Evolashes - rzesy, kleje, removery, norki, rzesy z norek

mój hs-5 też jest gumowaty, w porównaniu Ultra+ (też Evolashes) jest rzadszy i schnie zdecydowanie szybciej. właśnie też się zdziwiłam, że u mnie hs-5 jest inny, niż dziewczyny opisują. ale poradziłam z nim, trochę dłużej czekam przy każdej rzęsie, czasem trzeba ją przytrzymać, by się nie skleiły. ale bardzo dobrze trzyma rzęsy nawet ten gumowaty hs5, właśnie dziś robiłam uzupełnienie klientce po 4 tygodniach - 80% rzęs na oku. także klej się nie zmarnował, będę go nadal zamawiać, może następnym razem dostanę rzadszy ^_^

Dziewczęta, ale az się dziwię, moj jest rzadki jak woda, przeciez wiecie, ze kleje rzęsy, nie tylko sprzedaję:/:

Dzieki kuras za wyczerpujaca odpowiedz.

Kleilam na wszych minkach, wiec to chyba nie wina rzes. Na dworze mam jeszcze za zimno zeby otwierac okno. Ale latem sprobuje. A co w takim razie zima?

Sama konsystencja HS5 jest ok. Zaskoczyl mnie swoim jasniejszym odcieniem czerni, wiec dwa razy go mieszalam, bo myslalam ze poprostu jest za malo wstrzasniety. Sama praca na tej kosystencji nie sprawiala mi klopotow. Jedynie dlugi czas wiazania wyprowadzil mnie z rownowagi.
Pozniej sobie pomyslalam ze moze dostalam nie ten klej, sprawidzlam wiec jeszcze raz etykiete. Pozniej pomyslalam ze moze etykietka jest nie z tego kleju. No ale wszystko sie zgadza z tego wynika.
Ze sklejaniem sie rzes koszmaru nie bylo- tzn aplikacja wyszla ladnie, ale ja pracuje na 6 pkt( zew. kacik, wew kacik, srodek oka) Wiec malo jaki klej nie daje rady zaschnac. Rzesy tez nie przywieraly do sztucznych jak "magnes". Jak zaczelam kleic Dplusem od razu wszystko szlo szybciej.

Próbuje doszukać sie przyczyny, bo skoro klej jest dobry to cos musi podwodowach ze w tych samych warunkach klej ktory teoretycznie ma dluzszy czas schniecia szybciej wiaze. Z ta wilgocią to chyba nie, bo mam wentylowany pokoj zabiegowy.
Czy moze rzeczywiscie te minki tak by mu nie odpowiadly? No ale wy tez kleicie minki i nie narzekacie.
Hmmm.

W kazdym razie dzieki kurasku za tyle podpowiedzi, wiem przynajmniej ze klej jest dobry, tlyko za cholere nie moge dojsc co mu nie pasuje, albo co mu jest. Przechowuje go w kuferku. Nie byl nastawiony na skrajne warunki atmosferyczne- czasem to moze miec znaczenie. Mialam nie raz tak w ziemie, ze w paczce produkt sie przymrozil. No ale zamawialam na wielkanoc wiec tragedii nie bylo.

Wy tez sie jeszcze z tym nie spotalyscie, wiec ciezko chyba powiedziec czemu tak sie dzieje. Jakby ktos to samo mial i rozwiazal problem dlugiego czasu schniecia to mam oczy i uszy szeroko otwarte i bede bardzo wdzieczna, bo juz same minki skrocily mi czas pracy, a taki klej polsekundowy to musi byc luksus.

bobas - tak, to prawda, hs5 jest ciemnografitowy, ale nie zauwazylam aby sie odroznial od rzes jak się nim klei, w sensie, zeby to przeszkadzalo

marchewkowy, a obcieraj kurde dziubasku najdrozszy koncowkę, to nie bedzie zadnych glutów

zawsze wycieram końcówkę, oraz wyrzucam pierwszą kroplę do kosza. źle się wyraziłam. mój klej nie jest gumowaty, w sensie nie ciągnie się jak guma, ale w porównaniu z Ultra+ jest gęstszy i zdecydowanie wolniej schnie. ale spoko, rzęski się trzymają wspaniale :skacze:

Cytat:

---

Napisał dzikakura

bylo ogloszenie o warsztatach, niestety, brakowalo chetnych w ilosci minimalnej:(, byly duzo tansze

---

kura a planujesz jakies warsztaty na pomorzu ??

ela-mogę zaplanować:), wszystko zalezy od ilosci chętnych

Witam dziewczyny! mój hs5 jest boski:ok:, jeszcze nigdy nie zrobiłam całej stylizacji w 1,5h jestem zachwycona, nic nie trzeba suszyć czy wycierać! rzęsy się nie sklejają ze sobą,nie moge się nadziwić, mam nadzieje że równie dobrze rzęski się będą trzymać!
rzęski ok! na pewno zamówie też profil B! doczepie się jedynie tego że po kilku odklejeniach paski nie chcą się trzymać dłoni! no i w mixie paski mogły by mieć numeracje jaka to długość!!!
dziewczyny z mojego doświadczenia wynika że konsystencja kleju zalerzy od panującej temperatury w salonie, kiedyś zimą miałam awarie ogrzewania mimo tego klientka chciała zrobić sobie rzęski a klej ( z NL) za cholere nie chciał się kleić, a nigdy nie miłam z tym problemu od tego czasu wiem że w salonie nie może być za zimno ani za gorąco! no i przechowywanie kleju też jest bardzo ważne
Pozdrawiam :macham:


ja się pisze na warsztaty ale na dolnym sląsku :)

Kamzu w jakiej temperaturze kleilas jesli moge spytac?

Kamazu-będą się trzymać jesli na innych się Tobie trzymaly to na hs-ie tym bardziej

na stronie sklepowej masz, ktore paski odpowiadaja jakim dlugosciom, ponumeruj sobie długopisem i już. Wstawiam sciagawke też tutaj

Rękę odtłuszczamy, wtedy z trzy razy paski przykleimy, ja sobie pomagam tez tasma, najmocniejszy klej jesli chodzi o rzesy na pasku mają nasze nowe norki, a tak w kazdych po dwoch trzech razach trzeba sobie pomoc tasmą, nie ma takich mocarnych paskow zeby trzymaly za kazdym razem jak odklejasz i przyklejasz go na skóre:D

A warsztaty na dolnym to nie wiem:D Edyta jezdzi do Kraka przez Wrocek chiba:D

Bobas -nie wiem jaka dokładnie jest temperatura, ale raczej mam zimno w salonie (stare budownictwo) nawet teraz w takie upały :)

Do krakowa dojade! nie mam tak daleko! a gdzie macie informacje o warsztatach?

Informacje o warsztatach znajdziesz w zakladce nowosci, niestety, Edyta w niedziele z tego co pamietam-przeszkolila dziewczyny. Dwa dni spoznienia cholercia...:(ale tam bywa wiec moze cos sie urodzi:D

kurcze dziewczyny a do Opola sie nie wybieracie??? fajnie by było:D

laurencja, my sie wszedzie wybieramy:skacze: uruchomiono tanie loty:skacze:

A tak powaznie, my sie wybierzemy wszedzie gdzie chcecie, pod warunkiem, ze zbierze sie w jednym miejscu okreslona ilosc dziewczyn chętnych do nauki.

kura jakie by były koszty takich warsztatów np. w Trójmiescie ?? mniej ,więcej ?? ;)

Elizabeth zależy ile osob na raz- ok 500 zlotych, jak powyzej 5 osob to 450 , ale cięzko zebrać tylu chetnych i to jeszcze na jedną metodę, bo ty nie moglabys miec chyba warsztatów, w sensie doszkolenia, (typu: przyspieszenie czasu pracy, eliminacja będów, czy rzęsy z norek) tylko kurs podstawowy-grupowy, prawda?

no a wiele kurs podstawowy ?? :D ilu osobowy , czy modelke trza miec swoja ?? :D ile trwa taki kurs podstawowy i jakis egzamin jest z praktyki czy z teorii też ??

Szkolenie podstawowe grupowe - EVOLASHES

http://evolashes.pl/content/6-szkole...-indywidualne-

modelke zapewniamy, egazminu nie ma, to ja okreslam czy juz opanowalas podstawy, czy tez nie, szkolenie trwa 5,6 godzin, jesli stwierdze, ze opanowalas ruch, ale z jakiegos powodu kiepsko Ci idzie, wstrzymuję wydanie certyfikatu, jedziesz do domu, "kleisz" ofiary i jak stwierdze ze to "juz" dosylam certyfikat, ale taka sytuacja zdarzyla mi sie tylko raz.

edi, kurka.... mam babeczkę chętną na rzeski ale :
wiek po 50-tce , więc na bank musza byc delikatne i naturalne (nie norki)
ma krótkie rzeski i raczej proste, i chyba nie za grube :/ doradżcie które wasze rzesiory mam zamówić? 0,15 czy 0,10 - ale te beda chyba za cienkie
nie chce jej robić gąszczu bo się bedzie źle czula w takich 2:1 i kurcze sama nie wiem co kupić by jej to ładnie zrobic
plissss o rady i pomoc :)

zolzella 0,15 tki będą odpowiednie. Nie przeciązy jej slabiutkich rzęs naturalnych, bedzie troche widac, ale dyskretnie bedzie fajnie, zobaczysz

a skręt jaki na krótkie proste rzęski? tak własnie myślałam o 0.15-tkach

ja babeczkom po 50 kleje A0,15 i są zadowolone, bo chcą żeby było widać ale tak naturalnie i nawet na cienkich rzeskach jest ok :) ewentualnie B0,15, ale ja mam takie babki z opadającą powieką i głęboko osadzonym okiem, to robię głównie A i skoro ma być naturalnie i delikatnie to bym ten skręt polecała.

no oczy nie sa głeboko osadzone ale powieka lekko opadająca jak to w tym wieku.... A to jakie sa lekko podkręcone?

'A' to jest taki naturalny skręt, wyglada bardzo delikatnie

Potwierdzam, Meraszka dobrze doradzila :)