z pokolenia na pokolenie...
No ale jak piszesz, ze to materialista to ni9c tylko cieszyc sie, ze w koncu go zostawilas i to w czas :)

życzę mu jak najlepiej, a przede wszystkim jego obecnej żonie..żeby miała z nim lekko :D
A z tym pierścionkiem i tak predzej czy później i tak się dowie. Bo na kłamstwie budować szczescia się nie da.

Dziewczyny ze Sląska, możecie polecić mi jakieś sale gdzie można zorganizować wesele? Potrzebuje takiej z noclegami, w niedziele jestem umówiona na oglądanie 3 ale nie jestem do nich przekonana, wiec szukam dalej, może macie jakieś sprawdzone w okolicy Tychów, Katowic, Pszczyny?:placz:

Dziewczynki ja też mam do was pytanko. Nie wiem, czy w ogóle wypada o to pytać, ale jeśli któraś z was będzie mogła mi odpowiedzieć to będę wdzięczna. (może być na forum, może być PM) . Ile tak mniej więcej płaciłyście za operatora kamery a ile za fotografa? A może oni byli w pakiecie ? I co wam za tę cenę oferowali ? Z góry dziękuję za odpowiedź :*

3,000 zł za kamere i dwa aparaty. Wesele + kosciol. :)

ja mialam mega szczescie bo kolezanka z poprzedniej pracy jest tez fotografem a jej maz kamerzysta i zrobili mi zdjecia oczywiscie pakiet i film za darmo w ramach prezentu wiec oszczedzilam ponad 3 tysiace bo w moim miescie komplet amera plus fotografto tak lekko 3 tysiace.a film naprawde fantastyczny.takze jestem jej mega wdzieczna i zadowolona.a zdjecia do dzis czesto ogladam bo sa boskie jedno wstawie zebyscie mialy male rozeznanie i oczywiscie chce sie pokazac i mojego mezusia.:ok:

Dziewczyny, a co sądzicie o różnych gadżetach na weselu? Chodzi mi o np. zawieszki na alkohol, różne napisy, które można postawić na stół, stemplach, których możemy użyć do pisemnych podziękowań za obecność na naszym weselu lub o drewnianych, eleganckich pudełeczkach na obrączki. Trafiłam tutaj Gadżety, które odmienią Twój ślub i wesele - Bralbym.to na świetny artykuł, w którym przedstawione są pomysły na przeróżne gadżety na wesele i ślub i tak się zastanawiam, czy warto kupować takie gadżety i czy to nie jest strata pieniędzy. Jakie macie zdanie na ten temat?

Nawiązując do prezentów to szkoda tylko że zapominamy, że piękne i oryginalne kartki ślubne też są częścią prezentu i to właśnie one zostają pamiątką na całe życie a nie prezent sam w sobie. Ładna kartka plus pięknie napisane odręczne życzenia na pewno wzruszą parę młodą. Tak mało teraz piszemy życzeń własnoręcznie, wysługujemy się kupnymi kartkami z nadrukowanymi życzeniami, które nic nie znaczą. W ogóle szkoda że odeszliśmy od tradycji dawania i wysyłania kartek.

A ja mam do was pytanie, co według was jest lepszym wyborem jeśli chodzi o muzykę na wesele, orkiestra czy DJ? Z tego co się orientuję to zespól muzyczny Gem, który mamy zamiar zatrudnić może nam zagwarantować i jedno i drugie, ale wydaje mi się, że lepsza będzie orkiestra. Też tak uważacie? Znajomi mówili mi, że ten zespół gra na prawdę bardzo ładnie i jak byli na weselu z nimi to podobno wszyscy świetnie się bawili!

Najciekawszy pomysł jak wpadł mi do głowy odnośnie wesela i ślubu to skorzystanie z oferty dostępnej na stronie https://weddingcar.pl/pl/ i podjechanie pod salę weselną takim eleganckim, klasycznym zabytkowym Mercedesem. Przecież goście jak to tylko zobaczą to będą zachwyceni. Dla mnie jest to oczywiste, przecież to jest naprawdę najlepsza możliwa opcja. Moja siostra ostatnio właśnie do ślubu jechała ich samochodem i bardzo sobie chwaliła :) !