no to elegancko trzymamy kciuki za sukces :)
Printable View
no to elegancko trzymamy kciuki za sukces :)
a ja sie przerzucilam z grubosci 0,20 na 0,25 i jak dla mnie o nibo lepszy efekt
Edusia, jak kto lubi:) Rzeski fajne, ale o,25 wytrzymują ze spokojem tylko na bardzo grubych naturalnych. A krotkie 0,25 wygladają troche jak szczoteczka. Ale tyle gustów ile ludzi, tak? Wiec spoko!
mam takie pytanko- na czym kladziecie swoje klientki? ja zaczne prace w salonie i nie wiem czy moze byc na lozku do masazu? takim skladanym? poniewaz bede miala malutko miejsca a jeszcze musze tam wcisnac stolik do pazurkow. bedzie w miare wygodnie dla klientki i dla mnie?
moze być łózko do masazu, przykryte jednoroazwym przescieradłem wyglada profeska. To są najtańsze jakie znalazłam i jakie sama posiadam, woże je, rozkladam, skladam i nic sie z nim nie dzieje:skacze:
sliczne chinskie łożko,:skacze: przynajmniej facet nie udaje-cena nowego trzysegmentowego 250 złotych:skacze:
Fabryka łóżek do masażu - PBT Group
Ja robie na lozku do masazu takie skladane bo tez malo mam miejsca. Jak bylo zimno to kladlam taki elektryczny kocyk i na to przescieradlo to fajnie grzalo ;) Ale koniecznie musi byc bez takiej "deski" przy glowie (tam gdzie nogi maja byc jak sie siedzi przy klijetce) bo bedziesz musiala nogi trzymac na bok. Robilam kurs na takim luzku z "deska" i pod koniec strasznie plecy mnie bolaly... ;(
Jakieś takie
troche sfajfusiałam robotę neistety,nie tlumaczę sie ale to kiepski dzien byl:( wklejam ku przestrodze jako "blad" dla poczatkujących.
wew kącik przyklejony za daleko od powieki
na zdjeciu z profilu jedna rzeska w zewnetrznym "splakana" dlatego sie odgieła:skacze:
Kurcia a mi sie baaaardzo podobają!! i juz nie przesadzaj - nie bądź aż tak krytyczna :ok:
jak dla mnie swietne rzesy:) co prawda nie znam sie na tym, ale chcialabym takie posiadać;)
Kurko kochana, chciałabym mieć zawsze takie "złe" dni jak Ty i tylko takie robic błędy.:ok:
dziekuję Wam bardzo dziewczęta:kwiatek:
madziara ładna firaneczka
a to moje wczorajsze - odrazu mówię wiem kąciki ale mam usprawiedliwienie - klientka to mój adhdowiec i robione w nocy :D jeszcze chciałam podoklejać w kącikach ale myślałam że mi zaraz ucieknie z łóżka hehe
a to są rzęski z jakimi przyszła - dla mnie jak nic 0,30 (ja zrobiłam jej 0,25) :) Profil D ;)
Załącznik 41001Załącznik 41003Załącznik 41002
nie znam się na tym ale chyba te 'przed' to strasznie ciężkie dla jej oka ?
no zdecydowanie - troszke jej naturalne ucierpiały na tym...i Pani "rzęsistka" (bo nie wiem jak to nazwać hehe -stylistka rzęs o!) zrobiła jej takie grubaski ale nie 1:1 tylko tak co 3, co 4....wiec niby efekt firany był ale 1:1 to nie było. Wyglądały (jak były nowe) bardzo przyzwoicie na pierwszy rzut oka - nie powiem...ale jak się przyjrzałam no to widać było dokładnie. Stylizacja u tamtej Pani trwała godzinkę i z tego co sie doweidziałam skleiły jej sie dolne rzeski i Pani je...przecięła nożykiem :huh:
Ja nie mówię ze ja robię idealnie (bo jeszcze mi brakuje) ale staram sie żeby to było faktycznie 1:1... i staram się dopasować stylizacje do jakości rzęs. Czasem nawet delikatnie oszukując klientkę co do długości :P ale wszystko dla jej dobra :)
bardzo ladnie sobie poradzilas Emilka, brawo:skacze:
madziara, twoje rzeski niczego sobie, no, no:ok:
Emilka super wyszły a te przed Gruperowe czy grouponowe - moze w koncu klientki sie przekonają, ze tanie znaczy drogie :)
u nas mnostwo gruponowych to blinki które robią w 20 minut!! (klientka dzis opowiadala)
Witam serdecznie!
Od jakiegos czasu sumiennie przegladam to forum i uwazam je za niesamowite, super ze kazda z Was dzieli sie wlasnym doswiadczeniem i zarazem pomaga innym mniej doswiadczonym tj ja ;)
Wkleilam zdjecia mojej pierwszej pracy, niestety nie jest ona dokonczona bo dziewczyna nie maiala wiecej niz 3 godzinki (ale kaciki oczu zostaly poprawione) Mam teraz problem bo chce jej uzupelnienie zrobic ale dluzszymi rzeskami tu ma 9 i 11 , i w sumie za krotkie sie okazaly. Co trudniejsze kolezanka ma bardzo opadajace kaciki oczu. Co byscie mi poradzily.
A tak chcialabym sie dowiedziec jest moze na tym forum jakas panna z Hamburga?
http://img825.imageshack.us/img825/1...cn2442.jpg</a>
http://img852.imageshack.us/img852/5...n2447g.jpg</a>
http://img854.imageshack.us/img854/5729/dscn2449.jpg
Ale piekne te rzesy
ja juz sie nie moge na moje doczekac :yes:
No dobra to teraz moje pierwsze w zyciu rzeski. nie wiedzialam jakiego efektu sie spodziewac na koncu wiec wybralam dla kolezanki chyba takie "bezpieczne" rzesy 9, 11 i 13 0,15 C. dopiero teraz widze, ze sa stanowczo za cienkie (mam jeszcze 0,20 wiec te moglam dac). i teraz tak:
1. niby kleilam rownolegle, po obu oczach w tym samym miejscu ta sama rzese ale wydaje mi sie, ze na jej prawym oku, po srodku jakby sa krotsze niz po srodku oka lewego. (i jest jedna jakas taka dluga, nie wiem o co chodzi :D )
2. bardzo opornie szla mi pierwsza godzina (chyba tylko 10 rzes przykleilam!! :( )
3. myslalam ze trudnosci beda sprawialy mi inne czynnosci niz faktycznie mi sprawialy (np. myslalam ze trudniejsze bedzie rozdzielanie rzes a latwiejsze przyklejanie. okazalo sie na odwrot...)
4. czasami sklejala mi sie gorna rzesa do dolnych, czasem do plastra.
5. wiem, ze robilam za duze odstepy od powieki ale nie umialam tego skorygowac :/ i to mnie najbardziej denerwuje! ze wiem co jest zle ale nie mam takiej wprawy zeby to poprawic :/
6. jakos tak malo tych rzes. chcialam podoklejac wiecej ale nie umialam tych krotszych rozdzielic. no i po tym czasie juz kolezanka sie krecila no i mnie juz WSZYSTKO bolalo.
7. calosc zajela mi....4,5 godziny :placz: troszke sie zniechecilam...
nie wiem czemu nie zrobilam takiego zdjecia jak wy zawsze robicie (zza glowy). no trudno.
licze na cenne wskazowki i oczywiscie uwagi. buziaki!
domilah- na opadajace kaciki oczu jest tylko jeden sposób, aplikacja rzes na srodku dluzszych, w zew kacikch krotszych.
ana zaba, nie boj zaby, rzesy beda git:skacze:
agaciorka, to normalny czas na pierwsza aplikacje,szczegolnie jak Cie nikt nie szkoli tylko probujesz cos sama zdzialac.
odstepów od powieki i tak nie widac, bo na Twoim zdjeciu z otwartymi oczami trudno dostrzec,
Prawdopodobnie wiem dlaczego w zbyt duzej odleglosci od powieki ci sie te rzesy kleilo i dlaczego
ci sie czesto rzesy do plastra kleily. To najprawdopodobniej jest efekt"podciecia" rzęs, czyli ze za wysoko na dolnej powiece przykleilas plasterki. powieka gorna po zamknieciu zostala podwazona przez plastry i mialas efekt takiego jakby zacisniecia oka, rzesy na plasterkach tez pewnie nie lezaly swobodnie tylko sterczaly jakby podtrzymywane od dołu. Szczegolnie dzieje sie tak przy zbyt wysoko podklejonych plastrach w wewnetrznych i zewnetrznych kacikach oka.
Co do tej jednej dlugiej rzesy-prawdopodobnie w woreczku z rzesami pare sie zapodzialo dluzszych, bo wada tych tanszych rzes jest to ze zdarzaja sie inne dlugosci niz podane na opakowaniu, jako niedoswiadczona nie rozpoznalas ze dlugosc jest inna, przyklelilas i tak juz zostalo.
Co do separacji krotszych rzes, ciezko to wytlumaczyc pisemnie. Powinien to pokazac szkoleniowiec, prawdopodobnie nie umiesz ruchu, oddzielasz rozkladajac sobie rzesy na bok-na lewą i prawą stronę i"wyluskujac" w ten sposob jedna rzęskę nierzadko poslugujac sie dwoma pincetami
- to błąd. rzesy do separacji przeczesuje sie jedna penseta w jednym miejscu pare razy az w koncu naturalna rzeska sama sie odseparuje.
Rzesy w rezultacie wyszly niezle, choc na otwartym oku trudno powiedziec na 100% nie widac na nim miejsca laczenia ,wspomnianej odleglosci od powieki, kacików.
nie zniechecaj sie, powodzenia.
dzieki za odp:) z plasterkami prawdopodobnie masz racje, staralam sie przykleic tak aby dolne rzesy wszystkie byly przyklejone.
wszystko, lacznie z rzesami kupilam w secret lashes, a klilam rzesy tak, ze rozsypalam sobie po troszku 3 dlugosci rzes i tak je kleilam. mysle, ze zlapalam za dluga rzese z podkladki. dlatego taka jedna odstajaca jest :P
w srode robie kolejne rzesiory, wtedy zrobie zdjecia zza oka. buzka!
Tera ja. Babeczka przyszła po 5 tygodniach i musiałam resztę odrośniętych wygibasów zdjąć i założyć nowe. W prawym oczku są troszkę dziury, gdyż klientka po ospie wietrznej nie ma w tym miejscu rzęs.
ja dzis bylam modelka na pokazie firmy XXLLASHES, ktora zajmuje sie przedluzaniem rzes...oto rezultat:)1do1