Przedłużanie rzęs metodą 1:1 - temat ogólny cz.1

A ja przebrnęłam wreszcie wszystkie strony...
No właśnie Elianka, ja mam problem z czasem.
Dopiero od dawna mam materiały. Jak tylko dostałam, próbowałam na mężu w nocy :-) Zgodził się tylko dlatego, że był weekend i następnego dnia mogłam mu zdjąć. Przynajmniej poćwiczyłam ściąganie.
Pierwszy raz próbowałam na siostrze, ale obie wiedziałyśmy, że będę robiła na dwa razy, bo ona ma małe dzieci, które nie pozwoliły na dłuższe próby. Uzupełniłam dopiero po kilku dniach (łącznie dobre 5 godzin), ale dla mnie efekt marny (nawet nie pomyślałam o zrobieniu zdjęć, bo szkoda mi było czasu, skoro siostra znalazła czas). Jak na nią patrzę (trzy dni po) to widzę niedoskonałości, przede wszystkim w źle dobranej długości, oraz widzę, że mogłabym gęściej i bliżej powieki. Najgorsze, że ja też pracuję, mam dziecko, z którym też chciałabym trochę spędzić czasu po pracy, podobnie moi znajomi.
Próbowałam też na mamie. To była tragedia, która mnie totalnie zniechęciła. Mama ma bardzo słabiutkie rzęsy, nie dość, że ich mało, to cieniutkie. Kleiłam dł.8, 0,15, ale i tak jakby za długie. Krótszych nie mam, bo na razie zaczynam, nie pomyślałam, by zamówić krótsze.
Ogólnie się nieco zniechęciłam. Zaczęłam nie wierzyć w siebie, że sobie poradzę. I nagle obleciał mnie strach, że mogę zniszczyć czyjeś rzęsy. Już wiem, po siostrze, że rzęsy mogą się sklejać. Niby poodklejałam, nie przesadziłam z długością (najdłuższe 12) ani grubością (0.15), ale i tak jakiś taki strach mnie obleciał.
Oj, głupia jestem.
Ale jak widzę jak pięknie Wy przedłużacie, to z jednej strony mówię "ja tak nigdy", z drugiej "a niby dlaczego ja bym tak nie mogła?"
Mam nadzieję, że namówię chrześniaczkę męża oraz jego siostrę, by zostały moimi modelkami. Na razie z czasem ciężko się zgrać, kurna.

Niestety Dziewczyny boicie się kleić bo nie znacie dobrych podstaw. Kolezanki boją się bo skleicie oko, mama ma powiekę opadnietą z racji wieku... i wszystko idzie jakoś na przekór.
Jedyna rada, ćwiczyć. Dobrze, ze dostrzegacie błędy, ale ważne zeby wyciagnać z nich wnioski :)

Jolunia 0,15 to bardzo cienkie rzęski i nie osiagniesz nimi efektu oka zagęszczonego, doskonale nadają sie do wykonczenia oka lub do rzęś słabiutkich, ale nie na całą aplikację.

No dobra dziewczyny, wklejam moje wypociny, z walacym sercem to robie;)
na jednym ze zdjec kolezanka ma tusz na dolnych rzeskach zebyscie nie pomyslaly ze to klej:skacze:
Niewiem czy jakosc tych zdjec pozwoli na ocene ale jak cos widzicie to piszcie, wszystko przyjme na klate, hihi

Wg mnie jest całkiem dobrze tylko co ja tam sie znam;) Mi sie podoba

Cytat:

---

Napisał MartaOSz

Wg mnie jest całkiem dobrze tylko co ja tam sie znam;) Mi sie podoba

---

tak samo mysle ;)

Hej dziewczyny,
przeleciałam parę stron wstecz i doczytałam się nt. płatków pod oczy, które używa Kati, ciekawa jestem czy któraś z Was skusiła się tym sposobem i ma już doświadczenie z nimi. Ze względu na cenę zastąpiłabym moje płatki Blink na te piankowe. Tylko czy... w przypadku gdy rzęska przykleja mi się do brzegu płatka Blink łatwo się odkleja, tutaj zostanie rzęsa z pianką? Czy Kati miałaś taką sytuację?
Kurka, Edytakon i dziewczyny które długo zajmujecie się rzęsami - czy miesięczna przerwa w aplikacji rzęs jest wg Was wystarczająca? Ja wysłałam tylko jedną na urlop i w poniedziałek robię jej rzęsy po miesięcznej przerwie. Ja przekonam się w poniedziałek, sądzę jednak, że to zależy od wieku i rodzaju rzęsek. Mam klientki, którym robię od grudnia i ich rzęsy są OK do tej pory, natomiast inne wysłałabym już po 3 aplikacjach na urlop i to mnie przeraża :(. Fakt - rzęsa rzęsie nierówna...
Aaa i jeszcze jedno, jedna klientka przyniosła mi newsa? Mówiła o rzęsach pustych w środku i przez to bardzo lekkich. Słyszałyście?

cubaro-nie slyszalysmy, a jaka firma

I wysylaj na urlop te bardziej zniszczone, a miesiac abstynencji w zupelnosci wystarczy, ja wyslalam teraz dwie na urlop rzesowy, ciekawe czy wroca, bo rzesy uzalezniaja bardzo, ale tez bardzo szybko dziewczyna dochodzi do wniosku-szczegolnie jak jej rzesy odrosna, ze tusz wystarczy, a te ktore sa takie wylysiale Twoje klientki- to z pewnoscia majstruja troche przy tych rzesach

Dzięki kurka,
majstrują niektóre to na bank, ale tak poza tym, te rzęsy z natury delikatniejsze po dłuższym przedłużaniu stają się cieńsze i słabsze niestety :/: a co do tych niby pustych w środku rzęs to nie wiedziała bo pytałam

ja wprawdzie niedoswiadczona ale sie wypowiem nt tych rzes pustych. Moze klientka slyszala o tuszu w ktorym sa takie wlokienka. Estee Lauder ma wlasnie taki tusz
Est?e Lauder | Tusze do rzęs | Sumptuous Extreme

No właśnie Unita tak być może i tak powstać plotka może :P

elianka1980
kochana mi tez bardzo sie podobaja.........
:ok:
Ale kurde ciekawe jak ja wystawie juz swoje fotki to chyba :minka::lookam::aty::glupek: hi hi hi

dzieki dziewczyny za slowa otuchy:przytul:

a Ty Zuzia nie badz taka skromna, jak nam wstawisz foty to nam dopiero buziole opadna z wrazenia i tylko bedzie:wow:

pozdrowionka

Tak Zuzia ja juz czekam z niecierpliwością :)

Kur....de nie jestem skromna tylko okichana ze strachu przed jutrem :wow:
a jak juz kiedys wstawie pierwsze foty to okicham sie drugi raz :crazy:
ide lulu zeby mi sie lapska z nerwow i nie wyspania nie trzesly...
moze tak przed cos chlapnąc hi hi hi (zarcik)

buziole.
Trzymajcie kciuki laski

Bedzie dobrze, Edytka to dobry szkoleniowiec:) trzymamy kciuki

Wiem malenka ze Edytka jest zaje....dobrym szkoleniowcem ale to jeszcze uczen musi byc pojetny :skacze::wow::P
buzka
do jutra! jak nie umre :strach:ze strachu

uspokoj się zuzia, przesz Cie Edyta nie zje, no:D

a tu rzęski " złotka87"

zuzia nie ma sie czego bać ;) i koniecznie zdaj relacje :)
Kurcia jak zawsze boskie firany :)

Ano nie zjem pewnie ze nie :)

Zuzka czekam... jeszcze tylko poltorej godzinki :)

Dziewczyny posiadam na stanie rzeski XXlLashes

cena 10 zł za woreczek
W domu posiadam

C 0,20
8, 9,10,11 x 2,12

C 0,25
9 x 2, 10, 11, 12 x 2 13

D 0,25 14

jesli interesuja Was pozostałe rozmiary mogę złozyc zamowienie, ale potrwa to z 2-3 dni robocze


edytakon@o2.pl
515234466
koszt przesylki 5zł (wysylka zaraz po dokonaniu wplaty)

Edytka a dalej są takie pomieszane dlugości i skręty?

Witam jestem tu nowa ale stylizacją rzęs zajmuje się od okolu 3 lat:)
Początki byly różne, teraz moge smialo stwierdzic ze potrafie to robic, aczkolwiek czlowiek jest tylko czlowiekiem i zdazaja sie mu błędy.
W te wakacje kobietki oszalały na punkcie tych rzęs, pracuje od 9 do wieczora i dziergam;) super sprawa wiadomo ceny są jak dla nas kiepskie bo zaczynając robiłam za 200zl a teraz 100-120 zl a pracuje na dobrych środkach ( jednak ceny w salonach + promocje na sweatdeal lub groupon powalają mnie na kolana i nie mogę mieć wyższych cen).
Ale mam problem , którego nigdy wcześniej nie miałam . W tamtym tygodniu robiłam rzęsy 10 babka i 2 maja problemy z wypadaniem rzęs , a konkretnie z ich odpadaniem ( odklejaniem się , wypadają same sztuczne ) do reszty dzwoniłam/ pisałam i jest wszystko super do wcześniejszych tez już wydzwaniałam bo się przeraziłam e jest coś nie tak i wszystkie mówią ze jest wszystko w porządku 2,3 ,4 ,5 rzęs powypadało a niektórym nic. Ciągle pracuje na tym samym kleju który mam od miesiąca, wiec na pewno z terminem ważności tez problem nie możne być z tym związany. wiec tak jedna z tych Pan była zupełnie nowa klientką robiłam i jej mamie rzęsy w czwartek , dziś jest poniedziałek , ona dzwoni mówi ze w jednym oku prawie wszystko jej wypadło i chce ściągnąć , ja z racji braku czasu ( praca plus dziecko ) powiedziałam ( na piątek byłyśmy umówione na uzupełnienie paznokci) ze mogę dopiero zrobić to w pt , chyba ze coś się zwolni wcześniej od razu będę dzwonić( chciałam jakaś panią przełożyć, zazwyczaj z tym problemu nie mam) ta bardzo nie mila , powiedziała ze pójdzie to zrobić gdzie indziej. Ja szybko napisałam do dziewczyny która mam zapisana na następny dzień czy możne przyjść w inny terminie , powiedziała ze nie ma sprawy, Wiec pisze do niej ze zapraszam jutro na 10 , ze serdecznie przepraszam , ściągnę rzęsy i zwrócę pieniądze , bądź założę je na nowo innym klejem bo być możne tu jest problem. ( Dodam ze o mamie której robiłam rzęsy tego samego dnia nic nie wspominała , czyli z nią musi być wszystko ok). Nic nie odpisała, czyje się bardzo głupio bo nigdy nie zostawiam swoich klientek z problem. 2 pozostałe dziewczyny rzęsy miały już raz założone , nosiły miesiąc i teraz po uzupełnieniu zaczęło bardzo wypadać... oczywiście zaproponowałam ze założę je na nowo( ponieważ wole uniknąć kolejnych problemów , ściągnę i założę wszystko na świeżo)
Powiedzcie mi jak myślicie czym możne być spowodowany problem ... jestem załamana , bo naprawdę moje klientki zawsze są zadowolone niektóre noszą bardzo długo i uzupełniają co 2 miesiące nawet czasem.


Dodam kilka zdjęć swoich prac.

---------- Dodano o godzinie 14:45 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 14:41 ----------

To są rzesy zrobione metodą Blin &go

http://images39.fotosik.pl/1033/a8f6e6a4edb6c019m.jpg


http://images35.fotosik.pl/879/e91b0a5fc0621ec2m.jpg


te 1:1

http://images47.fotosik.pl/1065/4611f1ac63f775f2m.jpg


http://images41.fotosik.pl/1033/b41ccf1340498b6fm.jpg

http://images49.fotosik.pl/1039/411151678a53c4f2m.jpg

Pinoczetka witaj na forum,
na jakich produktach pracujesz?

W ostatnich dniach nie było ekstremalnie ciepło u Ciebie? Może wina leży w temperaturze? Byc może klej zaczął wiązać jeszcze przed przyklejeniem do naturalnej rzesy i poprostu nie zdążył" dobrze związać się" sztucznej rzesy z naturalną?
Ewentualnie jeszcze przy mega upałach wchodzi w grę pot i sebum, które klientka wydzielała w nadmiarze.
Napisz coś więcej, narazie nic nie przychodzi mi do głowy.


P.S Używasz bardzo długich rzęs, mimo tego że lekkich bo cieńkich to jednak moim zdaniem są one w niektórych przypadkach za długie w stosunku do naturalnej rzęsy. 100% przekraczają dł. naturalnej rzęsy.
To mogło być też przyczyną wypadania, ale nie powiedziałabym ze spowodowaloby wypadniecie wsystkichw tak krótkim czasie, mogloby osłabić nat. rzęsy i przerzedzić, ale ciężko znaleźć przyczynę tego że same sztuczne wypadają.

zdjecia to akurat kolezanek ktore uwielbiaja dlugie i im sie dobrze trzyamaja, a wymienionym dziewczyna zakłądałam 11 max i to 0,15 pracyje na SL effective Lashes i rzesy z norek MinkLash ktore moim zdaniem sa sper miekkie , leciutkie , naturalnie wygladające . Ja je nosze i dla mnie to jest bomba!

Wlasnie bylo bardzo ciepło ..kurde moze to to

Robiłaś może zdjęcia przy tych ostatnich stylizacjach? Jesli tak to sprawdź, czy powieki się świeciły, może był duży nadmiar sebum i potu. Tluszcz spływający na rzęsy- nawet jeśli go nie widać gołym okiem- osłabia wiązanie kleju.
A jesli to nie sebum, to może klej przez tą temperaturę źle wiązał. Jeśli ta jedna nowa nie wróci to trudno- ale sprawdź na tych dwóch klientkach jak się sprawują rzęsy, tylko odczekaj do spadku temp. tak do 25-30 stopni.

pinoczetka kleisz ladnie, ale tez mysle, ze za dlugiem a przy tak dlugich to ta grubosc mi sie nei podoba, bo wygladaja na takie "cieniutkie i slabiutkie". Ja osobiscie mysle, ze 0,15 to sie nadaja do kacikow lub jesli ktos chce naturalny efekt. Przy takich rzeskach jak Ty robisz przydalby sie jescze efekt zageszczenia. Pamietam, ze Kurka kiedys pisala, ze moga rzeski tez sie odklejac jesli panie uzywaja kremow w okoliach oczu, moze ta pani maluje rzesy i pozniej zmywa. Skoro Pani jest nowa klientka moze zle sie obchodzi ze swoimi rzesami, moze nawet nieswiadomie. Niekonieczkie musi to byc Twoja wina, skoro innym sie trzymaja, wiec sie nie lam ;)

A ja sie dziaiaj wkurzylam....
Dzisiaj pierwszy raz uzupeniałam rzeski i średnio jestem zadowolona z efektu ....
Dodatkowo tak dziewczynie łzawiło oko że juz nie wiedzialam co robic-Jak sobie radzicie w takiej sytuacji?

A tutaj efekty
http://pu.i.wp.pl/k,NzA1MDE3NzgsNDg0...079_medium.jpg

http://pu.i.wp.pl/k,NzA1MDE3NzgsNDg0...084_medium.jpg

http://pu.i.wp.pl/k,NzA1MDE3NzgsNDg0...085_medium.jpg

a powiedzcie dziewczyny na jakich rzesach pracujecie ja z tych mink jestem bardzo zadowolona bo wlasnie daja efekt naturalny ale jednak musze cos dokupic mam troche z secret troche z effectivu ale mysle nad zakupem calego zestawu wszystkich rozmiarów dlugosci i grubosci z jednej firmy , jaka byscie najbardziej polecaly. moim klienką głównie zalezy na tym zeby te rzesy byly miekkie.
I jeszcze jedno czy ktoras z was pracuje metoda 2:1 ?? na rzesach z norek ?? dla mnie to bomba mega miekkie cieniutkie( ale dieki temu ze mozna 2 przykleic efekt super zagęszczenia) piekne!!ale cena za opakowanie mnie przeraza tymbardziej ze u nas w koszalinie nikt nie zaplaci za rzesy 600zł;)

pinoczetkaaa rzeski wykonane blink&go sa zle zaaplikowane;)
i tak jak dziewczyny pisaly ktorsze i ciut grubsze rzesy, te sa bardzo dlugie i kaciki tak smetnie opadaja w dol wg mnie:)
ja mama rzesy z 3 firm SL,LL i ABC


Marta ja w pierwszej kolejnosci sprawdzam czy podkladka nie przesunela sie albo czy plasterek nie uwiera bo to najczestsza przyczyna lzawienia, jak rozmoczy sie zel w podkladkach i wlazi do oka, piecze i oko zaczyna lzawic.
poprawiam podkladke pozniej zakraplam sol fizjol. ;)

Czesc dziewczyny. Juz od paru ladnych dni czytam Wasze wypowiedzi na forum i na prawde sie ciesze ze je znalazlam. trzeba byc nie lada wyczynowcem zeby je przeczytac w calosci bo mi jeszcze sporo zostalo:) W sobote ide na kurs Secret Lashes( ktory mi polecila Dzikakurka ). W ogole to strasznie sie stresuje bo nie wiem jak mi to wyjdzie a modelka bedzie moja mama a nie chce jej zrobic "krzywdy":) Fajnie by bylo gdybyscie mi cos powiedzialy jak wyglada na takim kursie. Rzesy zamowilam od ferbiuszki, a reszte mysle ze kupie z SL. pozdrawiam

kurcze dziewczyny tak sie zastanawiam nad tym lzawieniem oczka....ostatnio robilam rzeski kolezance , oczywiscie na dwa razy miedzy drzemkami synka, na drugi dzien jak przyszla na skonczenie miala wytuszowane mocno dolne rzeski, nie zmylam tuszu, nakleilam na nie plaster i faktycznie troszke nizej ten plaster byl niz normalnie, latwiej te dolne rzeski mozna bylo ogarnac, bardziej widoczne...
tak sobie mysle (moze to glupie) zeby te rzeski dolne 'tuszowac' i ten plaster moze nie bedzie tak uwieral oczka i powodowal lzawienie bo bedzie troszke nizej...niewiem, takie moje poranne przemyslenia:/:tylko sie nie:leze:hihi

---------- Dodano o godzinie 09:44 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 09:41 ----------

P.S. mnie tam sie bardzo podoba twoja praca MartaOsz:)
Witamy Moniska000!

Agulusia a dlaczego są źle założone blinki?? ja dopiero w nich zaczynam

---------- Dodano o godzinie 11:05 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 11:02 ----------

wiem ze boki sa bardzo dlugie ale to są zdjęcia rzęs moich kolezanek ktore chorują na punkcie dlugich i kocich więc ich nie przekonasz, a z racji ze rzęsy te sa bardzo lekkie wcale tak nie opadaja

one sprawiaja wrazenie opadajacych;)
blinki sa zle zzaplikowane poniewaz nie sa skonczone, rzeski uklada sie segmentami (prosto,lewo,prawo), ja jednowarstwowo sobie ukladam bo na wiecej cierpliwosci nie mam ale klientki nie wolno nam tak wypuscic ;)

Witajcie nowe dziewczyny :D,
pinoczetka - mi się bardzo te norki podobają na tych Twoich fotkach, tak się już zastanawiałam nad nimi, ale właśnie ta cena. W realu nie widziałam założonych norek ale te mi się naprawdę podobają, a długość to jak piszesz kwestia upodobań. Czy o wiele dłużej trwa ich aplikacja? Czy w związku z tym, że są b. miękkie dłużej się trzymają?
Jeśli chodzi o to odklejanie się rzęs to tak jak dziewczyny pisały wcześniej, powodów może być wiele, a najbardziej podejrzewałabym to sebum, kremy, a może solarium po założeniu.
Łzawienie - powodem może być nadwrażliwość na światło lampy (ja mam takie przypadki), faktycznie źle ułożony płatek - za głęboko, wówczas ten kolagen czy co tam jest pęcznieje i dotyka głęboko oka a te z kolei łzawi.
Ach te norki... pinoczetka mi zasiałaś, ja lubię b. naturalny efekt i mam również takie klientki, które już wiem, że na ich widok miauczały heheh.

a moglabym prosic jakas forumwiczkę i wstawieie swoich prac blinków;)

tutaj mamy temat o blinku: http://forum.wzorki.info/zabiegi-kos...-blink-go.html

cubaro właśnie ja mam takie oszukane troszkę te norki;) bo jaka to norka za 39zł za opakowanie( bo są one sprzedawane na paletkach) , prawdziwe miałam przyjemność dotykać na targach w poznaniu i to jest kosmos;0 odrazu widac ze to co innego wszystkie sa mniej wiecej jednej dlugsci ale nie idealnie takiej samej , występują w jednej grubości i kosztują jakies 350zł za opakowanie wiec jest różnica, ja sie przymierzam do warsztatów właśnie z nich , z tym że nie wiem czy u mnie znajdą się klientki chętne na takie rzęsidła( koszt ich w warszawie to 600zł więc myśle ze 300zł u mnie powinny kosztować minimum....). Później poszukam ich na necie i wkleje link strony. A te na ktorych ja pracuje kupuje u siebie w mieście na opakowaniu jest napisane: Stars Colors Mink eyelashes nie wiem czy na internecie gdzieś mozna je kupic. trzeba ogolnie uważać na te psełdo naturalne bo juz kilka paletek zamawiałam z internetu i niektore sztywne jak szczoty ;) a te sa narawde bomba. fajne jest w nich tez to ze na paletce sa długosci rozne 7,9,11,13,14 i 15 więc nie trzeba zakuic kilku paletek , tylko można kupić jedną i zrobić cała aplikacje kazdej klientce. ich podkręcenie to jak na moje oko B grubość 15

a moglabys wrzucic zdjecie twojej paletki mink?

nie wiem jak wyglada paletka pinoczetki ale ja znalazlam takie:

!!! MINK RZESY 1:1 C 7mm 9mm 11mm 13mm 14mm 15mm (1791651130) - Aukcje internetowe Allegro

zamówilam z ciekawości,a ze jestem ze Szczecina to nie musze placic za przesyłke, wiec jeszcze bardziej sie napaliłam :D

To ja mam coś ekstra
Nasza ZUZA ukonczyła kurs, w koncu :):):)

i to są efekty jej pracy
http://images35.fotosik.pl/883/90a2f613a8bcdee7med.jpg
http://images41.fotosik.pl/1037/953ad71ae91202cbmed.jpg
http://images35.fotosik.pl/883/477296ca86fbdf4amed.jpg
http://images50.fotosik.pl/1080/bd62bf6dde03789amed.jpg

Cytat:

---

Napisał edytakon

To ja mam coś ekstra
Nasza ZUZA ukonczyła kurs, w koncu :):):)

i to są efekty jej pracy

---

gratulacje - super rzęski :)